Connect with us

Tech

„To wielkie zwycięstwo”

Published

on

„To wielkie zwycięstwo”

Sezon 5 wprowadza pewne zmiany w Diablo 4, w tym ulepszenia „jakości życia”. Wygląda na to, że jeden z nich uszczęśliwia obecnie wielu graczy.

Sezon 5 rozpoczyna się w sierpniu i wprowadza do gry nową aktywność końcową, polegającą na walce z falami potworów. Łupy zostaną ponownie dostosowane: unikalne przedmioty Ubera staną się unikalnymi, legendarnymi fioletami i pojawi się wiele nowych przedmiotów.

Niektóre zmiany dotyczą bossów na końcu Diablo 4 i gracze uważają je za „wielką wygraną”. Społeczność dzieli się swoją radością w poście na Reddicie, a niektórzy gracze również myślą: to już dawno powinno nastąpić.

Sezon 5 trwa aż do premiery „Vessel of Hatred”, pierwszego rozszerzenia do Diablo 4, które ukaże się 8 października. Tutaj możesz obejrzeć cholerny zwiastun filmu:

Zwiastun Diablo 4 Vessel of Hatred oferuje wgląd w historię rozszerzenia

Więcej filmów

automatyczny start

Jakość życia zmienia się dla szefów

Co zmienia silna zamieć? Twórcy Diablo 4 zmieniają w sezonie 5 niektóre mechaniki związane z bossami na końcu gry:

  • Obecnie konieczne jest opuszczenie lochu i zresetowanie się po walce z bossem. Zajmuje to czas i jest skomplikowane, szczególnie w meczach grupowych. Zmienia się to wraz z sezonem 5 i możesz ponownie przywołać bossa bezpośrednio. Ołtarz powinien pojawić się po umieszczeniu bossa.
  • Aby przywołać „Bestię z lodu”, musisz obecnie stworzyć i aktywować Pieczęć Koszmaru „Szczeliny Lodowca”. Ze względu na koszmarne otoczenie lochów, możesz odrodzić się maksymalnie cztery razy, co może być szczególnie trudne w przypadku wersji „Tortury” ustawionej na poziomie 200. Jednak od sezonu 5 powinieneś móc przywoływać potwory za pomocą mat jak inni szefowie.
  • Obecnie potrzebujesz czterech części ciała, aby przywołać Varshana do jego złej kryjówki. Od sezonu 5 będziesz potrzebować tylko jednego.

Gracze wydają się szczególnie zadowoleni z zasadniczej zmiany w walkach z bossami i opuszczaniu lochów. w Transmisja na żywo w YouTube Twórcy zauważyli 21 czerwca, że ​​ludzie często pytali o tę funkcję.

„Nie szanował mojego czasu”.

Co na ten temat mówi społeczeństwo? Na Reddicie „Bossów można przywołać ponownie po zabiciu ich w sezonie 5! Wygraliśmy!” – napisał „vagrantwade” 21 czerwca. „Bossów można przywołać ponownie po zabiciu ich w sezonie 5! Do tej pory post zebrał ponad 1000 głosów „za” (stan na 22 czerwca, godz. 17:00). Wielu użytkowników wypowiada się na ten temat w komentarzach.

Najpopularniejszy komentarz z ponad 360 głosami „za” pochodzi od „InfectiousPineapple”. Pisze: „To piekielne zwycięstwo. Prawdopodobnie tego najbardziej nie mogę się doczekać przyszłego sezonu”. Cranked78 twierdzi, że jest to „już spóźnione” i że stary system nie ma sensu.

„To oraz fakt, że potwór w lodzie zachowuje się jak inni bossowie, jest bardzo satysfakcjonujące” – napisał N8CCRG. „Należało to dodać w środku sezonu, ale lepiej późno niż wcale” – mówi Sirwolf.

