science
Biontech chce poszukać szczepionki mRNA przeciwko malarii w Afryce
Szczepionka przeciw malarii przeciwko chorobom tropikalnym – zwana także przerywaną gorączką – zostanie przetestowana w badaniach klinicznych w krajach kontynentu afrykańskiego, a w kolejnym kroku będzie również produkowana lokalnie – poinformował w poniedziałek Biontech.
Firma będzie współpracować m.in. ze Światową Organizacją Zdrowia (WHO) oraz Africa CDC Initiative. Africa CDC została powołana w 2013 roku w celu wspierania działań państw członkowskich Unii Afrykańskiej w zakresie publicznej opieki zdrowotnej.
„Wspólnie z naszymi partnerami zrobimy wszystko, co konieczne, aby opracować bezpieczną i skuteczną szczepionkę na malarię opartą na mRNA, która chroni przed chorobą, zmniejsza śmiertelność i zapewnia zrównoważone rozwiązanie dla kontynentu afrykańskiego i innych regionów dotkniętych tą chorobą” – powiedział Biontech Co. – Założyciel i dyrektor generalny Ugur Sahin.
Dzisiejsze najlepsze oferty pracy
Znajdź najlepsze oferty pracy teraz i
Zostaniesz powiadomiony e-mailem.
Afryka jest szczególnie dotknięta niebezpieczną chorobą zakaźną malarią. Według Światowej Organizacji Zdrowia około 94 procent z około 229 milionów przypadków malarii i 409 000 zgonów na całym świecie miało miejsce w 2019 roku na kontynencie. Szczególnie zagrożone są dzieci poniżej piątego roku życia. Jest odpowiedzialny za ponad dwie trzecie zgonów.
Biontech planuje przeprowadzić badanie kliniczne pod koniec 2022 r.
Od kilku lat dostępna jest szczepionka na malarię firmy Glaxo-Smithkline, której kampanie szczepień prowadzone są już w Afryce. Jednak szczepionka jest skuteczna tylko przeciwko jednemu z pięciu różnych patogenów malarii przenoszonych przez komary Anopheles.
Biontech planuje duże inwestycje w opracowanie szczepionki. Zbudowane zostaną również możliwości produkcyjne wraz z odpowiednim transferem wiedzy w celu wytwarzania szczepionek mRNA. . Nie jest jeszcze możliwe określenie, ile pieniędzy Biontech chce zainwestować. Rzeczniczka Piontech powiedziała, że jest na to za wcześnie.
Biontech najpierw chce zbadać różne potencjalne szczepionki przeciwko malarii, aby przetestować te najskuteczniejsze w badaniach na ludziach. Rozpoczęcie tych badań klinicznych zaplanowano na koniec 2022 r. Szczepionki mRNA zawierają pewien rodzaj przewodnika konstrukcyjnego do produkcji białek wirusowych. Wykorzystując te informacje, organizm może zbudować ochronę przed szczepionką.
Celem Biontech są nie tylko szczepionki przeciw malarii, ale także inne szczepionki oparte na technologii mRNA, które mogą być w przyszłości produkowane w Afryce. Firma bada możliwość założenia zaplecza produkcyjnego z partnerami na miejscu jak i samodzielnie, zgodnie z zapowiedzią firmy.
W zeszłym tygodniu Biontech ogłosił, że w przyszłości zmobilizuje również szczepionkę na koronawirusa w Afryce. Partnerzy Biontech i Pfizer Współpraca z południowoafrykańską firmą BIOVAC.
Rozwój szczepionek jest częścią non-profit Fundacji Kenop
Od miesięcy technologia mRNA jest przedmiotem dyskusji na temat tymczasowego zawieszenia ochrony patentowej szczepionek koronawirusowych. Indie i RPA złożyły wniosek o czasowe zawieszenie ochrony patentowej. Ponad 100 krajów podążyło za aplikacją do Światowej Organizacji Handlu (WTO).
