Connect with us

science

Z jej pakietem pomocy sygnalizacja świetlna wpadła w wiele pułapek

Published

on

Z jej pakietem pomocy sygnalizacja świetlna wpadła w wiele pułapek

Artykuł gościnny: Ekonomiści behawioralni: Dzięki pakietowi pomocy sygnalizacja świetlna wpadła w wiele pułapek

Ze względu na wysoką inflację rząd federalny zdecydował się na podjęcie działań na dużą skalę – dla firm i prywatnych gospodarstw domowych. Zrozumiałe jest, że przy tak szybkiej reakcji w trudnej sytuacji nie wszystko idzie optymalnie, ale warto przyjrzeć się działaniom bliżej, bo to też pokazuje, jak czynniki psychologiczne, szczególnie w Niemczech, często prowadzą do źle ukierunkowanych polityk .

Za linki na tej stronie FOCUS Online może otrzymać prowizję od sprzedawcy, na przykład z wyraźny. Więcej informacji

Albo nie aura A teraz wojna na Ukrainie – niemiecka gospodarka i wielu obywateli jęczy z powodu finansowych konsekwencji tego podwójnego wariata. Rosną ceny gazu ziemnego, oleju opałowego i benzyny, podobnie jak ceny pszenicy i innych artykułów spożywczych. W rezultacie inflacja rośnie do bezprecedensowego poziomu.

Rząd federalny zdecydował się na podjęcie działań na dużą skalę – dla firm i prywatnych gospodarstw domowych. Zrozumiałe jest, że przy tak szybkiej reakcji w trudnej sytuacji nie wszystko idzie optymalnie, ale warto przyjrzeć się działaniom bliżej, bo to też pokazuje, jak czynniki psychologiczne, szczególnie w Niemczech, często prowadzą do źle ukierunkowanych polityk .

Dla firm znaczenie ma „zbyt duże, by upaść”

Przyjrzyjmy się najpierw pakietowi pomocy dla firm. Z ekonomicznego punktu widzenia z pewnością sensowna byłaby pomoc firmom w sytuacji kryzysowej, gdyby nie można było uchronić się przed kryzysem, na przykład dlatego, że nikt nie spodziewał się kryzysu, lub gdyby podstawowe obszary gospodarki mogły wpaść w tarapaty w jakimś innym sposób („większy” niż nieudany”).

O ekspertach

Dr Mei Wang jest profesorem ekonomii behawioralnej w WHU – Otto Beisheim School of Management, jednej z wiodących niemieckich szkół biznesu.

Dr Mark Oliver Rieger jest niemieckim matematykiem i profesorem finansów. Od 2010 roku jest profesorem bankowości i finansów na Uniwersytecie w Trewirze.

Rząd posługuje się argumentem „zbyt dużej porażki” w odniesieniu do krótkoterminowych linii kredytowych KfW Oferta dla firm energetycznych. Możesz to zrozumieć z ekonomicznego punktu widzenia. W dalszych działaniach jednak rolę odgrywa nieoczekiwany argument kryzysowy – ale czy rzeczywiście wytrzymuje próbę?

Firmy korzystają z pomocy publicznej

Gwałtowny wzrost cen niektórych towarów nie był bynajmniej wyjątkowy, ponieważ firmy nie miały zabezpieczać się przed takimi wahaniami cen. Na przykład w latach 2007/2008 miały miejsce podobne skoki cen. Jeśli państwo pomaga w takich sytuacjach, firmy są zachęcane do mniejszego zarządzania ryzykiem w przyszłości i wolą wykorzystać utrzymywane w ten sposób rezerwy gdzie indziej, np. do osiągania większych zysków. Nie musisz być socjalistą, żeby myśleć, że to źle.

Ponadto odpowiednie środki pomocy są przeznaczone wyłącznie dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych i energochłonnych, a niektóre z nich koncentrują się na bardzo konkretnych sektorach, w szczególności w przemyśle chemicznym, szklarskim i stalowym. Konkretnie oznacza to, że państwo decyduje, które obszary są szczególnie dotknięte. Oczywiście nie zawsze tak będzie.

