Connect with us

Economy

Wykorzystanie świeżych kiwi do przyciągnięcia pracowników: Jak szwajcarskie firmy walczą z niedoborem wykwalifikowanych pracowników w Polsce

Published

on

Wykorzystanie świeżych kiwi do przyciągnięcia pracowników: Jak szwajcarskie firmy walczą z niedoborem wykwalifikowanych pracowników w Polsce

W zamożnej Polsce brakuje rąk do pracy. Szwajcarskie firmy, takie jak Clariant, również to czują. Wiele firm sięga po niekonwencjonalne środki.

Clariant prowadzi w Łodzi jedno z trzech swoich centrów usług wspólnych na całym świecie. (Fot.: Goran Pesek/NZZ)

W przemysłowej dzielnicy Łodzi ogłoszenia o pracę wywieszone są niemal na każdej bramie fabryki. Wszędzie potrzebni są wykwalifikowani pracownicy. Jednak w zamożnej Polsce coraz trudniej je znaleźć.

„Od około dwóch lat odczuwamy również niedobór wykwalifikowanych pracowników” – wyjaśnia Paweł Pańczyk, dyrektor zarządzający Clariant w Polsce. Szwajcarska grupa chemii specjalistycznej posiada w Łodzi swoją najważniejszą polską bazę. Z jednej strony produkowane są wysokoskoncentrowane kolorowe granulaty („barwniki”), które wykorzystywane są do produkcji plastikowych butelek czy części zabawek. Z kolei Clariant prowadzi jedno ze swoich trzech Globalnych Centrów Usług Wspólnych (SSC) w trzecim co do wielkości polskim mieście. Około 250 pracowników zajmuje się obsługą wewnętrzną grupy, taką jak księgowość, zakupy i logistyka dla krajowych spółek w Europie, Ameryce Łacińskiej, Afryce i na Bliskim Wschodzie.

Firmy mają wiele do zaoferowania

„Coraz trudniej jest znaleźć odpowiednich pracowników, zwłaszcza do centrum usług wspólnych” – mówi Bancic. W ostatnich latach branża ta przeżyła rozkwit. Polska uznawana jest za „back office Zachodu” i w tej branży pracuje już około 300 000 osób. W Łodzi osiedliły się centra serwisowe największych firm, takich jak Philips, Fujitsu i Whirlpool. Istnieje ostra rywalizacja o talenty.

Polski premier Morawiecki powiedział niedawno gazecie, że Polska jest zależna od ukraińskich pracowników migrujących.  (Fot. Adam Warszawa/EPA)

Co politycy mogą zrobić w sprawie niedoborów kadrowych?

Matthias Benz, Łódź

Firmy muszą wiele zrobić, aby zatrzymać obecnych pracowników i przyciągnąć nowych. „Z jednej strony korzystamy na tym, że szwajcarskie firmy w Polsce cieszą się dobrą opinią ze względu na uczciwe traktowanie swoich pracowników” – wyjaśnia Bancic, dyrektor Clariant. Z drugiej strony oferujesz więcej niż inni pracodawcy. Oznacza to, że pracownicy otrzymują większą odpowiedzialność, mogą wykonywać ciekawszą pracę i mają lepsze możliwości dalszego szkolenia i awansu. Świadczenia takie jak abonamenty fitness, prywatne ubezpieczenie zdrowotne i możliwość pracy z domu stały się standardem w branży.

Clariant na stronie internetowej firmy wyraźnie wspomina o czymś innym: owocach sezonowych. Przysłowiowe „świeże kiwi” stało się w branży synonimem wysokich wymagań poszukiwanych pracowników.

nowe doświadczenie

Dla kraju w fazie transformacji, jakim jest Polska, brak rąk do pracy jest nowym doświadczeniem. Po upadku muru kraj przez długi czas charakteryzował się wysokim bezrobociem i silną emigracją – około dwóch milionów Polaków wyjechało z ojczyzny do Wielkiej Brytanii, Niemiec lub Skandynawii. . Od 2015 roku na skutek połączenia różnych czynników radykalnie zmieniona została sytuacja na rynku pracy. Z jednej strony dobrobyt gospodarczy rozprzestrzenił się na całą Europę Środkowo-Wschodnią, obniżając stopę bezrobocia do historycznego poziomu nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach Grupy Wyszehradzkiej, takich jak Czechy, Słowacja i Węgry. Z drugiej strony dotychczasowa migracja staje się teraz boleśnie zauważalna. Nagle zniknęli wykwalifikowani polscy robotnicy, rzemieślnicy i pielęgniarki, którzy z sukcesem zbudowali swoją obecność w Wielkiej Brytanii.