Organizacje non-profit, takie jak Lekarze bez Granic, twierdzą, że zawieszenie patentów umożliwia biednym krajom rozszerzenie produkcji własnych szczepionek. Mówi się, że szczepionki mogą być szybciej dostarczane ludności.
Prezydent USA Joe Biden poparł w maju tak zwany wniosek o zwolnienie dla lotów z Indii i Republiki Południowej Afryki, podczas gdy kanclerz Angela Merkel jak dotąd sprzeciwiała się zniesieniu ochrony patentowej. W Światowej Organizacji Handlu Unia Europejska, Norwegia, Wielka Brytania i Szwajcaria odmówiły komentarza.
Prezes Biontech, Shaheen, ogłosił miesiące temu, że nie zrezygnują z praw własności intelektualnej. Jego zdaniem nie jest to właściwy sposób na szybsze wytwarzanie większej liczby szczepionek przeciwko Covid-19. Zamiast tego opowiedz się za licencjonowaniem. Ze względu na trudność w produkcji szczepionek Biontech opiera się na ścisłej współpracy z wybranymi firmami partnerskimi.
Dzięki nowym działaniom Biontech chce teraz pomóc Afryce w produkcji własnych szczepionek, których potrzebuje w przyszłości. Według firmy tylko około jeden procent zapotrzebowania na szczepionki na kontynencie jest obecnie produkowany w Afryce.
Według własnych informacji Biontech już na wczesnym etapie zaangażował Światową Organizację Zdrowia, Komisję Europejską i inne organizacje w swoje plany dotyczące Afryki. Projekt jest częścią inicjatywy non-profit Kenop Foundation, której celem jest wyeliminowanie malarii. Istnieje również wsparcie z Funduszu Malaria Unii Europejskiej. Fundusz został utworzony w 2019 roku przez Komisję Europejską, Europejski Bank Inwestycyjny (EBI), Fundację Kenop oraz Investments Berlin Group.
Oprócz projektu malarii Biontech chce również opracować szczepionkę przeciw gruźlicy, nad którą badania kliniczne powinny również rozpocząć się w przyszłym roku. Biontech współpracuje z Fundacją Billa i Melindy Gatesów od 2019 roku nad opracowaniem szczepionek przeciwko gruźlicy i HIV dla biednych krajów.
jeszcze: Szczepionka Biontech zostanie wkrótce zmobilizowana w Afryce
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
science
Zmniejszanie cichych stanów zapalnych w organizmie poprzez jedzenie
Naciska
Procesy zapalne odgrywają rolę w stanach zapalnych i chorobach przewlekłych. Można to kontrolować odpowiednią dietą.
Mówi, że procesy zapalne odgrywają rolę w niewiarygodnej liczbie chorób Norddeutsche Rundfunk (NDR) Diabetolog i dietetyk dr hab. Maciej Riedel. Biorą udział nie tylko w stanach zapalnych, ale także w chorobach przewlekłych, takich jak cukrzyca, reumatyzm, osteoporoza czy choroby naczyniowe. Twój styl życia i dieta są ważnymi czynnikami wpływającymi. Jak wynika z artykułu naukowego w czasopiśmie specjalistycznym Żywienie i medycyna Na przykład nadmierne obciążenie organizmu zbyt dużą ilością węglowodanów z czasem stymuluje procesy zapalne. Ale jednocześnie istnieją pokarmy, które mają działanie przeciwzapalne.
Ciche zapalenie: niektóre pokarmy faktycznie je wywołują
Ryzyko ich rozwoju jest zwiększone u osób predysponowanych do chorób zapalnych. Może być jednak głośno NDR Niektóre pokarmy faktycznie podsycają stany zapalne. Oprócz zbyt dużej ilości węglowodanów, zalicza się do nich nadmierne spożycie mięsa (szczególnie wieprzowina zawiera wiele prozapalnych kwasów tłuszczowych), a także gotowych produktów zawierających zbyt dużo cukru i wypieków. Zatem współczesna dieta może być szkodliwa dla zdrowia.
