Top News
Ukraina Live Blog: ++ Polski protest przeciwko naruszeniu przestrzeni powietrznej ++
Blog na żywo
Polska protestowała przeciwko naruszeniu jej przestrzeni powietrznej przez rosyjską rakietę. Rosja twierdzi, że wystrzeliła 13 ukraińskich rakiet w południowy obwód Biełgorodu. Rozwój blogowania na żywo.
Według ukraińskiego Ministerstwa Energii w obwodzie kijowskim przywrócono zasilanie. Na innych obszarach dotkniętych wczoraj przez Rosję trwają naprawy. O obu donosi „Kijów Niezależny”.
Wolfgang Ischinger, były szef Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, oskarżył zachodnich sojuszników Ukrainy o zbyt bierność i zbyt strategiczne podejście. Wiadomość dla prezydenta Rosji Władimira Putina jest taka, że rakiety manewrujące Taurus zostaną dostarczone na Ukrainę „już następnego dnia” na wypadek dalszych ataków na cele cywilne, pisze Ischinger w serwisie internetowym X. Zachód musi „przestawić się z pasywnego na proaktywny” – zażądał ekspert ds. obrony.
Według lokalnego gubernatora w ukraińskim ataku na rosyjskie miasto Biełgorod zginęło dwoje dzieci, a kilka innych zostało rannych. Jak dodał, zniszczona została dzielnica mieszkaniowa.
Strony konfliktu jako zasób
W obecnej sytuacji informacje o przebiegu wojny, ostrzale i ofiarach podawane przez oficjalne organizacje rosyjskiej i ukraińskiej strony konfliktu nie mogą być bezpośrednio weryfikowane przez niezależną organizację.
Niemiecki generał broni Andreas Marlow stoi na czele Dowództwa UE ds. Edukacji i Szkoleń na Ukrainie w Niemczech od 14 miesięcy. W wywiadzie dla „Neue Zürcher Zeitung” opowiada o potrzebach i potrzebach ukraińskich żołnierzy, rekrutacji i decyzjach dla Bundeswehry i innych sił zachodnich.
Zdaniem brytyjskiego Ministerstwa Obrony rosyjskie straty na Ukrainie będą miały w średnim terminie negatywny wpływ na jakość armii. Jak podaje serwis internetowy X, Rosja będzie potrzebować od pięciu do dziesięciu lat na odbudowę swojego trzonu dobrze wyszkolonych i doświadczonych jednostek bojowych.
Według oceny ukraińskiego wywiadu i zachodnich ekspertów wojskowych w rosyjskiej ofensywie wykorzystano kilka jednostek piechoty morskiej i spadochroniarzy, uznawanych za szczególnie potężne. Według doniesień jednostki te poniosły ciężkie straty.
Według ukraińskiego „Kyiv Independent” w piątek w masowych rosyjskich nalotach zginęło w sumie 38 osób. Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko powiedział, że spod gruzów wydobyto cztery kolejne ciała. Tym samym liczba ofiar śmiertelnych w stolicy Ukrainy wynosi 15.
Po bezprecedensowych nalotach Rosji na Ukrainę amerykańscy eksperci ostrzegali przed bardziej brutalnymi atakami. „Rosja będzie w dalszym ciągu przeprowadzać ofensywy na dużą skalę przeciwko Ukrainie, aby osłabić ukraińskie morale i zdolność Ukrainy do kontynuowania wysiłków wojennych przeciwko Rosji” – czytamy w piątkowym wieczorze raportu dziennego Amerykańskiego Instytutu Wojny (ISW).
Jednocześnie, po prawie dwóch latach agresywnej wojny, Rosja raczej nie będzie kontynuować ataków rakietowych na dużą skalę, biorąc pod uwagę jej rezerwy i możliwości produkcyjne, twierdzą analitycy, ale nadal przy użyciu dronów.
Według analizy ISW, przygotowując się do ostatniego niszczycielskiego bombardowania, Rosjanie spędzili miesiące na eksperymentowaniu z różnymi kombinacjami dronów i rakiet, aby znaleźć słabe punkty w ukraińskim systemie obrony powietrznej.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Warszawie wezwało w piątek wieczorem podopiecznego ambasady rosyjskiej i przekazało mu notę protestacyjną po tym, jak rosyjski rakieta została uznana przez polskie wojsko za naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jak oznajmiło ministerstwo, w notatce protestacyjnej wzywa się Rosję do „wyjaśnienia incydentu naruszenia przestrzeni powietrznej i natychmiastowego zaprzestania takich działań”.
