entertainment
„Trudne, ale sprawiedliwe”: Melnyk z telewizyjną spowiedzią
Między ambasadorem Ukrainy Andriejem Melnikiem dochodzi do polaryzacji.Zdjęcie: ard. zrzut ekranu
Rosja wstrzymuje dostawy gazu głównym rurociągiem Nord Stream 1, a ceny gazu robią kolejny skok.
Podczas gdy wielu obawia się o swoje bezpieczeństwo finansowe w świetle wysokich cen w tym kraju, wielu ludzi na Ukrainie codziennie obawia się o swoje przetrwanie.
I tak niektórzy Niemcy w dzisiejszych czasach eksperymentują z haniebnym doświadczeniem, że w obliczu własnych lęków sytuacja zagrożenia życia nagle schodzi na dalszy plan. „Zbliża się zima, wojna wydaje się odległa: jaka jest dla nas wartość wolności Ukrainy?” Frank Blasberg omawia to pytanie z następującymi gośćmi:
- Andrij Melnyk (Ambasador Ukrainy w Niemczech)
- Sabine Fischer (ekspert ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Rosji w Fundacji na rzecz Nauki i Polityki)
- Ralph Stegner (SPD, członek Bundestagu)
- Alexander Graf Lampsdorff (FDP, oficer ds. polityki zagranicznej; wiceprzewodniczący grupy parlamentarnej)
- Anna Lehmann (Przewodnicząca Biura Parlamentarnego gazety „Taz”)
W rekordowym czasie stał się najbardziej znanym lub niesławnym ambasadorem Niemiec, w zależności od twojego punktu widzenia: Andrei Melnik nie myśli o dyplomatycznej powściągliwości. Szybko wezwał do większej ilości broni i wsparcia dla Ukrainy, nazywając kanclerza Olafa Schultza (SPD) „obrazą wątrobową”. Po ogłoszeniu na początku lipca odwołania ambasadora w Niemczech przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, uspokoił się. Ostatnio jednak ponownie zwrócił na siebie uwagę tweetem przeciwko premierowi Saksonii Michaelowi Kretschmerowi (CDU), który oskarżył go o bycie prezydentem Rosji. Władimir Putin Grać w jego ręce swoimi uwagami.
A wraz z Frankiem Blasbergiem Melnick powraca do dawnego siebie. Zapytany przez prowadzącego talk show, jak Niemcy powinni postępować w obliczu cynizmu rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa („że ich rodacy doznają udaru mózgu, gdy widzą rachunki za prąd”), Melnik natychmiast ostrzegł, że pakiet pomocy o wartości 65 miliardów euro ogłoszono Niedawno obywatele niemieccy zgłosili 100 razy więcej niż 600 mln pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Nawiasem mówiąc, ceny wzrosną też na Ukrainie, bo gospodarka załamała się o 40 proc. A ty masz za mało broni. Życzy sobie 500 czołgów. „Nie po to, żeby nie przedłużać wojny, ale po to, żeby ją skrócić”. Dla niego jedynym sposobem zakończenia wojny było osłabienie strony rosyjskiej. „Tylko kiedy jego generałowie powiedzą Putinowi, że nie ma postępu, jest szansa na dyplomację”.
Plasberg pyta nieco szczerze niedyplomatycznego dyplomatę, czy jego niezwykły styl komunikacji czasami obraża jego rząd w jego domu w Kijowie. Melnyk myśli, a potem mówi:
„Mogę powiedzieć, że moja praca nie była łatwa. Ten styl nie zawsze był rozumiany w domu, nawet przez mojego szefa”.
Melnyk starannie formułuje i wyszukuje właściwe słowa. Selenskyj nie był „zły”: „Ale musiałem mu wytłumaczyć, dlaczego zrobiłem lub nie zrobiłem tej czy innej rzeczy. To był dla mnie spacer po cienkim lodzie”. Następnie dodaje: „Czasami trzeba być głośniejszym, aby być słyszanym”.
