Connect with us

science

6 wskazówek, jak nie brać wszystkiego zbyt poważnie

Published

on

6 wskazówek, jak nie brać wszystkiego zbyt poważnie

W skrócie podstawy

  • Czasami nawet pozornie niewinne stwierdzenie powoduje, że się zatrzymujemy. Szybko traktujemy tę uwagę osobiście i często wpadamy w wir myśli.

  • Stosując psychologiczną sztuczkę „Rozważ źródło” możesz przeprogramować swoją perspektywę, przestać rozmyślać i ponownie wzmocnić swój wewnętrzny spokój.

Czasem nawet zwykłe zdanie może działać nam na nerwy i zabójczo wpływać na nastrój. Niezależnie od tego, czy jest to zbłąkana uwaga, czy pozornie nieszkodliwy komentarz: jeśli zbyt szybko potraktujemy coś zbyt poważnie, możemy spędzić całe dnie na stresujących myślach. Podamy Ci 6 pomocnych wskazówek, jak przestać brać wszystko do siebie!

Sztuczka psychologiczna „Myśl u źródła”: w ten sposób przestaniesz brać wszystko tak poważnie

Czy zawsze masz wrażenie, że pozornie niewinne stwierdzenie podnieca Cię i powoduje, że przez długi czas czujesz się przygnębiony? Może czasami spotykasz się z krytyką w pracy i szybko bierzesz ją do siebie, mimo że tak naprawdę nie ma to nic wspólnego z Tobą jako normalnym człowiekiem? Abyście mogli w przyszłości poradzić sobie z takimi chwilami z innej perspektywy i wyrwać się z negatywnych schematów myślowych, chcielibyśmy przedstawić Państwu technikę psychologiczną „Myśl u źródła”.

W klipie: 5 szczęśliwych boosterów na Twoje codzienne życie

Celem jest zrozumienie motywacji stojącej za wypowiedzią, a nie zawsze odniesienie wypowiedzianych słów bezpośrednio do siebie. W końcu to, co zostało powiedziane, zawsze można prześledzić u źródła, a jak zapewne wiesz, słowa mówią więcej o nadawcy niż o odbiorcy. Jednak nierzadko interpretujemy raniące słowa jako atak, zamiast najpierw zbadać motywy: być może osoba, z którą rozmawiamy, ma zły dzień i musi dać upust swojej złości, niezależnie od tego, kim jest w tej chwili. ? A może druga osoba źle zrozumiała, co miała na myśli i tak naprawdę miała na myśli coś zupełnie innego?

Następnym razem, gdy bezzasadnie odbierzesz coś osobiście w rozmowie i potem się nad tym zastanowisz, spróbuj najpierw przyjąć neutralną perspektywę i zrozumieć motywację stojącą za tą wypowiedzią. Zawsze mamy wybór, czy potraktować to, co zostanie powiedziane bezpośrednio, jako atak, czy też postawić się w sytuacji naszego rozmówcy, aby zrozumieć jego lub jej zniewagę.

READ  Choroba zapalna jelit: 10 wskazówek żywieniowych

6 wskazówek: w ten sposób nauczysz się nie brać rzeczy do siebie

Prawdopodobnie to wiesz: prowadzisz zrelaksowaną, nieformalną rozmowę z osobą, z którą rozmawiasz i rozmawiasz z nią na szeroki zakres tematów. Wydaje się, że dobrze się dogadujecie i prowadzicie miłą rozmowę, dopóki pewne zdanie niespodziewanie Cię zaskoczy. Nawet jeśli nie jest to zamierzone osobiście, denerwuje Cię i rozpoczyna męczący cykl myśli i pozostawia ślady. Dzięki tym wskazówkom możesz przestać pozwalać, aby komentarze innych osób docierały do ​​Ciebie tak szybko i przestać za dużo myśleć.

Czy często myślisz? Mamy dla Ciebie kilka wskazówek, jak w końcu pozbyć się negatywnych myśli. Czy nadal szukasz szczęścia? Dlatego psychologia buddyjska może pomóc ci lepiej zrozumieć siebie i swój świat oraz porzucić stary bagaż.

1. Zwiększ swoją pewność siebie

Czy trudno ci nie brać niektórych żartów i komentarzy do siebie? Czy często przejawiasz negatywne przekonania, które powodują zwątpienie? Może więc nadszedł czas, aby trochę podnieść swoją samoocenę. Mam na myśli to, że jeśli żyjemy w pokoju ze sobą i znamy swoją wartość, na ogół niełatwo obrażamy się wypowiedziami innych ludzi. Czas na miłość własną!

