Connect with us

sport

Formuła 1: Nagle stał się gorącym kandydatem do Red Bulla

Published

on

Formuła 1: Nagle stał się gorącym kandydatem do Red Bulla

Nie jest jeszcze jasne, kto w 2025 roku obejmie upragniony kokpit u boku Maxa Verstappena. Red Bull wciąż szuka idealnego kandydata w Formule 1. Decyzja powinna zostać podjęta dopiero po przerwie wakacyjnej.

Kierowca Formuły 1 jest już na swoim miejscu w kokpicie Red Bulla. Mówimy o Yuki Tsunodzie. Japończycy mają nadzieję, że w przyszłym sezonie uda im się zaistnieć w świecie Red Bulla i poprowadzić siostrzany zespół.

Formuła 1: Tsunoda przekonuje także Red Bulla

Pochodził z fabryki Red Bulla, przeszedł klasyczną trasę przez serię Formuły i ostatecznie w 2021 roku znalazł się w AlphaTauri (dziś: Racing Bulls). Jest teraz czwarty rok w Formule 1 i nadszedł kolejny krok – i to zwykle oznacza: przejście na czerwony siusiu.

+++ Formuła 1 – Grand Prix Japonii na żywo: Verstappen wygrywa! Ferrari udało się nadrobić zaległości +++

Jak dotąd Japończycy nie byli na tyle pewni siebie, aby wykonać ten ruch, ale wygląda na to, że w 2024 roku 23-latek w końcu osiągnął pożądany poziom. W Australii zajął siódme miejsce, a podczas lokalnego Grand Prix w Japonii zajął dziesiąte miejsce.

Dyrektor generalny Racing Bulls, Peter Beyer, nie krył pochwał dla Sky po wyścigu w Japonii: „Od sześciu miesięcy utrzymuje się na stałym trendzie wzrostowym. Jest niesamowicie skupiony i fizycznie zrobił krok do przodu. Jest silny, wytrwały i zrobił krok do przodu”. „Psychicznie. Z nastolatka stał się dorosłym. Jeździ z niesamowitym skupieniem i sprawia mnóstwo frajdy”.

Jak również główny doradca Red Bulla, dr. Helmut Marko pochwalił Japończyka, mówiąc: „To cztery wyścigi, a Yuki trzykrotnie wprowadzał samochód do Q3. Jest konsekwentny, a błędy należą już do przeszłości. Zniknął także jego brak kontroli radiowej. Naprawdę rozkwitł, ale jest kwiecień i przed nami jeszcze wiele wyścigów.”

„To będzie interesujące dla innych zespołów”.

Co stanie się z nim w przyszłości, nie jest jeszcze jasne. Tendencja obecnie wyraźnie wskazuje na wzrost, a Racing Bulls wiedzą, co to oznacza: „To będzie interesujące dla innych zespołów, a Red Bull również uważnie się temu przygląda, aby zobaczyć, co będzie dalej” – powiedział Pair.

READ  Ikona meksykańskiego bramkarza: Matt Antonio Carvajal

Możesz być zainteresowanym także tym:


Sam Red Bull nie chce obecnie prognozować, co może wydarzyć się dalej z Tsunodą i czy będzie on kandydatem Red Bulla. Przyjrzyj się sytuacji kierowcy, gdy nadchodzą wakacje. „Chcemy uważnie przyjrzeć się sprawie i podjąć właściwą decyzję. Na pewno potrwa to do lata” – powiedział lekarz Marco. A swoim wyglądem Tsunoda powinien przynajmniej należeć do poszerzonego kręgu kandydatów.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sport

Tak Hummels i Goretzka dowiedzieli się o wieści o ich wyjściu z Mistrzostw Europy! Reakcja gwiazdy Bayernu jest bardzo emocjonalna Sporty

Published

on

Tak Hummels i Goretzka dowiedzieli się o wieści o ich wyjściu z Mistrzostw Europy!  Reakcja gwiazdy Bayernu jest bardzo emocjonalna  Sporty

Hier kommen die Aussortierten!

► München, 10.59 Uhr: Leon Goretzka (29) schleicht mit hängendem Kopf zum Bayern-Training.

