Connect with us

sport

Hermann Gerland jego cytaty, metody i czynniki sukcesu

Published

on

„Urodziłem się w Bochum, tu też chcę umrzeć. Nie idę dalej niż 30 kilometrów stąd!”

Młody Hermann Gerland powiedział kiedyś to zdanie, gdy zdjęcia były nadal czarno-białe, a on sam nadal kopał dziury w parku Bochuma. Okazuje się inaczej.

Fanatyk piłki nożnej znalazł drugi dom w Monachium. „Dąb” stał się „tygrysem”. Teraz, 25 lat później, jego era kończy się na Säbener Straße. Będziemy tęsknić za Gerlandem.

Otwiera się podcast SPORT1 „Meine Bayern-Woche” podcast.sport1.de, W aplikacji SPORT1 i na popularnych platformach streamingowych Spotify, Apple Podcasts, Amazon Music, Deezer i Podigee

„Dąb” z Bochum

Kiedy Niemcy zostały dramatycznie mistrzem świata w 1954 roku, Gerland miał dokładnie miesiąc.

Z jego piłkarskim entuzjazmem nie byłoby zaskoczeniem, gdyby starszy z czwórki rodzeństwa, który ujrzał światło dzienne w górniczej osadzie w Bochum, złapał w finale swoją małą rączkę w kołyskę.

Kiedy Gerland miał dziewięć lat, zmarł jego ojciec. „Byliśmy tacy biedni” – wspomina później w wywiadzie Gerland. 11 znajomych: „To nie było rzadkością w naszej osadzie. Od tego czasu musiałem opiekować się moimi braćmi”.

Gerland od początku pełnił tę ochronną rolę z pasją do piłki nożnej. Dlatego jego koledzy z drużyny VfL Bochum, z którymi podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt w wieku 18 lat, nazywali go „Eiche”. Człowiek jest jak drzewo, na którym można polegać. Jeden do przywiązania liny. Później dziennikarz z Bochum nazwał go „Tygrysem” z powodu jego pasji. Gerland ma ten tytuł szczególnie w Monachium. W Bochum do dziś pozostaje „dębem”.

Dla silnego obrońcy sport roundball zawsze był czymś więcej niż tylko grą. Kiedyś powiedział: „Klęski, miażdżą mnie. Potem siadam w autobusie, tuż za kierowcą, nie mówiąc ani słowa. Nie rozumiem, że gracze się śmieją i onieśmielają. Tłum płacze, gracze się śmieją – wkładają Nie chcę dostać się do mojej głowy. Kiedy wracam do domu, gapię się. W białą ścianę. Nie mogę spać i budzę się spocony w nocy. „

Po zwycięstwach zawsze lubił pić whisky-colę. Dzisiaj, jeśli zamówisz „Gerland Drink”, dostaniesz dokładnie ten napój w salonie VIP.

Hermann Gerland jako zawodnik VFL Bochum © Zdjęcie

Gerland: „zwolniony, bo byłem taki dobry”

Gerland przekazał swoją pasję do piłki nożnej jako trener po zakończeniu kariery piłkarskiej, po rozegraniu ponad 200 meczów w Bundeslidze dla Bochum. W VfL był na uboczu od 1985 do 1988. Następnie został zwolniony (Niemiecka tabela ligowa i wyniki).

READ  Transmisja transmisji Raymond van Barneveld kontra Luke Littler

dlaczego? „Zasadniczo zostałem zwolniony, ponieważ byłem taki dobry” – myśli Gerland. 66-latkowi nigdy nie brakowało pewności siebie. Mniej niż szybki dowcip i legendarne powiedzenia. Z drugiej strony niesławny mówca nigdy nie dodawał musztardy do wszystkiego.

Po stacji treningowej w Bochum po raz pierwszy opuścił ojczyznę na dłuższy okres i został trenerem 1. FC Nürnberg. Nie musi wracać – przynajmniej na stałe.

W 1990 roku Ruhrpottler Road ostatecznie doprowadził do zdobycia rekordowych mistrzów Niemiec. Zderzyły się dwa światy. Mężczyzna w średnim wieku powinien teraz umożliwić młodym kickerom wskoczenie do profesjonalnej piłki nożnej u uroczych Bawarczyków na eleganckich stadionach klubu przy Säbener Straße. I właśnie to stało się dziełem jego życia.