Stopa bezrobocia w Polsce gwałtownie spadła

Stopa bezrobocia %

Temat ten dominuje obecnie w dyskusjach gospodarczych we wszystkich krajach Grupy Wyszehradzkiej. „Prawie wszystkie szwajcarskie firmy w Polsce stoją przed problemem niedoborów siły roboczej” – mówi Ulrich Schwendemann, dyrektor zarządzający Szwajcarsko-Polskiej Izby Handlowej w Warszawie. Polska jest popularną lokalizacją zakładów produkcyjnych i centrów usług wśród szwajcarskich firm. Na przykład ABB, Stadler Rail, Hilti, AFG, Franke, UBS i Credit Suisse mają duże jednostki w kraju.

Duży napływ Ukraińców

Według Shwindmana wiele firm sięga po niekonwencjonalne środki: „W ostatnich latach do uzupełnienia braków powszechnie zatrudniani są Ukraińcy. Ostatnio dołączyli do nas pracownicy sezonowi z Filipin. ” Jednak firmy starały się też przyciągnąć pracowników atrakcyjnymi ofertami pracy warunki pracy i świadczenia.

Nowe doświadczenie niedoborów siły roboczej radykalnie zmieniło Polskę w dwojaki sposób. Z jednej strony tradycyjny kraj imigracji stał się krajem imigracji. W ostatnich latach do Polski w charakterze pracowników migrujących przybyło około dwóch milionów osób z Ukrainy i Białorusi – jest to duży ruch migracyjny, wciąż mało znany w Europie Zachodniej. Imigranci często uzupełniają wakaty pozostawione przez polskich imigrantów w budownictwie, restauracjach czy szpitalach.

Wielu Polaków odchodzi z rynku pracy

Wskaźnik zatrudnienia w procentach, 2017, wybrane kraje (w miliardach)

Ponieważ jednak coraz trudniej jest znaleźć Ukraińców, polskie firmy starają się zatrudniać pracowników z Filipin Nawet z Indii, Nepalu czy Bangladeszu Rekrutować. Oznacza to, że polskie społeczeństwo, które tradycyjnie stawiało na homogeniczność, staje przed trudnym pytaniem: na ile chce się akceptować większą różnorodność?

Z drugiej strony, w odpowiedzi na niedobory, płace obecnie gwałtownie rosną. W konkurencyjnych branżach, takich jak centra usług wspólnych, normą są 10% roczne podwyżki wynagrodzeń; W całej gospodarce wzrost wynagrodzeń wyniósł ostatnio około 6%. Dla Polaków oznacza to mile widziane nadrobienie zaległości. We wschodnich krajach UE ludzie często narzekają, że pomimo podobnej produktywności ludzie wciąż zarabiają znacznie mniej niż w Europie Zachodniej. Wraz z obecnymi podwyżkami różnica ta przynajmniej nieco się zmniejszy.

Wywiad przez Skype

Firmy takie jak Clariant również muszą nadążać za płacami, jeśli chcą zatrzymać lub przyciągnąć pracowników. Jednak kwestie praktyczne przy zatrudnianiu personelu są często ważniejsze. „Do naszego rozwijającego się centrum usług wspólnych w Łodzi poszukujemy kilkudziesięciu pracowników rocznie, ale nie możemy ich już znaleźć poprzez ogłoszenia o pracę” – mówi dyrektor Bancic.

Łódź, trzecie co do wielkości miasto w Polsce, łączy w sobie charakter starego miasta przemysłowego z budynkami prefabrykowanymi z czasów socjalizmu i nowoczesnymi biurowcami z okresu pozjednoczeniowego. Wiele jeszcze czeka na remont, ale w ostatnich latach 700-tysięczne miasto przeżyło silne odrodzenie. (Fot.: Goran Pesek/NZZ)

Pożądani są kandydaci ze znajomością języka hiszpańskiego lub portugalskiego, którzy mogą wspierać krajowe spółki Clariant w Ameryce Łacińskiej. Aby zatrudnić tych pracowników bezpośrednio w Ameryce Łacińskiej, polegasz na rekomendacjach lub badaniach na portalach takich jak Linkedin. Rozmowa kwalifikacyjna często odbywa się przez Skype. Dzięki temu Clariant zatrudnia w Łodzi już około 60 osób z Ameryki Łacińskiej.

