Connect with us

sport

Cian Uijtdebroeks „może zdominować Grand Tours w nadchodzących latach”: Bernhard Eisel, znawca Bory, jednym z największych talentów

Published

on

Cian Uijtdebroeks „może zdominować Grand Tours w nadchodzących latach”: Bernhard Eisel, znawca Bory, jednym z największych talentów

Cian Uijtdebroeks dominuje obecnie w młynie plotek rowerowych – czy naprawdę jest nieoszlifowanym diamentem?

Bernhard Eisel: Wszyscy szukają kolejnego Tadeja Pogacara lub Jonasa Vingegaarda, a Cian pokazał, jaki ma potencjał na Vuelcie. Swoim występem udowodnił, że należy go widzieć w czołówce kolarzy, którzy w nadchodzących latach mogą zdominować Grand Toury.

Gdzie ma jeszcze największą szansę na poprawę?

Ezel: W zasadzie wszędzie, nigdzie jeszcze nie osiągnęła ona swoich granic. Zdecydowanie jest co poprawić w jeździe na czas i oczywiście musi po prostu ogólnie poprawić rutynę. W Hiszpanii pokazał, że od trzech tygodni nie miał złego dnia, co było imponujące. Może nadal uczyć się na poziomie taktycznym i zachowań wyścigowych, ale ostatecznie są to małe rzeczy. Cian musi nadal podtrzymywać głód, który wciąż odczuwa, i odpowiednio go ukierunkowywać.

Czy w przyszłości ma także zdolność poprowadzenia zespołu jako kapitan?

Ezel: W każdym przypadku. Jednak we współczesnym kolarstwie wiele się zmieniło i staroświeccy przywódcy już tak naprawdę nie istnieją. Na przykład Tadej Pogacar robi to poprzez zabawę i „dawanie przykładu”, a Jonas Vengegaard bardziej polega na pojeździe wsparcia i kolegach z drużyny. Dziś jeszcze ważniejsi są trenerzy i ich analiza: kierowcy na tej podstawie budują swoje wyścigi – wiedzą, jakie osiągi mogą osiągnąć, jaki jest ich cel i zgodnie z tym jeżdżą.

Cian Awitdebrix prowadzi Primoza Roglica i Seppa Koss w Vuelta 2023

Źródło obrazu: Getty Images

Pojawiły się również doniesienia o sporze między Uijtdebroeksem a kolegą z drużyny Aleksandrem Własowem na Vuelcie w bliskim wyścigu zespołu o siódme miejsce Ogólna ocena – Czy tak było?

Ezel: Potencjał w nim dostrzegliśmy już wiele lat temu, dlatego w 2021 roku sprowadziliśmy go do naszej młodzieżowej drużyny. Nie mam więcej informacji na temat plotek niż dziennikarze. Jednak moje ostatnie oświadczenie jest takie, że nadal ma z nami kontrakt na przyszły rok. Dużo z nim rozmawiałem podczas Vuelty i widzę, że nadal nosi naszą koszulkę. Ale oczywiście zawsze są rozmowy.

Podpisując kontrakt z Primozem Rogliciem, Bora Hansgrohe dokonał prawdziwego zamachu stanu. Co to oznacza dla zespołu?

Ezel: Wie, że zespół jest przy nim i wie, że to naprawdę dobry zespół, który może zająć czołowe miejsca w klasyfikacji generalnej. Dlatego nas wybrał. Wręcz przeciwnie, Primoz wnosi mnóstwo dynamiki do zespołu, każdego asystenta i każdego innego kapitana. Teraz wszyscy wiedzą, że jesteśmy tam, gdzie zawsze chcieliśmy być: po zwycięstwie w Giro możemy osiągnąć kolejny ważny cel w Tour de France – a on jest w 100% odpowiednią osobą, aby to osiągnąć. Poza tym każdy może się od niego uczyć – jest prawdziwym „wzorem do naśladowania”, a przed kierowcami takimi jak Uijtdebroeks czy Własow otwiera to nowe możliwości taktyczne, z których mogą skorzystać.