Gerland jako trener amator w Bayern Monachium w 2002 roku
Gerland jako trener amator w Bayern Monachium w 2002 roku © Zdjęcie

Mueller: Nie potrzebuję już radia.

Najpierw Gerland objął stanowisko amatorskiego trenera Bayernu Monachium. Pięć lat później ponownie opuścił Monachium, ale powrócił w 2001 roku – by zostać.

Przetestuj DAZN za darmo i przetestuj Bundesligę na żądanie | Pokazać

Koneser piłki nożnej zasłynął w FC Bayern Monachium jako jeden z najlepszych łowców talentów i promotorów. Gerland był bardzo ważną osobą w rozwoju graczy, takich jak Philipp Lahm, Bastian Schweinsteiger, Thomas Muller, David Alaba, Holger Badstoper i Mats Hummels.

Gerland ma szczególne relacje z Mullerem. Rodowity Bawarczyk nigdy nie ukrywał, że jego młody trener był jednocześnie jego ulubionym trenerem. Kiedyś powiedział na imprezie FCB: „Przez lata bawiłem się z Hermannem Gerlandem, ponieważ na początku mojej kariery piłkarskiej był upartym trenerem amatorem”. Sporo rzeczy i świetnie się bawiłem na boisku ”.

Poza boiskiem zawsze dobrze sobie radzili. „Siedziałem z nim w samochodzie przez trzy godziny, więc nie potrzebowała już radia” – zdradził Muller, który prawie całkowicie naśladuje Gerlanda.

Gerland: kiepski jak kiełbasa

W Bayern Monachium Gerland nie zademonstrował od początku. Młodzi zawodnicy docenili jego szczery i bezpośredni styl, a także wiedzieli, że zawsze mogą liczyć na „Tygrysa”.

READ  Światowej klasy piłkarz Pele (†): Spojrzenie na burzliwe życie prywatne Brazylijczyka

Przed włamaniem kulawy próbował skierować go do innego wypożyczonego klubu. Lam oświadczył: „Mam 15-latka, ale on gra jak 30”. Ówczesny trener Gladbacha, Hans Mayer, odmówił mu podziękowania, a kilku trenerów podobno odzyskało pieniądze na podróż Lama po zobaczeniu młodego talentu w coachingu. (Rynek transferowy: Najpopularniejsze pogłoski w pasku transferowym)

W tamtym czasie Gerland powiedział swojej żonie: „Gudrun, jeśli nie zostanie wielkim graczem, zwrócę licencję i zostanę trenerem siatkówki lub piłki wodnej”, jak ujawnił Gerland w jednym meczu około dziesięciu lat temu. Sport 1.

Gerland (w środku) z Pepem Guardiolą i Philipem Lamem
Gerland (w środku) z Pepem Guardiolą i Philipem Lamem © Zdjęcie

Wiesz, nie musiał, ale Gerland miał rację. Kiedy zobaczył grę mistrza świata z 2014 roku, jego serce było zawsze otwarte. Gerland dokonał wówczas interesującego porównania w meczach jeden do dwóch: „Oglądanie kulawego futbolu jest jak pyszna kiełbasa. Wolę to bardziej niż sushi czy homary czy coś w tym rodzaju”.

Klasyczny grland.

Podwójne przejście CHECK24 Niedziela od 11:00 w telewizji SPORT1

Założyciel Gerland Schweinsteiger & Co.

Ale w jaki sposób Gerland zdołał tak dobrze zdefiniować talenty młodych piłkarzy, że są dziś legendarni? Również w tym celu miał kiedyś gotowe wyjaśnienie:

„Boże, pomóż mi w tym. Nawiasem mówiąc, mogę też pójść na zakupy dla mojej żony, a potem uzyskać dla niej komplementy. Kiedyś usiadłem z nią przed telewizorem i zapytałem ją:„ Co zauważasz? Kai Baflaum? Może nikt inny tego nie zauważy, ale Bloom traci czubek palca. Po prostu dobry obserwator.

Dodatkowo Gerland był również dobrym trenerem i swego rodzaju ojcem o wielu talentach. Surowy, ale czuły. Schweinsteiger, Müller, Lam i ich współpracownicy zatrzymali drogę do profesjonalnego futbolu, co z pewnością stanowiło dużą część ich późniejszego sukcesu.

