Connect with us

entertainment

Fotografia: pewna siebie i krytyczna (nd-aktuell.de)

Published

on

Fotografia: pewna siebie i krytyczna (nd-aktuell.de)

W swoim cyklu „IMAGO” Zuza Krajewska portretowała chłopców-przestępców w zakładzie rehabilitacyjnym.

Zdjęcie: Zuza Krajewska

Czarna tablica magnetyczna o wysokiej gęstości. Można zobaczyć fotografie, stykówki, reprodukcje, rysunki, pocztówki, przedmioty znalezione i obiekty trójwymiarowe, takie jak stara maszyna do pisania i mały globus. Cała fasada hali wystawowej jest wypełniona – wygląda jak mroczna kapliczka pamięci.

Instalacja Solid Pillars of All Unspeakable autorstwa Piotra Zbierskiego jest również rozpięta białymi sznurkami. Praca, przywodząca na myśl materialistyczne zdolności Dady, wyraża poważną fundamentalną wątpliwość fotografa: pytanie, czy rzeczywistość da się obiektywnie przedstawić. W przypadku Zbirskiego są to starożytne i duchowe rytuały różnych grup kulturowych. Każde ujęcie wskazuje też na to, że jest coś, czego na zdjęciach nie da się zidentyfikować. W pewnym sensie jest to przepaść między obrazem a rzeczywistością. Zainteresowanie nią sięga początków medium fotografii.

W XIX wieku po raz pierwszy pojawiła się młoda jeszcze technologia z twierdzeniem, że obraz jako najważniejszy dotychczas sposób przedstawiania rzeczywistości. Droga obiecująca, zwłaszcza że artystyczne możliwości fotografii wydawały się przewyższać malarstwo. Jednak malarstwo nigdzie nie zniknęło, wręcz przeciwnie, do dziś ugruntowało swoją pozycję jako medium artystyczne.

Podobnie sztuka fotografii nadal ewoluowała i dawno temu porzuciła pretensje do bycia jedynym sposobem odtwarzania rzeczywistości. Tutaj znowu ważną rolę odegrał szybki rozwój przemysłu filmowego. Ale przede wszystkim w ostatnich dziesięcioleciach sztuka fotografii walczyła o przetrwanie w obliczu ogromnej liczby obrazów cyfrowych, które są codziennie produkowane, publikowane i udostępniane w sieciach społecznościowych na całym świecie.

Niełatwa sytuacja dla artystów zajmujących się fotografią. Prace takie jak Piotra Zbirskiego na wystawie Stan wyjątkowy – polska sztuka fotograficzna dzisiaj pokazują, że wyzwanie może prowadzić do fascynujących prac. To skupia 26 współczesnych polskich fotografów na zamku Spandau w Berlinie.

READ  Hollywood Nostalgia - West Side Story Stevena Spielberga

Wystawę przygotował zespół kuratorów Grayny Siedleckiej i Jensa Peppera. Ma to być największa wystawa polskiej fotografii w Niemczech, nie pretendująca do miana panoramy. Dwaj koneserzy współczesnej polskiej sceny fotograficznej — Bieber, który mieszkał i pracował jako niemiecki autor i fotograf w Warszawie, oraz Sedlica jako polski mieszkaniec i założyciel fundacji kulturalnej „Fresh From Poland” — skupili się na tych pokoleniach fotografów, którzy dorastali i zaczynali karierę w III RP po upadku realnego socjalizmu.

Zaskakuje nie tylko zakres tematyczny prezentowanych prac i cykli, ale także różnorodność wykonania i prezentacji prac fotograficznych, z których część prezentowana jest jako instalacje, lightboxy, specjalnie oprawione lub zaaranżowane, a także uzupełnione filmem materiały. W prezentowanych pracach zwiedzający spotykają się z pewnym siebie i wielojęzycznym pokoleniem artystów, którzy – mimo aktualnych problemów politycznych Polski – krytycznie patrzą na sytuację w swojej ojczyźnie, ale także na problemy globalne.