Oznacza to jednak również, że niektóre sektory chronione przez państwo mają mniejszą presję na dostosowanie się niż inne: znalezienie sposobów na oszczędzanie gazu dla firmy z tych sektorów przyniesie efekt przeciwny do zamierzonego, na przykład w porównaniu z firmami z innych sektorów. Może to oznaczać, że oszczędności nie są zapisywane tam, gdzie jest to łatwiejsze, ale tam, gdzie państwo pomaga mniej.

Jednorazowe płatności nie są skuteczne – ale częściowo ponosimy za to odpowiedzialność

Jednak bardziej problematyczne niż środki wsparcia dla przedsiębiorstw są te, które mają na celu odciążenie obywateli: tutaj może wejść do gry przysłowiowe nawadnianie. Pracownicy i dzieci otrzymują jednorazową stałą kwotę, aby zrekompensować wzrost kosztów ogrzewania. Jest więc jasne, że tylko niewielka jego część faktycznie dociera do miejsca, w którym ma to sens – to znaczy do tych, którzy w innym przypadku musieliby zamrozić.

Twoje codzienne życie składa się tylko z oszczędzania?

Inflacja w Niemczech jest wyższa niż od 40 lat. Więc FOCUS Online pyta: Twoje codzienne życie to tylko oszczędności? Naprawdę musisz wydawać każdy grosz i ciągle szukać sposobów na zarabianie na życie? Chcemy opowiedzieć Twoją historię. Napisz do nas na [email protected]. Opisz nas w a E-mail Opisz krótko swoją sytuację, a także napisz do nas, kiedy będziemy mogli skontaktować się z Tobą telefonicznie w ciągu najbliższych dni. Wielkie dzięki!

Bądźmy szczerzy: zdecydowana większość obywateli odczuje ból związany ze wzrostem kosztów, ale nie ucierpi w rezultacie. Chętnie przyjmowany jest prezent od państwa w wysokości 300 euro (+100 euro na dziecko), ale nie służy on zapobieganiu prawdziwemu cierpieniu.

Politycy oczywiście nie są tak głupi, jak ludzie lubią być filmowani. Dlaczego więc rozdzielają pieniądze w źle ukierunkowany sposób? I tu pojawia się psychologia: załóżmy, że rząd wypłaca stały dodatek na ogrzewanie tylko tym, którzy tego potrzebują. Ale kto jest „potrzebujący”, nie można dokładnie określić. Zawsze jest ktoś, kto nie dostaje oferty, ale potrzebuje jej trochę bardziej niż ktoś inny, kto ją dostaje.

Na podstawie takich indywidualnych przykładów można by wtedy określić środek jako „niesprawiedliwy”. W naszym społeczeństwie, gdzie sprawiedliwość jest często rozumiana jako indywidualna sprawiedliwość i równość, byłoby to fatalne dla polityków. My, jako obywatele, jesteśmy również częściowo winni, jeśli politycy unikają tego problemu i wolą rozdawać pieniądze za pomocą konewki.

Pułapki psychologiczne, aby pomóc

Kolejna pułapka psychologiczna czeka, gdy podatek energetyczny zostanie obniżony: ogromna obniżka podatków w wysokości 29,55 centów/litr w dużej mierze zrekompensuje poprzedni wzrost cen benzyny o około 30 centów/litr spowodowany wojną na Ukrainie. To w dużej mierze eliminuje obecną zachętę do oszczędzania paliwa. To jest problem, bo oczywiście byłoby lepiej dla nas wszystkich, gdyby konsumpcja spadła.

(Reklama)

Przeglądaj kanapę W Rosji: Jak prawie tak bardzo zrozumiałam Putina

Jednak wycofanie się z tego środka będzie trudniejsze: podwyżka podatku energetycznego, która następnie doprowadzi do skoku cen benzyny, stanie się zupełnie niepopularna. Z psychologii wiemy, że ludzie postrzegają straty jako znacznie silniejsze niż zyski. Politykom nie będzie więc łatwo ponownie zakończyć ten środek.

