Stan na: 11 maja 2024 o 23:02
Wicemistrz Niemiec dostał lekcję na Mistrzostwach Świata w hokeju na lodzie w Czechach. Podopieczni trenera reprezentacji Harolda Kreisa w sobotę przegrali 1:6 (0:2, 1:2, 0:2) ze Stanami Zjednoczonymi w drugiej rundzie kwalifikacyjnej.
Dwadzieścia osiem godzin po pierwszym zwycięstwie 6:4 nad trzecią w tabeli Słowacją Niemcy poniosły pierwszą porażkę. Tylko Yasin Ihles (35) strzelił gola dla DEB na oczach 9 000 widzów na stadionie w Ostravarze, w tym 3 000 niemieckich kibiców.
„Być może wynik jest trochę za wysoki. Ułatwiliśmy im zadanie. Nasza jakość jest na tyle wysoka, że możemy zrobić to inaczej”.Moritz Müller powiedział na Pro7. Chris zgodził się ze swoim dowódcą: „Problemowaliśmy dzisiaj z utrzymaniem równowagi. Gracze bardzo się starali, ale nie był to nasz najlepszy dzień”.
Reprezentacja USA jest znacznie silniejsza
Brady Tkachuk (13.), Michael Kesselring (18.), Johnny Gaudreau podczas gry w przewadze (33.), Luke Hughes (40.), Trevor Zegras (51.) i Michael Essimont (53.) zdobyli bramki dla Amerykanów, którzy zemścili się w wielkim stylu. ciekawy. do półfinałowej porażki w Tampere.
Po zwycięstwie 4:3 po dogrywce dzięki zwycięskiej bramce Fredrika Tiefelsa, w zeszłym roku DEB rewelacyjnie dotarło do finału. W rundzie wstępnej wynik był 2:3.
Dzięki 22 profesjonalistom NHL złożonym z Tkachuka, Gaudreau i Zegrasa drużyna amerykańska jest w tym roku znacznie silniejsza. Kolejnym niemieckim przeciwnikiem w poniedziałek (24.05.13, godz. 20.20) będzie 11-krotna mistrzyni świata Szwecja, która jako pierwsza pokonała Amerykanów 5:2.
Niemcy są bez trzech mistrzów świata
Niemcy musieli sobie poradzić bez napastnika NHL Nico Sturma oraz obrońców Maximiliana Zubera i Fabio Wagnera. DEB nie chciała ujawnić przyczyny zniknięcia trójki wicemistrzów świata. Okręg nominował Maksymiliana Kastnera i Colina Ogbekele.
Napastnik NHL Lukas Reichel, który przybył do Ostrawy w piątkowy wieczór, a w sobotę rano po raz pierwszy stanął na lodzie, nadal siedział na trybunach. 21-latek z Chicago Blackhawks powinien zagrać przeciwko Szwecji. Joshua Samansky ze Straubing musiał ustąpić mu miejsca.
Niederbergera do Grubauera
Bramkarz NHL Philipp Grubauer, który zatrzymał 35 strzałów przeciwko Słowacji, dostał przerwę. Obok niego między słupkami stanął Matthias Niederberger. Zawodnik Monachium kilka sekund później musiał rozbroić pierwszą okazję do zdobycia bramki przez Amerykanina. Z kolei Wojciech Stachowiak miał pecha, gdy trafił w słupek (7. miejsce). DEB stał się wtedy odważniejszy i wpędził drużynę NHL w kłopoty.
Jednak Stany Zjednoczone objęły prowadzenie: Tkachuk bez zatrzymania zablokował strzał Kesselringa. Przy wyniku 0:2 Niederberger zawiódł kibiców przed sobą. Alexander Ill (24.) i Ehlys (25.) przegapili dwie wspaniałe okazje do nawiązania kontaktu.
Dominujące Stany Zjednoczone Ameryki
W drugiej kwarcie Amerykanie musieli zastąpić kontuzjowanego bramkarza NHL Alexa Lyona bramkarzem z college’u Treyem Augustine’em. Pozostali skuteczniejsi w ataku: Gaudreau wykorzystał pierwszą grę w przewadze i podwyższył wynik na 3:0. Sturmowi nie udało się zdobyć trzech pierwszych straconych bramek: jego poprzednia linia ataku straciła dwa gole, a także nie było go w lepszej formacji. Po pierwszym golu Niemców na trzy sekundy przed załączeniem trzeciej syreny był wynik 1:4.
Na początku ostatnich 20 minut niemiecka drużyna ponownie podniosła się. Ale Team USA szybko odzyskał kontrolę.
Łotwa unika wstydu
Łotwa ledwo uniknęła wstydu. Trzecia w zeszłym roku drużyna wygrała dopiero w dogrywce w sobotnim meczu pierwszej rundy kwalifikacyjnej w Grupie B w Niemczech po długim deficycie z nowo awansowaną Polską 5:4 (0:1, 1:1, 3:2, 1: 0). ).
Z drugiej strony Polska zmarnowała swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata od 1989 roku, pokonując Niemcy Zachodnie. Kazachstan wcześniej w grupie drugiej pokonał Francję 3:1 (2:1, 1:0, 0:0).
Niezwykle utalentowany Bedard robi duże wrażenie
Super talent Connor Bedard zagrał dobrze w pierwszym secie. Numer jeden w drafcie NHL strzelił dwa gole w swoim debiucie w Pucharze Świata w zwycięstwie Kanady 4:2 (1:1, 3:0, 0:1) nad Wielką Brytanią, co zapewniło obrońcy tytułu i rekordowemu mistrzowi świata doskonały start.
Gospodarze pozostają na dobrej drodze. Po trudnym początku Czechy pokonały Norwegię 6:3 (2:3, 1:0, 3:0) i w drugim meczu świętowały drugie zwycięstwo.
Dania pewnie pokonała także Austrię 5:1 (2:1, 1:0, 2:0). Zawodowcy DEL Felix Schell (Bremerhaven), Frederik Sturm (Kolonia) i Marcus Lauridsen (Frankfurt) strzelili po jednym golu dla Skandynawów.