Do swojej instalacji Nie możemy żyć – bez siebie jedna z młodszych uczestniczek, Karolina Vojtas, wydrukowała 32 kolorowe zdjęcia na różnych formatach arkuszach PCV i powiesiła je na ścianie w kolejności malejącej wielkości. Ponadto dostępne są małe ręcznie robione drewniane urządzenia z obrazkami, które można wyciągnąć lub jako mała karuzela, które zapraszają do korzystania z nich, aby można było spojrzeć na dziwaczne i kolorowe teatralne obrazy młodszego brata Wojty. Przesadzone, nieprofesjonalne i źle zrobione przypominają prowokacyjną sztukę Fluxusu.

W jaskrawym kontraście Dominik Tarabański realizuje swoje zamiłowanie do koloru i malarstwa martwej natury w cyklu „Róże dla Mamy”. Po bliższym przyjrzeniu się, pojedyncze kwiaty przedstawione w stylu ikebany okazują się doskonale ułożonymi kwiatami złożonymi z wielu pojedynczych elementów i narzędzi konstrukcyjnych, takich jak guma lub taśma. Te artystycznie zaaranżowane życia są dla Tarabańskiego hołdem dla matki, która zaszczepiła w nim optymizm, ciekawość i poszukiwanie piękna w codzienności.

READ  Film na YouTubie staje się problemem dla polskiego rządu

W dwóch bardzo różnych cyklach Zuza Krajewska i Zosia Promińska poruszają specyficzne problemy nastolatków i młodych dorosłych. Znana z fotografii modowej fotografka Krajewska przedstawia zdjęcia do projektu, w ramach którego wielokrotnie odwiedzała przestępców w wieku od 13 do 18 lat w odległym ośrodku rehabilitacyjnym w Studzieńcu pod Warszawą i po dogłębnych dyskusjach fotografowała ich. Nawet nie znając poszczególnych środowisk, można wyczuć tragizm historii życia i okoliczności w tych wrażliwych obrazach, które są także oskarżeniem społeczeństwa.

Zosia Promińska po zakończeniu 16-letniej kariery modelki studiowała etnologię i zaczęła pracować jako fotograf. W swoim cyklu „Poczekalnia” wraca niejako do swoich korzeni, paradoksalnie portretując dziewczęta w wieku od 12 do 15 lat w dziecięcych pokojach, pozujące przed kamerą w strojach zaprojektowanych przez polskich projektantów mody. Wszyscy marzą o udanej karierze jako A.J Model I tęsknią za momentem, w którym już od 16 roku życia będą mogły pracować za granicą. Sceneria, a zwłaszcza uchwycona mimika twarzy przekazują podtekst, a mianowicie niedojrzałość młodych mężczyzn, którzy nie potrafią ocenić trudności wymaganego zawodu ani spodziewanych psychologicznych konsekwencji dla niektórych z nich.

Jako członek agencji fotograficznej Magnum Rafał Milach jest jednym z najpopularniejszych fotografów w Polsce. W swoim cyklu „Strajk” dokumentuje publiczne protesty w swoim kraju na tle zaostrzenia prawa aborcyjnego w 2020 roku. Jego zdjęcia z demonstracji i blokad drogowych wiją się wzdłuż jednej ze ścian. Milach wybrał detale, które wydają się dziwnie efektowne, przedstawiające pojedyncze twarze zamaskowanych lub bezczelnie umalowanych demonstrantów lub obserwujących ludzi z okien sąsiednich domów.

Tu również pojawia się pytanie, czy możliwe jest obiektywne przedstawienie wydarzeń. W każdym razie zdjęcia Milacha, który wyraźnie stoi obok protestujących, świadczą o tym, że pozycja osoby stojącej za kamerą jest równie ważna jak pozycja kamery.

„Stan wyjątkowy – polska fotografia dziś”, do 1 stycznia 2023, ZAK – Centrum Sztuki Współczesnej (Zitadelle Spandau), Berlin.