Transport publiczny jest zatłoczony: można zmarnować bilet o wartości 9 euro

Zniżka na transport publiczny jako alternatywa dla samochodu wydaje się być wyjściem, czyż nie ma biletu 9 euro? Niestety bilet 9 euro jest też typowym przykładem dobrodusznego działania rządu, którego efekty są nieco wątpliwe: ci, którzy i tak korzystają z komunikacji miejskiej, po prostu oszczędzają i częściej korzystają z pociągu na podróż A może więcej autobusów zamiast jeździć na rowerze. Jeśli nie korzystasz z transportu publicznego, ponieważ nie ma dla Ciebie wygodnego transportu, nie będziesz w stanie tego zmienić, nawet jeśli autobus i pociąg nagle staną się prawie bezpłatne.

Spowoduje to jedynie mniejszą liczbę podróży samochodem dla tych, którzy wcześniej unikali transportu publicznego ze względu na koszty. Ponieważ jednak oferta nie jest rozszerzana jednocześnie, w najgorszym przypadku pierwsze doświadczenia z autobusami i pociągami są negatywne: jeśli są one całkowicie zatłoczone dzięki niskim cenom.

Ostatecznie pod koniec trzech miesięcy cena wzrasta do poprzedniego poziomu, co jest wyraźnie odbierane jako strata. Najważniejsze jest to, że bardziej umiarkowana, ale trwała redukcja kosztów i więcej pieniędzy na rozwój transportu publicznego z pewnością byłaby lepszą alternatywą. Ale będzie nudniej i mniej popularnie.

Wniosek: Nie wszystko, co na pierwszy rzut oka wygląda dobrze, jest też dobrze przemyślane

Krótko mówiąc: nie wszystko, co na pierwszy rzut oka wygląda dobrze, jest też dobrze przemyślane. Wiele nowoczesnych pakietów pomocy jest zgodnych z zasadą konewek: pieniądze są wydawane, ale niekoniecznie trafiają tam, gdzie są faktycznie potrzebne.

Psychologia często odgrywa tu kluczową rolę, bo ostatecznie my, elektorat, jesteśmy tylko ludźmi i nie cenimy racjonalnie każdego działania. Politycy tego oczekują i tylko wysokiej jakości media mogą pomóc przezwyciężyć tę sytuację, wskazując na problematyczne aspekty pozornie atrakcyjnych działań rządu.

Inni czytelnicy są również zainteresowani:

Aldi, Lidl, Neto: Jak dyskontowanie korzysta teraz z turboinflacji

science

Fale grawitacyjne: budowa obserwatorium na Księżycu może mieć sens

Published

on

Fale grawitacyjne: budowa obserwatorium na Księżycu może mieć sens

Czy Księżyc to odpowiednie miejsce na nowe obserwatorium do wykrywania fal grawitacyjnych? Wraz z tym pojawiło się pytanie Grupa poszukiwawcza Wśród ponad 80 osób, które opracowały antenę księżycowej fali grawitacyjnej (LGWA).






Ponieważ Ziemia jest aktywna sejsmicznie, a jej atmosfera jest hałaśliwa, z naszej planety można wykryć tylko określony zakres fal grawitacyjnych.

Odpowiednio planowane są obserwatoria kosmiczne, takie jak projekt LISA z Instytutu Fizyki Grawitacyjnej Maxa Plancka.

Sejsmiczna cisza na Księżycu

Księżyc jest również aktywny sejsmicznie, ale ogranicza się to do sił pływowych i uderzeń małych meteorytów. Większość aktywności sejsmicznej na Księżycu jest znacznie słabsza i głębsza niż na Ziemi. Dlatego też autorzy badania mówią także o „Cisza sejsmiczna”.




Obserwatorium Fal Grawitacyjnych (GWO) na Księżycu wypełniłoby lukę w zasięgu częstotliwości. „Biorąc pod uwagę wielkość Księżyca i spodziewany hałas generowany przez tło sejsmiczne Księżyca, LGWA będzie w stanie obserwować GW w zakresie od 1 MHz do 1 Hz”.Badanie mówi.

„Dzięki temu LGWA stanie się brakującym ogniwem między detektorami kosmicznymi, takimi jak LISA, o maksymalnej czułości około kilku miliherców, a proponowanymi przyszłymi detektorami naziemnymi, takimi jak Teleskop Einsteina czy Cosmic Explorer”.

