Connect with us

Top News

Wywiad: Jęczmień ostrzega przed końcem „UE, jaką znamy” – czy kurs van der Leyena zawiódł?

Published

on

  • zFlorian Nauman

    Blisko

Parlament Europejski zagraża praworządności na Węgrzech iw Polsce – i nie tylko. W wywiadzie dla Merkur.de wiceprezes Katrina Barley ostrzega przed bezczynnością: czas nagli.

MONACHIUM / BRUKSELA – W niemieckim zamieszaniu wyborczym w środę, prawie niezauważony, pojawi się długotrwały konflikt w Parlamencie Europejskim: konserwatyści, socjaldemokraci, liberałowie, Zieloni i lewica chcą, aby Komisja Ursuli van der Leyen działała przeciwko naruszeniom praworządności. Pod koniec złożonego procesu może nawet pojawić się sprawa. Ostatecznym celem są jasne konsekwencje dla obu krajów.

Nie jest jeszcze jasne, czy policzek zostanie uderzony w twarz przedstawicieli Komisji Europejskiej i jej niemieckiego szefa. Widać jednak, że szeroka koalicja partyjna jest głęboko zaniepokojona sytuacją Victora Orbana i Andrzeja Dudy. Katrina Barley (SPD), wicemarszałek parlamentu i była minister sprawiedliwości Unii, ostrzega w wywiadzie Merkur.de Przeciw nieodwracalnym szkodom w obu krajach – sądownictwie, mediom, ale także „prześladowanym” osobom. Jednocześnie negatywny przykład można znaleźć u innych naśladowców, na przykład w Słowenii.

Z jednej strony Jęczmień uważa, że ​​sposób postępowania Van der Leyne’a z Węgrami i Polską od dawna nie powiódł się. Z drugiej strony jest to bardzo niebezpieczne: „Jeżeli pozwolimy na wyciągnięcie fundamentów od wewnątrz, nie przetrwa to tak długo, jak znamy UE” – przekonuje.

Merkur.de: Pani Barley chce, aby Parlament Europejski ogłosił w środę ostatnie ostrzeżenie. Marszałek parlamentu David Sosoli ma wezwać komisję do wydania w ciągu dwóch tygodni raportu na temat praworządności – w sprawie zarzutów przeciwko Węgrom i Polsce. Twoim zdaniem, jakie żale powodują, że działanie jest tak pochopne?

Katarina Jęczmień: (wzdycha) Nie mogę znieść prawie niczego. Szczególnie na Węgrzech, ale teraz w Polsce, wpłynęło to na całe spektrum rządów prawa. Oczywiście jest to bardzo zauważalne w obszarze sądownictwa – firmy i pracownicy są przekształcani tak, że nie ma już żadnej skutecznej regulacji. Sytuacja mediów na Węgrzech jest bardzo dramatyczna, ale także w Polsce wzrasta. Na Węgrzech nie ma już wolnych mediów, wszystkie są powiązane z Fundacją Kesma – nie wyobrażasz sobie tego w Europie. Jeśli zgłosisz się krytycznie, twoje życie zamieni się w piekło lub twoja misja będzie niemożliwa, tak jak ostatnia darmowa stacja radiowa, która została ostatnio odwołana. Szkoda, niewiele o tym wiadomo w Niemczech.

Parlament UE chce wywrzeć presję na van der Leyena: „Nie możemy ufać, że Komisja podejmie działania”

Dlaczego Parlament czuje się teraz zobowiązany do wywierania na niego presji?

Generalnie zauważamy, że Komisja nie działa wystarczająco szybko, gdy narusza przepisy ustawy, i nie jest wystarczająco konsekwentna. Najwyraźniejszy przykład: działalność tzw. pokojów porządkowych w Polsce. Możesz ukarać sędziów lub prokuratorów lub ich odwołać. Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł w kwietniu 2019 r., że pokoje te nie mogą być „regulowane”. Jednak mimo silnych nacisków ze strony parlamentu komisja przez długi czas nic nie robiła. Teraz, gdy udzielił odpowiedzi, jedyne, co zrobił, to poprosił o nowy list do polskiego rządu. Nie ma nawet groźby sankcji finansowych, co jest możliwe bez dalszych ceregieli.