Kiedy Schweinsteiger w wieku siedemnastu lat przefarbował włosy na czarno, Gerland podszedł do niego cicho przy stole śniadaniowym i powiedział: „Schweni, dziś możesz chodzić, aż znów będziesz mieć blond”. Gerland ujawnił w wywiadzie dla 11 znajomych.

Szczególne stosunki z Hoeneßem

Podczas swoich lat w Bayern Monachium Gerland zaprzyjaźnił się z wieloma przyjaciółmi na Säbener Strasse. Jednym z nich jest wieloletni prezydent Uli Hoeness. Kiedy wrócił do siedziby klubu jako więzień na świeżym powietrzu podczas uwięzienia, Gerland płakał (Tabela ligi niemieckiej).

READ  Gwiazda BVB Brandt rzuca paskudny żart brytyjskim klubom przed ich pojedynkiem w Lidze Mistrzów

Relację między Ruhrpottlerem i Hoeneßem można uznać za symbol jego ery w Bawarii. Obaj powtarzali jedno lub drugie powiedzenie, mieli radykalnie różne życie iz pewnością mieli różne podejścia, punkty widzenia i podejścia. Ale jakoś jest to stosowne.

Gerland z Olli Hoeness w 2017 roku
Gerland z Olli Hoeness w 2017 roku © Zdjęcie

Kiedy kiedyś wysłał Hoeneß Gerland do Kolumbii, aby obserwował utalentowanego Adolfo Valencia, błagał: „Hermann, proszę, nie lataj w podeszwach Birkenstock. Ja też zapłacę za buty!”. Gerland w końcu usiadł na trybunach w garniturze i lakierowanych butach w tropikalnych temperaturach Ameryki Południowej. Później powiedział o podróży „raz, nie ponownie”.

Poszukiwany: Zwycięzca Mistrzostw Europy! Zarejestruj się teraz, aby zagrać w grę predykcyjną SPORT1

Nie było już miejsca dla Gerlanda pod Nagelsmannem

W Bayern Monachium Gerland był kimś więcej niż tylko odkrywcą talentów i promotorem. Soren Learby, Eric Repic, Louis Van Gaal, Andres Juncker, Carlo Ancelotti, Pep Guardiola, Jupp Heynckes i Hansey Flick Wszyscy ufali asystentowi trenera Gerlandowi.

W tym biurze był zawsze w pełni zaangażowany. „Zawsze decyduję: zostań na ławce. Ale w pewnym momencie ktoś robi takie gówno, a potem wrócę jak facet z HB” – opisał kiedyś swój emocjonalny świat podczas meczu piłki nożnej.

Przekonał trenerów i zespół swoją emocjonalną pasją i pasją do oglądania meczu. Nosił to ze sobą w każdym poru – autentyczne i trwałe. I może to przenieść.

Dzięki Flickowi Gerland również opuści klub. Do niedawna lubił chodzić do pracy. „Jestem bardzo szczęśliwy, kiedy jadę na Säbener Straße. Często bywam tam również na wakacjach, kiedy Karl-Heinz Rummenigge pyta:„ Nie możesz mieć nic do jedzenia w domu? A ja: „Kali, czy ja tak wyglądam?” Powiedział kilka lat temu.

Pod wodzą nowego trenera Juliana Nagelsmanna chłopak z Bochum nie miał już miejsca. W Monachium rozpoczyna się nowa era. Ale „Tygrys” nie musi się na tym kończyć. według Kicker Nie chce przejść na emeryturę w wieku 66 lat.

Bez względu na to, gdzie go pociąga, Hermann Gerland na pewno nie będzie udawać – i to dobrze.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sport

Bayern Monachium podejmuje trudną decyzję w sprawie Leroya Sane

Published

on

Bayern Monachium podejmuje trudną decyzję w sprawie Leroya Sane

Leroy Sane kilka ostatnich meczów rozegrał z powodu bólu.Zdjęcie: DPA/Tom Wheeler

Sporty

Jana Schultza

Po dotarciu do półfinału Ligi Mistrzów Bayern Monachium nie może się już doczekać. Jednak oczy Bawarczyków początkowo nie padają na pierwszą ligę, przynajmniej nie bezpośrednio. Przed prestiżowym starciem z Realem Madryt na pierwszym miejscu stawiane jest życie codzienne w Bundeslidze.