Nie wszędzie niedobory rąk do pracy są jednakowo widoczne. „W naszej fabryce pelletu kolorowego w znacznie mniejszym stopniu odczuwamy niedobór wykwalifikowanych pracowników” – mówi Bancic. „Możemy liczyć na stabilną, czysto polską siłę roboczą”. Oznacza to, że Clariant nie musi polegać na pracownikach ukraińskich ani innych pracownikach migrujących. Zdaniem menadżera konsekwentna polityka kadrowa firmy procentuje: „Zawsze dobrze płaciliśmy naszym pracownikom i dobrze ich traktowaliśmy, nawet jeśli ze względu na sytuację na rynku pracy nie było to konieczne. Teraz z tego korzystamy, a jednocześnie inne firmy cierpią.” Jasne jest, że dobra reputacja pomaga także w walce o pracowników.

READ  NASDAQ Stock Power zaciska pasa: ogłoszono redukcję zatrudnienia i wprowadzenie środków oszczędnościowych – wzrost cen akcji Plug Power!
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Raport rynkowy: DAX jest na dobrej drodze do ożywienia tagesschau.de

Published

on

Raport rynkowy: DAX jest na dobrej drodze do ożywienia  tagesschau.de


Raport rynkowy

Stan na: 26 lipca 2024 r. o 18:12

Tydzień pełen wydarzeń na giełdzie zakończył się pozytywnym akcentem wzrostami cen na DAX. Tymczasem oczy inwestorów w dalszym ciągu zwrócone są w stronę Stanów Zjednoczonych, gdzie w przyszłym tygodniu spodziewane są ważne dane.

Wraz ze wzrostem na Wall Street, niemiecka giełda weszła w weekend ze wzrostami. DAX, który rano nadal znajdował się na minusie i odnotował dzienne minimum na poziomie 18 218 punktów, zamknął się na poziomie 18 417 punktów i tym samym zbliżył się do dziennego maksimum na poziomie 18 428 punktów. W ujęciu procentowym wiodący niemiecki indeks wzrósł o 0,65 proc. W ujęciu tygodniowym zysk wynosi 1,3 proc. Słaby ostatnio indeks średnich spółek MDAX wzrósł o 0,66 proc. do 25 116 pkt.

Oznacza to, że po gwałtownych wzrostach i spadkach w ciągu tygodnia handel na DAX zakończył się na plusie. „Biorąc pod uwagę, że w tym tygodniu akcje amerykańskich spółek technologicznych znacząco spadły, a czasami nawet wpadły w panikę, niemiecki indeks giełdowy wyglądał dość stabilnie” – skomentował Konstantin Oldenberger, analityk w domu maklerskim CMC Markets.

Dane o nowych lokalnych biznesach były mieszane. Dane opublikowane przez DAX BASF i Mercedesa za drugi kwartał nie napawały optymizmem. Nowe dane o inflacji w USA nie przyniosły większych niespodzianek.

Jednak inwestorzy na całym świecie patrzą na Nowy Jork, podobnie jak przez cały tydzień, zwłaszcza w sezonie raportowym dla dużych, wysoko cenionych spółek technologicznych.

Kwartalne raporty Tesli i Alphabetu, spółki-matki Google’a, które nie spełniły oczekiwań rynku, pokazały, jak szybko potrafią zmienić się nastroje społeczne i do jakiego stopnia można zakreślić koło. W rezultacie w szczególności NASDAQ załamał się dramatycznie w środku tygodnia, co spowodowało spadki na rynkach na całym świecie. Wall Street przeżyła nawet najczarniejszy dzień od 2022 roku.

Problemem nie tyle słabnący biznes technologicznych gigantów, co ich wysokie wyceny, które można uzasadnić jedynie zbyt optymistycznymi prognozami zysków. Jednak zdaniem ekspertów z Hesische Landesbank (Helaba) „założone konsensusowe szacunki zysków mogą być zawyżone i dlatego wymagają dalszej korekty”.