Zdaj sobie sprawę, że nikt nie zna Cię tak dobrze, jak Ty, dlatego inni mogą wyrobić sobie o Tobie opinię – jeśli jednak ta opinia nie pokrywa się z rzeczywistością, nie powinieneś zwracać na nią uwagi. Zawsze staraj się odróżniać konstruktywną krytykę od obraźliwych komentarzy i chroń się przed bezmyślnymi słowami.

Czy chcesz nabrać większej pewności siebie? Zatem pozycja mocy jest właśnie dla Ciebie. Wsparciem może być także odpowiednia literatura: najlepsze dowody na temat pewności siebie i miłości własnej.

2. Ćwicz spokój

Ci, którzy żyją na luzie i nie traktują go zbyt poważnie, zwykle zachowują spokój nawet w trudnych sytuacjach – zwłaszcza jeśli coś niepotrzebnie doprowadzi do większego konfliktu. Ćwiczenia uważności, joga i medytacja mogą pomóc Ci osiągnąć większy spokój i pogodę ducha. Spróbuj wypracować sobie rutynę i myśl regularnie. W ten sposób możesz lepiej poznać siebie i nie akceptować zbyt szybko żartów i sarkastycznych komentarzy od nieznajomych na poziomie osobistym.

READ  Szybki sygnał alarmowy tętna: profesor serca ostrzega przed udarem
3. Mów otwarcie o swoich uczuciach

Czy spotykasz się ze znajomymi i czujesz się ignorowany, a może nagle czujesz się urażony czymś, co mówisz? W takim razie powinieneś polegać na otwartej komunikacji i po prostu radzić sobie ze swoimi uczuciami. W końcu osoba, z którą rozmawiasz, nie potrafi czytać w Twoich myślach ani zanurzać się w Twoim emocjonalnym świecie. Zamiast spędzać dużo czasu na myśleniu o pozornie złośliwym komentarzu, możesz ujawnić swoje uczucia i natychmiast wyeliminować potencjalne nieporozumienia.

rada: Spróbuj stworzyć komunikaty „ja”. W ten sposób możesz wyrazić swoje obawy w delikatniejszy sposób i uniknąć poczucia, że ​​druga osoba czuje się atakowana werbalnie. A co w przypadku „Czuję się ignorowany” lub „Twoja wypowiedź trochę mnie zszokowała”? Robiąc to, odwołujesz się do własnych uczuć, zamiast wywoływać potencjalną kłótnię własnymi słowami (np. „Jesteś dla mnie niemiły!”).

4. Spróbuj poprawnie ocenić sytuację

W niektórych rozmowach reagujemy zbyt pochopnie, pełni emocji i bez zastanowienia. Szybko dajemy się w coś wciągnąć i próbujemy się bronić, a nawet werbalnie odpowiadać drugiej osobie krzywdzącymi słowami. Ale czy to naprawdę nam pomaga w takiej chwili? W większości przypadków mamy tendencję do pogarszania sytuacji, prawda? Możliwe rozwiązanie: Weź głęboki oddech, zatrzymaj się na chwilę i spokojnie przemyśl sytuację. Zastanów się, czy to wyrażenie rzeczywiście miało takie znaczenie, czy też błędnie je interpretujesz.

5. Cofnij się o krok i odpuść: nie zawsze zależy to od Ciebie

Jeśli osoba, z którą rozmawiasz, ma zły dzień i wyładowuje na Tobie swój zły humor, rzucając uszczypliwe uwagi, zwykle nie ma to z Tobą nic wspólnego. Prawdopodobnie miałeś dzień, w którym powiedziałeś coś, nawet jeśli tak naprawdę nie miałeś tego na myśli. Co więc zrobić? Czasami pomaga tylko jedno: akceptacja i dystans. Postaraj się, aby to stwierdzenie na początku odbiło się na Tobie, a jeśli to konieczne, przeanalizuj swoje uczucia później.

READ  W jaki sposób wirus opryszczki powoduje raka?

Jeśli rozmowa Ci nie pomaga i osoba, z którą rozmawiasz, wielokrotnie Cię rani, możesz wyciągnąć wnioski i zachować dystans. W końcu niektóre przyjaźnie i związki mają trwać tylko przez określony czas. Oczywiście nie zawsze jest łatwo pozwolić komuś odejść, jednak na dłuższą metę odpuszczenie może przyczynić się do osiągnięcia wewnętrznego spokoju i stworzenia przestrzeni na nowe rzeczy.