W sobotni wieczór monachijska drużyna rozegra pierwszy mecz na stadionie 1. FC Union Berlin, a tydzień później na Allianz Arena zawita Eintracht Frankfurt. Dla mistrzów Standardu będzie to prawdopodobnie kilka bardzo trudnych meczów.

Watson jest teraz na WhatsApp

Teraz na Whatsapp i Instagramie: zaktualizuj swojego Watsona! Zaopiekujemy się Tobą Tutaj na WhatsAppie Z dzisiejszymi atrakcjami Watsona. Tylko raz dziennie – bez spamu, bez bla, tylko siedem linków. obietnica! Czy wolisz być na bieżąco na Instagramie? Tutaj Znajdziesz nasz kanał streamingowy.

Dotyczy to przede wszystkim psychologicznego punktu widzenia, ponieważ Bayern Monachium w Bundeslidze nie ma już nic do stracenia. Mistrzostwa są rozstrzygnięte i jest mało prawdopodobne, że spadnie na piąte miejsce. Tym bardziej, że wszystko wskazuje na to, że nawet taka pozycja wystarczy do Ligi Mistrzów dzięki międzynarodowym ofertom prezentowanym przez kluby Bundesligi.

Inaczej wygląda sytuacja z przeciwnikami Bayernu. Al-Ittihad pilnie potrzebuje punktów w walce ze spadkiem, a do pozycji spadkowej brakuje mu tylko trzy punkty. Z drugiej strony Frankfurt potrzebuje punktów, aby zakwalifikować się do Pucharu Europy. Augsburg i Fryburg oddychały Hesjanom.

Sytuację Bayernu pogarsza kolejna napięta sytuacja w drużynie. Serge Gnabry niedawno zerwał włókno mięśniowe w lewym tylnym udzie i przynajmniej wrócił do treningów biegowych.

Kingsley Coman nadal nie zagra z powodu kontuzji mięśnia i prawdopodobnie nie zagra już w tym sezonie dla Bayernu. Sasha Boy i Bouna Sar nadal są zaginieni.

READ  Gwiazda BVB Brandt rzuca paskudny żart brytyjskim klubom przed ich pojedynkiem w Lidze Mistrzów

Bayern Monachium reaguje na ciągłe problemy z kontuzjami Leroya Sane

Jakby tego było mało, w ostatnich tygodniach problemy miał także Leroy Sane. Thomas Tuchel kilkakrotnie podkreślał, że profesjonalistę DFB dręczą obawy związane z kontuzjami i nadal zaciska zęby, aby pomóc drużynie.

To powinno się na razie zakończyć. Bo tak „zdjęcie” Według doniesień Bayern będzie zmuszał Sane do oglądania meczu w nadchodzących tygodniach. 28-latek zostanie zatem całkowicie wykluczony z meczów i treningów.

Opuścił już dwa ostatnie mecze Bundesligi z powodu podrażnienia kości łonowej, ale grał przeciwko Arsenalowi. Sané powinien teraz móc odpocząć podczas pojedynków z Unionem i Frankfurtem, aby być jak najlepiej przygotowanym na mecze z Realem Madryt i ewentualny finał.

Ta przerwa powinna być również korzystna dla zawodnika reprezentacji Niemiec, który chce wziąć udział w Mistrzostwach Europy na własnym boisku. Christoph Freund wyjaśnił powagę swojego stanu zdrowia po rewanżowym meczu z Arsenalem.

„To było absolutnie na granicy. Nie był w stanie w ogóle trenować. Służba medyczna zrobiła wszystko, co mogła. Leroy zacisnął zęby i wykonał świetną robotę. Właściwie nie był w stanie trenować przez kilka tygodni, ale potem wróciło do normy.” . Cóż, w pewnym sensie znowu tam gram.”

Pomimo ciągłych skarg 28-latek odegrał kluczową rolę w pierwszym meczu przeciwko Arsenalowi. Trudno sobie wyobrazić, jak ważna jest budowa ciała Sane.

W swoim cotygodniowym felietonie badacz fanów Harald Lange pisze wyłącznie na temat Watsona o sprawach, które obecnie wpływają na futbol w Niemczech.

Julian Nagelsmann poszedł w jego ślady 56 dni przed meczem otwarcia Mistrzostw Europy w piłce nożnej i podobnie jak Rudi Völler dwa tygodnie temu przedłużył kontrakt z Niemieckim Związkiem Piłki Nożnej. A także przez dodatkowe dwa lata, do zakończenia Mistrzostw Świata 2026 w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku.