Zapytany przez Blasberga, czy rozumie egzystencjalne lęki niektórych Niemców, odruchowo odpowiedział: „Oczywiście nie można ignorować egzystencjalnych lęków”. Ale to musi być teraz niemiecki Polityka Rozwiązywać. „To rząd niemiecki wepchnął ten piękny kraj w tę sytuację”. Następnie wskazuje, że niemieckie wydatki na Ukrainę wyniosą tylko 0,02% PKB.
Niepokoje egzystencjalne dodatkowo podsyca inflacja i rosnące ceny energii, będące bezpośrednim skutkiem sankcji wobec Rosji. To jednak ukrywa Melnyka. Dla niego najważniejsze jest bezpośrednie wsparcie wojskowe: – Bałtowie i Polacy pomagają 10 razy więcej niż Niemcy – mówi.
Melnyk kontynuuje walkę z Kretschmerem
Ralph Stegner chce negocjacji.Zdjęcie: ard. zrzut ekranu
Polityk SPD Ralph Stegner jest zaniepokojony latami wojny i jej konsekwencjami. Jest przekonany, że „zachodnie demokracje nie mogą tak łatwo wytrzymać”. Aby negocjacje były możliwe, musisz znaleźć „osobne sposoby”. Mówi, że negocjacje w sprawie eksportu zboża z Ukrainy również zakończyły się sukcesem.
Propozycja negocjacji ze stroną rosyjską natychmiast rozzłościła ukraińskiego ambasadora. „Możesz sam pojechać do Moskwy i znaleźć ten temat rozmowy”, wyrzuca. Stegner mógłby zabrać ze sobą „pana Kretschmera z Saksonii”, „hobbystycznego polityka zagranicznego”, zachwycił premiera Melnik, który polecił Marcusowi Lanzowi pracę nad „zamrożeniem” wojny. Stegner odpowiedział sucho: „Sytuacja jest zbyt niebezpieczna, by ją karykaturować”.
Sabine Fischer uważa, że władza Putina maleje.Zdjęcie: ard. zrzut ekranu
Ekspert ds. bezpieczeństwa Sabine Fisher z Fundacji na rzecz Nauki i Polityki uważa, że Zachód jest już na dobrej drodze z sankcjami, potrzebuje tylko więcej czasu. Rosja wykorzysta tylko swoje rezerwy i zapasy towarów. Ale Putin doskonale wie, że jego władza słabnie, gdy Zachód uniezależnia się od rosyjskiego gazu. Dlatego teraz przed zimnymi porami wywierana jest duża presja. Fisher wyjaśnia:
„Moskwa wciąż żyje tej zimy, po czym ta broń gazowa stanie się jeszcze bardziej dotkliwa”.
Nord Stream 2: Sygnał katastroficzny
Eksploatacja sankcjonowanego gazociągu Nord Stream 2, jak proponował m.in. Wolfgang Kubicki (FDP), nie zmieni niczego w nierzetelnym zachowaniu dostaw rosyjskiego gazu, ale będzie wysyłała „katastrofalne sygnały we wszystkich kierunkach”. „Niemcy uczyniłyby się całkowicie niemożliwymi”, mówi Fischer.
Teraz trzeba przetrwać zimę i wzmocnić Ukrainę, aby miała silną pozycję w negocjacjach. „Obecna sytuacja jest bardzo negatywna dla zawieszenia broni”.
Alexander Graf Lampsdorff (FDP) chce wspierać Ukrainę tak długo, jak to konieczne.Zdjęcie: ard. zrzut ekranu
Widzi to wiceprezydent federacji FDP Więc. „Myślę, że my, jako Niemcy, możemy zrobić więcej militarnie”, mówi Alexander Graf Lampsdorf. Trzeba wspierać Ukrainę. „Aby negocjacje między Rosją a Ukrainą odbywały się na równych zasadach”.
Ambasador Andrei Melnik również wątpi, że nie nastąpi to szybko. „Niestety ta wojna wydaje się trwać bardzo długo” – przewiduje.