6. Poproś o radę

Czy ciągle myślisz o czyichś przypadkowych komentarzach i nie jesteś pewien, czy nie jesteś przesadnie wrażliwy lub niepotrzebnie bierzesz coś do siebie? Następnie zasięgnij porady u przyjaciół, rodziny lub porady specjalisty. Neutralna perspektywa często pomaga nam lepiej ocenić pewne sytuacje życiowe.

ogłoszenie: Krytyka może oczywiście być również uzasadniona i nie zawsze należy ją po prostu ignorować. Być może będzie to dla ciebie zachęta do kwestionowania swojego zachowania i rozwijania swojej osobowości. Profesjonalni terapeuci mogą pomóc nam znaleźć wyjście z niepewności, nie brać rzeczy tak poważnie i żyć beztrosko.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

science

BepiColombo: Wenus traci jony węgla i tlenu

Published

on

BepiColombo: Wenus traci jony węgla i tlenu

Mówi się, że Wenus była kiedyś światem o klimacie umiarkowanym, takim jak Ziemia. Mówi się, że na jego powierzchni znajdowała się woda w stanie ciekłym. Dziś jest to płonąca, piekielna planeta, dusząca się chmurami dwutlenku węgla, z których spada kwas siarkowy. Sonda kosmiczna BepiColombo po raz pierwszy odkryła jony węgla i tlenu uciekające z atmosfery Wenus.






To jest węgiel „Chodzi o ciężkie jony, które zwykle poruszają się powoli, dlatego wciąż próbujemy zrozumieć związane z tym mechanizmy”.Dominique Delcour, astrofizyk z Centre National de la Recherche Scientifique (CNRS) we Francji, powiedział: W komunikacie prasowym. Z drugiej strony ciężkie jony i cząsteczki, takie jak jony węgla, muszą w rzeczywistości pozostać związane.

Atmosfery planet są na ogół nieszczelnymi strukturami. Każdego dnia Ziemia traci około 90 ton materiału atmosferycznego. To nie wystarczy, aby wywrzeć wpływ. Jednakże przy pomocy tej wiedzy można tworzyć pochodne innych planet, aby lepiej je zrozumieć. „Możliwe, że wiatry elektrostatyczne odciągają ją od planety lub mogą zostać przyspieszone w wyniku procesów odśrodkowych”.– stwierdził Decourt.

Tajemnicze mechanizmy ucieczki

„Charakterystyka utraty ciężkich jonów i zrozumienie mechanizmów ucieczki na Wenus ma kluczowe znaczenie dla zrozumienia ewolucji atmosfery planety i tego, jak straciła ona całą swoją wodę”.– stwierdził Delcourt.




READ  Złamane słowa: wielki niemiecki strach przed „niewłaściwym” językiem

To odkrycie, w połączeniu z wcześniejszymi ustaleniami dotyczącymi utraty wodoru na Wenus, może dostarczyć dowodów na transformację planety.

Wewnątrz nie ma pola magnetycznego

W przeciwieństwie do Ziemi, Wenus nie wytwarza pola magnetycznego wewnątrz planety. Ich pole magnetyczne jest wynikiem interakcji między naładowanymi cząstkami w górnych warstwach atmosfery Wenus a polami magnetycznymi i poruszającymi się jonami wiatru słonecznego. Rezultatem jest słaba magnetosfera w kształcie łzy, która kończy się wiatrem słonecznym.

Magnetosfera jest otoczona przez magnetosferę, która leży pomiędzy zewnętrzną granicą magnetosfery a sprężoną materią (wstrząs łukowy). Kosmiczny szok łukowy) Usytuowany. BepiColombo przeleciał przez ten obszar pomiędzy Wenus a Słońcem, ledwo muskając planetę. Instrumenty statku kosmicznego wykryły jony tlenu i węgla przyspieszone na tyle, aby uciec przed grawitacją Wenus.


Przyszłe misje powinny wypełnić luki w wiedzy

„Ostatnie wyniki sugerują, że ucieczka atmosferyczna z Wenus nie może w pełni wyjaśnić utraty historycznej zawartości wody”.Astrofizyk Moa Persson ze Szwedzkiego Instytutu Fizyki Kosmicznej stwierdziła w komunikacie prasowym.