Ponadto zapalenie o niewielkim nasileniu jest obecnie powszechnym problemem, zaczyna się stopniowo i jest trudne do wykrycia w badaniach laboratoryjnych. Zwykle prowadzi to do zaburzeń metabolicznych i chorób układu krążenia. Osoby z nadwagą często cierpią na ciche stany zapalne, ponieważ tłuszcz na brzuchu w organizmie wytwarza hormony zapalne. Aby zatrzymać procesy zapalne w organizmie, pomocne jest na przykład utrata masy ciała i przerywany post.
Pokarmy, które mogą pomóc zmniejszyć stan zapalny w organizmie
W naszej obecnej diecie brakuje – znacznie więcej niż dotychczas – substancji przeciwzapalnych. Są to przede wszystkim materiały roślinne. Te tak zwane przeciwutleniacze roślinne chronią organizm człowieka przed procesami zwyrodnieniowymi. Aby ograniczyć procesy zapalne, np. w reumatyzmie czy osteoporozie, stosując odpowiednią dietę, należy zwrócić uwagę na spożywanie odpowiedniej ilości warzyw, oprócz białek, zdrowych węglowodanów i zdrowych tłuszczów. Radzimy spożywać codziennie trzy garści warzyw – surowych, gotowanych lub w formie sałatki. Ponadto należy codziennie spożywać dwie garści owoców o niskiej zawartości cukru, aby zapewnić sobie cenne witaminy i mikroelementy.
Artykuł ten zawiera jedynie ogólne informacje na dany temat zdrowotny i dlatego nie jest przeznaczony do autodiagnostyki, leczenia ani przyjmowania leków. W żadnym wypadku nie zastępuje to wizyty u lekarza. Nasz zespół redakcyjny nie ma prawa odpowiadać na indywidualne pytania dotyczące schorzeń.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
science
Ma 10 lat i jest najmłodszym studentem Uniwersytetu w Münster
Naciska
Friedrich Wendt to prawdziwy geniusz matematyczny. Choć obecnie w wieku 10 lat kończy szkołę średnią, studiuje już matematykę na Uniwersytecie w Münster.
Münster – W wieku 10 lat potrafi rozwiązywać złożone problemy matematyczne: Friedrich Wendt jest najmłodszym studentem w historii Uniwersytetu w Münster. Obecnie rozpoczyna drugi semestr. W zeszłym semestrze zimowym Friedrich rozpoczął wolontariackie studia matematyczne.
Niezwykle utalentowany talent matematyczny: już w wieku dziesięciu lat student na Uniwersytecie w Münster
Uczęszcza na wykłady i ćwiczenia z co najmniej dwukrotnie starszymi od siebie kolegami. „Raz czy dwa inni uczniowie zapytali mnie, ile mam lat. Poza tym traktowali mnie normalnie” – powiedział Friedrich Der. Gazeta uniwersytecka.
Od 2020 roku dziesięciolatek nadal mieszka w amerykańskim stanie Wirginia. Dziś uczęszcza do szkoły średniej Schloss Boldern w Dolmen i zdaje maturę z matematyki i języka angielskiego. Z pozostałych przedmiotów jest jeszcze w siódmej klasie. „Ukończy szkołę średnią w wieku 13 lub 14 lat” – powiedział ojciec Wilfried Wendt.
Dziesięciolatek jest najmłodszym studentem Uniwersytetu w Münster: IQ „prawdopodobnie między 160 a 200”
Rodzice Friedricha wcześnie zauważyli, że ich syn jest bardzo utalentowany. „Zaczął czytać i pisać w wieku półtora roku” – mówi Wilfried Wendt. Jego IQ wynosi „prawdopodobnie od 160 do 200”. IQ wynoszące 130 lub więcej jest uważane za osobę wysoce utalentowaną. Niezbędne jest odpowiednie wsparcie osób zdolnych. Profesor matematyki Matthias Loy ze Stochastic Mathematical Institute wkrótce zauważył podczas uniwersyteckiego wydarzenia dla dzieci, że Friedrich miał szczególny talent. Jego brat Richard jest również bardzo utalentowany.
