Connect with us

Economy

„Potrzebna kontrola graniczna”: migracja przez Polskę do…

Published

on

„Potrzebna kontrola graniczna”: migracja przez Polskę do…

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Weser odwiedził granicę niemiecko-polską. Jej krytyka stałych elementów sterujących jest coraz głośniejsza. Bawaria nadal uważa kontrole graniczne z Austrią za „absolutne”.
niezbędny”.

Niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Weser widzi poważne przeszkody dla solidnych kontroli granicznych w Polsce pomimo wzrostu liczby nielegalnych wjazdów – ale nie wyklucza ich całkowicie. „Rząd federalny nadal ściśle monitoruje rozwój wydarzeń na granicy” – powiedział dpa rzecznik ministerstwa. Rząd nadal postrzega tymczasowe przywrócenie kontroli na innych granicach Niemiec, z wyjątkiem Austrii, jako środek ostateczny.

Mówi się, że dialog z krajami sąsiadującymi i krajami toczy się wokół podejścia adekwatnego do sytuacji. We wtorek Visser i jej polski odpowiednik Mariusz Kamiński odwiedzą wspólny niemiecko-polski posterunek policji w Świko (Polska). Ma nadzieję na porozumienie podobne do tego z Czechami. Spotkanie Weissera z czeskim Viet Rakoshanem w piątek ujawniło, że ponowne nałożenie kontroli granicznych z Czechami jest na razie wykluczone. „Kontrole graniczne mocno uderzyły w podróżnych i gospodarkę i mogą być tylko ostatecznością” – ostrzegł tamtejszy minister spraw wewnętrznych.

Od stycznia rośnie liczba przyjazdów przez Polskę

W Niemczech rządy federalne i landowe uzgodniły na szczycie dotyczącym uchodźców 10 maja wprowadzenie stałych kontroli, takich jak na granicy z Austrią, na innych granicach między Niemcami a krajami sąsiednimi, w zależności od sytuacji. Ministrowie spraw wewnętrznych CDU Brandenburgii i Saksonii, Michael Stopgen i Armin Schuster, wzywają polityka SPD Wesera do wdrożenia tego na granicach z Polską i Czechami. Nalegał też premier Brandenburgii Dietmar Woedek (SPD). W liście Weisser zwrócił uwagę na wcześniejsze wahania liczby nieautoryzowanych wjazdów w Polsce, które od końca lutego były wyższe tylko od tych z Austrii.

Dane niemieckiej policji federalnej pokazują, że nieuprawniony wjazd przez Polskę ostatnio dramatycznie wzrósł: według niemieckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych liczba ta była najwyższa z 4013 przypadkami od stycznia do marca tego roku, wyprzedzając Austrię z 3674 przypadkami. – W przeciwieństwie do ostatnich trzech miesięcy 2022 r., gdzie wpisy z Austrii (8819) wyprzedziły Szwajcarię (6885) i Polskę (6395). Trend z pierwszego kwartału był kontynuowany w kwietniu – 2427 nielegalnych wjazdów z Polski i 1298 z Austrii.

READ  Sprzedaż do 20 miliardów: spółka zależna Bahn Schenker zostanie sprzedana

Krytyka ze strony Stuff: „Jesteśmy (…) na krawędzi upadku”

Saksoński premier Michael Kretschmer (CDU) oskarża rząd federalny o porażkę. „Potrzebujemy silniejszych narzędzi i skutecznych porozumień, aby odsyłać odrzuconych azylantów i nielegalnych imigrantów” – powiedział welt.de, platformie internetowej gazety Die Welt. „Nam (…) grozi upadek”.

Jeśli chodzi o liczbę wjazdów, Visser zapowiedział w czwartek silniejszą obławę na granicach z Polską i Czechami. A lider frakcji parlamentarnej CDU-Brandenburgia, Jan Riedmann, uważa, że ​​to placebo: „Policja federalna pozostanie umundurowanym komitetem powitalnym, kierującym nielegalnych podróżnych do początkowego ośrodka recepcyjnego” – powiedział dpa. Wymaga kontroli granic z mocą odmowy. Łodygi oparte na zasłonie są kontrolami ludzi niezależnie od podejrzeń i rozsądku i są dozwolone od 1995 r. Występują głównie na granicach zewnętrznych.

Zgodnie z prawem pobytu każdy, kto wjechał do kraju nielegalnie, może zostać deportowany. Jeśli jest przed granicą, to możliwe jest tzw. odrzucenie. Związek Policji Niemieckiej (GdP) uważa, że ​​kontrole nie są skuteczne: „Mogę odrzucić tylko kilka spraw”, mówi szef policji federalnej GdP Berlin-Brandenburgia, Lars Wendland, z „Märkische Oderzeitung” (online). Każda osoba ubiegająca się o azyl zostanie przeniesiona do Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców (Bamf). Weisser zwraca uwagę, że ludzie mogą być również deportowani i odpychani podczas pościgu za osobą noszącą hidżab.