Twój dobry przyjaciel Mark Cavendish postanowił teraz utrzymać swój jedyny rekord zwycięstw etapowych w Tour de France przez kolejny rok. Jak oceniasz decyzję?

Ezel: Długo się nad tym zastanawiał, ale moim zdaniem była to jak najbardziej słuszna decyzja. W ostatniej rundzie udowodnił, że nadal to ma. Gdyby jego łańcuch nie został przerwany na scenie przeciwko Bordeaux, osiągnąłby więcej niż drugie miejsce. Teraz zespół powołał jednego z najlepszych kierowców w osobie Michaela Murcoffa i kolejnego bardzo szybkiego kierowcę w postaci Maxa Kantera, co sprawi, że podejście do sprinterskiego wyścigu będzie bardziej komfortowe dla Cavendisha. Może wtedy w pełni skoncentrować się na rzeczywistym wyścigu i dotrzeć tam, gdzie chce, idealnie, nie tracąc wcześniej energii.

READ  Żadnej rozmowy z Muntzlaffe na temat Micka Schumachera
zdjęcie

Niepokonany Philipsen staje się sportem psującym Cavendisha

Najlepszy niemiecki biegacz Pascal Ackermann podejmuje nową próbę w swojej karierze opuszczając reprezentację Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Czy w 2024 roku zobaczymy go po raz pierwszy na trasie?

Ezel: Myślę, że tak. Nie widziałem jeszcze żadnych innych znaczących nabytków w Team Izrael, a Chris Froome obecnie zastanawia się, czy będzie miał możliwość pojechania na Tour de France w innym miejscu. Dlatego na początku rundy widzę Pascala – tam drużynie potrzebny jest biegacz. Jeśli uda mu się pozyskać kolejnego dobrego człowieka, wszystko będzie idealne: udowodnił to, wygrywając w tym roku Giro d’Italia.

zdjęcie

Nie może być mocniej! W finale Ackermann wyprzedził Milan o jedno dotknięcie

Patrząc na kończący się sezon, kto wśród wielu gwiazd został Twoim kierowcą roku?

Ezel: Dla mnie jest to Tadej Pogacar. Mathieu van der Poel z pewnością robi wrażenie swoim zwycięstwem w Mistrzostwach Świata, a także zwycięstwami pod pomnikami Mediolan-Sanremo i Paryż-Roubaix, a także sukcesami w sezonie crossover. Roglic i Jonas Vengegaard przejechali nieco mniej wyścigów niż Pogacar, ale wygrali prawie wszystko. Ale biorąc pod uwagę zwycięstwa, jakie odniósł od lutego do października oraz najlepsze wyniki zarówno w klasykach, jak i w tourach, to stawia go w klasie samej w sobie. Poza tym zawsze ma uśmiech na twarzy: nie wiem, co by zrobił bez wyścigów rowerowych – inaczej pewnie zdobyłby wszystkie Strava KOM w promieniu 600 km.

zdjęcie

Wygląd ceremonii – tutaj Pogacar uzupełnia kapelusz

Kim była tegoroczna wschodząca gwiazda?

Ezel: Jestem z trzema biegaczami – przede wszystkim Arnaudem de Lee z jego dziesięcioma zwycięstwami w tym roku, w tym w Quebecu w WorldTour. Ale uwzględnieni są także Olaf Koeg, który od dawna nie jest zawodowym kolarzem, oraz Jonathan Milan; Oprócz sprintów wszystkie mają potencjał w klasyce. Milan również mógłby rozwijać się w takim kierunku jak Filippo Ganna, który wnosi siłę, szybkość i głowę do wielkich sukcesów.

READ  Premier League: ostatnie zwycięstwo Manchesteru United z Ronaldo? | Sporty
zdjęcie

Spektakularny sprint: De Lie świętuje swoją kanadyjską premierę

Co dalej z Leonardem Kamną w 2024 roku: jako odnoszący sukcesy łowca etapowy pod twoim dowództwem w Vuelta czy z myślą o klasyfikacji generalnej, jak w Giro?