„To badanie jest ważnym krokiem w kierunku odkrycia prawdy o historycznej ewolucji atmosfery Wenus. Dodatkowe misje pomogą wypełnić wiele luk”. W najbliższej przyszłości planowane są co najmniej trzy misje mające na celu zbadanie Wenus. Powinni lepiej zbadać mechanizm ucieczki, ale także wyjaśnić, czy Wenus jest nadal aktywna wulkanicznie. Powinni także lokalnie szukać możliwości życia w chmurach.

Uczyć się

Wyniki badań opublikowano 12 kwietnia 2024 roku w czasopiśmie Nature Astronomy: Obserwacje BepiColombo zimnego tlenu i jonów węgla po indukowanej stronie magnetosfery Wenus (Obserwacje zimnego tlenu i węgla dokonane przez BebeColombo po indukowanej stronie magnetosfery Wenus).


READ  Choroba zapalna jelit: 10 wskazówek żywieniowych

Continue Reading

science

Źli sąsiedzi pomidorów zmniejszają zbiory

Published

on

Źli sąsiedzi pomidorów zmniejszają zbiory
  1. Generał Giessen
  2. doradca
  3. rezydencja

Naciska

Niektóre rośliny odstraszają szkodniki w pobliżu pomidorów. Inne kradną składniki odżywcze lub łatwo zarażają je chorobami, narażając zbiory na ryzyko.

Jeśli rośliny mają takie same wymagania co do miejsca i gleby, można je uprawiać m.in Idealnie towarzysko z wieloletnią rodziną. z pomidory Możesz spodziewać się dobrych zbiorów, ale powinieneś zachować ostrożność przy wyborze roślin towarzyszących. Zwłaszcza gdy mają takie same potrzeby, można konkurować z pomidorami i spowalniać ich wzrost.

Biedni sąsiedzi w łóżku zabierają pomidorom składniki odżywcze i przestrzeń

Łączenie pomidorów z niewłaściwymi roślinami towarzyszącymi może spowodować zahamowanie wzrostu i zmniejszenie produktywności. © ShopChop/Imago

Pomidory są bardzo żarłoczne i wymagają dużej ilości składników odżywczych. Dotyczy to również warzyw, takich jak ziemniaki i groszek, więc pomidory mogą bardzo niewiele ucierpieć na swoim obszarze, jeśli nie otrzymają wystarczającej ilości nawozu. Inne wydzielają przez korzenie substancje hamujące wzrost, które wpływają na pomidora. Na przykład ziemniaki mogą powodować takie choroby Jest podatny na zarazę późną i poraża pomidoryDlatego nie należy ich sadzić w pewnej odległości w tym samym grządce co pomidory.

Te rośliny nie powinny przechowywać pomidorów w pojemniku lub grządce:

  • opcja
  • koper włoski
  • Bakłażan
  • Pęcherzyca
  • Miłość
  • słonecznik
  • Salafi
  • słonecznik bulwiasty
  • Ziemniak
  • Groszek
  • Korzenie buraków

Więcej ekscytujących tematów ogrodowych znajdziesz w regularnym biuletynie naszego partnera 24garten.de.

Możliwa jest harmonijna mieszana kultura z pomidorami

To, że są biednymi sąsiadami, nie zawsze oznacza, że ​​wspólne dorastanie jest tematem tabu. Jeśli są to rośliny ciężkie, można im przeciwdziałać, podając odpowiednią ilość nawozu. Należy także pozostawić odpowiednią przestrzeń pomiędzy roślinami, a w szczelinach najlepiej umieścić rośliny towarzyszące Do czego właściwie służą pomidory?: Na przykład nagietki, amarantus, bazylia, por i cebula (Allium) odstraszają szkodniki, takie jak mączliki i mszyce.

READ  W jaki sposób wirus opryszczki powoduje raka?
Continue Reading

science

Jak zaczęło się życie na Ziemi? Naukowcy z Monachium znajdują ważne wskazówki

Published

on

Jak zaczęło się życie na Ziemi?  Naukowcy z Monachium znajdują ważne wskazówki
  1. Strona główna
  2. Dowiedzmy się

Naciska

Ilustracja pokazuje, jak ciepło przepływało przez podziemne sieci wzajemnie połączonych szczelin geologicznych, tworząc złożone elementy składowe życia na wczesnej Ziemi. © Christoph B. Maszt

Badanie przeprowadzone przez naukowców z Monachium idzie o krok dalej w odpowiedzi na pytanie, jak powstało życie na Ziemi.