READ  Samochód wjeżdża w tłum w Szczecinie – 20 osób zostało rannych

Innymi słowy, nie możemy ufać, że Komisja będzie działać i dbać o to, gdy ogłasza. Teraz chcemy, aby to się nigdy więcej nie powtórzyło. Komisja twierdzi, że „nie przegrała sprawy”. Ale jeśli jeszcze raz spojrzymy na przykład Polski: sędziowie i prokuratorzy są prześladowani – część z nich jest przenoszona na drugi koniec kraju lub część ich pensji jest obniżana; Zostaną postawieni przed sądem. Dziać się Teraz. Nie da się go później wyleczyć.

Od samego początku linia tej komisji, jak powiedziała Ursula van der Leyen w swoim przemówieniu inauguracyjnym, powiedział, że chce dialogu z tymi rządami. Ale to nie działa! Po prostu jest coraz gorzej.

Katarina Barley o tym, jak Komisja Europejska radzi sobie z Węgrami i Polską

Dlaczego Komisja Europejska niechętnie zajmuje się Węgrami i Polską?

Bardzo trudno powiedzieć, dlaczego to nie zadziałało. Nie mam wątpliwości, że komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reinders i wartości oraz komisarz ds. przejrzystości Vera Jurova robią, co mogą. Jak powiedziała Ursula van der Leyen w swoim przemówieniu inauguracyjnym, od samego początku komisja od początku chciała dialogu z tymi rządami. Ale to nie działa! Ta rozmowa toczy się z Węgrami od dziesięciu lat, z Polską od pięciu i jest coraz gorzej. Zrozumienie, że nie zadziała bez nacisków na ten rząd – nadal wydaje się, że do mnie nie dotarło.

Komisja Europejska gwarantuje Polsce i Węgrom? „To już byłoby częścią problemu”

Jednak pod koniec 2020 roku doszło do porozumienia między niemiecką prezydencją kanclerz Angeli Merkel a Urbanem w sprawie zachowania ówczesnego pakietu pomocy rozwojowej Corony.

Tam, gdzie panuje konsensus, możliwy jest szantaż – na przykład wobec domowników. Ale to już nie może być powodem braku aktywności, ponieważ konieczna decyzja w sprawie adekwatności kapitałowej została już podjęta z wymaganymi 27 krajami. Oczywiście nie wiem, czy komukolwiek udzielono gwarancji Komisji. Ale nadal Do Ponieważ coś zostało obiecane, to już jest częścią problemu.

READ  Pożar w Bambergu: Osoba płonie w budynku mieszkalnym w mieście-ogrodzie

W końcu nie jest jasne, czy podstawy UE ulegają erozji. Jest wydalany od wewnątrz. I tak jest wystarczająco dużo ludzi, aby wyciągnąć UE z zewnątrz. Ale jeśli pozwolimy, by fundacje zostały wyparte od wewnątrz, nie przetrwa to tak długo, jak znamy tę UE.

Jeśli pozwolimy, by fundacje zostały wyparte od wewnątrz, nie przetrwa to tak długo, jak znamy tę UE.

Katarina Jęczmień

Czy widzisz nadzieję, że dzięki inicjatywie Parlamentu coś się naprawdę zmieni?

Nasze doświadczenie pokazuje, że Komisja działa, gdy wywieramy presję. Na przykład przywódcy państw i rządów zdecydowali, że Komisja powinna podjąć działania w sprawie mechanizmu prawnego dopiero po orzeczeniu przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) w sprawie skargi Polski i Węgier – oraz wytycznych, kiedy Komisja została sporządzona. Szefowie państw i rządów Komisji nie mogą tego wymusić. Komisja chce jednak uczynić to swoim i czekać na te działania. Co wydarzyło się później: Parlament sprzeciwił się rezolucji – chciał przynajmniej zaangażować się w wytyczne. Według komisji powinny one nadejść bardzo szybko. Pani Jurova powiedziała już, że absolutnie nie ma potrzeby czekać na werdykt ETS. Dlatego myślę, że będzie ruch. W przeciwnym razie ten przypadek się wydarzy.

Nawiasem mówiąc, bez parlamentu jako całości nie istniałyby rządy prawa. Rada próbowała temu zapobiec. Prezydencja niemieckiej Rady … jest również „podzielona” w tej kwestii. Zawsze byli bojownicy o rządy prawa, tacy jak europejski minister Michael Roth, i istnieją inne konserwatywne siły, które hamują. Komisja również okazała się niechętna. Jednak dla Parlamentu rządy prawa są nieuniknione – bez tego punktu byłoby weto wobec budżetu i funduszu naprawczego. To jest konsensus między sekcjami.