Burmistrz Frankfurtu nad Odrą Rene Wilke (z lewej) ostrzegł, że przedłużające się kontrole nie powinny utrudniać codziennego życia w mieście partnerskim ze Słobicami (Polska). „Rodziny, zakupy, kultura, sport, uniwersytety, przedszkola – wszystko jest ze sobą powiązane” – powiedział dpa. „Nie możesz po prostu nacisnąć przycisku Wstecz”.

Kontrola graniczna z Austrią musi pozostać

W krajach strefy Schengen nie ma kontroli granicznych – są one jednak możliwe w ograniczonym zakresie. Niemcy kontrolują Bawarię na granicy z Austrią od jesieni 2015 roku po tym, jak dziesiątki tysięcy ludzi przedostało się do Europy Zachodniej szlakiem bałkańskim.

READ  DHL: Zmień! Od teraz kurier nie będzie musiał dzwonić

Minister spraw wewnętrznych Bawarii Joachim Herrmann (CSU) nadal widzi pilną potrzebę: „Natychmiastowa kontrola graniczna na granicy Bawarii z Austrią (…) jest obecnie absolutnie konieczna” – powiedział. Weisser przedłużył go o sześć miesięcy, począwszy od 12 maja.

Niemieccy Zieloni odrzucają twarde kontrole. „Widzę poważne braki w zakresie swobody przekraczania granic” – powiedziała minister ds. integracji Brandenburgii Ursula Nonnemacher (Partia Zielonych). Wskazuje na długie korki, kiedy w czasie pandemii koronawirusa obowiązywały kontrole graniczne.

(APA/DSPA)

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Prezes Rheinmetall Papperger popiera obowiązkową służbę wojskową | Polityka

Published

on

Prezes Rheinmetall Papperger popiera obowiązkową służbę wojskową |  Polityka

Waffen können (bis jetzt) nicht von allein schießen …

Die Bundeswehr bekommt in den nächsten Jahren neue Panzer, Flugzeuge, Schiffe und eine große Menge an Ausrüstung und Munition. Problem: Der Truppe (aktuelle Stärke 180 000) fehlen rund 20 000 Soldaten. Verteidigungsminister Boris Pistorius (64, SPD) lässt derzeit mögliche Modelle einer Wehrpflicht prüfen.

Braucht Deutschland wieder eine Wehrpflicht?

Der Chef des deutschen Rüstungskonzerns Rheinmetall, Armin Papperger (61), ist dafür: „Eine Wehrpflicht könnte sich positiv auf die Bereitschaft für unsere Landesverteidigung auswirken.“ Hierfür müsse sie aber sowohl „sicherheits- als auch gesellschaftspolitisch und militärisch sinnvoll ausgestaltet werden“.

„Die Zeitenwende ist eine gesamtgesellschaftliche Aufgabe, die Debatte darüber muss auf der politischen Ebene geführt werden“, sagte Papperger zu BILD.

Der Nachholbedarf der Bundeswehr sei nach drei Jahrzehnten Sparprogramm enorm, so Papperger, dessen Konzern vom 100-Milliarden-Paket für die Bundeswehr profitiert.

„Bei den Strukturen, beim Personal wie auch bei der Ausrüstung. Frieden und Freiheit dürfen nicht schutzlos sein. Freiheitliche Gesellschaften müssen in der Lage dazu sein, für ihre Werte einzustehen und sie verteidigen zu können – notfalls auch militärisch“, so der Rheinmetall-Chef.

Rheinmetall-Chef Armin Papperger vor der Firmen-Zentrale in Düsseldorf

Foto: picture alliance/dpa

Ein Problem: die langen Lieferzeiten der Rüstungsindustrie.

Papperger: „Die Lieferzeiten sind höchst unterschiedlich. Bei Militär-Lkw zum Beispiel konnten wir unsere Kapazität so erhöhen, dass wir je nach Modell praktisch sofort liefern können. Bei Munition liefern wir auch quasi täglich aus.“

Bei komplexeren Systemen wie Gefechtsfahrzeugen dauere es bei neuen Bestellungen jedoch teilweise zwei Jahre, denn man sei auf viele Zulieferer angewiesen – etwa bei Motoren, Getrieben oder auch den Rohlingen für die Kanone.