Budowa anteny księżycowej fali grawitacyjnej

Jeśli zostanie zbudowany, LGWA będzie składać się z układu czterech detektorów. Na Ziemi detektory te musiałyby być chłodzone – ponieważ w trwale zacienionych obszarach Księżyca (PSR) panują już ekstremalnie niskie temperatury, ten aspekt nie jest już konieczny.

READ  W ten sposób możesz odpowiednio wspierać swoją ukochaną

W połączeniu z teleskopami obserwującymi całe widmo elektromagnetyczne oraz detektorami neutrin i promieni kosmicznych (astronomia wielościeżkowa) zespół badawczy ma nadzieję, że eksperci będą mogli lepiej zrozumieć różne zdarzenia kosmiczne.

Co może wykryć antena księżycowej fali grawitacyjnej?

Mówi się, że LGWA ma pewne unikalne możliwości wykrywania kosmicznych eksplozji. „Tylko LGWA może monitorować zdarzenia astrofizyczne z udziałem białych karłów (WD), takie jak zaburzenia pływowe (TDE) i SNe Ia”. – Czyli supernowe typu Ia – jak wynika z badania.

Ponadto LGWA może wykryć łączenie się kompaktowych gwiazd podwójnych, w tym gwiazd neutronowych, na tygodnie, a nawet miesiące przed faktycznym wydarzeniem.

Co więcej, LGWA będzie w stanie wykryć czarne dziury o masie pośredniej (IMBH) we wczesnym Wszechświecie. IMBH odegrały rolę w powstawaniu współczesnych supermasywnych czarnych dziur (SMBH) w centrach galaktyk. Ale za pomocą tego detektora można także głębiej badać wnętrze Księżyca.

Misja LGWA wciąż się rozwija. Zanim będzie można go wdrożyć, pole musi wiedzieć więcej o tym, gdzie go umieścić.

Uczyć się

Badanie opublikowano 14 kwietnia 2024 roku na serwerze preprintów arXiv: Antena księżycowej fali grawitacyjnej: badania misji i stan nauki (Antena księżycowej fali grawitacyjnej: badania misji i przypadek naukowy).


Continue Reading

science

Podcast widma | Witamina D – Wokół witaminy słońca narosło wiele szumu

Published

on

Podcast widma |  Witamina D – Wokół witaminy słońca narosło wiele szumu

Wokół witaminy słońca narosło wiele szumu

Wiele osób połyka tabletki, aby zapewnić organizmowi dodatkową witaminę D. Ale suplementy są często niepotrzebne. Ponieważ obawy dotyczące niedoboru witaminy D opierają się na wątpliwych danych.

Wiele osób uważa witaminę D za cudowne lekarstwo. Mówi się, że witamina słońca wzmacnia układ odpornościowy, chroni przed chorobami i uszczęśliwia. W rzeczywistości jest to niezbędne dla ludzi Niedobór może mieć poważne konsekwencjena przykład kości i mięśni. Doniesienia o tym, że wiele osób wytwarza zbyt mało tej ważnej witaminy, wydają się jeszcze bardziej dramatyczne.

Witamina D: Strach przed niedoborem

Zaniepokojone konsekwencjami tego niedoboru wiele osób sięga po pigułki, krople lub podobne preparaty, które obiecują przywrócić równowagę witamin. Ale bądź ostrożny: tak jak zbyt dużo światła słonecznego może zaszkodzić organizmowi, tak samo wysoki poziom witaminy D może być niebezpieczny. Zdecydowanie warto o tym pamiętać podczas odpowiednich przygotowań.

Ogólnie rzecz biorąc, niektórzy eksperci kwestionują zasadność istotnego niedociągnięcia. Ponieważ szum wokół witaminy pojawia się w momencie, gdy stan badań na ten temat nie jest dobry Niektóre dane interpretowano jednostronnieNaukowcy ostrzegali. Poza tym tak jest W przypadku wszystkich suplementów diety zawsze wymagany jest zdrowy sceptycyzm. W końcu niektóre zabiegi mogą nie tylko przynieść niewielkie korzyści, ale mogą być również szkodliwe.

Zawsze powinieneś być sceptyczny wobec rzekomych cudownych lekarstw.