READ  Światowej klasy piłkarz Pele (†): Spojrzenie na burzliwe życie prywatne Brazylijczyka
Continue Reading

sport

Po odmowie Nagelsmanna: Zidane powinien zostać nowym trenerem Bayernu Monachium

Published

on

Po odmowie Nagelsmanna: Zidane powinien zostać nowym trenerem Bayernu Monachium

„Porozumienie zostało praktycznie zawarte.”

Po odmowie Nagelsmanna: Zidane powinien zostać nowym trenerem Bayernu Monachium

Dzisiaj 19 kwietnia 2024 | 13:41

Czy po odrzuceniu Nagelsmanna poszukiwania trenera Bayernu Monachium postępują zbyt szybko? Według aktualnych doniesień medialnych Zinedine Zidane wkrótce zostanie nowym trenerem mistrzów Bundesligi.

W związku z przedłużeniem kontraktu Juliana Nagelsmanna z Niemieckim Związkiem Piłki Nożnej Bayern ma o jedną opcję mniej, jeśli chodzi o znalezienie trenera. Lista potencjalnych kandydatów staje się ostatnio coraz krótsza.

Oprócz Ralfa Rangnicka i Roberta De Zerbe, w ostatnich tygodniach także Zinedine Zidane był wielokrotnie łączony z przeprowadzką do Bayernu Monachium. Wydaje się, że droga Francuza staje się coraz trudniejsza po odrzuceniu Nagelsmanna.

Jak donosi hiszpański dziennik „Mundo Deportivo”, Zidane jest „tylko o krok” od objęcia stanowiska nowego trenera Bayernu Monachium.

Bayern Monachium: Czy Zidane będzie następcą Tuchela?

Według informacji Mundo Deportivo negocjacje pomiędzy 51-latkiem a Bayernem Monachium osiągnęły zaawansowany etap: „Praktycznie osiągnięto porozumienie” – trener zacytował anonimową osobę zaznajomioną z rozmowami obu stron.

Zidane pozostaje bez klubu od prawie trzech lat. Niedawno związał się kontraktem z Realem Madryt. W latach 2016-2018 z Royal Club trzy razy z rzędu zdobył tytuł Ligi Mistrzów. Poprowadził także drużynę do mistrzostw Hiszpanii w 2017 i 2020 roku.

reklama

Doniesień z Hiszpanii nie potwierdziło żadne inne źródło. Korespondent Sky Florin Plettenberg poinformował niedawno, że w doniesieniach na temat Zidane'a „nie ma prawdy”. Zdaniem Plettenberga Nagelsmann był w centrum uwagi Bayernu do samego końca. Jedno jest jasne: po jego wycofaniu nazwisko Zidane’a może ponownie stać się realną opcją dla monachijskiego zespołu.

+++ Nie przegap kolejnych aktualności z Bayernu Monachium – zasubskrybuj nasz kanał WhatsApp! +++

Autor: Vikoslav Kiskić

READ  Gwiazda BVB Brandt rzuca paskudny żart brytyjskim klubom przed ich pojedynkiem w Lidze Mistrzów
Continue Reading

sport

Liga Europy: Bayer Leverkusen w półfinale Ligi Europy

Published

on

Liga Europy: Bayer Leverkusen w półfinale Ligi Europy

West Ham United – Bayer 04 Leverkusen 1:1 (1:0)

W rewanżowym meczu z angielską drużyną West Ham United Bayer Leverkusen po zwycięstwie 1:1 (0:1) dotarł do półfinału Ligi Europy. Nawet niewielka porażka, która wydawała się trwać długo, wystarczyła, aby zwyciężyć 2:0 w pierwszym meczu, ale dzięki bramce zdobytej na krótko przed końcem Leverkusen pozostało w tym sezonie niepokonane.

W meczu, w którym w dużej mierze było gorąco, West Ham sprawił wrażenie bardziej pewnego siebie. Z drugiej strony Leverkusen często grało nieostrożnie i pozwalało sobie na presję. Michail Antonio wcześnie podwyższył na 1:0 dla Anglików (13. miejsce). W miarę upływu pierwszej połowy przebieg meczu był coraz częściej przerywany licznymi przerwami, często wynikającymi z prostych fauli. Czasami sprawy były trudne także poza boiskiem: podczas bójki pomiędzy ławkami obu drużyn asystent trenera West Ham Billy McKinlay i asystent trenera Leverkusen Sebastian Barella otrzymali czerwone kartki (30 minut).