READ  Sprzedaż do 20 miliardów: spółka zależna Bahn Schenker zostanie sprzedana

Continue Reading

Economy

Pirackie kopie europejskich samochodów trafiają na linie produkcyjne w Rosji

Published

on

Pirackie kopie europejskich samochodów trafiają na linie produkcyjne w Rosji
  1. Strona główna
  2. Praca

Naciska

W miarę wycofywania się zachodnich firm z Rosji zacieśniają się stosunki gospodarcze między Rosją a Chinami. Instrukcja: Citroen C5 Aircross.

Moskwa – Chociaż fronty między Rosją a Zachodem stwardniały w wyniku wojny ukraińskiej, produkty europejskie są nadal obecne w Rosji. Jest to szczególnie widoczne w branży motoryzacyjnej. Na przykład Citroën C5 Aircross produkowany jest w Kałudze, na południowy zachód od Moskwy, chociaż europejski producent samochodów Stellantis wstrzymał produkcję w Rosji w 2022 roku ze względu na sankcje.

Pirackie kopie Citroena C5 produkowane są w Rosji

Rosyjska firma Automotive Technologies ogłosiła, że ​​rozpoczęła produkcję tej serii modeli. Dostawę pojazdów zaplanowano na maj 2024 r. „27 marca w fabryce w Kałudze rozpoczęła się seryjna produkcja Citroëna C5 Aircross” – czytamy w komunikacie prasowym Automotive Technologies. Strona internetowa firmy jest chwilowo niedostępna.

Zgłoszono w lutym Reutera Po raz pierwszy dostępne są aż 42 zestawy Chiny Zostały sprowadzone do montażu Citroëna w dawnej fabryce Stellantis. Komponenty nie pochodzą jednak z Francji, ale z chińskiej grupy Dongfeng Motor Group.

W oświadczeniu Stellantis podał, że w grudniu 2023 r. podjął decyzję, że „stracił kontrolę nad swoimi jednostkami w Rosji”. Europejski producent samochodów posiadał 70% udziałów w fabryce, a pozostałe 30% należało do Mitsubishi. wysoki Silnik samochodu i sport Automotive Technologies przejęło obecnie fabrykę, w której nadal produkowane są samochody francuskiego producenta samochodów, a konkretnie C5 Aircross.

Sankcje nałożone na Rosję są przyczyną cierpień także europejskich przedsiębiorstw

Po eskalacji w lutym 2022 r. zachodnie firmy stopniowo wycofywały się z Rosji. Jednocześnie rozwinęły się stosunki gospodarcze Rosji z Chinami, w tym w sektorze motoryzacyjnym. Dane dotyczące handlu chińskiego za ubiegły rok pokazują, że eksport samochodów do Rosji był około siedmiokrotnie większy niż w 2022 r., co zwiększyło jego wartość o około 10 miliardów dolarów.

READ  CD Projekt Red wzmacnia zespół DACH z Ryanem Schou
Citroën C5 Aircross: Partner Stellantis, firma Dongfeng, dostarcza zestawy do modeli francuskiego producenta. © Imago/Aleksiej Nikolski

Stellantis kilka miesięcy temu ogłosił, że w wyniku zaprzestania produkcji w Rosji stracił 144 mln euro, w tym 87 mln euro w gotówce i jej ekwiwalentach. Jednak Wspólnocie Europejskiej udało się podnieść po tej porażce: w 2023 r. grupa osiągnęła zysk w wysokości 2,2 mld euro, po wcześniejszej stracie w wysokości 354 mln euro.

Chiny wspierają Putina komponentami do europejskich samochodów

Z danych celnych wynika, że ​​Stellantis nie był zaangażowany w wydarzenia w Kałudze ani nie był o nich świadomy. Ale w jaki sposób komponenty potrzebne Rosji docierają do Chin? Tam firma samochodowa prowadzi spółkę joint venture z Dongfengiem, za pośrednictwem której modele Stellantis są produkowane i sprzedawane w Chińskiej Republice Ludowej.

Nie jest jasne, czy sprzęt zawiera części objęte zachodnimi sankcjami wobec Rosji Reutera Nie jasne. Ponieważ jednak komponenty pochodzą z Chin, odgrywa to rolę drugorzędną. Nawet oryginalne części od niemieckich producentów klasy premium aż do początku wojny trafiały do ​​Federacji Rosyjskiej przez kraje trzecie. (BF)

Continue Reading

Economy

Sankcje i wojna na Ukrainie doprowadzają biznes gazowy Putina do ruiny

Published

on

Sankcje i wojna na Ukrainie doprowadzają biznes gazowy Putina do ruiny
  1. Strona główna
  2. Praca

Naciska

Atak na Ukrainę i zachodnie sankcje popychają rosyjskiego giganta energetycznego Gazprom w kryzys. Putinowi pozostało niewiele opcji.