W pionierskim eksperymencie przeprowadzonym na początku lat pięćdziesiątych XX wieku naukowiec podjął próbę odtworzenia w probówce warunków panujących na Ziemi we wczesnych latach. Stanley Miller umieścił w połączonych kolbach kilka prostych składników, które według niego krążą w atmosferze i oceanach młodej planety, podgrzał je i przyłożył do nich energię elektryczną, aby symulować błyskawicę. the wyniki Szybko stała się sławna: z tej pierwotnej zupy pochodziły aminokwasy, chemiczne elementy budulcowe życia.

Odkrycie to zapoczątkowało poszukiwania w chemii i biologii eksperymentów, które mogłyby pomóc w odpowiedzi na jedno z największych naukowych pytań ludzkości: Jak zaczęło się życie na Ziemi? Teraz naukowcy z Uniwersytetu Ludwiga Maximiliana w Monachium zrobili ekscytujący krok naprzód, pokazując, w jaki sposób z elementów składowych wczesnej Ziemi można wytworzyć bardziej złożone cząsteczki niezbędne do życia.

Czytaj The Washington Post za darmo przez cztery tygodnie

Twój bilet jakości Washingtonpost.com: Zdobądź ekskluzywne badania i ponad 200 historii Cztery tygodnie za darmo.

W swoich studiach W magazynie Natura opublikowany Naukowcy zastąpili probówki małymi sieciami rozgałęzionych pęknięć podobnych do tych, które powstają w skałach w naturze. Przepuścili wodę z kluczowymi chemicznymi elementami przez pęknięcia, a następnie wykorzystali ciepło do naśladowania procesu, który może zachodzić w pobliżu kominów hydrotermalnych w oceanie lub w porowatej skale w pobliżu basenu geotermalnego.

Odkryli, że ciepło przepływające przez te sieci geologiczne sortuje i filtruje cząsteczki, pomagając im tworzyć dłuższe łańcuchy zwane biopolimerami, które są niezbędne do życia. „To niesamowity dowód na to, że proste procesy fizyczne mogą spowodować coś takiego” – powiedział Matthew Pasek, profesor nauk o Ziemi na Uniwersytecie Południowej Florydy, który nie był zaangażowany w badania.

READ  Szybki sygnał alarmowy tętna: profesor serca ostrzega przed udarem

Ponieważ pytanie o to, jak powstaje życie, jest tak obszerne, że wykracza poza tradycyjne granice dzielące naukę na różne dyscypliny. Chemicy, biolodzy, astrofizycy i geolodzy zasiadają do stołu, próbując odpowiedzieć na to pytanie. Wykraczaniem poza te granice interesuje się Christoph Mast, biofizyk z Uniwersytetu Ludwiga Maksymiliana w Monachium. Jego laboratorium zaprojektowało układ eksperymentalny, który jest nieco bliższy warunkom, w jakich powstała „biochemia”, z której powstało życie.

W jaki sposób Ziemia stworzyła wystarczającą ilość cegiełek, aby powstało życie?

Przez dziesięciolecia naukowcy borykali się z problemem polegającym na tym, że wczesna Ziemia nie była dziewiczym laboratorium ze zlewkami, idealnie zaplanowanymi w czasie etapami oczyszczania i skoncentrowaną dostawą składników. Odtworzenie chemii życia w laboratorium to jedno, ale eksperymenty możliwe w szklanej zlewce są co najmniej nieprawdopodobne w chaotycznych warunkach prawdziwego świata. „Można sobie wyobrazić prebiotyczną glebę, tę przygotowaną prebiotyczną zupę, która została bardzo rozcieńczona, i wszystkie te różne substancje oddziałujące na siebie w sposób całkowicie wymykający się spod kontroli” – powiedział Mast.

Dotychczasowym problemem jest to, że reakcje chemiczne w laboratorium często dają produkty uboczne, które mogą prowadzić do niepożądanych reakcji, pozostawiając naukowcom jedynie śladowe ilości materiału podstawowego. Jak więc wczesna Ziemia stworzyła wystarczającą ilość tych elementów, aby ostatecznie dać początek życiu?