Wygląda na to, że Friedrich ma cały tydzień. Według doniesień dziesięciolatek kilka razy w tygodniu jeździ do Münster, aby się uczyć, a także na zajęcia Codzienne wiadomości. Spotyka się także w każdą środę z profesorem Lowe’em, aby omówić zagadnienia matematyczne. „Friedrich imponuje mi tydzień po tygodniu. „Mogę z nim rozmawiać o matematyce tak samo, jak z innymi uczniami” – stwierdził matematyk. Niektóre łamigłówki powinny rozwiązywać tylko osoby bardzo utalentowane.
Tymczasem swoimi umiejętnościami matematycznymi inspiruje prawie 900 obserwujących na Instagramie. „Nauka może być bardzo wzbogacająca i przyjemna” – czytamy w jednym z postów na Instagramie. Ma nie tylko niesamowity talent do liczenia, ale ma także fotograficzną pamięć, która pozwala mu zapamiętać najróżniejsze rzeczy w bardzo krótkim czasie.
Jednocześnie w klasie nadal istnieje wiele uprzedzeń. Nauczyciele nie doceniają dziewcząt z matematyki i chłopców z języków.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
science
„Myślałem, że mój czas się skończył”: nowy rozrusznik serca ratuje kobietę z Monachium
Naciska
Maria Baumann (70 l.) z Monachium została uratowana dzięki niesamowitej podwójnej operacji przeprowadzonej w Niemieckim Centrum Kardiologicznym w Monachium.
Monachium – trudne choroba Może to być także szansa. Przynajmniej tak twierdzi Maria Bowman. Po latach dramatów sercowych teraz cieszy się życiem bardziej świadomie niż kiedykolwiek wcześniej. 70-latka zawdzięcza to spóźnione szczęście niesamowitej sile woli i podwójnej operacji przeprowadzonej w German Heart Center w Monachium. W naszym reportażu mieszkanka Monachium wyjaśnia, w jaki sposób została ocalona i czego dowiedziała się o sobie w czasie cierpienia.
Dramat serca na tydzień przed przejściem na emeryturę
Maria Bowman była o krok od śmierci emerytura. Nie mogła się doczekać większej ilości wolnego czasu z rodziną, dobrych książek, wieczorów tanecznych i sesji kulinarnych z przyjaciółmi. Ale potem to zrobiłem zdrowie Świetny pośpiech w rachunku. „Na tydzień przed ostatnim planowanym dniem pracy zachorowałam tak poważnie, że musiałam jechać do szpitala” – wspomina mieszkanka Monachium. Wraz z przejściem na emeryturę zaczęły się lata dramatu sercowego. Miała wrażenie, że 70-latka była jedną nogą w zaświatach. Ale Baumann nigdy się nie poddała – aż w tym roku podwójna operacja przeprowadzona w German Heart Center w Monachium przywróciła jej szczęście w życiu. Tam zespół specjalistów pod przewodnictwem profesora Markusa Krena najpierw zainstalował nową zastawkę serca, a także naprawił drugą zastawkę. W ramach innego zabiegu pacjent otrzymał specjalny, zaawansowany technologicznie rozrusznik serca. „Dzisiaj znowu czuję się bardzo dobrze i jestem wdzięczny, że dostałem kolejną szansę”.
Kobieta z Monachium zgłaszała silny ból i wielką rozpacz
Nie tylko wypowiada te zdania, Bauman czuje jej nowe szczęście w każdym włóknie swojego ciała. „A to dlatego, że zdałam sobie sprawę, jak się sprawy potoczyły. Ból był straszny, a moja rozpacz wielka. „Były chwile, kiedy myślałam, że mój czas na ziemi dobiegł końca”. Bauman wcześnie doświadczył, jak wygląda ciemna strona życia Dorastała w Brazylii, a dokładniej w wiosce niedaleko Fortalezy na północnym wschodzie. „Jako dziecko często chorowałam i zawsze miałam wysoką gorączkę. Ale przynajmniej nie było lekarza ani lekarstw. Wypiliśmy tylko herbatę i… Zioła„Dziś Bauman podejrzewa, że poważne i nawracające infekcje uszkodziły jej serce. Bakterie mogą osadzać się na zastawkach serca i agresywnie je atakować.