READ  Martwi się o córkę Sary Kulki: „Mój mały synek Annabelle został zabrany do szpitala”

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

entertainment

Ryan Gosling: Na premierze filmu pojawia się jako postać z kreskówki „totalny idiota” | rozrywka

Published

on

Ryan Gosling: Na premierze filmu pojawia się jako postać z kreskówki „totalny idiota” |  rozrywka

Da mussten die Fans zweimal hinschauen!

Zur L.A.-Premiere von „The Fall Guy“ kam Ryan Gosling (43) nicht als Stuntman Colt Seavers, sondern als eine andere ikonische TV-Figur. Als Beavis! Im Schlepptau hatte er – wen sonst? – Butt-Head.

Warum dieser kuriose Auftritt als Zeichentrickfigur der 90er?

Da stimmt jedes Detail: Beavis (Gosling) und Butt-Head (Mikey Day) sind große Heavy-Metal-Fans, tragen immer Bandshirts – und natürlich Helmfrisuren

Foto: Geisler-Fotopress

Schon Mitte April war Gosling neben Mikey Day (44) in der Show „Saturday Night Live“ als Beavis erschienen. Der Auftritt ging viral, die Fans waren völlig aus dem Häuschen. Der Clip wurde millionenfach auf der Videoplattform YouTube aufgerufen.

Im Sketch klärt ein Professor (gespielt von US-Comedian Kenan Thompson, 45) über die Gefahren künstlicher Intelligenz auf. Aber er kann seine Aufmerksamkeit nicht auf die Moderatorin (Heidi Gardner, 40) richten, weil ihn zwei Leute im Publikum, Jeff (Day) und Dean (Gosling), wegen ihrer frappierenden Ähnlichkeit mit den Zeichentrickfiguren der 90er total aus dem Konzept bringen.

Emily Blunt spielt in „The Fall Guy“ eine Regisseurin, die bei ihrem wichtigsten Dreh ausgerechnet auf ihren Ex trifft – den Stuntman Colt Seavers (Gosling). Der Film läuft seit dem 30. April im Kino

Emily Blunt spielt in „The Fall Guy“ eine Regisseurin, die bei ihrem wichtigsten Dreh ausgerechnet auf ihren Ex trifft – den Stuntman Colt Seavers (Gosling). Der Film läuft seit dem 30. April im Kino

Foto: Geisler-Fotopress

Ein riesiger Spaß, den Gosling jetzt auf dem roten Teppich wieder aufleben ließ. Kurz zuvor war er aber trotzdem – ganz Hollywoodstar – im mintfarbenen Anzug und mit sexy Wuschel-Frisur an der Seite von „The Fall Guy“-Kollegin Emily Blunt (41) vor die Fotografen getreten.

Die US-Zeichentrickserie „Beavis and Butt-Head“ (dt. „Vollidiot und „A****gesicht“) startete 1993 beim Musiksender MTV und wurde sofort zum globalen Hit. Die Folgen zeigen das Leben der zwei Teenager-Freunde Beavis und Butt-Head – die meistens auf dem Sofa zu Hause sitzen, sich Heavy-Metal-Videos anschauen und sich durch ihren infantilen Humor, ihre Lethargie und mangelnde Intelligenz (nicht) hervortun.

Und damit das komplette Gegenteil von Megastar Gosling sind.

Die Anti-Helden der Generation X: Teenager weltweit feierten das Loser-Leben von Beavis (r.) und Butt-Head auf dem Sender MTV

Die Anti-Helden der Generation X: Teenager weltweit feierten das Loser-Leben von Beavis (r.) und Butt-Head auf dem Sender MTV

Foto: ddp images

Continue Reading

entertainment

Decyzja o następcy została już ustalona: Tony Power niespodziewanie opuszcza Let’s Dance.

Published

on

Decyzja o następcy została już ustalona: Tony Power niespodziewanie opuszcza Let’s Dance.

Decyzja o wymianie została już podjęta
Tony Power jest nieoczekiwanie zmuszony do opuszczenia Let’s Dance.

Posłuchaj materiału

Ta wersja audio została stworzona sztucznie. Więcej informacji | Wyślij swoją opinię

Smutna wiadomość dla fanów „Let’s Dance”: Tony Power musiał opuścić program ze względów zdrowotnych. Wyznaczono już jego następcę. Komika ponownie będzie można zobaczyć na parkiecie w nadchodzącym programie.