Informacja: Reguła mechanizmu prawnego – a przypadek Polski i Węgier

Ramy praworządności są częścią długo negocjowanych ram finansowych UE na lata 2021–2027. W dodatkowym oświadczeniu w sprawie praworządności mechanizmu prawnego wyjaśniono, że samo stwierdzenie naruszenia praworządności nie wystarczy, aby ograniczyć pomoc finansową UE. . Powinna raczej wykazać, że naruszenie ma negatywny wpływ na wykorzystanie unijnych pieniędzy.

Polska i Węgry – postępowania stanowe przeciwko obu krajom na podstawie Sekcji 7 Porozumień UE, które rzekomo naruszyły podstawowe wartości UE – zostały wszczęte przez ETS w marcu przeciwko nowo powstałemu reżimowi. Zgodnie z porozumieniem politycznym pomiędzy państwami członkowskimi UE, w sprawach nie stosuje się mechanizmu zgody, dopóki nie zostaną rozstrzygnięte w postępowaniu sądowym. Szefowie państw UE i krytycy rządu odrzucają taki wpływ w obowiązującym prawie. Działania w ETS trwają średnio półtora roku.

READ  Huawei Smartband 4

Zwrócimy nasz wzrok na Węgry i Polskę. Czy są jakieś oznaki zmian stamtąd?

Jestem tego bardzo pewny. Ich strategią jest rola ofiary. Traktują wszystko, co się dzieje, jako znak, że wszyscy są przeciwko nim. Znamy tę postawę od Aptiego i innych prawicowych partii populistycznych. W tym przypadku to rządy. Będą kontynuować te strategie do ostatniej chwili. Nie mam do tego zaufania.

Na Węgrzech jednak również wiosną 2022 r. odbędą się wybory. Czy do tego czasu można przynajmniej zwiększyć ciśnienie?

To jest wielka nadzieja. Wszyscy wiedzą, że Victor Orban od lat wymyka z kieszeni ogromne fundusze europejskie swoim bliskim. Niedawno położono nowy fundament – outsourcing finansowy, aby miał do niego dostęp, nawet jeśli zostanie pokonany lub zrezygnuje. To niesamowita odwaga. Wiemy od OLAF, unijnego organu ds. zwalczania nadużyć finansowych, że istnieją dowody oszustwa. Coraz więcej pieniędzy jest manipulowanych każdego dnia w mrocznych kanałach Victora Orbansa i jego klanu.

Praworządność w zagrożonych krajach UE: Jęczmień też jest zaniepokojony Słowenią

Ale inne państwa również martwią się o UE.

Tak. Fala rozeszła się z Polski i Węgier – na przykład w Słowenii są też ogromne problemy. Nieznany wielu: przyjaciel premiera Janeza Jansy Urban. Niektóre słoweńskie media są już zintegrowane z tą węgierską bazą i tu również trwają prześladowania mediów. Więc to ryzyko się rozprzestrzenia. Jednak w Słowenii większość rządowa Jansy jest nadal słaba. Jest to kolejny powód, dla którego ważne jest, aby UE wysłała teraz wyraźny sygnał, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się tych praktyk.

Również w Niemczech jesienią odbędą się wybory. Co Twoim zdaniem powinien zrobić nowy rząd federalny, aby wesprzeć rządy prawa – i czy Kroko zawiodło?

Chciałbym odegrać kluczową rolę w prezydencji Rady. Przecież dla CDU i CSU ważne byłoby wyznaczenie wyraźnej granicy od Urban Fitz – co w niektórych przypadkach jeszcze nie nastąpiło. Nie udało ci się wyrzucić jej z grupy. W końcu odszedł. Większej świadomości będzie też potrzebować niemiecka gospodarka – wielu nie zdaje sobie sprawy, jak aktywnie ich współpraca z węgierskim rządem wspiera Arban.

Wywiad: Florian Nauman

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top News

Reakcja Europy na postępy Putina: Polska wyraża alarm

Published

on

Reakcja Europy na postępy Putina: Polska wyraża alarm
  1. Strona główna
  2. Polityka

Naciskać

W obliczu zagrożeń ze strony Moskwy Polska chce wzmocnić unijną strategię bezpieczeństwa. Ma zostać utworzona ciężka brygada sił reakcji UE.