Ezel: Długo z nim o tym rozmawiałem podczas Vuelty. Praca z nim to naprawdę przyjemność! Ale proszę, nie zrozumcie źle innych… Leonard jest po prostu prawdziwym kierowcą wyścigowym, zawsze tego chce i zawsze jest w pełni zmotywowany. Musi czuć się komfortowo ze swoją decyzją, to najważniejsza rzecz, ale myślę, że tak jest w przypadku obu opcji. Bardzo dobrze radzi sobie z koncentracją na klasyfikacji generalnej przez trzy tygodnie, a następnie ograniczaniem swojej swobody w pogoni za zwycięstwami etapowymi. Będzie mógł to wykorzystać w innych wyścigach. Według mnie zdecydowanie ma wszystko, czego potrzeba, aby zabłysnąć w obu obszarach.

zdjęcie

Jako solistka potrójnego zamachu stanu: Kamna triumfuje, gdy dociera do góry

zdjęcie

NAJWAŻNIEJSZE: Bleeding Van der Poel przeciwstawia się skandalowi związanemu z jesienią i protestami

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sport

Wysokie napięcie w drugiej lidze: Lautern pokonuje Magdeburg w walce o utrzymanie

Published

on

Wysokie napięcie w drugiej lidze: Lautern pokonuje Magdeburg w walce o utrzymanie

Stan na: 4 maja 2024 r. o 22:49

1. FC Kaiserslautern odniósł ważne zwycięstwo w walce o utrzymanie w drugiej lidze niemieckiej. Jednak pomimo mocnego zwycięstwa 4:1 (2:0) nad znajdującym się w nieco lepszej sytuacji 1. FC Magdeburg, walka o przetrwanie w drugiej lidze jest niezwykle emocjonująca.

Daniel Hanslick strzelił dwa gole (15 i 20) i objął słynne prowadzenie nad „płonącym” Pitzenburgiem na oczach 42 000 widzów. Kenny Redondo rozwiał wszelkie nadzieje na zdobycie gola dla gości, prowadząc 3:0 (57). Daniel Heber na chwilę skorygował wynik (79. miejsce), ale Jan Elvedi przywrócił FCK dawne trzybramkowe prowadzenie (83. miejsce). Magdeburg mógł zapewnić sobie spadek dzięki zwycięstwu w Palatynacie.

  • Runda 32
    Prawa strzałka

  • Do taśmy na żywo: Kaiserslautern – Magdeburg
    Prawa strzałka

Dwukrotnie także Puchacz służy Hanslikowi

Magdeburg lepiej rozpoczął mecz, jednak „Czerwone Diabły” zagrały zbyt klinicznie i w ciągu pięciu minut z łatwością objęły dwubramkowe prowadzenie. Punktem wyjścia był Tymoteusz Puchacz z lewej strony. W obu przypadkach – najpierw po wrzucie z autu, a potem po kozłowaniu – Daniel Hanslick był zimnym odbiorcą.

Nawet gdy drużyna Friedhelma Funkela strzeliła trzeciego gola, linia obrony gości nie wyglądała dobrze: po faulu na przygotowaniach do meczu najszybciej zareagował zmiennik kapitana Lauterna, Kenny Redondo, podbiegając do bramki i celnie podając zza pola karnego. cel. 16 metrów.

W końcowej fazie Heber odrobił straty po dośrodkowaniu Alexandra Nollenbergera, a chwilę później Elvedi uspokoił nerwy kibiców Lautera po kombinacji trzech obrońców FCK, przygotowanej przez Borisa Tomiaka i Almamy Toure.

„Zagraliśmy dziś naprawdę dobry mecz, było fajnie”.Skrzydłowy FCK Ben Zoliński powiedział w Sky: „To był duży krok we właściwym kierunku. Ale jeszcze nie skończyliśmy, jesteśmy szczęśliwi tylko w ograniczonym stopniu”.

Obie drużyny nie zostały jeszcze uratowane

Z 11. miejsca (Magdeburg, 37 punktów) na 18. (25) wszystkim zespołom w dalszym ciągu grozi spadek. Osnabrück, zajmujące ostatnie miejsce, ma niewielkie szanse na utrzymanie się w lidze. Na dwa mecze przed końcem zespół trenera Christiana Tietza ma pięć punktów w strefie spadkowej. Może się to jednak zmienić, jeśli w niedzielę o 13:30 Wihen Wiesbaden strzeli bramkę przeciwko drugiemu w tabeli Holstein Kiel. Lauterers tracą jeden punkt do Magdeburgerów.