Dziennikarka Anna Lehmann widzi, jak maleje poparcie.Zdjęcie: ard. zrzut ekranu
I to jest dokładnie to, co dziennikarka TAZ, Anna Lehmann, z wielkim niepokojem odnajduje, gdy patrzy na poparcie Niemców. Podsumowując: „Nastrój na Wschodzie już się zmienił”. Ze względu na ich wpływ na krajowe ceny energii istnieje tylko 40% kar. „Solidarność stopi się, gdy wzrośnie cena, jaką musimy zapłacić”. Niemcy dały Ukrainie bardzo dużo, np. przyjęły milion uchodźców. „Ta wojna zostanie wygrana nie tylko w sferze wojskowej” – mówi. „Tak” – zaprzecza temu ambasador.
Marzy o pokonaniu Rosji
Dopiero później Melnik przyznał, że „oczywiście każda wojna kończy się przy stole negocjacyjnym”. Uważa jednak: „Myślę, że Rosja musi przegrać tę wojnę dla zmiany”. Alexander Graf Lampsdorff woła z tła: „Tak jak w ówczesnych Niemczech”.
Jednak Rosja nadal wydaje się bardzo, bardzo, bardzo daleka od bezwarunkowej kapitulacji, takiej jak ta podpisana kiedyś przez narodowosocjalistyczne Niemcy. I tylko w najlepszym przypadku.
(Astronomia)
„Cały czas miłośnik mediów społecznościowych. Często spada. Twórca. Oddany miłośnik jedzenia. Odkrywca. Typowy rozrabiaka”.
entertainment
Szok po „Let’s Dance”! Dla tej gwiazdy „magiczny moment” zakończył się zaskakująco dobrze
„Cały czas miłośnik mediów społecznościowych. Często spada. Twórca. Oddany miłośnik jedzenia. Odkrywca. Typowy rozrabiaka”.
entertainment
Władimir Putin: Trzęsący się i noszący pieluchy: szef Kremla zdemaskowany na filmie
W zwiastunie nadchodzącego filmu Putina można zobaczyć szalone sceny. Pokazano głowę Kremla uprawiającą seks i noszącą pieluchy. Reżyser chce poznać „jedne z najbardziej intymnych momentów” z życia Putina.
Napisane przez redaktora news.de Tobiasa Rostera
03.05.2024 09:55
- Polski reżyser kręci film o życiu Władimira Putina
- Władimira Putina zastępuje sztuczna inteligencja
- Reżyser chce usunąć strach widzów przed Putinem
- Wątpliwe sceny w zwiastunie: Putin w pieluchach
Od rozpoczęcia rosyjskiej wojny agresywnej przeciwko Ukrainie w lutym 2022 roku świat z coraz większą uwagą przygląda się Władimirowi Putinowi i próbuje zrozumieć, co porusza i motywuje rosyjskiego prezydenta. Pozostaje wątpliwe, czy film fabularny o jego życiu, zrealizowany przy użyciu sztucznej inteligencji, dostarczyłby wielu przydatnych informacji.
News.de jest teraz także dostępny na WhatsApp – Tutaj Wypróbuj od razu!
Wznowienie zastąpienia Władimira Putina modelem sztucznej inteligencji na potrzeby filmów
Jak wynika z zapowiedzi filmu w reżyserii polskiego reżysera Patricka Vegi, pokazane zostaną sceny przedstawiające „z bliska i osobiste” spojrzenie na Władimira Putina. Ale prawdopodobnie konieczna będzie dyskusja. Bo w filmie, którego celem jest zbadanie życia Władimira Putina, szef Kremla ukazany jest jako całkowicie szalony za sprawą zastosowania sztucznej inteligencji – i nie da się tego inaczej ująć.
- „Zaproszenie Putina do studia w celu zrobienia 20 000 zdjęć nie wchodziło w grę, a materiały archiwalne dostępne w Internecie nie pozwoliły na stworzenie wysokiej rozdzielczości, gotowego do sfilmowania modelu deepfake” – wyjaśnia głośno reżyser Vega. komunikat prasowy.
