miZaciszne doświadczenie natury, urocze miasteczka nadmorskie, wyrafinowane kurorty nadmorskie, miejsce spotkań wędrowców i miłośników sportów modowych: motto „pakuj kąpielówki” nie ogranicza się do Costa Brava czy Adriatyku. Wzdłuż ponad 500 km polskiego wybrzeża Morza Bałtyckiego, jedna piękna plaża podąża za drugą. Każdy ma swój urok. Oferujemy sześć wymarzonych plaż na różnorodne wakacje kąpielowe.
Sobot: Plaża i życie nocne w okolicach Gdańska
Tuż za bramami Gdańska, Sopot (polski: Зопод) jest najmodniejszym polskim kurortem nadmorskim i jest tak samo popularny wśród młodych imprezowiczów, jak i eleganckiego gdańskiego tłumu. Ludzie, którzy chcą cieszyć się życiem i celebrować je, przyjeżdżają tutaj na wakacje. Istnieje wiele słynnych przykładów: Josephine Baker i Marlene Dietrich zamieniły noc w dzień w „Casinohotel”, otwartym w latach dwudziestych XX wieku. Dziś jako „Grand Hotel Sopot” jest pierwszym domem na rynku.
Centralnym punktem Sobotu jest molo o długości 511 metrów (polski: Molo), butiki, restauracje i świetny klub jazzowy na krajobrazie. Po prawej i lewej stronie rozciąga się biała piaszczysta plaża. Plaża ma około 4,5 km długości i posiada jeden z najpiękniejszych i najdrobnszych piasków w Zatoce Gdańskiej.
Wygrzewanie się w słońcu w jednym z wielu barów na plaży to doskonały sposób na rozpoczęcie wieczoru. Na końcu mola zaczyna się słynna ulica Monte Cassino, która prowadzi od plaży do dworca kolejowego. Kluby, bary i kawiarnie uliczne łączą się tu płynnie i zapewniają długie noce. Przedłużenie ulicy prowadzi do Opery Leśnej. Znany stadion na świeżym powietrzu został zbudowany w 1909 roku i ma ponad 4000 miejsc siedzących.
Hela: Idealny wiatr do kitesurfingu
Sztuczny wiatr podgrzewa latawiec w powietrzu. Surferzy umiejętnie przeskakują na swoich deskach przez fale, a po brawurowych skrętach lądują w wodzie. Tarifa w Hiszpanii? Żartujesz? Mówisz to poważnie. To plaża Juraty, małej miejscowości wypoczynkowej na półwyspie Helle. Niczym wąski, zakrzywiony palec wbija się w Zatokę Gdańską. W najwęższym miejscu, o długości 35 kilometrów i szerokości 100 metrów, jest jednym z europejskich hotspotów dla kitesurferów.
Nic dziwnego, ponieważ doskonałe warunki wiatrowe nadal zapewniają tak potrzebnego kopa. Wzdłuż południowej strony rozciąga się płaska, spokojna zatoka. Woda ma tam zaledwie metr głębokości, a dno pokryte jest drobnym piaskiem – idealne miejsce do treningu. Kilka metrów dalej wzdłuż północnego brzegu czcigodne fale Morza Bałtyckiego przyciągają doświadczonych kiterów. Szkoły i wypożyczalnie latawców oferują swoje usługi na całym wybrzeżu.
Łeba: Wzgórza, które zmieniają urok
Wydmy Słowińskiego Parku Narodowego, wyblakłe od słońca i przemieszczane w głąb lądu przez wiatr z prędkością kilkunastu metrów rocznie. Z najwyższego szczytu – dumnego 42-metrowego – widać fale Bałtyku, pięć kilometrów na wschód ostro mieni się sylwetka Łeby.
Małe miasteczko na zapleczu Pomorza nazywa się Polskim Mułem. Wiejska ulica popularnego kurortu na skraju parku narodowego jest otoczona chatami rybackimi z kolczastymi kablami. Szczególnie w środku lata plaża i ulice są bardzo ruchliwe; Atmosfera przypomina Hiszpanię i Włochy. Ale na szczęście w tajemniczej letniej stolicy Polski wszystko jest bardzo oryginalne.