Lautern w Berlinie, Magdeburg kontra Fürth

Magdeburg musi zmierzyć się z Gruther Fürth w następnym dniu meczowym (piątek 10, 24 maja, godz. 18:30). 1. FC Kaiserslautern podejmie Hertha BSC z Berlina (sobota 11, 24 maja, godz. 13:00).

READ  Bundesliga: Czy Nkunko i Wirtz są naprawdę blisko do końca ich kontraktu? - Bundesliga
Continue Reading

sport

Bayern Monachium: Następny kandydat na trenera nie chce jechać do Monachium | Sporty

Published

on

Bayern Monachium: Następny kandydat na trenera nie chce jechać do Monachium |  Sporty

Der Nächste …

Auch Roger Schmidt (57) will nicht Bayern-Trainer werden!

Der Coach will bei Benfica Lissabon bleiben.

Am Samstag stellte er klar: „Für mich ist klar, dass ich bis 2026 bei Benfica Lissabon bleibe. Das ist es, was ich will. Darum habe ich einen neuen Vertrag unterschrieben.“

Und weiter: „Ich bin nicht auf dem Markt. Ich habe einen Job bei Benfica.“

Aussage in Live-Sendung„Ohne Hoeneß wären Nagelsmann oder Rangnick gekommen“

Quelle: BILD

Rumms!

Nach der Absage von Ralf Rangnick wollten die Bayern um Sportvorstand Max Eberl die Alternative Schmidt prüfen.

Roger Schmidt ist seit 2022 im Amt

Roger Schmidt ist seit 2022 im Amt

Foto: Daniel Cole/dpa

Schmidt weiter: „Ich hatte nicht damit gerechnet, viermal die Meisterschaft zu gewinnen. Aber es ist eine richtig große Herausforderung, in Portugal zu arbeiten.“

Die aktuelle Saison verläuft für Benfica zwar enttäuschend und wird wohl ohne Titel enden.

„Wir haben eine gute Saison gespielt, vielleicht nicht genug, um Meister zu werden, aber wenn wir uns die Situation von Benfica vor zwei Jahren und heute ansehen, ist sie völlig anders“, erklärt er.

Schmidt hatte vor rund einem Jahr einen neuen Kontrakt bis 2026 unterschrieben und will diesen erfüllen.

„Ich muss als Trainer auch die Entwicklung und das Potenzial für die kommenden Jahre sehen“, sagte Schmidt. „Ich denke, dass viele Dinge gut sind.“

Die nächste Absage!

Erst am Freitagabend hatte Brighton-Trainer Roberto de Zerbi erklärt: „Ich möchte in Brighton bleiben. Ich liebe die Stadt, den Klub, die Fans.“

Und weiter: „Ich habe den Fans bereits bei einem Treffen gesagt, dass ich den Verein nicht wechseln werde, wenn ich glücklich bin – ich möchte meine Leidenschaft behalten.“

Nach der Rangnick-AbsageIst das die peinlichste Trainer-Suche aller Zeiten?

Nach der Rangnick-Absage: Die peinlichste Trainer-Suche aller Zeiten?

Quelle: BILD

Als weitere Kandidaten stehen somit noch Julen Lopetegui (57/zuletzt Wolverhampton) und Erik ten Hag (54/Man United) zur Verfügung.

Am Freitag hatte zudem sogar der scheidende Trainer Thomas Tuchel die Tür einen Spalt für die große Wende geöffnet.