WARSZAWA — Władimir Putin oddycha Polsce, a powtarzające się groźby ze strony Moskwy powodują niepokój kraju na zewnętrznej granicy Europy. Polska wzywa obecnie do utworzenia „ciężkich sił” europejskich sił interwencyjnych, które można by natychmiast rozmieścić w obszarach objętych kryzysem.

Ponieważ nawet bez pomocy NATO i armii amerykańskiej UE musi być gotowa na wypadek ataku przeciwko rosyjskiej armii. Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski wyraził zaniepokojenie zagrożeniem ze wschodu. „Nie byłby zaskoczony”, gdyby Putin zaatakował jego kraj.

Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski wezwał, aby ciężkie siły UE działały niezależnie od NATO i armii USA. © Image Alliance/dpa | Kay Nietfeldt

Ciężka Brygada jako europejska obrona przed Rosją – niezależna od NATO

Jak powiedział minister w rozmowie z Polskim Radiem, ciężka brygada mogłaby zostać wysłana także do Afryki Północnej czy na Bałkany. Świat TVP Ogłoszono to w środę (1 maja). „Nie musimy polegać na zasobach USA w przypadku każdej sytuacji nadzwyczajnej na naszej granicy, na przykład jestem zwolennikiem ciężkiej brygady UE jako siły szybkiego reagowania w przypadku problemu o niskim priorytecie na Bałkanach lub w Afryce Północnej”.

Choć rosyjski autokrata zdecydowanie odrzucił spekulacje na temat ataku Moskwy na państwo członkowskie NATO, określając je jako „czysty nonsens”, Sikorski obawia się, że najgorsze może się wydarzyć, jeśli Kijów przegra wojnę na Ukrainie. „Mamy wybór: albo pokonana armia rosyjska poza granicami Ukrainy, albo zwycięska armia rosyjska na granicach Polski. Putin zrobi wtedy to samo, co Hitler zrobił z Czechosłowacją; „weźmie przemysł i ludzi na Ukrainie i zmobilizuje je kontynuować” – przekonuje polski minister.

Duda nazywa cel 3 proc. NATO ze względu na „rosnące ambicje imperialne Rosji”

Niedawno prezydent Andrzej Duda wezwał pozostałych członków NATO do zwiększenia wydatków na obronność do trzech procent PKB w świetle rosnącego zagrożenia ze wschodu. „Biorąc pod uwagę wojnę na Ukrainie i rosnące ambicje imperialne Rosji, państwa NATO muszą działać odważnie i bezkompromisowo” – oświadczył prezydent na krótko przed swoją podróżą do Waszyngtonu w połowie marca.

Tymczasem Polska już wydaje 4 proc. swojego PKB na wydatki na obronność, „aby dać dobry przykład i zachęcić innych”. Wiadomości Euro Prezydent zacytował. (SiSchr)

READ  Zbudowana propozycja Lashetta na żywo - Gabinet Corony chce usunąć wartość 50 wydarzeń - Polityka wewnętrzna
Continue Reading

Top News

Były badacz przedstawia nowe teorie i wyjaśnia nową „fazę drugą”.

Published

on

Były badacz przedstawia nowe teorie i wyjaśnia nową „fazę drugą”.
  1. Strona główna
  2. Niemcy

Naciskać

Mała Ariane zaginęła 22 kwietnia. Intensywne poszukiwania sześcioletniego chłopca rozpoczęły się pełną parą i obecnie zostały odwołane. Były śledczy Axel Petermann wyjaśnia dlaczego.

Bremervörde – Przez tydzień policja, straż pożarna, Bundeswehr i liczni wolontariusze poszukiwali Ariane niemal 24 godziny na dobę. Mówi się o 1200 służbach ratowniczych. Przeszukali każdy zakamarek w Bremervörde-Elm (Dolna Saksonia) i okolicach, gdzie mieszka sześcioletni chłopiec.

Chłopiec ostatni raz był widziany w poniedziałek wieczorem Widziano go w domu rodziców około godziny 19:30. Ariana jest autystyczna i nie reaguje na rozmowy, może ukrywać lub przeoczać majątek innych osób. Rodzice pilnie zwrócili się o pomoc do wszystkich mieszkańców.