Wskazówka: Potężne wydmy można podziwiać zwłaszcza od strony morza. Zamiast tego możesz popływać wzdłuż wybrzeża na jednej z jaskrawo pomalowanych łodzi rybackich; Promy kursują z Lepy.
Stolpmünde: bursztyn i półdrewno
Stolpmünde (pol. Ustka) to jeden z najbardziej tętniących życiem kurortów nadmorskich na wschodniopomorskim wybrzeżu. Życie na plaży jest na porządku dziennym na długich, szerokich plażach. Kanał portowy dzieli piaszczystą plażę na dwie części: bardziej dziewiczą część zachodnią i część wschodnią z promenadą z licznymi kawiarniami i restauracjami.
W ciągu dnia nie masz nic do roboty na miękkiej jak cukier puder, prawie białej plaży (przerywanej kąpielą w Bałtyku), wieczorne spacery i aperitif z wódką o zachodzie słońca – co może być lepszego? Spaceruj po dawnej dzielnicy kapitańskiej na starym mieście z pięknie odrestaurowanymi domami z muru pruskiego. Zaplecze Stolpmünde nosi miano „kraju sprawdzonego” – ze względu na liczne osady szachulcowe z czasów pruskich.
Nadmorska miejscowość to także cel poszukiwaczy bursztynu. Wielu jest poza sezonem po jesiennych sztormach w poszukiwaniu złota z Morza Bałtyckiego.
Kolberg: Od spa do raju wellness
Jednym z najbardziej tradycyjnych kurortów nadmorskich polskiego wybrzeża Bałtyku jest Kołobrzeg. Już na początku XIX wieku elita Prus korzystała z kuracji solnych i borowinowych w tutejszych łaźniach. Przez długi czas Kolberg uchodził za najlepsze uzdrowisko. Ale Kołobrzeg się zmienił: wiele hoteli cztero- i pięciogwiazdkowych przyciąga coraz więcej wczasowiczów zdrowotnych, którzy chcą cieszyć się bogatym w jod morskim powietrzem.
Najlepszym sposobem na to jest plaża: wspaniałe piaszczyste plaże leżą na lewo i prawo od potężnego molo, chronione przed wiatrem przez rozległe parki. W sumie leżaki plażowe o długości sześciu kilometrów i szerokości 100 metrów zapewniają mnóstwo miejsca dla Dolce Vita. Wokół latarni morskiej w porcie rozwinęła się kolorowa dzielnica życia nocnego z kawiarniami, restauracjami i sklepami.
Stąd też startują rejsy statkiem i promy na duńską wyspę Bornholm. Nawiasem mówiąc, najświeższe ryby w mieście są dostępne w porcie rybackim na południe od przystani.
Mystroi: Walk of Fame i Bison
Co łączy Los Angeles, Cannes i Mysterio? We wszystkich trzech miastach znajdują się „Aleje Gwiazd”, na których uwieczniani są znani aktorzy, muzycy, artyści i sportowcy. W tętniącym życiem kurorcie Mitzistrojew na Wołyniu, tuż za niemiecko-polską granicą, nadmorska promenada jest zarezerwowana dla polskich celebrytów, którzy zabezpieczyli sobie miejsce w postaci odcisków palców.
Urlop nad morzem w Międzyzdrojach to przede wszystkim kąpiele i piesze wycieczki. Z plaży o długości 375 metrów ścieżka prowadzi na wschód do klifów, które są częścią Wolińskiego Parku Narodowego. Park rozciąga się aż do Zalewu Szczecińskiego. Krajobraz morenowy pokrywają gęste lasy bukowe.
Szczególną atrakcją parku narodowego jest rezerwat bawołów. Na szczęście można zobaczyć potężne dzikie bydło w ich stacji karmienia. Z kolei w 16-metrowym akwarium tunelowym Oceanarium w Międzyzdrojach goście z pewnością zobaczą rekiny, mureny, błazenki, rogatnice i skalary.
Dodatkowe informacje: Polska Organizacja Turystyczna, Podróż do Polski