München, 10.59 Uhr: Leon Goretzka kommt eine Minute vor Trainingsbeginn auf den Platz. Er wirkt nachdenklich und niedergeschlagen

Foto: Dennis Brosda

186 Minuten später und 477 Kilometer nordwestlich …

► Dortmund, 14.05 Uhr: Mit kühler Miene fährt Mats Hummels (35) zum Training aufs BVB-Gelände.

Dortmund, 14.05 Uhr: Mats Hummels fährt mit Brille und Haarband am Trainingsgelände vor. Morgen spielt er mit dem BVB gegen Darmstadt. Es könnte sein letztes Heimspiel werden, da sein Vertrag ausläuft

Dortmund, 14.05 Uhr: Mats Hummels fährt mit Brille und Haarband am Trainingsgelände vor. Morgen spielt er mit dem BVB gegen Darmstadt. Es könnte sein letztes Heimspiel werden, da sein Vertrag ausläuft

Foto: Gerd Scheewel

Die beiden Stars sind die prominentesten Opfer der Kadernominierung von Julian Nagelsmann (36).

Der Bundestrainer am Donnerstag in Berlin: „Ich hatte mit beiden längere Gespräche, sie sind extrem enttäuscht, was verständlich ist. Als Vereinstrainer hatte ich schon große Probleme, Spielern mitzuteilen, wenn sie in wichtigen Partien nicht spielen durften – einem Spieler mitzuteilen, dass er bei einer Heim-EM nicht dabei ist, hat nochmal eine andere Tragweite.“

Und weiter: „Es ist verständlich, dass sie traurig sind. Es waren keine bösen Gespräche, aber natürlich gibt es angenehmere Gespräche im Leben.“

Nach BILD-Informationen war vor allem die Reaktion von Goretzka sehr emotional.

Der Mittelfeldspieler hatte in den vergangenen Wochen bei den Bayern sehr gute Leistungen gezeigt. Statistisch ist es die beste Saison seiner Karriere (6 Tore, 8 Vorlagen).

Besonders bitter: Goretzka (57 Länderspiele) hatte bis zuletzt von der EM geträumt, immer auf eine Kontaktaufnahme von Nagelsmann gehofft, und gerne um ein persönliches Treffen vor der Entscheidung gebeten. Daraus wurde nichts! Umso heftiger fiel seine Reaktion aus, als Nagelsmann ihn am Dienstag informierte …

Am gleichen Tag erhielt Hummels den Anruf vom Bundestrainer. Wie er in seinem Podcast „Alleine ist schwer“ berichtete, schaute er gerade ein NBA-Spiel.

Der Weltmeister von 2014 (78 Länderspiele): „Ich hab tatsächlich genau in dem Moment einen Anruf erhalten, den wir hier nicht näher thematisieren. Genau in dem Moment! Das war mein Morgen, so geht man doch gerne in den Dienstag …“

Continue Reading

sport

Wzór: Po nieuczciwej taktyce istnieje teraz groźba młotka karnego | Sporty

Published

on

Wzór: Po nieuczciwej taktyce istnieje teraz groźba młotka karnego |  Sporty

Die Formel 1 will die Zügel fester ziehen!

Die FIA wird im Rahmen des ersten Europarennens am Sonntag in Imola (live bei Sky und im Live-Ticker bei BILD) darüber diskutieren, härtere Strafen für die Königsklasse des Motorsports einzuführen.

Beim vergangenen Sprint-Rennen in Miami behinderte der Däne Kevin Magnussen (31) Mercedes-Piloten Lewis Hamilton (39) derart unfair, dass er insgesamt vier Zeitstrafen kassierte. Unter anderem verließ er die Strecke, nur damit Hamilton ihn nicht überholen konnte.

Kevin Magnussen nach dem Sprint: „Jede dieser Strafen war berechtigt. Aber ich habe es für das Team getan. Ich mag diese Methoden nicht, aber sie helfen uns – immerhin konnte Niko dadurch Punkte erzielen. Aber es ist nicht die Art, wie ich gerne Rennen fahren würde.“

Kevin Magnussen sorgte mit seinen Taktiken dafür, dass Hülkenberg beim Sprint in die Punkte fahren konnte

Foto: Getty Images

Bereits in Saudi-Arabien spielte Magnussen den Bremser für Hülkenberg, der dadurch auch Punkte holen konnte.