W przyszłym tygodniu czterech gigantów technologicznych z „Gig Seven” – Microsoft, Meta, Apple i Amazon – zaprezentuje swoje kwartalne raporty. W połączeniu z niekończącymi się spekulacjami na temat rychłej obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną USA, dane te prawdopodobnie określą przyszły kierunek rozwoju giełdy. Ponadto pod koniec przyszłego tygodnia zostaną opublikowane oficjalne lipcowe dane rządowe z amerykańskiego rynku pracy – ważny element układanki w zbiorze danych dotyczących polityki pieniężnej Fed.

READ  NASDAQ Stock Power zaciska pasa: ogłoszono redukcję zatrudnienia i wprowadzenie środków oszczędnościowych – wzrost cen akcji Plug Power!

Pod koniec tygodnia amerykańskie giełdy odreagowały i wszystkie wzrosły. Benchmarkowy indeks Dow Jones kontynuuje swoje wzrosty i obecnie zyskuje około 1,5 proc. Indeks Nasdaq również wzrósł o 0,6 proc., a ogólnorynkowy indeks Standard & Poor’s 500 wzrósł o 0,9 proc.

Wśród poszczególnych akcji uwaga skupiona jest na Grupie 3M, której akcje w indeksie Dow Jones wzrosły o 19 procent i znajdują się na szczycie indeksu. Spółka jest bardziej pewna swoich tegorocznych zysków. 3M po raz kolejny miało dobry kwartał z dwucyfrowym wzrostem zysku na akcję i dużymi przepływami pieniężnymi, powiedział dyrektor generalny 3M William Brown. Taka sytuacja prawdopodobnie utrzyma się w drugiej połowie roku. Prognozy sprzedaży pozostały niezmienione.

Oprócz raportów kwartalnych inwestorzy po obu stronach Atlantyku przyjrzeli się także deflatorowi cen amerykańskich wydatków na konsumpcję osobistą (PCE), będącym centralnym wskaźnikiem banku centralnego dotyczącym rozwoju inflacji, a tym samym polityki pieniężnej.

W szczególności wartość pomiaru wzrosła o 2,5 procent w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku. Miesiąc wcześniej wskaźnik ten wynosił 2,6 proc. Spodziewano się spadku. Stopa bazowa (z wyłączeniem energii i żywności) pozostała na poziomie 2,6%. Tutaj spodziewany jest spadek do 2,5 proc.

Rynki finansowe w dużej mierze wyczekują pierwszej obniżki stóp procentowych we wrześniu. Fed pójdzie zatem za przykładem Europejskiego Banku Centralnego, który w czerwcu rozpoczął niedźwiedzią zmianę, a 12 września może za nią pójść, wykonując drugi etap łagodzenia polityki pieniężnej. Na środowym posiedzeniu nie przewiduje się żadnych poprawek.

Perspektywa zmiany stóp procentowych w USA wspiera euro, które rośnie w stosunku do dolara do 1,0858 dolara. Europejski Bank Centralny ustalił stopę referencyjną na 1,0860 (czwartek: 1,0851) dolara. Tymczasem słaby dolar wspiera cenę złota, która ostatnio wzrosła o 0,75% do 2381 dolarów. Ceny ropy naftowej wykazują obecnie tendencję spadkową, wynoszącą 2,0%.

Czwartkowe dane pokazały, że gospodarka amerykańska w drugim kwartale wzrosła bardziej niż oczekiwano. Komentując wydarzenia handlowe, ekspert ds. wymiany walut Volkmar Bauer z Commerzbanku powiedział: „Lepsze od oczekiwań dane dotyczące wzrostu gospodarczego w USA położyły kres obserwowanej do tej pory ucieczce do bezpiecznych przystani i odwróciły rozwój sytuacji”.

Dziś Bitcoin opiera się na wzrostach cen uzyskanych poprzedniego wieczoru i ponownie wzrasta powyżej 67 000 dolarów. Poprzedniego dnia cena gwałtownie spadła na początku handlu i chwilowo spadła poniżej 64 000 dolarów. Następnie rozpoczęło się znaczne ożywienie cen. Rozwój cen w ciągu tygodnia po raz kolejny pokazuje, jak podatny jest handel kryptowalutami na zmienność. Dlatego często pojawiają się ostrzeżenia o możliwości znacznych spadków cen kryptowalut.

READ  Muller, Rossmann, DM & Co.: Klienci stoją przed pustymi półkami – zakaz sprzedaży wielu produktów

Akcje ulubionego dostawcy produktów farmaceutycznych i laboratoryjnych Sartorius kontynuowały dziś próbę odbicia i znalazły się na szczycie DAX ze wzrostem o 6,5%. W 2024 roku będzie nadal spadać o około 27%, co oznacza, że ​​zajmie ostatnie miejsce w indeksie.

