Connect with us

sport

Wygrałby „w normalnych okolicznościach”.

Published

on

Wygrałby „w normalnych okolicznościach”.
16:29

Czas się wycofać

W ten sposób dotarliśmy do końca dzisiejszej taśmy. Tutaj zmienimy biegi, pożegnam się z dniem wolnym przed weekendem na Silverstone i jutro przekażę pracę Normanowi Fisherowi.

Życzę miłego spędzania czasu z nim, dobrego rozpoczęcia nowego tygodnia wyścigowego i do zobaczenia!


16:20

Piątek zapomniał o sterownikach

Pod koniec poniedziałku przyszła mi do głowy taka seria obrazów:


Seria zdjęć: 10 najlepszych zapomnianych kierowców piątkowych w Formule 1


16:13

Colapinto wchodzi za Sargeanta

Logan Sargeant będzie musiał opuścić Silverstone – przynajmniej podczas pierwszej darmowej sesji treningowej. Amerykanina zastąpi młodzieniec Williamsa Franco Colapinto, który w tym roku będzie startował w Formule 2.

Argentyńczyk jest obecnie piąty w klasyfikacji generalnej, wygrał już wyścig i wrócił na podium na drugim miejscu podczas weekendowego wyścigu głównego w Spielbergu.

Nawiasem mówiąc, nie będzie on jedynym kierowcą F2, jakiego zobaczymy w piątek w samochodzie. Oliver Biermann rozpocznie swój kolejny sezon w Haas, zastępując Kevina Magnussena w FT1.

Pełny przegląd wszystkich piątkowych kierowców można znaleźć tutaj!


16:04

Brundle krytykuje Verstappena i Red Bulla

Ekspert Martin Brandl opisuje to w swojej nowej książce Kolumna dla niebo Max Verstappen skrytykował wczoraj swoje zachowanie na torze wyścigowym. Ale Red Bull jako zespół też nie radzi sobie z nim dobrze.

„Ten wyścig bardzo przypominał Maxa 1.0 z jego standardowym stylem jazdy […] „Sprawa znów wyszła na światło dzienne” – mówi Brandl, który nie ma na myśli tylko samego zdarzenia.

„To, co mnie martwiło, to to, że po kontakcie i gdy obaj utykali, było jasne, że Verstappen próbował walczyć z Norrisem. […]„Gdyby mógł” – pisze były kierowca Formuły 1.

„A jeśli po wyścigu Red Bull powie w radiu, że to wszystko wina Norrisa, będzie to trudne do przyjęcia, ponieważ szkodzi to ich wiarygodności” – dodaje.

Przynajmniej nie jest w tej opinii osamotniony, jeśli spojrzeć na reakcje na krach w mediach społecznościowych.


15:43

Dużo odmian

W zeszłym roku Red Bull wygrał 21 z 22 wyścigów w tym sezonie. Widzieliśmy już kierowców z czterech różnych zespołów zajmujących najwyższe miejsca na podium w jedenastu wyścigach w tym sezonie.

Ostatni raz większa różnorodność była dwanaście lat temu. W sezonie 2012 sześć różnych zespołów przynajmniej raz udało się zdobyć Grand Prix: McLaren, Red Bull, Ferrari, Lotus, Mercedes i Williams.

W tym roku cztery z tych drużyn dokonały tego ponownie. Zatem nadal brakuje zespołu Alpine, który zastąpił Williamsa i Lotusa. Oczywiście do poszerzenia tej listy wykorzystamy również dowolny inny zespół wyścigowy!


15:22

Alonso: Nadal wierzę w Astona Martina

Pomimo kolejnego zerowego wyniku w weekend, Hiszpan utrzymuje, że jest „całkowicie” przekonany, że jego zespół wkrótce znów się odwróci. Jest „dość optymistą”, że może to zadziałać w lokalnym wyścigu na Silverstone.

Bo niedziela w Spielbergu była już „lepsza” od poprzedniego wyścigu. Miałeś lepszą prędkość wyścigową, ale nie mogłeś tego pokazać, ponieważ zaczynałeś tak dawno temu.

