Connect with us

sport

Z remisem w zakładzie: Djokovic jest teraz częścią Australian Open

Published

on

W przypadku remisu losu
Djokovic jest teraz częścią Australian Open

Novak Djokovic jest teraz oficjalnie częścią Australian Open: W losowaniu pierwszego Wielkiego Szlema w tym roku Serb był do zgarnięcia. Nie ma odpowiedzi, czy światowy numer jeden będzie mógł wziąć udział w zawodach.

Novak Djokovic jest w tej chwili oficjalnie uczestnikiem Australian Open: w remisie wczesnym rankiem czasu niemieckiego, w zakładzie był Serb, który zajął pierwsze miejsce. W swoim meczu pierwszej rundy 34-latek musi spotkać się z rodakiem Miomirem Kekmanoviciem. Znakomity niemiecki zawodnik Alexander Zverev również musi zmierzyć się ze swoim rodakiem: trzeci światowy zawodnik spotyka Daniela Altmaiera.

To, czy rzeczywiście pozwoli Djokovicowi na rozpoczęcie turnieju, który rozpocznie się w poniedziałek, zależy od decyzji australijskiego ministra imigracji Alexa Hawke’a. Największa gazeta w kraju, Herald Sun, zacytowała poprzedniego wieczoru źródło zbliżone do rządu, że rząd zrobi wszystko, co w jego mocy, aby „uniknąć niebezpiecznego precedensu”. Dziennikarz Saturday Paper napisał na Twitterze, że „słyszał, że sekretarz ds. imigracji Alex Hawk jutro zwolni Jokera”. Prezydent mistrzostw Craig Tiley nie skomentował stanu debaty na temat udziału Djokovica w jego turnieju podczas losowania.

Od kilku dni trwa spór o wizę Djokovica: nieszczepionym i posiadającym pozwolenie na wyjątek medyczny Serbom, którzy przybyli na lotnisko w Melbourne, odmówiono wjazdu, ponieważ nie mógł przedstawić świadectwa szczepienia przeciwko Coronie, a funkcjonariusze straży granicznej nie uznali jego wyjątkowe zezwolenie. Jednak sąd przywrócił mu wizę w poniedziałek. Minister imigracji Hook od tego czasu zastrzegł sobie prawo do skorzystania ze swoich praw osobistych i nadal unieważnia wizę Djokovica.

W Koza Djokovic jest wiele niekonsekwencji. Djokovic powiedział, że we wniosku imigracyjnym nieumyślnie podał nieprawidłowe informacje o swoich działaniach związanych z podróżą przed podróżą do Melbourne. Djokovic powiedział, że formularz został wypełniony przez jego zespół, który poinformował władze imigracyjne po jego przybyciu. – Mój agent szczerze przeprasza – dodał. To był „ludzki błąd, a już na pewno nie zamierzony”. Djokovic stwierdził, że nie podróżował przez 14 dni przed wejściem – trenował w Hiszpanii pod koniec roku.

Na imprezie z dziećmi, w której pojawił się bez maski 17 grudnia, zgodnie z wcześniejszymi informacjami w dokumentach sądowych, dzień po „badaniu i diagnozie”, nie wiedział o pozytywnym wyniku. 16 grudnia miał negatywny test antygenowy i z dużej ostrożności wykonano również test PCR. „Nie miałem żadnych objawów, czułem się dobrze i dopiero po zdarzeniu otrzymałem wiadomość o wyniku PCR” – napisał Djokovic. Pojawiły się jednak doniesienia o potencjalnych nowych niezgodnościach z tym testem. Spiegel napisał, że test PCR dostarczony przez prawników Djokovica w serbskiej bazie danych pochodzi z późniejszej daty, a nie z 16 grudnia.