Wraz ze wzrostem cen pod koniec tygodnia, akcje Göttingen również zamknęły lukę cenową, która otworzyła się tydzień temu w wyniku kolejnej obniżki celów rocznych. Rozczarowanie inwestorów nową prognozą spowodowało, że cena spadła w stronę poziomu 200 euro. Grupa nadal odczuwa niechęć klientów, którzy w czasie pandemii Corona zamawiali duże ilości, a po ustąpieniu kryzysu znaleźli się z pełnymi magazynami.

Akcje Rheinmetall były jednym z największych zwycięzców indeksu DAX: firma zbrojeniowa dostarcza do Szwajcarii amunicję moździerzową. Konfederaci zażądali nabojów moździerzowych 81 mm jako amunicji transportowej dla swoich sił zbrojnych. Zamówienie ma łączną wartość mieszczącą się w dwucyfrowym przedziale milionów euro.

Mercedes sprzedał w drugim kwartale znacznie mniej samochodów i tym samym odnotował znaczny spadek zysków. Sprzedaż spadła o sześć procent w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, a zysk netto o 15,9 procent, do 3,06 miliarda euro. Szczególnie słaba jest działalność w Chinach, najważniejszym rynku firmy. Akcje Mercedesa lekko spadły na DAX.

Na dnie indeksu DAX akcje BASF straciły około 2,3%, chwilami osiągając najniższy poziom od dobrych sześciu miesięcy. Spółka chemiczna odnotowała zaskakująco duży spadek sprzedaży w drugim kwartale. EBITDA operacyjna (skorygowana EBITDA) skorygowana o pozycje szczególne również była nieco poniżej oczekiwań. Analityk Warburga, Oliver Schwartz, skomentował, że liczby nie są do końca inspirujące.

Po dobrym drugim kwartale grupa farmaceutyczno-chemiczna Merck KGaA wyznaczyła sobie cele na bieżący rok. Oczekuje się, że sprzedaż netto wyniesie od 20,7 do 22,1 miliardów euro, ogłosił DAX wieczorem po zamknięciu giełdy w Darmstadt. Wcześniej Zarząd zakładał dolną granicę przedziału wynoszącą 100 mln euro mniej.

Oczekuje się, że zysk przed odsetkami, podatkami, amortyzacją (Ebitda) skorygowany o efekty specjalne wyniesie od 5,8 do 6,4 miliarda euro za rok. Jak dotąd menedżerowie z obu krańców spektrum mieli w składzie o 100 milionów euro mniej. W drugim kwartale Merck osiągnął dobrą sprzedaż na poziomie 5,3 miliarda euro. Z tej kwoty około 1,5 miliarda euro pozostało w skorygowanym zysku operacyjnym.

READ  Czy Hapic Choet celowo uderzył w ścianę?

W handlu poza godzinami pracy akcje Merck na platformie transakcyjnej Tradegate nieznacznie wzrosły w porównaniu z ceną zamknięcia jej flagowej działalności Xetra. Pełny raport ma zostać opublikowany 1 sierpnia.

Dziś w Wolfsburgu rozpoczęło się tradycyjne spotkanie GTI dla fanów samochodu sportowego VW Golf. Po raz pierwszy odbędzie się ono bezpośrednio w siedzibie Volkswagena. Oczekuje się, że podczas trzydniowego wydarzenia liczba odwiedzających osiągnie 35 000 osób.

Spółka zależna Volkswagena, Traton, zajmująca się pojazdami użytkowymi, w pierwszej połowie roku zarobiła więcej pomimo spadającej sprzedaży. Skorygowany wynik operacyjny poprawił się do 2,1 miliarda euro z prawie 2 miliardów euro rok temu. Rentowność wzrosła o pół punktu procentowego do 9,1%.

Thyssenkrupp pogrąża się coraz głębiej w kryzysie: akcje grupy z Essen spadły o ponad osiem procent do końca indeksu MDAX po tym, jak grupa poprzedniego wieczoru ponownie obniżyła swoje prognozy. Thyssenkrupp spodziewa się obecnie spadku sprzedaży o od sześciu do ośmiu procent w roku finansowym 2023/24 w porównaniu z rokiem poprzednim.