Tymczasem, według doniesień polskich mediów, kilkuset żołnierzy kontynuowało poszukiwania szczątków rakiety, które mogły spaść na polską ziemię w sobotni poranek.
Jak wynika z obserwacji radarowych, szef polskiego sztabu Wisła Kucula ogłosił w piątek, że rosyjski rakieta naruszyła przestrzeń powietrzną Polski – członka NATO. Według informacji rakieta przebywała w polskiej przestrzeni powietrznej przez około trzy minuty i przeleciała ponad 40 kilometrów.
10:04
Przeciwnicy służby wojskowej wzywają do ochrony ukraińskich protestujących
Najstarsze w Niemczech stowarzyszenie pacyfistów i demonstrantów przymusowych wezwało rząd federalny do ochrony ukraińskich osób odmawiających służby wojskowej ze względu na przekonania. Dyrektor polityczny „Niemieckiego Stowarzyszenia Pokojowego – Zjednoczeni Przeciwnicy Wojny” (DFG-VK) powiedział, że Niemcy nie powinny deportować żadnych uchodźców zagrożonych poborem, chyba że Ukraina uzna prawo człowieka do odmowy służby wojskowej. Michael Schulze von Glaßer, Sieć redakcyjna Niemiec. „Zamiast tego wszystkim, którzy odmawiają pójścia na wojnę, należy zapewnić ochronę – ze strony Ukrainy, a zwłaszcza Rosji”.
Ponadto większość młodych uchodźców z Ukrainy nie powinna być traktowana gorzej niż inni – na przykład poprzez odebranie im dodatku obywatelskiego lub stosowanie innych nacisków. „Nikt nie powinien być zmuszany do chwycenia za broń i zabijania innych i nikogo nie można zmuszać do narażania się na śmiertelne niebezpieczeństwa na froncie” – ostrzegł szef stowarzyszenia ze Stuttgartu.
DFG-VK, która od kilkudziesięciu lat monitoruje osoby odmawiające służby wojskowej ze względu na przekonania w Niemczech, przyznała obecnie status ochrony wyłącznie Ukraińcom, którzy uciekli do Niemiec, w szczególności do marca 2025 r. Bo wojna nie ma końca.
Według informacji Moskwy w sobotę wieczorem rosyjskie wojsko zniszczyło 32 ukraińskie drony. Ministerstwo Obrony poinformowało w telegramie: „Bezzałogowe rakiety zostały przechwycone przez obronę przeciwlotniczą w zachodnich obwodach Rosji, Briańsku, Orolu i Kursku, w pobliżu granicy z Ukrainą, a także w obwodzie moskiewskim”.
Strony konfliktu jako zasób
W obecnej sytuacji informacje o przebiegu wojny, ostrzale i ofiarach podawane przez oficjalne organizacje rosyjskiej i ukraińskiej strony konfliktu nie mogą być bezpośrednio weryfikowane przez niezależną organizację.
ONZ Na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa większość członków Rady, w tym Stany Zjednoczone, Francja i Wielka Brytania, potępiła zakrojone na szeroką skalę ataki powietrzne Rosji na Ukrainę. Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzya powiedział, że Moskwa uderzyła jedynie w infrastrukturę wojskową, a ukraińskie systemy obrony powietrznej są odpowiedzialne za ofiary wśród ludności cywilnej.
01:16
Gubernator: Ukraińskie drony zestrzelone w Briańsku
Według gubernatora obwodu briańskiego na południu Rosji zestrzelono tam sześć ukraińskich dronów. Gubernator Alexander Bogomas powiedział, że drony to „kolejny nieudany ukraiński atak terrorystyczny”. Nie było żadnych obrażeń.
Strony konfliktu jako zasób
W obecnej sytuacji informacje o przebiegu wojny, ostrzale i ofiarach podawane przez oficjalne organizacje rosyjskiej i ukraińskiej strony konfliktu nie mogą być bezpośrednio weryfikowane przez niezależną organizację.
Po bezprecedensowym bombardowaniu Ukrainy w piątkowy wieczór Rosja oskarżyła Kijów o ataki. Prawdziwym problemem jest to, że Ukraina rozmieściła swoje systemy obrony powietrznej na obszarach mieszkalnych, powiedział ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia podczas nadzwyczajnego posiedzenia Światowej Rady Bezpieczeństwa w Nowym Jorku. „Gdyby nie rozmieszczono ukraińskich systemów obrony powietrznej, nie byłoby ofiar wśród ludności cywilnej” – kontynuował.