Nie wiadomo jeszcze, czy loteria, która została przełożona o ponad godzinę w krótkim czasie rano bez podania przyczyny, da wskazówkę co do ostatecznej decyzji ministerialnej. Według raportu australijskiej agencji prasowej, nowe informacje od prawnika Djokovica przesunęły termin podjęcia ostatecznej decyzji przez ministra, podało biuro ministra. Dostarczono inne dokumenty, które mogą świadczyć o możliwym cofnięciu wizy Djokovicowi. „To oczywiście wpłynie na ramy czasowe podjęcia decyzji” – powiedziała. Według gazety „The Edge” w czwartek minister nie wyda żadnych dalszych oświadczeń.

Premier Australii, Scott Morrison, powiedział dziś rano, w odpowiedzi na pytanie dziennikarza, że ​​Hawke rozważa skorzystanie ze swoich praw osobistych i anulowanie wizy numer jeden na świecie. „Są to osobiste uprawnienia ministerialne, z których może skorzystać sekretarz Hawke i nie będę ich teraz komentować” – powiedział Morrison.

READ  uczucie! Podwójny potwór Humble wydał dziś Dream Maker
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sport

W Red Bull wszystko się gotuje: Verstappen wygrywa pomimo problemów i „strasznego okrążenia”

Published

on

W Red Bull wszystko się gotuje: Verstappen wygrywa pomimo problemów i „strasznego okrążenia”

Sytuacja w Red Bullu robi się gorąca
Verstappen wygrywa pomimo problemów i „strasznego okrążenia”

Max Verstappen jest najszybszy w kwalifikacjach sprinterskich – i jest zaskoczony. Popełnia błędy na torze w Miami, jego zespół Red Bull Racing nadal gwałtownie się rozpada, a mimo to mistrz świata zostawia wszystkich swoich konkurentów w tyle.

Niepokoje w zespole i rychłe odejście Adriana Neweya sprawiły, że Max Verstappen zupełnie zmarzł w upalnym Miami. Potentatowi Formuły 1, któremu nie podobał się hałas w tle w Red Bullu, zdobył pole position w wyścigu Miami Sprint, a następnie naśmiewał się ze swojego najszybszego okrążenia.

„Jak? Jestem pierwszy? Okrążenie było okropne” – powiedział Verstappen, dodając: „W ogóle nie czułem się dobrze”. Holender zdołał pokonać złe przeczucia i ponownie stał się nie do pokonania. Za mistrzem świata stanęli kierowca Ferrari Charles Leclerc i kolega Verstappena z Red Bulla Sergio Perez.

Formula1_Notes_2604_RED.png

Nico Hulkenberg w ekipie Haasa po raz kolejny wygrał wewnętrzny pojedynek drużynowy z Duńczykiem Kevinem Magnussenem i uplasował się na dziesiątej pozycji na starcie. „Było dobrze, ale być może można było osiągnąć więcej” – powiedział Hulkenberg w Sky, zostawiając w tyle między innymi brytyjskich kierowców Mercedesa Lewisa Hamiltona (12.) i George’a Russella (11.): „Jest bardzo gorąco, „ja” dosłownie lśnię.” A na trzecim etapie kwalifikacji „Haas uratował opony, zobaczymy, czy to zadziała”.

Niue milczy na temat przyszłości

Jednak w ten weekend uwaga skupi się na Red Bullu i Neweyu. Brytyjczyk, który napisał kilka samochodów mistrzów świata, opuści Red Bull w pierwszym kwartale 2025 roku. Zespół mistrzów świata stara się sprzedać rozstanie jako polubowne i „koniec wielkiej podróży” – ale sprawy są gotuje się za nim. Widz. Odkąd afera wokół szefa zespołu Christiana Hornera, który został oskarżony przez pracownika o „niewłaściwe zachowanie” podczas przerwy zimowej, nie jest w stanie uspokoić Red Bulla.

Grupa Red Bull odrzuciła skargę pod koniec lutego ubiegłego roku, po tygodniowym dochodzeniu, a w zespole doszło do nieporozumień pomiędzy Hornerem a doradcą Red Bull ds. sportów motorowych Helmutem Marko. Wielokrotnie wypowiadał się na ten temat także ojciec Maxa Verstappena, Jos.