Komik Tony Power opuszcza program RTL „Let’s Dance” ze względów zdrowotnych. Radio ogłosiło to wieczorem. „To wszystko jest niesamowicie zabawne i dlatego właśnie ta sytuacja jest dla mnie tak smutna” – 28-latek powiedział o swoim odejściu.

„Ale energii, witamin, składników odżywczych i minerałów, których teraz potrzebuję do pełnego treningu tanecznego, nie da się już pokryć samym żywieniem pozajelitowym. Inni mogą jeść, aby zrekompensować brak energii, ale ja niestety nie mogę! – mówi Bauer. „Dlatego jestem teraz zmuszona słuchać swojego organizmu, aby nie narazić na stałe żadnego zagrożenia”.

Dla fanów Bauera jest jednak niewielka pociecha. W dziewiątym występie na żywo komik ponownie zatańczy, ale poza konkursem. „„Moim pragnieniem jest jutro kontynuować taniec w „Magic Moment”” – mówi Bauer. „Program dał mi tak wiele i wszystko mi się w nim podoba. Dziękuję, że pozwoliliście mi tam być i poznać was wszystkich”.

W zeszłym tygodniu Bauer świętował swoje najlepsze chwile z profesjonalną tancerką Anastasią Stan. Influencerka Anne Katherine Bendixen powraca z tej okazji do programu. 24-latka została wyeliminowana w zeszłym tygodniu i jutro wróci na parkiet ze swoim partnerem tanecznym Valentinem Losinem.

Kiedy Bauer miał dziewięć lat, jego jelito cienkie obumarło i trzeba było je usunąć chirurgicznie. Od tego czasu musi także jeść pokarm astronautów, który jest podawany bezpośrednio do jego naczyń krwionośnych za pośrednictwem implantu umieszczonego w jego klatce piersiowej. Dlatego 28-latkę często można spotkać z plecakiem gwarantującym tego typu odżywianie. Bauer musi go nosić 17 godzin dziennie, inaczej umrze z głodu.

„Let’s Dance” można oglądać w każdy piątek o 20:15 w RTL. Oczywiście oferta Dostępny także w RTL+.

READ  GZSZ: Miłość powraca dla fanów marzeń kibica!
Continue Reading

entertainment

Przepustkę bojową Diablo IV można odblokować

Published

on

Przepustkę bojową Diablo IV można odblokować

Nowe skoki z dwoma poziomami czy karnet bojowy na cały czwarty sezon? Jest to możliwe dzięki programom Microsoft Rewards.

Teraz, gdy Diablo IV jest dostępne w usłudze Xbox Game Pass, możesz sprawić, że gra będzie jeszcze przyjemniejsza, inwestując punkty z programu nagród Microsoftu w Battle Pass.

Sezon 4: Loot Reborn ukaże się w RPG akcji 14 maja. Mając wystarczającą liczbę punktów, możesz natychmiast odblokować nową przepustkę bojową Premium.

Na stronie nagród możesz skorzystać z następujących ofert:

  • Za 1200 punktów: skoki o 2 poziomy w Przepustce Bojowej
  • Za 9000 punktów: Przepustka Bitewna Premium
  • Za 22 500 punktów: specjalna przyspieszona przepustka bojowa obejmująca skoki na 20 poziomów i dodatkowy przedmiot kosmetyczny

Więcej informacji na temat ofert Diablo IV znajdziesz na stronie Nagrody Microsoftu.

= Linki partnerskie i partnerskie: Wymienione potencjalne oferty są zwykle wyposażone w tak zwane linki partnerskie. Dokonując zakupów za pośrednictwem jednego z tych linków, wspierasz Xboxdynasty. Otrzymujemy od dostawcy niewielką prowizję bez wpływu na cenę i możemy zaoferować Ci tę stronę za darmo.
READ  Martwi się o córkę Sary Kulki: „Mój mały synek Annabelle został zabrany do szpitala”
Continue Reading

Trending