„Kiedy zaczynasz od tyłu, a przed tobą jest grupa samochodów, zarządzanie oponami staje się naprawdę niemożliwe i wtedy zawsze zostajesz z tyłu” – wyjaśnia dwukrotny mistrz świata.

Dlatego ważne jest, aby zdobywać lepsze kwalifikacje. Ale samo to nie przywróci Astona Martina do przodu. Zapytany, czy istnieje jasny kierunek rozwoju samochodu, Alonso odpowiedział: „Tak”.

Jesteśmy podekscytowani.


Godzina trzecia

Tego dnia 23 lata temu…

…Michael Schumacher wygrał Grand Prix Francji w 2001 roku – stając się drugim po Alainie Proście kierowcą, który przekroczył magiczną granicę 50 zwycięstw w Grand Prix Formuły 1.

W tym samym roku Schumacher wyprzedził Prosta (51 zwycięstw w Grand Prix) na liście wszechczasów i został rekordowym zwycięzcą Formuły 1.

Dziś kolejnych trzech kierowców, Sebastian Vettel (53), Max Verstappen (61) i Lewis Hamilton (103), osiągnęło 50. granicę.

Możesz także przeczytać wszystko w naszej dużej bazie danych!

Michael Schumacher Ralf Schumacher Rubens Barrichello ~Michael Schumacher, Ralf Schumacher, Rubens Barrichello ~


14:42

Stella: Verstappen powinien przeprosić

Szef zespołu McLarena ma nadzieję, że wczorajszy wypadek nie wpłynie na dobre relacje między Verstappenem a Norrisem. Ale wyjaśnia też: „To przypadek, w którym ktoś musi przeprosić”.

Oczywiste jest, że ma na myśli Verstappena. Swoją drogą, gdyby tak zrobił, ludzie „szanowaliby go bardziej” niż wcześniej, twierdzi Stella.

Tymczasem Christian Horner mówi: „Być może jutro nie zagrają razem, ale jestem pewien, że o tym porozmawiają. Obaj są mocnymi kolarzami i będą ze sobą szczerzy. Co do tego nie mam wątpliwości. „

Sam Verstappen dał wczoraj jasno do zrozumienia, że ​​nie chce tego robić w ferworze chwili, przynajmniej bezpośrednio po wyścigu.


14:15

Horner: Wygrałby „w normalnych okolicznościach”.

Wczorajszy wyścig nie został wygrany, ale jeśli spojrzeć na cały weekend, szef zespołu Red Bull Christian Horner jest zadowolony z występu w Spielbergu.

Stwierdza: „[Max] Wygraliśmy przekonująco sprint i prowadziliśmy osiem sekund, zanim wpadliśmy w kłopoty z pit stopem. Więc myślę, że mamy [McLaren] W ten weekend pod kontrolą.”

„Spodziewaliśmy się zwycięstwa i w normalnych okolicznościach prawdopodobnie byśmy to wygrali” – wyjaśnił Horner. Zapobiegła temu dopiero ostatnia misja, która rozpoczęła się od nieudanego zatrzymania.

W przeciwnym razie Norris może nie być już w stanie zaatakować Verstappena, uważa szef zespołu.


13:56

Notatki są!

W szybki weekend nasze oceny zawsze trwają trochę dłużej, ponieważ jest tak wiele aspektów do rozważenia. Dodatkowo niektórzy kierowcy dyskutowali nieco dłużej, ponieważ nie wszędzie się zgadzamy.

Nasz ekspert Marc Surer również ma odmienne zdanie od naszej redakcji. Jak zawsze, o wszystkim przeczytacie w naszej galerii:


Seria zdjęć: Spielberg: The Driver scores od Marca Surera i zespołu redakcyjnego


13:32

Alonso bierze odpowiedzialność za wypadek

Wczoraj na zakręcie nr 3 doszło do kolejnego wypadku pomiędzy Fernando Alonso i Guanyu Zhou. Hiszpan otrzymał za to karę i także przyznał: „Popełniłem błąd”.

„Oczywiście nie spodziewałem się, że zablokuję opony” – wyjaśnia. „Kiedy się blokują, wydaje się, że przyspieszasz, ponieważ samochód nie zwalnia”.