Podobno Neweya może zainteresować Ferrari, gdzie spotka się z rekordowym mistrzem świata Hamiltonem z 2025 roku. Jednak 65-latek potwierdził Sky, że chce „najpierw cieszyć się czasem, a może podróżować kamperem”, ale przepisy ulegają zmianie takie jak te, które pojawią się w 2026 r. „Ja też to lubię”. Jest zbyt wcześnie, aby mówić o potencjalnych nowych pracodawcach.

Jednak jeśli chodzi o sport, wszystko nadal idzie dobrze – a Verstappen może sobie pozwolić na to, aby nie jeździć na limicie granic. Po sobotnim wyścigu sprinterskim (18:00/RTL, transmisja na żywo Sky i ntv.de)w których można zdobyć aż do ośmiu punktów mistrzowskich, rozgrywane są w eliminacjach (o 22) O nagrodę główną w niedzielę (22:00/w Sky i na żywo na ntv.de) zamiast.

READ  Michael Schumacher: Były menedżer Schumi Weber: „Corina usunęła mnie ze swojego życia” – Formuła 1
Continue Reading

sport

Remis w ostatniej minucie z Lipskiem: Hoffenheim unika gorzkiej porażki w Lidze Europy

Published

on

Remis w ostatniej minucie z Lipskiem: Hoffenheim unika gorzkiej porażki w Lidze Europy

Wyrównanie w ostatniej minucie meczu z Lipskiem
Hoffenheim unika gorzkiej porażki w Lidze Europy

Na początku trzydziestej drugiej rundy ligi niemieckiej Lipsk ma przewagę liczebną i jest bliski zwycięstwa na wyjeździe na stadionie Hoffenheim w 1899 roku. Walczący o miejsce w Pucharze Europy Sinsheimers w ostatniej sekundzie odpowiedzieli jednak Sasom, którzy zakwalifikowali się już do Ligi Mistrzów.

Wstrząs następczy: RB Lipsk niezachwianie walczy o trzecie miejsce w ostatnim zwycięstwie w Bundeslidze. Podopieczni Marco Rose’a nie mogli zremisować więcej niż 1:1 (1:0) z faworyzowanym przeciwnikiem TSG Hoffenheim i na jeden mecz przed końcem pozostać o jeden punkt straty do FC Stuttgart. Po dziewięciu meczach bez porażki, jedynie zwycięstwa w dwóch ostatnich rundach spotkań pomogą w zdobyciu trzeciego miejsca, a Borussia Dortmund również może pozostać w tyle.

Prowadzenie Benjamina Sisko (38) nie wystarczyło, aby odnieść szóste oficjalne zwycięstwo z rzędu nad Kreichgauerem, po remisie żółtych i czerwonych kartek Xaviego Simonsa (72) i Andreja Kramaricia (90). W tym momencie Hoffenheim tymczasowo awansowało na siódme miejsce w Pucharze Europy, ale w weekend nadal cztery drużyny mogą je wyprzedzić. Być może marzenie o międzynarodowej akcji potrzebuje także sześciu punktów z pozostałych dwóch meczów.

Po zapewnieniu sobie szóstego z rzędu występu w Lidze Mistrzów drużyna Lipsk była zadowolona ze swojego planu bezpieczeństwa. „Chociaż niedopuszczenie do zakończenia sezonu było zabronione, motto brzmiało: «Mamy inne ambitne cele i chcemy dać z siebie wszystko»” – powiedział entuzjastycznie Rose. Jego zespół rozpoczął żywiołowo na oczach 25 066 widzów i był ograniczony Hoffenheim na własnej połowie.