- „Tak więc po prawie dwóch latach prac opracowaliśmy zaawansowaną technologię opartą na sztucznej inteligencji, która pozwala nam stworzyć postać filmową bez polegania na prawdziwym modelu człowieka”.
- Vega wyjaśnia, że jego celem w filmie Putina jest „złagodzenie strachu i niepewności, które dominują w dzisiejszym świecie”.
- „To odpowiedź na globalne poszukiwania motywów i działań jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci współczesnej polityki”.
Przeczytaj także:
Władimir Putin nosi pieluchy w szalonym filmie o swoim życiu
Nowy zwiastun filmuktórego premiera zaplanowana jest na 26 września 2024 r., przedstawia stworzoną przez sztuczną inteligencję postać Władimira Putina w nigdy wcześniej nie widzianych sytuacjach.
- W jednym z fragmentów widać Władimira Putina drżącego przed łóżkiem i wyglądającego, jakby zmoczył się w pieluchę.
- Jedna scena przedstawia Władimira Putina rzucającego ciosami karate.
- Animowanego Władimira Putina można zobaczyć także w intymnej sytuacji z kobietą, którą rzekomo obserwuje jego żona.
Wniosek: Widzowie obiecują, że „będą mogli z bliska poznać historię wodza Kremla i zmierzyć się z najbardziej intymnymi momentami jego życia”. Nie należy jednak czekać na klasyczną filmową biografię. Zamiast tego prawdopodobnie pojawi się wiele spekulacyjnych rzeczy do zobaczenia.
On podąża News.de Już w środku Facebook, Świergot, Pinteresta I youtube? Tutaj znajdziesz gorące aktualności, aktualne filmy i bezpośredni kontakt z redakcją. root/spa/news.de
Otrzymywać powiadomienia
„Cały czas miłośnik mediów społecznościowych. Często spada. Twórca. Oddany miłośnik jedzenia. Odkrywca. Typowy rozrabiaka”.
entertainment
Musical o polskim nazistowskim bojowniku ruchu oporu – Kultura i rozrywka
Berlin (dpa) – W zwolnionym tempie Irina zostaje pobita przez funkcjonariuszy SS pałkami i kopnięciami. Gra muzyka jazzowa. Wszystko to dzieje się na scenie, zazwyczaj w Polsce, ale teraz także w Berlinie – raz, w niedzielę (5 maja). Musical „Irena” opowiada historię polskiej bojowniczki o wolność Ireny Sendlerowej (1910-2008), która przemyciła z getta warszawskiego 2500 żydowskich dzieci.
Dzieci na fałszywych dokumentach ukrywała w rodzinach zastępczych, klasztorach i sierocińcach. Pomnik Holokaustu Yad Vashem w Jerozolimie uznał ją za Sprawiedliwą wśród Narodów Świata. Jest to hołd dla ludzi, którzy ratowali Żydów w czasach nazistowskich.
Holokaust i muzyka – czy idą w parze?
W „Irinie” główny nacisk położony jest na walkę z polskim ruchem oporu. Musical stanowi niemal pełną chronologię jej twórczości, z wstawkami, w których retrospektywnie przygląda się swojemu życiu.
Życie, które wiele osób powinno poznać. Jednocześnie może wydawać się czasami dziwne, gdy historii Holokaustu towarzyszy muzyczny śpiew. Dość dziwne wydaje się to na przykład, gdy polski kolaborant z nazistami spuszcza spodnie żydowskiemu dziecku żyjącemu pod przybranym nazwiskiem, aby zgłosić je nazistom – i jednocześnie śpiewa.
Jak każda produkcja artystyczna lub filmowa adaptacja Holokaustu, także i to dzieło nie jest w stanie oddać sprawiedliwości okrucieństw, które faktycznie miały miejsce.