W świetle rosnącego europejskiego budżetu obronnego w grupie zajmującej się elektroniką obronną Hensoldt gromadzą się zamówienia. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy otrzymano zamówienia o wartości 1,36 miliarda euro (rok poprzedni: 1,07) miliarda euro, co oznacza wzrost o 27 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Zwiększyło to portfel zamówień o prawie 900 mln do rekordowej wartości 6,55 mld euro.

Od miesięcy spekulowano, że twórca ChatGPT, OpenAI, może rzucić wyzwanie Google z własną wyszukiwarką – i teraz nadszedł czas. Po pierwsze, „mała grupa użytkowników” może wypróbować usługę o nazwie SearchGPT, której celem jest dostarczanie konkretnych odpowiedzi na pytania, a nie linków.

Meta, spółka matka Facebooka, chce dołączyć do największego na świecie dostawcy okularów EssilorLuxottica. Prezes giganta francusko-włoskiego koncernu przemysłowego Francesco Milleri zapowiedział zainteresowanie tą sprawą, nie podając dalszych szczegółów. Firma jest dumna, ale w obecnej sytuacji Meta będzie musiała kupować akcje na giełdzie, mówi Melleri.

Według firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem Crowdstrike ponad 97 procent czujników bezpieczeństwa systemu Windows ponownie działa online po około tygodniu od globalnego naruszenia IT. W ubiegły piątek błąd aktualizacji oprogramowania sparaliżował komputery z systemem operacyjnym Microsoft na całym świecie, od banków po kliniki i linie lotnicze.

Continue Reading

Economy

Imigracja pozytywnie wpływa na rynek pracy w Polsce

Published

on

Imigracja pozytywnie wpływa na rynek pracy w Polsce

Badanie wymaga działania Unikalne wydarzenia historyczne Wróćmy do wyjaśnienia rozmieszczenia ukraińskich uchodźców w Polsce. Po II wojnie światowej większość Ukraińców zamieszkujących nowe granice Polski została przesiedlona do Związku Radzieckiego. Pozostała mniejszość – około 1Ukraińcówktóry mieszkał głównie w południowo-wschodniej Polsce – był częścią Eksploatacja Wisły (Działanie Wisły) W kwietniu 1947 r Obowiązkowy Z Ludowego Wojska Polskiego Zostali przesiedleni na terenie Polski. Oficjalnym celem tego przymusowego przeniesienia było zapobieżenie werbowaniu nowych członków do Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) i stłumienie wszelkiej potencjalnej współpracy z tą ukraińską nacjonalistyczną formacją paramilitarną. Ukraińców, którzy mieszkali w południowo-wschodniej Polsce, należy „rozdzielić wśród ludności polskiej, aby nie stanowili zagrożenia”. [für die Polnische Volksrepublik] Reprezentuj w ten sposób Jak podaje historyk Eugeniusz Mysilo.
Wysiłki polskich władz zmierzające do stworzenia zjednoczonego państwa i stłumienia ukraińskiej tożsamości narodowej doprowadziły na początku lat pięćdziesiątych do wprowadzenia zakazu języka i kultury ukraińskiej. Z biegiem czasu przepisy te złagodzono, a w Polsce rozwinęły się ukraińskie instytucje i sieci. Obecność tych ośrodków przyciągnęła także współczesnych pracowników migrujących z Ukrainy. Dane historyczne wyjaśniają obecne rozmieszczenie ukraińskich uchodźców: osiedlali się oni daleko od granicy z Ukrainą i w miejscach niezamieszkanych przez Ukraińców przed II wojną światową.

READ  Muller, Rossmann, DM & Co.: Klienci stoją przed pustymi półkami – zakaz sprzedaży wielu produktów
Continue Reading

Economy

Biznes motoryzacyjny słabnie: Tesla znów przeciwstawia się oczekiwaniom – martwią się analitycy

Published

on

Biznes motoryzacyjny słabnie: Tesla znów przeciwstawia się oczekiwaniom – martwią się analitycy

Branża samochodowa słabnie
Tesla po raz kolejny przeciwstawia się oczekiwaniom – niepokoją się analitycy

Posłuchaj materiału

Ta wersja audio została stworzona sztucznie. Więcej informacji | Wyślij swoją opinię

Dawno minęły czasy, gdy klienci musieli stać w kolejkach w Tesli. Konkurencja wzrosła, a samochody pionierów pojazdów elektrycznych nie sprzedają się już same, co widać wyraźnie w bilansie.