Jednocześnie potwierdza, że ​​samochody przed nim również hamowały „bardzo wcześnie”. Przyznaje jednak: „Moja wina. Nie mogłem nic zrobić”. Ale i tak prawdopodobnie nie wystarczyło to wczoraj na zdobycie punktów.

Po Monako i Barcelonie był to trzeci zerowy wynik Astona Martina w ostatnich czterech wyścigach. Wcześniej było lepiej…


13:05

Kto właściwie wygrał…?

Jest bardzo prawdopodobne, że wczorajsza katastrofa Verstappen-Norris będzie pamiętana za kilka lat. Ale czy ludzie będą również pamiętać, że George Russell wygrał Grand Prix Austrii w 2024 roku?

W tej serii zdjęć przyglądamy się niektórym słynnym wyścigom, których zwycięzca nie jest już pamiętany przez wiele osób:


Seria zdjęć: 11 słynnych wyścigów, w których nie pamięta się zwycięzcy


12:41

Williams i Sauber pozostają dziećmi z problemami

Wczoraj Sauber znów nie zdobył punktów. Po pierwszych jedenastu wyścigach zespół nadal nie ma ani jednego punktu. „Mimo wszystko myślę, że ten wyścig był naszą najlepszą sesją w ten weekend” – potwierdził Valtteri Bottas.

To wiele mówi, biorąc pod uwagę, że zajął 16. miejsce ze stratą jednego okrążenia. Jego kolega z drużyny, Guanyu Zhou, dodał: „Nie jest niczym niezwykłym, że wyniki różnią się na różnych torach”.

„Mam więc nadzieję, że znów będziemy bliżej walki o punkty na Silverstone” – powiedział Chińczyk, który w zasadzie nie ma już nic poza nadzieją. Sytuacja Williamsa również nie wygląda lepiej.

Zespół zdobył do tej pory tylko jeden punkt, kiedy Alexander Albon zajął dziewiąte miejsce w Monako. Od tamtej pory ani razu nie zeszli na miejsce wyższe niż 15. Takie stanowisko osiągnął wczoraj Albon.

„Myślę, że dzisiaj możliwe było zajęcie 12. lub 13. miejsca” – powiedział Albon. „Wiem, że to nie są punkty, ale nie chcę kończyć wyścigu ze stratą do pozycji, którą moim zdaniem moglibyśmy osiągnąć”.

Prawda jest jednak taka, że ​​Sauber i Williams po raz kolejny nie byli wystarczająco dobrzy, aby zdobyć punkty dla Spielberga.


12:16

„Mistrzostwa Świata w wyścigach szybkich”

W przeszłości toczyła się dyskusja na temat wprowadzenia osobnej klasyfikacji wyścigów sprinterskich w Formule 1. Gdyby taka istniała, na czele znalazłby się również Max Verstappen. Więcej na ten temat w naszej galerii zdjęć:


Seria zdjęć: Nieoficjalne „Mistrzostwa Świata Formuły 1 w sprincie” 2024


11:59

Sainz: Nie pozwolę się popychać

Pozostaniemy przy Carlosie Sainzu, ale skupmy się na jego przyszłości, o czym dzisiaj w swoim felietonie wspomniał także Christian Nimmervoll. W tym kontekście sam Hiszpan dał jasno do zrozumienia, że ​​nie pozwoli na wywieranie na nim presji, aby podjął decyzję.

Podkreślił: „Będę uczciwy i lojalny wobec zespołu, ale to także dla mnie ważna decyzja i poświęcę na jej podjęcie tyle czasu, ile będę potrzebował”.

„A jeśli są zespoły, które nie mogą czekać lub są trochę niecierpliwe, nie mogę nic na to poradzić. To moja przyszłość i moja decyzja. Postaram się być ze wszystkimi tak szczery, jak to tylko możliwe i dać sobie czas. ” on dodał. „To, czego potrzebuję” – powiedział Sainz.


11:41

Sainz: Mercedes był bardzo szybki

Hiszpan był trzeci i choć do Russella tracił zaledwie 4,5 sekundy, wiedział, że nie ma szans na zwycięstwo. „Myślę, że tak” – odpowiedział na pytanie, czy wyciągnął z tego najwięcej.