Maria Bowman: „Moje serce biło tak mocno, że bałam się, że dostanę zawału serca”.
Bowman wielokrotnie wracał do zdrowia jako dziecko i dorastając. W 1984 przyjechała do Monachium. Jednak w miarę upływu lat jej serce stawało się coraz trudniejsze. „Nasiliła się duszność i często czułem się słaby”. Jednak pomimo swoich ograniczeń mieszkanka Monachium zawsze chodziła do pracy i pracowała w firmie turystycznej FTI od 29 lat. „Myślałam, że muszę pracować. Dla mnie wszystko zawsze musiało dziać się szybko i być idealne. To był błąd, z którego zdałam sobie sprawę dopiero później. Powinnam bardziej słuchać sygnałów swojego ciała i znaleźć lepszy kompromis pomiędzy wykonywaniem swoich obowiązków a moje zdrowie.” Krótko przed przejściem na emeryturę Baumann tracił na wadze coraz bardziej. „W tym momencie nie mogłem już chodzić i nie mogłem już oddychać”. Wystąpiło także migotanie przedsionków i nieregularne bicie serca. „To było okropne. Czasami moje serce biło tak gwałtownie, że myślałem, że mam zawał serca.
„Myślałem, że muszę pracować. Dla mnie wszystko zawsze musiało dziać się szybko i być idealne. To był błąd, z którego zdałem sobie sprawę dopiero później.
Profesor Markus Crane wszczepił nową zastawkę serca wykonaną z tkanki świni
Twój kardiolog dr. Stefan Birkmayer, który pracuje przy Kistlerhofstrasse w południowym Monachium, zdiagnozował choroby dwóch zastawek serca: Zastawka mitralna uległa zwężeniu – fachowo nazywa się to zwężeniem. Dodatkowo przeciekała zastawka trójdzielna. Z tego powodu kardiolog skierował Marię Baumann do Niemieckiego Centrum Kardiologicznego. „Ponieważ zastawka mitralna pani Bowman nie otworzyła się prawidłowo, w jej płucach gromadziła się krew. Ponadto zastawka trójdzielna nie domykała się prawidłowo, przez co w nogach gromadziła się krew” – wyjaśnia profesor Markus Kren, dyrektor Kliniki Chirurgii Serca i Naczyń. Podczas kilkugodzinnej operacji kardiochirurg wszczepił pacjentce protezę biologiczną – zastawka Sztuczna korona wykonana z tkanki wieprzowej.
Kardiochirurg z Niemieckiego Centrum Kardiologicznego wyjaśnia zwiększone ryzyko udaru mózgu
Crane specjalną techniką zrekonstruował zastawkę trójdzielną, która również była chora. Zamknął także uszka lewego przedsionka. „Mogą się tam tworzyć skrzepy krwi, które wraz z przepływem krwi przedostają się do mózgu i mogą prowadzić do udaru mózgu” – wyjaśnia Crane. U pacjentów z migotaniem przedsionków, takich jak Maria Bowman, ryzyko udaru jest znacznie zwiększone. Ponieważ tętno monachijki było bardzo niskie, specjaliści zastosowali także specjalny rozrusznik serca.
Ciężko chora pacjentka musiała także przejść grypę i operację nogi
Maria Baumann szybko doszła do siebie po skomplikowanych zabiegach, już po czterech dniach mogła opuścić oddział intensywnej terapii, a następnie przez kolejne dziesięć dni przebywała na oddziale kardiologicznym. Ale potem pacjent nie mógł pokonać wszystkich problemów zdrowotnych. Po operacji musiała także przejść infekcję grypową i operację z powodu dolegliwości nogi.