MOSKWA – Złe wieści dla rosyjskiej gospodarki: ważne źródło dochodów zagrożone jest załamaniem. Dla Władimira Putina transakcje gazowe stanowią niezastąpione źródło pieniędzy pozwalające zwiększyć jego fundusze wojenne. Ale wojna na Ukrainie i zachodnie sankcje obcinają jej dochody: gigant energetyczny Gazprom po raz pierwszy od 1999 r. nie odnotował zysków i popada w głęboką czerwień – z niszczycielskimi konsekwencjami dla Moskwy.

Straty rosyjskiej gospodarki: Putinowski gigant energetyczny pogrąża się w miliardowych stratach

W drugim roku agresywnej wojny z Ukrainą rosyjski koncern energetyczny Gazprom odnotował stratę netto na poziomie ok. 629 mld rubli (równowartość 6,4 mld euro). Według doniesień rosyjskich mediów jest to pierwsza strata netto Gazpromu od 1999 roku. Masową recesję można wytłumaczyć spadkiem dostaw gazu do Europy.

Rosyjska gospodarka cierpi z powodu załamania eksportu gazu. © Gavril Grigorov/DPA

W proteście przeciwko zachodnim sankcjom sama Moskwa w dużej mierze wstrzymała dostawy broni latem 2022 roku. W związku z tym Handelsblatt Wcześniej tylko jedna trzecia produkcji Gazpromu trafiała do Europy. Z tą kwotą grupa osiągnęła jednak dwie trzecie swoich zysków. Ponadto kraje europejskie odnoszą coraz większe sukcesy w znajdowaniu alternatywnych źródeł gazu. Według danych Unii Europejskiej udział Rosji w europejskim imporcie gazu spadł z 40 proc. w 2021 r. do 8 proc. w 2023 r. „Financial Times”.

Stagnacja w branży gazowej powoduje spadek przychodów rosyjskiej gospodarki

Eksperci uważają, że rosyjska gospodarka w dłuższej perspektywie nie będzie w stanie osiągnąć poziomu umów gazowych, jakie Putin zawarł przed wojną na Ukrainie. Tygodnik napisał, że Gazprom nie jest w stanie osiągać zysków Ekonomista. W 2021 roku Gazprom wyeksportował do krajów europejskich ponad 174 miliardy metrów sześciennych gazu ziemnego. Z obliczeń agencji prasowej wynika, że ​​w 2023 roku dostawy gazu ziemnego przez Gazprom do Europy wyniosły zaledwie 28,3 mld metrów sześciennych. Reutera Oferta (stan na styczeń 2024). Zdaniem Andrieja Klebacha, głównego ekonomisty rosyjskiej państwowej instytucji kredytowej Wnieszekonobank (VEB), odbudowa utraconego wolumenu eksportu w ciągu najbliższych dziesięciu lat jest nierealistyczna.

READ  Handel UE z Białorusią kwitnie pomimo sankcji

Jeśli rosyjska gospodarka chce zrekompensować spadek eksportu gazu, słychać głośne głosy Ekonomista Opcje są dwie: masowa rozbudowa gazociągów lub zwiększony eksport LNG. Jednak szczególnie zwiększenie eksportu LNG byłoby bardzo ambitnym projektem.

LNG wg Odpowiedź– Magazyn polityczny ekran A teraz dla Kremla nie mniej ważne są pozostałe dochody z dostaw rurociągami. Eksperci szacują obecnie, że wolumen LNG transportowanego do i przez Europę wynosi około dwanaście miliardów euro rocznie. Putin chce nawet potroić wielkość biznesu w ciągu najbliższych kilku lat.

Putin musi zwiększyć eksport gazu z korzyścią dla rosyjskiej gospodarki – ale czy mu się to uda?

Trudno jednak powiedzieć, czy Putinowi uda się rozszerzyć swój biznes gazowy. Putinowski projekt LNG 2 utknął w martwym punkcie z powodu sankcji Noatek, największy rosyjski producent LNG, został zmuszony do tymczasowego wstrzymania produkcji w ramach swojego projektu Arctic LNG 2. Ponadto Pojawiają się żądania, m.in. ze strony ministra gospodarki Roberta Habecka (Zieloni), nałożenia sankcji na rosyjski LNG Podgłośń. Może to po raz kolejny znacząco ograniczyć biznes Putina w zakresie LNG.

Przyszłość rosyjskiej gospodarki rysuje się w ponurych barwach w związku z dalszym spadkiem eksportu gazu. W końcu Rosja jest jednym z największych eksporterów gazu na świecie. Nie ulega wątpliwości, że Putin jest ekonomicznie uzależniony od zysków z handlu rosyjskim gazem i skroplonym gazem ziemnym.

Continue Reading

Trending