„Jak my [am Samstag] „Kiedy zobaczyliśmy ich w wyścigu, wyglądało na to, że mieli pół sekundy do jednej dziesiątej sekundy przewagi” – mówi Sainz, odnosząc się do kierowców Mercedesa, którzy przynajmniej pokonali Hamiltona.

„Próbowaliśmy wszystkiego, ale wiemy, że w ostatnich wyścigach mieliśmy problemy i w tej chwili Mercedes jest od nas trochę szybszy” – podsumował Hiszpan, który w tym roku stanął na podium co najmniej po raz piąty.

Gdyby nie incydent Verstappen-Norris, prawdopodobnie byłoby to mało spektakularne piąte miejsce.

READ  Gosens stawia przed Fischerem wyzwanie
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sport

Tour de France, etap 5: weteran Mark Cavendish tworzy historię

Published

on

Tour de France, etap 5: weteran Mark Cavendish tworzy historię

Stan na: 3 lipca 2024 r. o 17:58

Mark Cavendish, weteran zespołu Astana, wygrał w środę (3 lipca 2024 r.) piąty etap Tour de France o długości 177,4 km z Saint-Jean-de-Mauriens do Saint-Fulpass i swoim zwycięstwem na 35. etapie Tour de France historia jest napisana. Tadej Pogacar mimo chwili szoku nadal ma na sobie żółtą koszulkę.

Anglik z Wyspy Man (obecnie 39 lat) wygrał porywający sprint, wyprzedzając Jaspera Philipsena (Alpesen-Deseuinink) i Alexandra Kristoffa (Uno-X Mobility). Szóste miejsce zajął Pascal Ackerman z izraelskiej firmy Premier Tech.

Cavendish jest obecnie jedynym rekordzistą pod względem codziennych zwycięstw, zanim związał go z legendą kolarstwa Eddym Merckxem. Trudno w to uwierzyć: w zeszłym roku Cavendish musiał opuścić Tour ze złamanym obojczykiem – wówczas prawie nikt nie wierzył, że uda mu się wrócić.

  • poziom piąty
    Prawa strzałka

  • Ogólny ranking
    Prawa strzałka

Peta Todd, żona Cavendisha, powiedziała podekscytowana do mikrofonu programu sportowego, przekraczając linię mety: „Jestem bardzo dumny z tego faceta. Ale on nigdy nie wątpił, że w pewnym momencie odniesie 35. zwycięstwo. W przeciwnym razie mógłby po prostu zostać w domu na kanapie”.

Sam Cavendish powiedział z wielkim wzruszeniem i łzami: „Dałem z siebie wszystko i zrobiliśmy to jako zespół. To niesamowite dla nas, ale zawsze wierzyłem, że jest to dla mnie możliwe. Każdy może ocenić, co oznacza Tour de France i co to znaczy najpierw przekracza linię 35 razy.”

Szokujący moment dla Pogacara

Po około 120 kilometrach Tadej Pogacar (UAE UAE Team) musiał przeżyć chwilę szoku. Mężczyzna w żółtym nie znajdował się na czele peletonu i najwyraźniej był nieco nieświadomy. Prawie zderzył się z wyspą drogową – nie zabezpieczyli go sędziowie – i Pogacarowi udało się tego uniknąć jedynie dzięki zręcznemu machaniu biodrami w ostatniej chwili. Ale jeźdźcy za nimi upadli. Ucierpiało około siedmiu lub ośmiu pilotów, w tym kapitan Bahrajnu Belo Bilbao, któremu wkrótce potem udało się ponownie dogonić sytuację.

Rosso i Verscher są sami na czele przez ponad 100 kilometrów

Do 36 kilometrów przed metą uciekinierska dwójka zdominowała imprezę na tym etapie. Francuzi Clement Rousseau z Groupama-FDJ i Mathieu Vercher z TotalEnergys – obaj urodzeni tuż pod koniec etapu w Lyonie – wystartowali o własnych siłach po zaledwie 28 km. Zespoły z najlepszymi biegaczami nie dały im jednak przewagi większej niż około 4:50 minuty.