W atakach, które miały miejsce tuż przed Nowym Rokiem, zginęło ponad 30 osób, a ponad 150 zostało rannych. Ukraińscy przywódcy mówili o masowym „terroryzmie” przeciwko ludności cywilnej. Zgony miały miejsce w Dnieprze, Karkowie, Zaporożu, Odessie, Lwowie i stolicy Kijowie. W samej stolicy zginęło co najmniej dziewięć osób.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że rosyjskie jednostki przeciwlotnicze zestrzeliły 13 ukraińskich rakiet w południowym obwodzie Biełgorodu. W oświadczeniu ministerstwo stwierdziło, że jednostki „udaremniły próbę przeprowadzenia przez reżim w Kijowie ataku terrorystycznego”. W wyniku uderzenia w dom zginęła jedna osoba – mówi gubernator obwodu biełgorodskiego Wiaczesław Klatkow. Na leczeniu znajdują się 4 osoby ranne. W Biełgorodzie zniszczono 10 domów prywatnych, a dopływ wody pitnej został przerwany.
„Miłośnik kawy-amatora. Guru podróży. Subtelnie czarujący miłośnik zombie. Nieuleczalny czytelnik. Fanatyk sieci”.
Top News
Pożar w Polsce: Pożar lasu w pobliżu Słubic budzi alarm we Frankfurcie nad Odrą.
Każdy, kto ma zainstalowany na swoim smartfonie system wczesnego ostrzegania taki jak NINA, otrzymał w czwartek (16 maja) o godzinie 19:51 wiadomość, że „zapach z Polski” nakazuje w razie potrzeby zamknąć okna i drzwi.
To nie pierwszy pożar lasu w okolicach Słubic
We Frankfurcie nad Odrą i powiecie słubickim, poza Słubicami, obejmuje on także gminy Cybinka, Ośno Lubuskie i Rzepin, w których obecnie w swoich krajach utrzymuje się wysoki poziom zagrożenia pożarowego lasów.
„Pisaliśmy o dwóch pożarach lasu, a już mamy kolejny” – relacjonuje Słubice24 o ostatnim pożarze lasu, który miał miejsce 16 maja. Serwis informacyjny donosił wcześniej o dwóch pożarach lasów w hrabstwie, które miały miejsce 14 i 15 maja. (wtorek i środa). Jak podaje portal, o czym wspomina rzecznik straży pożarnej, w obu przypadkach ucierpiało kilkanaście hektarów lasu.
„Miłośnik kawy-amatora. Guru podróży. Subtelnie czarujący miłośnik zombie. Nieuleczalny czytelnik. Fanatyk sieci”.
Top News
Hesja: Od piątku nowy strajk w prywatnych firmach autobusowych | hessenschau.de
Od piątku pasażerowie transportu publicznego w Hesji znów będą mieli problemy: prywatne firmy autobusowe rozpoczną strajk. Ostatni strajk miał miejsce kilka tygodni temu.
Przed wszystkimi, którzy korzystają z autobusów w dużych miastach, nadchodzą ciężkie dni. Związek Verdiego wezwał do strajku w prywatnych firmach autobusowych w najbliższy piątek, wtorek i środę (21 i 22 maja). Powodem jest to, że negocjacje zbiorowe dotyczące około 6000 pracowników w branży ponownie utknęły w martwym punkcie.
Dotyczy to usług autobusowych Deutsche Bahn w północno-wschodniej Hesji (Homberg/Efze, Melsungen i Rotenburg) oraz autobusów w Fuldzie, Gießen, Frankfurcie, Maintal (Main-Kinzig), Offenbach, Oberursel (Hochtaunus), Hanau, Niddender (Hanau, Niddender). Wetterau), Kelnhausen, Bad Homburg, Wieterstadt (Darmstadt-Dieburg), Russelsheim i Wiesbaden.
Oczekuje się, że zmiany będą miały wpływ na wszystkie linie autobusowe we Frankfurcie
Do Frankfurt Lokalna agencja transportu publicznego Traffic ogłosiła w środę, że oczekuje się strajku na prawie wszystkich 68 liniach autobusowych. Obejmuje to linię 61, z której regularnie korzystają odwiedzający Wäldchestag, regionalny festiwal folklorystyczny odbywający się w lesie miejskim.
Traffic twierdzi jednak, że klienci mogą korzystać z innych środków transportu publicznego, takich jak kolej S-Bahn, tramwaje, pociągi regionalne, metro i dwie linie minibusów.