Maria Bowman jest zachęcającym przykładem na to, że poddawanie się nie wchodzi w grę
Jednak Maria Baumann nie walczy o swój los – wręcz przeciwnie: „Dzisiaj jestem wdzięczna za tę chorobę, ponieważ nauczyła mnie wiele o sobie. Długo leżałam w łóżku i miałam dużo czasu na myślenie w efekcie zyskałam cenne spostrzeżenia: „Poprawiłam błędy w swoim życiu i zmieniłam swoje nastawienie. Dziś jestem szczęśliwsza i spokojniejsza. Na przykład pogodziłam się ze wszystkimi ludźmi, z którymi wcześniej miałam problemy. Wcześniej było to dla mnie niemożliwe schorzenie.” Oraz bardzo ważna dla niej wiadomość dla innych pacjentów: „Nawet jeśli nie widzisz teraz słońca, nie można się poddać. Jest jeszcze tyle pięknych rzeczy do przeżycia”. Maria Baumann jest tego zachęcającym przykładem.
Tak działa nowy super rozrusznik serca
Jeśli serce bije zbyt szybko, zbyt wolno lub nieregularnie, lekarze mówią o arytmii. W niektórych przypadkach pacjenci potrzebują rozrusznika serca. „Wysyła impulsy elektryczne do serca, aby utrzymać normalne tętno” – wyjaśnia profesor Markus Crane. Zazwyczaj rozrusznik serca – małe urządzenie ważące zaledwie około 20–30 gramów w tytanowej obudowie – umieszcza się pod skórą w okolicy klatki piersiowej, tuż poniżej obojczyka. Rozrusznik serca jest zwykle przymocowany do serca za pomocą przewodów lub elektrod. Ale w przypadku Marii Baumann specjaliści zastosowali nowy, zaawansowany technologicznie typ.
Ten rozrusznik serca o nazwie Micra jest znacznie mniejszy od tradycyjnych modeli i ma mniej więcej wielkość kapsułki z witaminami. Za pomocą cienkiego cewnika Micra jest wprowadzana przez żyłę pachwinową bezpośrednio do prawej komory i tam mocowana. „Dlatego system ten nie potrzebuje elektrody do przesyłania sygnałów elektrycznych ze stymulatora do serca. To rozwiązanie było idealne dla pani Baumann, ponieważ oznaczało, że nie musieliśmy umieszczać elektrody nad naprawioną zastawką trójdzielną” – wyjaśnia. kardiochirurg Crane Ponieważ elektrody nie muszą być prowadzone przez naczynia krwionośne do serca, ryzyko krwawienia i infekcji jest również zmniejszone.
Nowy superrozrusznik ma długą żywotność, a eksperci szacują, że żywotność baterii wynosi od sześciu do dziesięciu lat. Podobnie jak w przypadku tradycyjnego rozrusznika serca, w celu wymiany Micry może być konieczna dalsza interwencja. „To, czy rozrusznik bez napędu jest lepszą opcją leczenia, zależy od indywidualnego przypadku. Ogólnie rzecz biorąc, rozruszniki serca to bardzo dobrze przetestowane i wysoce skuteczne urządzenia o niskim ryzyku powikłań”.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
-
Tech3 lata ago
Te oferty Apple nadal istnieją
-
Top News2 lata ago
Najlepsze strategie i wskazówki dotyczące zakładów na NBA
-
Tech3 lata ago
Kup PS5: Expert bez nowych konsol – kiedy nadejdą dostawy?
-
Tech3 lata ago
Windows 11 dla programistów: aplikacje na Androida, zestaw gier i pakiet Windows SDK
-
Economy3 lata ago
Huobi Global rozpoczął kampanię zerowej opłaty dla użytkowników kart bankowych w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii
-
entertainment3 lata ago
Dieter Bohlen ogłosił nową pracę w telewizji – to zaskakujące
-
entertainment3 lata ago
„Helene Fischer Show”: Nagłe zakończenie bożonarodzeniowego show – ostre słowa ZDF
-
Tech4 miesiące ago
Ubóstwo CO2 może ujawnić łatwość życia – Wissenschaft.de