Jetzt könnten diese Taktiken härter bestraft werden. Die FIA könnte durchsetzen, dass die Fahrer sofort eine Durchfahrts-Strafe erhalten, sollte ein Fahrer absichtlich die Strecke verlassen, um einen Überholversuch zu blockieren.

Am Freitag wird die Angelegenheit bei der Team-Besprechung auf den Tisch kommen. Nach dem Miami-Rennen hatten sich mehrere Team-Manager bereits für härtere Strafen ausgesprochen. Diese könnten nun tatsächlich umgesetzt werden.

Ob Lewis Hamilton für härtere Strafen einsetzen würde, bleibt jedoch fraglich. So sagte er nach dem Vorfall und Magnussens ehrlichen Worten: „Das ist sehr ehrlich und cool. Wir hatten ein gutes und hartes Rennen – das liebe ich. Ich war nicht wirklich sauer über seine Taktik. Als Team macht man so etwas.“

READ  Besiktas: Valerian Ismael nowym trenerem piłki nożnej

Magnussen verlangt härtere Strafen

Kurioserweise spricht sich gegen die aktuellen Regeln aus, der für die Diskussionen gesorgt hat. So sagte Kevin Magnussen am Donnerstag im Imola: „Ich mag die aktuellen Regeln nicht, die mir erlauben solche Taktiken zu nutzen. Ich mache die Regeln nicht.“

Kurioser GrundLewis Hamilton ISST Hunde-Leckerli!

Teaser-Bild

Quelle: broncos/chargers Instagram

Continue Reading

sport

„To nie mistrz świata”: DEB ostrożny po pogoni za bramkami

Published

on

„To nie mistrz świata”: DEB ostrożny po pogoni za bramkami

{ „typ obiektu zastępczego”: „logo” }

„To nie mistrz świata”: DEB ostrożny po pogoni za bramkami

Po pokonaniu Łotwy 8:1 wicemistrz Niemiec wykazał się powściągliwością.

Wiesmann podwyższył na 2:0
© Imago/Władimir Brysk/SID/Imago/Władimir Brysk

.  Pan
.  Pan

Niemiecki obrońca Kai Weesmann odpowiedział na radosne zwycięstwo nad Łotwą tępym ostrzeżeniem. „Nie chcemy dać się zaślepić wynikiem” – powiedział obrońca Izberen Berlin po zwycięstwie 8:1 w Pucharze Świata w hokeju na lodzie z drużyną, która w zeszłym roku zajęła trzecie miejsce: „Nie ma znaczenia, jaki był wynik, trzy punkty były ważne.”

{ „placeholderType”: „MREC” }

Z sześcioma punktami drużyna trenera narodowego Harolda Kreisa zmierza w stronę ćwierćfinału w grupie B pomimo dwóch porażek 6:1 z kandydatami do tytułu USA i Szwecją. Wiesman zachowuje jednak powściągliwość: „Tak jak po dwóch ostatnich porażkach nie straciliśmy całej pewności siebie, tak nie wierzymy, że jesteśmy teraz mistrzami świata”.

Przed nami jeszcze trzy mecze rundy eliminacyjnej z najsłabszym zawodnikiem w grupie. „Nie możemy popełnić błędu, sądząc, że już zakwalifikowaliśmy się” – ostrzegł Vismann, który sam podwyższył na 2:0. Tego samego zdania jest double-packer John Jason Petrca: „Na razie możemy być w miarę zadowoleni. Nie powinniśmy jednak nikogo lekceważyć”.

Kontynuacja meczu z Kazachstanem w piątek (16:20/MagentaSport i Pro7). Kreis chce wykorzystać dzień pomiędzy dwoma meczami na odświeżenie się. „Chłopcy mogą mieć jutro dzień wolny” – powiedział trener reprezentacji.

READ  Zaskakujący zwrot w przypadku Fullera – zadzwonił do Nagelsmanna
Continue Reading

Trending