W Offenbacha Strajk dotyczy także pracowników spółek zależnych przedsiębiorstw komunalnych MMO Main Mobil Offenbach i Offenbacher Verkehrs-Betriebe (OVB).
Wiesbaden: Awarie są możliwe
miasto Wiesbaden ESWE Verkehr spodziewa się opóźnień i odwołań niektórych autobusów na sieci tras w dni strajku w piątek 17 maja, wtorek 21 maja i środę 22 maja.
Na liniach 39 i 46 mogą występować odchylenia od rozkładu, ponieważ zapewniają je firmy partnerskie.
Długie zmiany, krótkie przerwy
Według Verdiego w sektorze prywatnych autobusów brakuje personelu. Związek skarży się na zbyt długie zmiany, wspólne zmiany, krótkie przerwy, nadmierne nadgodziny i nadmierne zwolnienia chorobowe.
W toczącym się sporze zbiorowym z Państwowym Stowarzyszeniem Heskich Przewoźników Autobusowych (LHO) związek domaga się między innymi wyższych wynagrodzeń dla około 6000 pracowników. Pensja powinna za każdym razem podwajać się o 8,5 proc., a Verdi żąda 3000 euro rekompensaty za inflację.
Stowarzyszenie pracodawców odrzuciło żądania LHO Verdiego jako nieuzasadnione. Dlatego negocjacje zakończyły się fiaskiem. „Szczególnie kontrowersyjne tematy to przepisy dotyczące przerw w pracy, płace, urlopy i rekompensaty za inflację” – powiedział negocjator Jochen Koppel, „co oznacza prawie wszystko”. Związek i federacja pracodawców uzgodniły nowy termin negocjacji na 24 maja.
Dyrektor wykonawczy i negocjator LHO Volker Duchan powiedział w czwartek, że uważa strajki ostrzegawcze za „niepotrzebne i nieistotne” w świetle uzgodnionego układu zbiorowego. Dłuższe dni strajków podczas weekendu Zesłania Ducha Świętego szczególnie zirytowały osoby dojeżdżające do pracy, „które z pewnością z tego powodu ucierpią”. „Wielokrotnie obciążane narzędzie stresu” – stwierdził – „nie będzie już pomocne w złożonych sporach dotyczących rokowań zbiorowych w 2024 r.”.
Drugi strajk za kilka tygodni
Verdi wezwał już pracowników do rozpoczęcia strajku ostrzegawczego 24 kwietnia, co oznaczało odwołanie kilku wyjazdów. W większych miastach skutki kwietniowego strajku były minimalne, ponieważ inne układy zbiorowe dotyczyły wielu kierowców w Kassel, Marburgu, Darmstadt i Wiesbaden i dlatego nie zostały anulowane. We Frankfurcie, pomimo braku autobusów, goście często mogli przesiąść się na inne środki transportu.
Koniec dalszych informacji
hessenschau Update – Biuletyn dla Hesji
Koniec formy
„Miłośnik kawy-amatora. Guru podróży. Subtelnie czarujący miłośnik zombie. Nieuleczalny czytelnik. Fanatyk sieci”.
Top News
Rosja może przeprowadzić atak na państwo NATO
Naciskać
Szef polskiego wywiadu ostrzega: Rosja przygotowuje się do działań wojskowych przeciwko wschodniej flance NATO Putin zaprzecza planom ataku.
WARSZAWA – Rosną obawy przed rosyjskim atakiem na wschodnią flankę NATO. Po tym, jak państwa bałtyckie od pewnego czasu biły na alarm i obawiały się o swoje bezpieczeństwo, Polska rysuje obecnie ponury obraz rosyjskiego ataku na terytorium NATO. Chociaż większość rosyjskich sił zbrojnych, zwykle stacjonujących na granicach NATO, przeniosła się teraz na Ukrainę, Rosja chce odbudować swoją armię. NATOZagrażaj granicom, utrzymując i rozwijając tajne i hybrydowe operacje.
Władimir Putin Szef polskiego kontrwywiadu wojskowego Jarosław Stroczyk powiedział polskiej gazecie, że przygotowuje się już do małej operacji przeciwko jednemu z państw bałtyckich. Gazeta Prawna. Rosyjski przywódca jest gotowy „zająć słynne przygraniczne miasto Narwa na granicy estońsko-rosyjskiej lub wylądować na jednej ze szwedzkich wysp”.
Putin twierdzi, że atak na terytorium NATO to „kompletny nonsens”.