Aby się tego dowiedzieć, badacze wycięli rozgałęzioną sieć łączących się szczelin w małym kawałku obojętnego materiału podobnego do teflonu zwanego FEP i umieścili go pomiędzy dwoma arkuszami szafiru. Rubiny osiągnięto dokładnie określone, ale różne temperatury, aby wytworzyć przepływ ciepła przez sieć geologiczną między nimi, symulując sposób, w jaki ciepło prawdopodobnie przepływało na wczesnej Ziemi – być może w pobliżu wulkanów lub kominów hydrotermalnych. Następnie umożliwili przepływ wody i środków chemicznych przez sieć pęknięć i obserwowali, co się stało.

READ  Zespół badawczy dokonuje niesamowitego odkrycia w wewnętrznym jądrze Ziemi

Aminokwasy są ważne, ale wciąż daleko im do życia

W eksperymencie weryfikującym koncepcję wykorzystali glicynę, najprostszy aminokwas, wraz z substancją zwaną TMP, która może reagować, łącząc dwie cząsteczki glicyny. Takie interakcje są trudne w wodzie, a TMP występowało bardzo rzadko na wczesnej Ziemi, powiedział Mast. Kiedy po prostu mieszano te składniki w filiżance lub w szczelinach geologicznych bez ogrzewania, ilość bardziej złożonego biopolimeru, który wytworzyli, była „dość mała” – podają naukowcy.

Jednak gdy wprowadzono gradient termiczny do pęknięć, produkcja biopolimeru dramatycznie wzrosła. Jest to ważne, ponieważ aminokwasy, choć ważne, nie są wcale niezbędne do życia. Na przykład te same podstawowe elementy składowe znajdują się w martwych meteorytach. „Aby przejść na kolejny poziom, trzeba zacząć wytwarzać polimery – to niezbędny krok na drodze do kolejnego etapu życia” – mówi Pasek.

Za pomocą tego ustawienia nie można odpowiedzieć na kluczowe pytanie dotyczące powstania życia: czy znajdowało się ono w basenie, jak mogłoby istnieć na powierzchni Ziemi, czy w pobliżu komina hydrotermalnego, jak można znaleźć w głębinach oceanu? Mast mówi, że przepływ ciepła przez skały może zachodzić w różnych środowiskach geologicznych i prawdopodobnie był „wszechobecny” na wczesnej Ziemi.

Układ eksperymentalny można również wykorzystać do zbadania innych pytań dotyczących wczesnej chemii na planecie. Mast ma nadzieję stworzyć sieć pęknięć w materiałach geologicznych i zbudować większe sieci połączonych ze sobą komór.

„Garnek jest ważny przy gotowaniu „pierwotnej zupy”.

To badanie jest kolejnym przypomnieniem, że eleganckie eksperymenty chemiczne mogą zignorować istotną część pierwotnej zupy: miskę. Natomiast w 2021 roku zespół naukowców odkrył, że w słynnym eksperymencie z lat 50. XX wieku sama probówka – a raczej szkło borokrzemowe, z którego została wykonana – odegrała rolę w wynikach. Kiedy naukowcy powtórzyli eksperyment w zlewce szklanej, następnie w zlewce teflonowej, a następnie w zlewce teflonowej z odrobiną szkła borokrzemowego, odkryli, że szkło odgrywało kluczową rolę w katalizowaniu reakcji.

READ  Gorycz - rozczarowanie i frustracja życiem

„Innymi słowy, aby ugotować «pierwotną zupę», ważny jest garnek” – napisał w e-mailu Juan Manuel García Ruiz, profesor naukowy w Międzynarodowym Centrum Fizyki Donostia w Hiszpanii, który brał udział w eksperymencie. Pochwalił nowe dzieło za pomysłowe podejście i, co być może ważniejsze, za to, że jest „wiarygodne z geologicznego punktu widzenia”.

„Być może nie jest to jedyny mechanizm, ale jest skuteczny, pomysłowy, a przede wszystkim stanowi eksperymentalną demonstrację” – powiedział García Ruiz. „Myślę, że potrzebujemy więcej metod eksperymentalnych, aby zbadać kontekst geochemiczny planety, kiedy powstało życie”.

O autorze

Karolina Johnson Jest reporterem naukowym. Wcześniej zajmowała się opieką zdrowotną i przystępnością cenową opieki zdrowotnej dla konsumentów.

Obecnie testujemy tłumaczenia maszynowe. Ten artykuł został automatycznie przetłumaczony z angielskiego na niemiecki.

Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w języku angielskim 16 kwietnia 2024 r. na stronie „Washingtonpost.com” ukazało się w ramach współpracy, a teraz jest dostępne także w tłumaczeniu dla czytelników portali IPPEN.MEDIA.

Continue Reading

Trending