Szósty etap ponownie należy do biegaczy

Szósty etap w czwartek (3 lipca 2024 r.) pokonuje 163,5 km z Macon do Dijon i jest całkowicie płaski: jedyną górką po dziesięciu kilometrach jest Col du Bois Clair o wysokości 396 metrów i klasyfikacji górskiej 4 kategorii. Poza tym ten dzień ponownie jest w całości poświęcony szybkim, uciekającym biegaczom.

READ  Przed Igrzyskami Olimpijskimi 2021: gwiazdy NBA znów przegrywają
Continue Reading

sport

Hiszpania odbiera drużynie DFB hotel w Stuttgarcie – gracze wściekli

Published

on

Hiszpania odbiera drużynie DFB hotel w Stuttgarcie – gracze wściekli

Chris Fuhrich przed meczem z Węgrami: Po powrocie do Stuttgartu drużyna DFB zatrzyma się w innym hotelu. Zdjęcie: DPA/Tom Wheeler

Wbudowane wiadomości EM

Swena Thiessena
Yannicka Sawyera

Dzień 20 Mistrzostw Europy w piłce nożnej w Niemczech. Wyłoniono finałowe osiem drużyn biorących udział w turnieju i obecnie przygotowują się one do ćwierćfinału. Jednak kolejną rundę zespół DFB rozpocznie dopiero w piątek, bez meczów w środę i czwartek.

Ponieważ podczas Mistrzostw Europy codziennie pojawia się niezliczona ilość dużych i małych wiadomości, Watson zwięźle i zwięźle informuje Cię o najważniejszych wiadomościach dnia za pomocą „EM News Compact”. Dzięki temu zawsze możesz wyrazić swoją opinię i niczego nie przeoczyć. Aktualizujemy tego bloga kilka razy dziennie. I zawsze, gdy pojawia się coś nowego.

To jest Twoja aktualizacja EM z 2 lipca 2024 r. Kliknij tutaj, aby zobaczyć wczorajsze wiadomości.

2 lipca 2024, Bawaria, Herzogenaurach: Piłka nożna, Euro 2024, Mistrzostwa Europy, Niemcy, trening, niemiecki zawodnik Toni Kroos podczas sesji treningowej.  Fotografia: Christian Charicius/DPA +++ dpa-Bildfunk...

Toni Kroos będzie przemawiać na dzisiejszej konferencji prasowej na temat meczu ćwierćfinałowego mistrzostw Europy z Hiszpanią. Zdjęcie: DPA/Christian Charicius

Hiszpania odbiera hotel drużynie DFB – gracze wściekli

W piątkowy wieczór (18:00, ARD) Niemcy zmierzą się w ćwierćfinale ze swoim najcięższym w historii przeciwnikiem: Hiszpanią, na którą Niemcy czekają w ćwierćfinale. Eksperci pokazali swoje najlepsze dotychczasowe występy w turnieju. Mówi się, że Iberyjczycy wyprzedzili Niemców o kilka dni.

Według MagentaTV Hiszpania w ćwierćfinale zatrzyma się w hotelu Steigenberger w Stuttgarcie. To tutaj reprezentacja Niemieckiego Związku Piłki Nożnej miała stoczyć pojedynek z Węgrami w fazie grupowej. Hiszpania miała prawo wykonać pierwszy ruch, ponieważ UEFA zapewniła jej przewagę u siebie.

Niemcy z kolei zatrzymują się w hotelu niedaleko lotniska w Stuttgarcie. Z raportu wynika, że ​​nie wszyscy w zespole DFB są zadowoleni z wyboru hotelu: Niektórzy gracze są zadowoleni z lepszego snu, inni wolą doświadczyć atmosfery śródmieścia Stuttgartu.

AD 2024: Te drużyny są w ćwierćfinale

Mecze Mistrzostw Europy na żywo w telewizji i transmitowane dzisiaj

Dzisiaj nie ma żadnych meczów. Dlatego ARD i ZDF nadają swoje regularne programy wieczorne. Tylko RTL ma program telewizyjny „RTL EM Studio – All Games, Goals, Emotions”, który opowiada o Mistrzostwach Europy. Eksperci i byli reprezentanci Thomasa Helmera i Stefana Effenberga podczas 45-minutowego programu przyjrzą się 1/8 finału i przedstawią wstępne przewidywania dotyczące ćwierćfinału.