W marcu Putin powiedział… BBC Agresja na terytorium NATO jest odrzucana. Mówienie jakichkolwiek słów o swoim kraju, czyli o Polsce, która posiada jeden z największych arsenałów nuklearnych na świecie, zaatakuje państwa bałtyckie i w przeciwieństwie do Ukrainy jest członkiem sojuszu NATO, było „absolutną bzdurą”. Ostrzegł jednak, że jeśli Ukraina rozmieści zachodnie myśliwce F-16 z lotnisk w innych krajach, staną się one „legalnymi celami w dowolnym miejscu”.
Państwa NATO starają się obecnie przywrócić pełną zdolność obronną po tym, jak zachodni sojusz wojskowy był świadkiem dekady konfliktu o niskiej intensywności. Zwłaszcza brak odpowiednich zasobów artylerii i obrony powietrznej zachodni partnerzy Kijowa nie byli w stanie sprostać wymaganiom nowoczesnej wojny na pełną skalę.
Największe ćwiczenia NATO od czasów zimnej wojny na marginesie wojny na Ukrainie
Stróczyk uważa, że imperialistyczne cele Kremla już nieco osłabły. Zjednoczenie się Zachodu w celu wsparcia Ukrainy pokazuje, że gdyby NATO zostało zaatakowane, reakcja Zachodu byłaby jeszcze silniejsza, powiedział szef wywiadu. Niemiecki rząd federalny stara się obecnie wysyłać mocne sygnały dotyczące zdolności obronnych NATO i Europy.
„W sytuacji awaryjnej Niemcy będą bronić każdego centymetra terytorium NATO” – powiedział kanclerz Olaf Scholz (SPD) podczas wizyty na Litwie w poniedziałek (6 maja). RND. Bundeswehr wzięła udział w największych ćwiczeniach NATO od zakończenia zimnej wojny: Resolute Defender. Niemcy chcą do 2027 roku utworzyć pułk poza własnymi granicami na Litwie. Scholes powiedział swoim litewskim kolegom: „Atak na was jest atakiem na nas wszystkich”.
„Wojna wróciła do Europy” – SPD opowiada się za silnym NATO
Minister obrony Boris Pistorius (SPD) podczas swojej wizyty w USA wyraził swoje zdecydowane zaangażowanie na rzecz Zachodniego Sojuszu Obronnego. „NATO jest ważne dla naszego bezpieczeństwa i nie przyjmujemy tego za pewnik” – powiedział głośno dpa. „Rozumiemy, że czasy znów się zmieniły. Do Europy wróciła wojna i minął czas pokojowych dywidend. Dlatego robimy, co do nas należy. Niemcy wydadzą w tym roku na obronność więcej pieniędzy niż kiedykolwiek wcześniej w historii Bundeswehry .
Podkreślił, że dwuprocentowy cel NATO zostanie osiągnięty „i nie możemy na tym poprzestać”. W NATO coraz więcej członków wzywa do większych inwestycji. Na przykład brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron stawia głośne żądania krajom NATO ap Wzrost wydatków na wojsko do 2,5 proc. PKB. Jak wynika z opublikowanych wcześniej fragmentów przemówienia Camerona zaplanowanego na czwartek (9 maja) w Narodowym Centrum Cyberbezpieczeństwa w Londynie, na lipcowym szczycie NATO wszyscy sojusznicy muszą jasno dać do zrozumienia, że wkrótce osiągną cel dwóch procent. „W takim razie powinniśmy szybko wprowadzić cel na poziomie 2,5 procent” – kontynuuje. (LaHeMa)
„Miłośnik kawy-amatora. Guru podróży. Subtelnie czarujący miłośnik zombie. Nieuleczalny czytelnik. Fanatyk sieci”.
-
Tech3 lata ago
Te oferty Apple nadal istnieją
-
Top News2 lata ago
Najlepsze strategie i wskazówki dotyczące zakładów na NBA
-
Tech3 lata ago
Kup PS5: Expert bez nowych konsol – kiedy nadejdą dostawy?
-
Tech3 lata ago
Windows 11 dla programistów: aplikacje na Androida, zestaw gier i pakiet Windows SDK
-
Economy3 lata ago
Huobi Global rozpoczął kampanię zerowej opłaty dla użytkowników kart bankowych w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii
-
entertainment3 lata ago
Dieter Bohlen ogłosił nową pracę w telewizji – to zaskakujące
-
entertainment3 lata ago
„Helene Fischer Show”: Nagłe zakończenie bożonarodzeniowego show – ostre słowa ZDF
-
Tech5 miesięcy ago
Ubóstwo CO2 może ujawnić łatwość życia – Wissenschaft.de