Policja ogłasza zakończenie intensywnych poszukiwań Ariane z Dolnej Saksonii

Po dniach poszukiwań śledczy ogłosili zmianę strategii w poniedziałkowe popołudnie (29 kwietnia). „Od jutra nas tu nie będzie” – powiedział rzecznik, ogłaszając zakończenie aktywnych poszukiwań. Mówi się, że operacja poszukiwań ma charakter tymczasowy. Zespół dochodzeniowy składający się z ekspertów w sprawach osób zaginionych będzie nadal prowadził postępowanie karne. Teraz rozpoczyna się faza dochodzenia w sprawie zniknięcia Arian.

Axel Petermann wyjaśnia drugą fazę poszukiwań Oriona IPPEN.MEDIA. Śledczy badają teraz okoliczności zaginięcia i zaczną od miejsca, w którym widziano go ostatni raz, próbując wykorzystać obiektywne fakty, takie jak nagrania wideo z kamer monitorujących, do rozważenia tego, co się wydarzyło, wraz z zeznaniami świadków. Wciąż myślę o bieganiu.

Peterman przez wiele lat prowadził śledztwo w sprawie zabójstw, a na przełomie tysiącleci stał się profilerem. Jak poinformował funkcjonariuszy prowadzących dochodzenie. Obecnie na emeryturze bada wiele przypadków zaginięć – zwykle zlecanych przez krewnych. Niedawno omówił sprawę Rebeki Reusch IPPEN.MEDIA W tym dniu. Jego podcast „Vital Sign” jest dla niego Niemiecka nagroda podcastowa Zalecana.

Teorie na temat sprawy zaginionej Ariane: czy została porwana, czy w wyniku wypadku?

„Z zewnątrz policja zachowuje się bardzo sumiennie, kreatywnie i profesjonalnie. Trzeba wierzyć temu, co mówią. Oznacza to, że chłopiec uciekł w momencie, gdy go nie zauważono” – mówi Peterman.

Policjanci wraz z pomocnikami w pierwszej kolejności szukali miejsc niebezpiecznych dla dzieci, takich jak stawy, rzeki czy rowy. Ale teraz pojawia się więcej odpowiedzi na temat tego, czy doszło do obserwacji i gdzie znaleziono ślady ołowiu. „Dziecko porusza się i szuka miejsc, które ludzie już widzieli. Mogą być miejsca i przestrzenie, z którymi dziecko ma kontakt, ponieważ kiedyś czuło się tam dobrze.

Axel Petermann był śledczym w wydziale zabójstw, zanim został profilerem na przełomie tysiącleci.
Axel Petermann był śledczym w wydziale zabójstw, zanim został profilerem na przełomie tysiącleci. Osoba prowadząca dochodzenie, potwierdzona przez policję, doradza śledczym. Do 2014 roku. Następnie przeszedł na emeryturę. Jednak sprawy karne nadal go prześladują. Jego książki oparte na prawdziwych przypadkach umieściły go na liście bestsellerów magazynu Spiegel. © Ralph Zemmecke

Megaposzukiwania przeprowadzone przez służby ratunkowe nie powiodły się, a teraz celem są okolice Ariona

W sumie straż pożarna, Bundeswehr, THW, DLRG i policja przeszukały 5300 hektarów z lądu, wody i powietrza. Odpowiada to powierzchni ponad 7500 boisk piłkarskich. Każdego dnia na obszarze poszukiwań stacjonowało około 800 osób, w tym kilka specjalnych sił policyjnych wyposażonych w psy, konie, helikoptery, drony, łodzie i sprzęt do nurkowania.

Co oznacza zmiana strategii policji: „Chcę to powiedzieć ogólnie, a nie w odniesieniu do tej sprawy. Policja powinna jednak zweryfikować prawdziwość informacji rodziców lub przynajmniej powinna była je już zweryfikować. To skomplikowane. Z jednej strony poszukiwania muszą być skoordynowane, ale śledczy muszą postępować zgodnie ze wskazówkami opinii publicznej i znalezionymi wskazówkami. Zaginięcie dziecka zawsze wiąże się z wysokim ryzykiem. Dzwonki ostrzegawcze zawsze dzwonią.

Dlaczego wielkie poszukiwania właśnie się kończą? Nadzieja na cud żyje w Bremervörde

Rzecznik policji powiedział w niedzielę, że nie ma ostatecznej daty odwołania poszukiwań N.T.R. Jednak po tym, jak w weekend ponownie nie odwrócono wszystkich kamieni, policja spokojnie ogłosiła w poniedziałkowe popołudnie: „Wczoraj przywróciliśmy wszystko do równowagi”. Ale bez sukcesu. „Mieliśmy obiecać, że go znajdziemy, ale nie mogliśmy tego dotrzymać”. Nadzieja powoli gaśnie – powiedział podczas przeszukania funkcjonariusz policji Zainspirował go „moment prawdziwej gęsiej skórki”.