Uratowani przyjeżdżają do Berlina na musical
Ale „Irinę” można też rozumieć jako świadectwo historyczne, przybliżające wydarzenia innej grupie docelowej w muzycznej formie. Jedną z ocalonych przez Sendlerową jest Elżbieta Wikowska. Jako dziecko została przemycona z getta w drewnianej skrzyni i przeżyła Holokaust. Jej rodzice zostali zabici. Dziś 82-latek nadal mieszka w Warszawie i podróżuje do Berlina na pierwszy i jedyny występ musicalu poza granicami Polski. Oczekuje się, że będzie obecna w Pałacu Admirała w niedzielę.
„Przyjeżdżam do Berlina, bo uważam, że jest to konieczne” – powiedziała Vikowska w rozmowie z Niemiecką Agencją Informacyjną. „Jestem żywym dowodem na to, że to, co dzieje się na scenie, to fakt historyczny, a nie wymyślona historia”. Wikowska i Sindler spotkali się w ciągu swojego życia kilka razy. „Pani Sendlerowa nie była spokojną babcią, za jaką wielu ją uważało. Miała bardzo silną osobowość i wiedziała, jak wiele wymagać od siebie i innych”. Gdy była nastolatką, Sendler radził jej, aby zamiast do szkoły zawodowej poszła na studia. „Więc znowu mnie uratowała – studiowałam psychologię i pedagogikę”. Irena Sendlerowa zmarła w 2008 roku w wieku 98 lat.
Polska w okresie niemieckiego narodowego socjalizmu
Dla producenta musicalu i dyrektora Poznańskiego Teatru Muzycznego w Polsce Przemysława Kielzewskiego ważne jest także wzmacnianie relacji niemiecko-polskich poprzez takie projekty. „W ciągu ostatnich 50 lat po wojnie kontakt między Niemcami i Polakami był bardzo niewielki”. Z pewnymi sprawami nie można było sobie poradzić i nie dotyczyły one polityki. „Chodzi o empatię i słuchanie”. Z Iriną opowiada się częściowo nieznana, pozytywna historia.
Rola Polaków w czasie okupacji nie zawsze była jasna. Do dziś budzi to gorące dyskusje w polskim społeczeństwie. Polska została zaatakowana przez nazistowskie Niemcy w 1939 r. i pozostawała pod okupacją niemiecką do 1945 r. Narodowi Socjaliści zamordowali łącznie trzy miliony polskich Żydów. Okupanci nałożyli karę śmierci na każdego Polaka pomagającego Żydom.
Jednak było wielu odważnych ludzi, którzy właśnie to zrobili. Irina Sendlerowa była jedną z nich. Ale także katolickie małżeństwo rolników Wiktoria i Josef Olma z szóstką dzieci, którzy przyjęli Żydów. Rodzina Olmy została zdradzona, a w 1944 roku hitlerowcy wymordowali całą rodzinę. W książkach znanych badaczy Holokaustu można znaleźć historie o odważnym bohaterstwie, ale trudne do zniesienia są także opisy antysemityzmu i potępienia Polaków oraz ich zaangażowania w zbrodnie nazistowskie. To poważnie podważyłoby historyczny mit o zbawicielach, który polska prawica lubi propagować.
„Cały czas miłośnik mediów społecznościowych. Często spada. Twórca. Oddany miłośnik jedzenia. Odkrywca. Typowy rozrabiaka”.
-
Tech3 lata ago
Te oferty Apple nadal istnieją
-
Top News2 lata ago
Najlepsze strategie i wskazówki dotyczące zakładów na NBA
-
Tech3 lata ago
Kup PS5: Expert bez nowych konsol – kiedy nadejdą dostawy?
-
Tech3 lata ago
Windows 11 dla programistów: aplikacje na Androida, zestaw gier i pakiet Windows SDK
-
Economy3 lata ago
Huobi Global rozpoczął kampanię zerowej opłaty dla użytkowników kart bankowych w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii
-
entertainment3 lata ago
Dieter Bohlen ogłosił nową pracę w telewizji – to zaskakujące
-
entertainment3 lata ago
„Helene Fischer Show”: Nagłe zakończenie bożonarodzeniowego show – ostre słowa ZDF
-
Tech4 miesiące ago
Ubóstwo CO2 może ujawnić łatwość życia – Wissenschaft.de