Kramarić uderza późno

Pierwszą okazję wykorzystał Luis Obinda niewielką przewagą ze skraju pola karnego (5), następnie Simons obronił przed bramką Olivera Baumanna, który fenomenalnie odpowiedział (17). Krótko wcześniej kulejącego Xavera Schlagera zastąpił Nicholas Seewald, a pomocnik najwyraźniej doznał kontuzji kolana bez żadnego zewnętrznego uderzenia (15. miejsce). Po około 20 minutach zespół TSG był w stanie uczynić grę bardziej otwartą i podawał obiecujące podania.

Jednak bez Foot Weghorsta, który był nieobecny z powodów rodzinnych, w polu karnym brakowało intensywności i w ostatniej tercji Lipsk wyglądał bardziej niebezpiecznie. Sisko najpierw uderzył główką obok bramki, po czym skinął głową po wymierzonym dośrodkowaniu byłego zawodnika Hoffenheim Davida Rauma i zdobył przyłożenie. Bowman, który 27. raz z rzędu nie zachował czystego konta, spisał się fatalnie. Z drugiej strony Ikhlas Bebo głową przy najlepszej okazji TSG w ramiona Petera Gulacsiego (40 min).

Po przerwie Kramaric był sam przed bramką po wspaniałym podaniu Mariusa Poultera, ale obronił go także Golaxy (47). Zespół Kraichgauera, w którym po wejściu na boisko z ławki zadebiutował mistrz świata U-17 Maximilian Moerstedt, teraz mocno naciskał na wyrównanie. W drugiej połowie Lipsk skupił się niemal wyłącznie na obronie, co jeszcze bardziej wzrosło po tym, jak Simons otrzymał czerwono-żółtą kartkę za faul. Kramarić uderzył późno.

READ  Michael Schumacher: Były menedżer Schumi Weber: „Corina usunęła mnie ze swojego życia” – Formuła 1
Continue Reading

sport

Na dzień dzisiejszy: 100 000 dodatkowych biletów w sprzedaży

Published

on

Na dzień dzisiejszy: 100 000 dodatkowych biletów w sprzedaży

Stan na: 2 maja 2024 r. o 18:29

UEFA rozpoczyna dziś ostatnią, główną fazę sprzedaży biletów na Mistrzostwa Europy 2024 w Niemczech. Frekwencja jest znakomita, a w Niemczech nie ma już biletów na mecze fazy grupowej.

Od godziny 11:00 za pośrednictwem oficjalnej platformy biletowej można kupić ponad 100 000 biletów na różne mecze. Zainteresowanie jest duże: ogromny pośpiech powoduje problemy i długi czas oczekiwania.

Jak powiedział rzecznik komitetu organizacyjnego, na liście oczekujących znajduje się obecnie ponad 500 000 fanów. Powiedzieli, że robią wszystko, co w ich mocy, aby skrócić czas oczekiwania.

Do czterech kart na grę

Po kilku losowaniach fani mogą teraz bezpośrednio kupić bilety. Liczba dostępnych biletów różni się jednak w zależności od meczu.

Dostępne bilety obejmują:

  • Karty będą dostępne w sprzedaży na oficjalnej platformie odsprzedaży w marcu/kwietniu
  • Bilety będą dostępne po zapełnieniu stadionu
  • Bilety na spektakle w promocyjnych cenach

Sprzedaż last minute odbywa się na zasadzie „kto pierwszy, ten lepszy” do momentu sprzedaży wszystkich biletów. Na grę można kupić maksymalnie cztery karty.

Bilety na mecze grupowe Niemiec rozeszły się błyskawicznie

Podobnie jak w poprzednich fazach sprzedaży, bilety na niektóre mecze, np. na mecze drużynowe w Niemczech, wyprzedały się szybko. Nie ma już biletów na mecze ze Szkocją (14 czerwca, godz. 21:00 w Monachium), Węgry (19 czerwca, godz. 18:00 w Stuttgarcie) oraz finałowy mecz grupowy ze Szwajcarią (23 czerwca, godz. 21:00 we Frankfurcie). Na finał też nie ma już biletów.

READ  Pierwszy dzień testów w Bahrajnie na żywo!
Continue Reading

Trending