Dlaczego główna operacja wyszukiwania została teraz zatrzymana? W innym przypadku tak było Zaginiony Joe odnalazł się ósmego dnia. Mówi się o cudzie Oldenburga. Peterman powiedział, że należy wziąć pod uwagę kilka czynników. „To, kiedy poszukiwania zostaną zatrzymane, zależy od samego dziecka, temperatury i pogody, stanu zdrowia i środowiska”.

„Zaginięcie dziecka zawsze wiąże się z wysokim poziomem ryzyka. Zawsze włącza się sygnał alarmowy.

Według Petermana śledczy powinni zadać sobie następujące pytania: „Jeśli Ariane nie zostałaby przez nikogo zabrana, jak długo byłaby w stanie radzić sobie bez jedzenia i picia? I wtedy w pewnym momencie przychodzi moment, kiedy mówisz: Zrobiliśmy wszystko, co tylko można sobie wyobrazić, aby znaleźć dziecko. Wróćmy teraz do innych rzeczy.”

Aktywne poszukiwania Ariana w Bremervörde zostały wstrzymane, ale Petermann twierdzi, że ma nadzieję

Kilka dni temu powiedział ekspert ds. osób zaginionych, Peter Jamin IPPEN.MEDIA, nie chce nad niczym panować. Możliwe jest również uprowadzenie. „Śledczy zwrócą uwagę na przestępcę, który z byle powodu interesuje się dziećmi, ale oczywiście nie powinni ignorować środowiska rodzinnego: szukajcie więc wskazówek w domu, a jeśli jeszcze do tego nie doszło, sprawdźcie samochód” – dodał. Petermana.

Jako były śledczy i pracownik socjalny Peterman może pochwalić się wieloletnim doświadczeniem zawodowym i szeroką gamą spraw. Co daje nadzieję? „Wielu szuka Ariona i wiemy z przeszłości, że te działania również zakończą się sukcesem”.

READ  Pożar lasu rozprzestrzenia się pod ziemią w Broken | NDR.de - Aktualności
Continue Reading

Top News

Kościół w Polsce sprzeciwia się reformom aborcyjnym

Published

on

Polscy biskupi katoliccy krytykują rząd Donalda Tuska za nauczanie religii w szkołach i planowane zmiany w prawie aborcyjnym.

Rada Stała Konferencji Episkopatu wyraziła w czwartek wieczorem w Częstochowie swoje zaniepokojenie planami Ministerstwa Oświaty. Biskupi domagali się, aby zmiany w liturgii wprowadzano dopiero po konsultacji z Synodem Kościołów.

Skrócenie czasu nauczania religii Opcjonalne?

Minister edukacji Barbara Nowacka chce skrócić wymiar zajęć dydaktycznych z przedmiotów fakultatywnych religii. Powiedziała, że ​​wystarczy godzina tygodniowo. Jak dotąd minęły dwie godziny. Centrolewicowy rząd powołany w grudniu zdecydował już, że wyniki za religię nie będą już odgrywać roli przy obliczaniu średniej ocen.

Z aktualnego raportu wynika, że ​​biskupi mają nadzieję, że rozmowy między przedstawicielami Kościoła a Ministerstwem Edukacji będą pozytywne. Nie padły żadne konkretne uwagi krytyczne. Kościół katolicki wskazywał już wcześniej, że edukacja religijna jest zapisana w Konkordacie, porozumieniu między państwem a Kościołem.

Kościół nie chce zmieniać swojego „jasnego stanowiska” w sprawie aborcji

Rada Stała wypowiadała się także przeciwko „rosnącej presji na sektor publiczny” i rządowym planom zalegalizowania „zabijania nienarodzonych dzieci”. Zapowiedział, że 12 maja we wszystkich kościołach będzie odczytane osobne orędzie. Stwierdził, że Kościół nie zmieni swojego jasnego stanowiska.

Polska ma obecnie najbardziej restrykcyjne prawo aborcyjne w Europie. Aborcja jest dozwolona tylko w przypadku zagrożenia zdrowia kobiety lub po gwałcie. Koalicja rządząca planuje liberalizację, ale nie zgadza się co do tego, jak daleko powinna ona sięgać.

Continue Reading

Trending