„Bandera musi iść!” „Pluje Polakom w twarz!” „Niech żyje Wielkopolska!” „Koniec pustyni!” „Koniec z historycznymi kłamstwami!” Tak polscy prawicowi ekstremiści zareagowali na odczyt ukraińskiej pisarki Oksany Sabushko.który odwiedził Kraków. Protestujący zapytali pisarza „ile osób znasz?” Polacy ginęli na Wołyniu„. W wyniku sprzeciwu spotkanie z nauczycielem zostało odwołane.
Spotkanie miało się odbyć w Międzynarodowym Centrum Kultury, instytucji państwowej na krakowskim Rynku Głównym. Około pięćdziesięciu z tej grupy niosło biało-czerwone flagi Polski. Niektórzy mężczyźni nosili insygnia organizacji skrajnie prawicowych, podczas gdy inni zakrywali twarze kominiarkami. Były też starsze kobiety.
Policja zebrała dane osobowe demonstrantów i wyprowadziła pisarza przez boczną bramę.
Incydent, którego należy się wstydzić
Dostałem dzień później Oksana Sabuszko The Nagroda Literacka im. Stanisława Vincennesa w Centrum Kongresowym ICE w Krakowie. Tym razem uroczystość przebiegła pomyślnie. Przez chwilę przed bramą stało tylko pięciu nacjonalistów ze sztandarem.
Oksana Sabuszko Odnosząc się do ataku podczas ceremonii: „Ci, którzy odmówili mi wczoraj możliwości przemawiania, którzy urządzili zebranie partyjne jak w monachijskiej kawiarni w latach dwudziestych XX wieku, zawsze zmienią bieg historii w kulturę, a nie głupotę. Nie umniejszycie w moich oczach godności tego miasta. Jednak takie zachowania i działania potwierdzają, że w Polsce i na świecie toczy się wielka wojna i walka, której Vincennes poświęcił swoje życie i która trwa do dziś na Ukrainie. Odbieram tę nagrodę jako dowód, że nie mamy prawa przegrać tej walki”.
Atak na ukraińskiego pisarza w Krakowie to haniebny incydent. Tak agresywne i publiczne wystąpienia przeciwko Ukraińcom są w Polsce rzadkością.
Autor książki
Witold Mrozek, ur. 1986, pracuje jako dziennikarz w dziale artystycznym Gazety Wyborczej, najwybitniejszego polskiego dziennika lewicowo-liberalnego. Pracuje jako krytyk teatralny i dramaturg, publikuje artykuły w Kritika Politiksna.
Rafał Ziemkiewicz atakuje Ukraińców
Brak spotkania z Oksana Sabuszko Jednak nie przypadek. Przez około tydzień prawicowa i skrajnie prawicowa prasa atakowała pisarza, zarzucając mu antypolskość.
Gazeta Do Rzeczy jest finansowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości i przedsiębiorstwa państwowe Zabużko Został zaatakowany przez jednego z czołowych prawicowych publicystów, Rafała Ziemkiewicza, który jest częstym krytykiem skrajnie prawicowej partii rządzącej Prawo i Sprawiedliwość (PiS). Ziemkiewicz zarzucił pisarzowi gloryfikację ukraińskich nacjonalistów z czasów II wojny światowej i zaprzeczanie zbrodniom popełnionym na Wołyniu, bez przytaczania konkretnych cytatów.
Recenzja filmu „Wołyń”.
„Nie wiem, czy to dzieło p Oksana Sabuszko Wartościowe z literackiego punktu widzenia, ale wiem, że nagradzanie ich i zachęcanie ich w Polsce kłóci się nie tylko z zasadami „soft power”, ale ze zdrowym rozsądkiem i zwykłą ludzką przyzwoitością. — napisał Ziemkiewicz. Według niego wzorem dla Polaków byli Niemcy, którzy swoją „miękką siłę” rozwijali literaturą, zachęcając pisarzy jego zdaniem „proniemieckich”, jak Stephen Chwin czy Paweł Hülle z Gdańska. Ziemkiewiczowi odmówiono wjazdu do Wielkiej Brytanii w zeszłym roku za jego rasistowskie przyśpiewki.
Nacjonalistyczny portal kresy.pl postawił pisarce bardziej konkretne zarzuty. Został oskarżony o krytykę filmu Wojtka Smarzowskiego „Wołyń” z 2016 roku, opowiadającego o zbrodniach popełnionych przez Ukraińców na Polsce podczas wojny. Kościół katolicki, jak twierdzą polscy historycy, nie istniał. „To nie jest dobry moment na robienie takiego filmu” – mówił wówczas scenarzysta, odnosząc się m.in. do wojny w Donbasie, która wówczas – w 2016 roku – już trwała. W tym samym wywiadzie dla polskiej gazety Newsweek podkreślił, że kocha polską kulturę i mówi po polsku.
Czy nastroje w Polsce się zmieniają?
Czy możemy spodziewać się więcej antyukraińskiej retoryki, skoro entuzjazm polskiego społeczeństwa dla ukraińskich uchodźców maleje, a dwóch polskich obywateli zostało niedawno zabitych przez ukraińską rakietę w pobliżu granicy z Ukrainą?
Nie podejmuj tutaj pochopnych decyzji, ale bądź ostrożny. Niezależnie od tego, że rakieta, która uderzyła w przygraniczną wieś była ukraińska, polski rząd i prezydent Andrzej Duda twierdzą, że Rosja, która prowadziła agresywną wojnę z Polską, UE i granicą, ponosi całą odpowiedzialność za tragedię. NATO przejmuje inicjatywę. Jednocześnie prezydencja ukraińska nie poprawiła sytuacji Wołodymyr Zełenski Musi jeszcze bezpośrednio przyznać, że rakieta została faktycznie wystrzelona przez ukraińskie wojsko. Jak pisałem niedawno, używają go skrajnie prawicowi felietoniści i aktywiściNawet prawicowe Prawo i Sprawiedliwość (PiS), solidaryzujące się z Ukrainą, skrytykowało rząd.
Reakcja polskiego PEN Clubu
Polski PEN Club zajął stanowisko w sprawie zamknięcia spotkania Oksana Sabuszko. „Agresywni prawicowi ekstremistyczni bojownicy zatrzymali zgromadzenie Oksana Sabuszko Przypomina ponurą spuściznę grup faszystowskich okresu międzywojennego. Polski PEN Club potępia ten haniebny atak jako niedopuszczalne naruszenie wolności słowa i zgromadzeń.
Czy masz komentarz? Napisz do nas! [email protected]