W drugiej połowie Pair nieco się uspokoił, nabierając pewności siebie i coraz częściej wygrywając kolejne pojedynki. Po trzech żółtych kartkach dla każdej drużyny w ostatnich 20 minutach mecz był wyrównany do samego końca. Przez długi czas wydawało się, że Leverkusen będzie pierwszą porażką w sezonie, ale potem Jeremy Frimpong (89. miejsce) dał jasno do zrozumienia, że ​​zakwalifikują się przed końcem regulaminowego czasu gry.

Atalanta Bergamo – Liverpool 0:1 (0:1)

Pomimo zwycięstwa 1:0 (1:0) z Atalantą Bergamo, Liverpool FC i główny trener Jurgen Klopp odpadli z Ligi Europy. Po szokującej porażce 0:3 (0:1) w pierwszym meczu Anglicy potrzebowali znacznie lepszego zwycięstwa.

Mohamed Salah (7.) zapewnił Liverpoolowi szybkie prowadzenie po podaniu rzutu karnego – z pewnością można było spodziewać się meczu z dużą liczbą punktów. Tak naprawdę Liverpool miał przewagę w następnym meczu; Nie potrafili jednak wykorzystać dobrych okazji, jakie mieli do zdobycia gola.

READ  Transmisja transmisji Raymond van Barneveld kontra Luke Littler

Klopp, który jest bardzo popularny w Liverpoolu, ogłosił niedawno, że odchodzi z klubu i nie będzie już mógł z nim zdobyć tytułu Ligi Europy. Jednak w Premier League trzeci w tabeli Liverpool teoretycznie nadal ma szansę na zdobycie tytułu.

Roma – Mediolan 2:1 (2:0)

W ćwierćfinałowym meczu pomiędzy włoskimi drużynami Romą i Mediolanem Roma zwyciężyła 2:1 (2:0). Stołeczna drużyna przez długi czas miała przewagę liczebną, ale nie zagroziło to zwycięstwu.

Gianluca Mancini (12) dał Romie prowadzenie na początku, po czym Paulo Dybala (22) kontynuował pierwszą połowę. Nawet po zwycięstwie 1:0 w pierwszym meczu wieczór zapowiadał się łatwo. Jednak w 31. minucie czerwona kartka dla Mehmeta Zeki Celika i Roma przez prawie godzinę musiała grać z przewagą liczebną. Milanowi nie udało się jednak zamienić nadwagi na bramki: tuż przed końcem bramki, która ostatecznie była bezużyteczna, strzelił Matteo Gabbia (85. miejsce).

Olympique Marsylia – Benfica Lizbona 5:2 (0:0, 1:0)

Olympique Marsylia pokonał w rzutach karnych Benfikę Lizbona 5:2. Po 90 i 120 minutach wynik brzmiał 1:0 (0-0, 0-0). Olympic zamienił porażkę 1:2 w pierwszym meczu w zwycięstwo.

Na początku pierwszej połowy nie wyglądało to tak różowo. Francuzi od początku byli bardziej czujni i stworzyli sobie dobre okazje. Benfica natomiast musiała ograniczyć się do obrony i sporadycznych kontrataków. Nie przełożyło się to jednak na poważne okazje do zdobycia gola. Marsylia również lepiej kontrolowała mecz w drugiej połowie i przez długi czas wywierała presję, bez żadnego wymiernego efektu. Olympique został nagrodzony dopiero w 79. minucie: rezerwowy Faris Mombanya mocnym uderzeniem głową dośrodkował Pierre-Emericka Aubameyanga.

READ  Rafael Nadal od kilku tygodni - wymuszone złamanie z powodu złamania przeciążeniowego lewego żebra

Benfica była teraz bardziej aktywna, grożąc postępem, ale nie była w stanie podjąć decyzji. Po upływie regulaminowych 90 minut doszło do dogrywki. W tym okresie Benfica nie potrafiła wykorzystać faktu, że prawie wszyscy zawodnicy Marsylii cierpieli na problemy z mięśniami i wytrzymałością. W kolejnej serii rzutów karnych Benfica nie wykorzystała dwóch prób, ale Marsylia wykorzystała wszystkie swoje strzały i przypieczętowała zwycięstwo.

Continue Reading

Trending