Niektórzy eksperci umieścili Ajax Amsterdam na liście jako swojego ściśle tajnego faworyta do tytułu CL. Dlatego Holendrzy przystąpili do meczu z Benfiką jako kandydaci. Ale była poważna wpadka.
Ajax Amsterdam Dojdź do ćwierćfinału w Liga Mistrzów Zaginiony. Tajny kandydat, który dwukrotnie pokonał BVB w secie (4-0, 3-1), a swój mecz u siebie przegrał z Benfiką 0-1. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 2-2, dlatego porażka u siebie zakończyła koniec. Decydujący gol Portugalczyków z Lizbony przyszedł późno. Darwin Nunez strzelił bramkę w 77. minucie i spowodował niespodziankę na Johan Cruyff Arena.
Tak przebiegała gra
Amsterdam od początku dominował i momentami wywierał presję na gości, ale gospodarze nie stwarzali dużych możliwości. Lizbona broniła się subtelnie, ale rzadko stawiała szpilki.
Ajax również był lepszy po zmianie, ale bardzo nieszkodliwy. Od splendoru dwóch zwycięstw przeciwko… Borussii Dortmund W rundzie wstępnej nie było wiele do oglądania. Sebastian Haller, który zawsze strzelał bramki w pierwszych siedmiu meczach w pierwszej lidze, był w większości bez subskrypcji.
Lizbona rzadko awansowała, ale wykorzystała pierwszą okazję, by objąć prowadzenie. Nunez skierował rzut wolny.