Wskazówka podcastu: „Toni Kroos – niedoceniana”

W przerwie między grami polecamy nowy podcast Watsona „Toni Kroos – The Underrated One”, którego kilka odcinków zostało już wydanych. Tutaj znajdziesz wszystkie informacje na temat sześcioodcinkowego serialu, którego można słuchać bezpłatnie wszędzie tam, gdzie dostępne są podcasty. Na przykład Tutaj, na Spotify.

Pierwszego odcinka można także posłuchać na żywo tutaj:

Co się dzisiaj dzieje z drużyną DFB

Niemiecka drużyna pełną parą przygotowuje się do ćwierćfinału z Hiszpanią. HToni Kroos będzie przemawiać dziś na konferencji prasowej o 13:15 na temat zbliżającej się konfrontacji z budzącym grozę przeciwnikiem reprezentacji Niemiec. Dzisiejsze szkolenie będzie poufne.

Polecane lektury: Najważniejsze teksty Watsona w Mistrzostwach Europy

Chcesz wiedzieć więcej? Bez problemu! Na tym etapie polecamy teksty autorstwa naszej redakcji.

Continue Reading

sport

EM 2024: „Obcy wychodzą!” Fani Ossie wywołują skandal w EM | Sporty

Published

on

EM 2024: „Obcy wychodzą!”  Fani Ossie wywołują skandal w EM |  Sporty

Diese Momente haben so gar nichts mit Sportgeist zu tun.

Im Vorfeld der Achtelfinal-Partie zwischen Österreich und der Türkei kommt es in einer Sendung des SRF (Schweizer Radio und Fernsehen) zu einem Fan-Eklat.

Denn bei einer Schalte zu den Ösi-Fans sind grölende Zuschauer zu sehen, die zu der bekannten Melodie von „L‘Amour Toujors“ die Parole „Ausländer raus, Ausländer raus“ skandieren.

90.+4!Diese Monster-Parade rettet den Türkei-Sieg

Quelle: MagentaTV

Eigentlich sollte die schöne Seite der EM, nämlich jubelnde Fans, gezeigt werden, stattdessen drängen sich die jungen Männer mit diesen ekligen Szenen in den Vordergrund.

Bevor SRF-Reporter Calvin Stettler auch nur das erste Interview führen kann, sorgen die Chaoten für den Eklat.

Die Leipziger Polizei teilte am Dienstagabend auf dpa-Nachfrage mit, sie habe einen Anfangsverdacht aufgenommen und gehe der Sache nach.

Zuletzt kam es Ende Mai auf der deutschen Insel Sylt zum Nazi-Skandal. Im Nobel-Ort Kampen filmte sich eine Schar junger Menschen im Promi-Lokal „Pony“, sang die gleichen Parolen zur Melodie des DJs Gigi D‘Agostino.

Jetzt gibt es auch im Rahmen der EM solch schlimme Szenen.

An dieser Stelle findest du Inhalte aus Twitter

Um mit Inhalten aus Twitter und anderen sozialen Netzwerken zu interagieren oder diese darzustellen, brauchen wir deine Zustimmung.

Und leider nicht zum ersten Mal bei den Ösi-Fans. Schon beim ersten Sieg am zweiten Spieltag gegen Polen (3:1) kommt es zu hässlichen Parolen.

Im Block der Ösi-Fans neben dem Marathontor zeigen Unbekannte in der ersten Reihe ein Banner mit der Aufschrift „Defend Europe“ – ein Slogan, den die rechtsextreme „Identitäre Bewegung“ seit Jahren verbreitet, um gegen Migration zu hetzen.

Der Verband reagierte, schrieb in einer Mitteilung: „Der ÖFB ist sehr betroffen, dass so ein Transparent trotz strenger Kontrollen ins Stadion gelangt ist. Nationalteam und Verband stehen ganz klar für Toleranz, Vielfalt und Integration in allen Bereichen unserer Gesellschaft.“

Offenbar gilt das nicht für alle Fans …

READ  Rozpoczęła się renowacja Spa Francorchamps!
Continue Reading

Trending