Franka Schuberta

Franka Schuberta Jest redaktorem w Spektrum nauki. W rozmowie z Detector.fmWyjaśnia prezenterowi Markowi Zimmerowi, skąd może wynikać wrażenie, że wiele osób ma niedobór witamin D i F Jak wygląda dzisiaj stan badań nad tym tematem?. W podcaście wyjaśnia także, jak ważna jest witamina D dla człowieka i jakie otwarte pytania wymagają jeszcze badań.

Redakcja

Continue Reading

science

Ma 10 lat i jest najmłodszym studentem Uniwersytetu w Münster

Published

on

Ma 10 lat i jest najmłodszym studentem Uniwersytetu w Münster
  1. Strona główna
  2. panorama

Naciska

Friedrich Wendt jest prawdziwym geniuszem matematycznym. Choć obecnie w wieku 10 lat kończy szkołę średnią, studiuje już matematykę na Uniwersytecie w Münster.

Münster – W wieku 10 lat potrafi rozwiązywać złożone problemy matematyczne: Friedrich Wendt jest najmłodszym studentem w historii Uniwersytetu w Münster. Obecnie rozpoczyna drugi semestr. W zeszłym semestrze zimowym Friedrich rozpoczął wolontariackie studia matematyczne.

Niezwykle utalentowany talent matematyczny: już w wieku dziesięciu lat student Uniwersytetu w Münster

Uczęszcza na wykłady i ćwiczenia z co najmniej dwukrotnie starszymi od siebie kolegami. „Raz czy dwa inni uczniowie zapytali mnie, ile mam lat. Poza tym traktowali mnie normalnie” – powiedział Friedrich Der. Gazeta uniwersytecka.

Dziesięcioletni Friedrich Wendt jest najmłodszym studentem w historii Uniwersytetu w Münster. (Awatar) © BlissHunterImages/imago

Od 2020 roku dziesięciolatek nadal mieszka w amerykańskim stanie Wirginia. Dziś uczęszcza do szkoły średniej Schloss Boldern w Dolmen i zdaje maturę z matematyki i języka angielskiego. Z pozostałych przedmiotów jest jeszcze w siódmej klasie. „Ukończy szkołę średnią w wieku 13 lub 14 lat” – powiedział ojciec Wilfried Wendt.

Dziesięciolatek jest najmłodszym studentem Uniwersytetu w Münster: IQ „prawdopodobnie między 160 a 200”

Rodzice Friedricha wcześnie zauważyli, że ich syn jest bardzo utalentowany. „Zaczął czytać i pisać w wieku półtora roku” – mówi Wilfried Wendt. Jego IQ wynosi „prawdopodobnie między 160 a 200”. IQ wynoszące 130 lub więcej jest uważane za osobę wysoce utalentowaną. Niezbędne jest odpowiednie wsparcie osób zdolnych. Profesor matematyki Matthias Loy ze Stochastic Mathematical Institute wkrótce zauważył podczas uniwersyteckiego wydarzenia dla dzieci, że Friedrich miał szczególny talent. Jego brat Richard jest również bardzo utalentowany.

Wygląda na to, że Friedrich ma cały tydzień. Według doniesień dziesięciolatek kilka razy w tygodniu jeździ do Münster, aby się uczyć, a także na zajęcia Codzienne wiadomości. Spotyka się także w każdą środę z profesorem Lowe’em, aby omówić zagadnienia matematyczne. „Friedrich imponuje mi tydzień po tygodniu. „Mogę z nim rozmawiać o matematyce tak samo, jak z innymi uczniami” – stwierdził matematyk. Niektóre łamigłówki powinny rozwiązywać tylko osoby bardzo utalentowane.

READ  Jak rozpoznać posocznicę?

Tymczasem swoimi umiejętnościami matematycznymi inspiruje prawie 900 obserwujących na Instagramie. „Nauka może być bardzo wzbogacająca i przyjemna” – czytamy w jednym z postów na Instagramie. Ma nie tylko niesamowity talent do liczenia, ale ma także fotograficzną pamięć, która pozwala mu zapamiętać najróżniejsze rzeczy w bardzo krótkim czasie.

Jednocześnie w klasie nadal istnieje wiele uprzedzeń. Nauczyciele nie doceniają dziewcząt z matematyki i chłopców z języków.

Continue Reading

Trending