Wojna cenowa na rynku samochodów elektrycznych odcisnęła głębokie piętno na bilansie amerykańskiego producenta samochodów elektrycznych Tesli. Firma odnotowała najniższą marżę zysku od ponad pięciu lat po zamknięciu rynku amerykańskiego. Zysk netto spadł o prawie połowę, do nieco poniżej 1,5 miliarda dolarów. Elon Musk wspomniał o chwilowym zastoju popytu na samochody elektryczne i wskazał na możliwości wzrostu, jakie oferuje branża samochodów autonomicznych. Szczegóły dotyczące automatycznej taksówki ogłoszono 10 października, dwa miesiące później niż pierwotnie planowano.

Tesli
Tesli 219,95

Wśród inwestorów rosną jednak wątpliwości. Akcje spadły o siedem procent w handlu po godzinach. „Inwestorzy Tesli prawdopodobnie potrzebują wyników bardziej niż kiedykolwiek w najnowszej historii firmy” – powiedział Thomas Montero, analityk Investing.com. „Te rzeczy muszą nastąpić szybko – zarówno w przypadku robotów humanoidalnych, jak i robo-taksówek”. Tesla od czterech kwartałów z rzędu przewyższa oczekiwania analityków, powiedział Dan Coatsworth, analityk w AJ Bell. „Tesla musi teraz szybko znaleźć lepszy sposób radzenia sobie z trudnym środowiskiem dla pojazdów elektrycznych”.

Musk: „Był nadmiernym optymistą”

Musk zapowiedział, że jego firma będzie w coraz większym stopniu skupiać się na taksówkach i sztucznej inteligencji. Ważną rolę powierzono także humanoidalnemu robotowi Optimus, który początkowo zostanie wykorzystany w produkcji. „Elon jest dobry w rzucaniu marchewek przed inwestorami, ale nowe pomysły mają zwykle dużą wizję, ale słabe wykonanie” – powiedział David Wagner, zarządzający portfelem w inwestorze Tesli, Aptus Capital Advisors.

Musk powiedział, że Tesla w ostatnim czasie poczyniła duże postępy w dziedzinie robotyki. „W przeszłości moje oczekiwania były zbyt optymistyczne” – przyznał. „Byłbym zszokowany, gdyby Tesla w przyszłym roku nie pojechała autonomicznie bez bezpiecznego kierowcy”. W odróżnieniu od Mercedesa czy BMW Tesla nie oferuje jeszcze systemu wspomagania prowadzenia pojazdu, który pozwalałby kierowcy odwrócić jego uwagę od drogi. Ale to musi się zmienić. Musk powiedział, że Tesla złoży wniosek o zatwierdzenie systemu „w pełni autonomicznego prowadzenia pojazdu” w Europie i Chinach, a zatwierdzenie prawdopodobnie nastąpi przed końcem roku.

Tańsze samochody Tesli ruszą w przyszłym roku

Ale branża samochodowa również powinna się odbić, zwłaszcza dzięki nowym modelom. Tesla spodziewała się zwiększyć produkcję w trzecim kwartale. Firma stwierdziła, że ​​realizuje swój plan oferowania tańszych samochodów od pierwszej połowy 2025 r. Jednak korzyści kosztowe będą prawdopodobnie mniejsze niż pierwotnie oczekiwano. Musk niedawno wstrzymał prace nad nowym modelem podstawowym i zamiast tego konieczne będzie zmodyfikowanie istniejących modeli. Zareagował także na spadający popyt na samochody elektryczne. W sektorze motoryzacyjnym przychody spadły w drugim kwartale o siedem procent do 19,9 miliarda dolarów, głównie z powodu mniejszej sprzedaży samochodów niż rok temu.

Większemu niedoborowi zapobiegł fakt, że inni producenci samochodów zakupili od Tesli więcej certyfikatów emisji niż w roku poprzednim. Po wyłączeniu tych certyfikatów marża zysku brutto wyniosła 14,65%, znacznie poniżej oczekiwań analityków. Poprawiła się sytuacja w dziedzinie energii, która obejmuje magazynowanie baterii w domach. Uwzględniając te usługi i dział usług, przychody nieznacznie wzrosły do ​​25,5 miliarda dolarów.

READ  Ceny ropy po spadku cen ponownie rosną
Continue Reading

Trending