Auf die Frage, ob es denkbar wäre, sein Vertragsende zum Sommer doch wieder aufzuheben antwortete er keck: „Alles ist möglich.“

READ  Bayern Monachium: Serge Gnabry - Szalona moda! Widok z Instagrama z Fashion Week | Sporty
Continue Reading

sport

W Red Bull wszystko się gotuje: Verstappen wygrywa pomimo problemów i „strasznego okrążenia”

Published

on

W Red Bull wszystko się gotuje: Verstappen wygrywa pomimo problemów i „strasznego okrążenia”

Sytuacja w Red Bullu robi się gorąca
Verstappen wygrywa pomimo problemów i „strasznego okrążenia”

Max Verstappen jest najszybszy w kwalifikacjach sprinterskich – i jest zaskoczony. Popełnia błędy na torze w Miami, jego zespół Red Bull Racing nadal gwałtownie się rozpada, a mimo to mistrz świata zostawia wszystkich swoich konkurentów w tyle.

Niepokoje w zespole i rychłe odejście Adriana Neweya sprawiły, że Max Verstappen zupełnie zmarzł w upalnym Miami. Potentatowi Formuły 1, któremu nie podobał się hałas w tle w Red Bullu, zdobył pole position w wyścigu Miami Sprint, a następnie naśmiewał się ze swojego najszybszego okrążenia.

„Jak? Jestem pierwszy? Okrążenie było okropne” – powiedział Verstappen, dodając: „W ogóle nie czułem się dobrze”. Holender zdołał pokonać złe przeczucia i ponownie stał się nie do pokonania. Za mistrzem świata stanęli kierowca Ferrari Charles Leclerc i kolega Verstappena z Red Bulla Sergio Perez.

Formula1_Notes_2604_RED.png

Nico Hulkenberg w ekipie Haasa po raz kolejny wygrał wewnętrzny pojedynek drużynowy z Duńczykiem Kevinem Magnussenem i uplasował się na dziesiątej pozycji na starcie. „Było dobrze, ale być może można było osiągnąć więcej” – powiedział Hulkenberg w Sky, zostawiając w tyle między innymi brytyjskich kierowców Mercedesa Lewisa Hamiltona (12.) i George’a Russella (11.): „Jest bardzo gorąco, „ja” dosłownie lśnię.” A na trzecim etapie kwalifikacji „Haas uratował opony, zobaczymy, czy to zadziała”.

Niue milczy na temat przyszłości

Jednak w ten weekend uwaga skupi się na Red Bullu i Neweyu. Brytyjczyk, który napisał kilka samochodów mistrzów świata, opuści Red Bull w pierwszym kwartale 2025 roku. Zespół mistrzów świata stara się sprzedać rozstanie jako polubowne i „koniec wielkiej podróży” – ale sprawy są gotuje się za nim. Widz. Odkąd afera wokół szefa zespołu Christiana Hornera, który został oskarżony przez pracownika o „niewłaściwe zachowanie” podczas przerwy zimowej, nie jest w stanie uspokoić Red Bulla.

Grupa Red Bull odrzuciła skargę pod koniec lutego ubiegłego roku, po tygodniowym dochodzeniu, a w zespole doszło do nieporozumień pomiędzy Hornerem a doradcą Red Bull ds. sportów motorowych Helmutem Marko. Wielokrotnie wypowiadał się na ten temat także ojciec Maxa Verstappena, Jos.

Podobno Neweya może zainteresować Ferrari, gdzie spotka się z rekordowym mistrzem świata Hamiltonem z 2025 roku. Jednak 65-latek potwierdził Sky, że chce „najpierw cieszyć się czasem, a może podróżować kamperem”, ale przepisy ulegają zmianie takie jak te, które pojawią się w 2026 r. „Ja też to lubię”. Jest zbyt wcześnie, aby mówić o potencjalnych nowych pracodawcach.

Jednak jeśli chodzi o sport, wszystko nadal idzie dobrze – a Verstappen może sobie pozwolić na to, aby nie jeździć na limicie granic. Po sobotnim wyścigu sprinterskim (18:00/RTL, transmisja na żywo Sky i ntv.de)w których można zdobyć aż do ośmiu punktów mistrzowskich, rozgrywane są w eliminacjach (o 22) O nagrodę główną w niedzielę (22:00/w Sky i na żywo na ntv.de) zamiast.

READ  Piłka ręczna: Niemcy wygrywają próbę przed Mistrzostwami Europy przeciwko Portugalii
Continue Reading

Trending