Użytkownik „Nelwyn420” zauważa, że ​​w przyszłym sezonie będzie musiał miażdżyć bossów. Nigdy nie był w stanie rozegrać więcej niż 20 rund, ponieważ tutaj nie szanuje się jego czasu. „Amelaclya1” zgadza się z tym, pisząc: „To ogromna zmiana w «jakości życia». […]. w tym momencie [bin] Znudziło mi się po 5 biegach.

Zmiany wprowadzone w bossach powinny być dostępne na PST (Public Test Realm). Podczas ostatniej transmisji na żywo na czacie przy ognisku, która odbyła się 21 czerwca, programiści przekazali ważne informacje na temat funkcji, które pojawią się w Diablo 4 wraz z sezonem 5. Możesz wypróbować kilka z nich na serwerze testowym. Dostępne są już także informacje o łatkach PTR. Podsumowaliśmy dla Was najważniejsze informacje: Diablo 4: Dzięki aktualizacji 1.5.0 wielu z Was będzie mogło za kilka dni doświadczyć Sezonu 5 na PST

READ  Path of Exile wkrótce otrzyma nowe rozszerzenie Crucible na PC i konsole
Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tech

110 nowych języków w Tłumaczu Google, w tym południowa Dolna Frankonia

Published

on

110 nowych języków w Tłumaczu Google, w tym południowa Dolna Frankonia

Google może automatycznie tłumaczyć więcej języków. Tłumacz Google niemal się podwoi, ze 133 do 243 języków, początkowo w przypadku języków źródłowych. Informację o tym ogłosiła w czwartek firma zajmująca się przetwarzaniem danych. Spektrum sięga od języków z dużą liczbą użytkowników, takich jak kantoński czy pendżabski (w wariancie pisma Shamukhi) po mniej popularne dialekty, takie jak południowo-dolnofrankoński czy dialekt Rio Grande Hunsruk używany w południowej Brazylii.

reklama

„Teraz używamy sztucznej inteligencji, aby rozszerzyć zakres obsługiwanych języków” – napisał pracownik Google Isaac Caswell na blogu firmowym. „Dzięki modelowi wielkojęzykowemu PaLM2 wprowadzamy 110 nowych języków do Tłumacza Google, co jest naszym największym rozszerzeniem w historii”. Tylko w zeszłym roku Tłumacz Google rozszerzył swoje słownictwo do 33 języków (wówczas 131), oprócz tradycyjnych i uproszczonych wersji pisanego języka chińskiego. Tym razem język kantoński jest dodawany osobno. Caswell mówi, że ćwiczenie tego było szczególnie trudne, „ponieważ język kantoński często pokrywa się w piśmie z mandaryńskim”. Nie ułatwia to automatycznego wyszukiwania tekstów kantońskich i integrowania ich z modelem dużego języka (LLM).

Język rumuński, którym od wieków mówi się także w Niemczech i Austrii, również stanowił wyzwanie dla programistów, ponieważ jest on powszechnie używany w całej Europie i ma wiele dialektów. Rezultatem jest LLM, który produkuje mieszankę, o której się nie mówi: opiera się na lnie południowym, ale zawiera także elementy gałęzi północnej i gałęzi bałkańskich.

Jedna czwarta nowych języków ma pochodzenie afrykańskie. Obecnie istnieje oddzielny wariant języka portugalskiego, którym posługuje się jedynie mniejszość wszystkich osób mówiących po portugalsku: popularna wersja językowa Portugalii. Uwzględniono także kilka języków kreolskich, na przykład z Jamajki, Mauritiusa, Papui Nowej Gwinei i Seszeli. Do politycznie wybuchowych przybyszów zalicza się tybetański, osetyjski i język Tatarów krymskich. Google ma taki Lista nowo obsługiwanych języków opublikowany.

READ  „Mac Studio” jako potężny wariant Maca mini? ›ifun.de

W interfejsach użytkownika nie można jeszcze definiować nowych widoków. Oznacza to tłumaczenia Nie na miejscu Możliwe z nowymi językami, ale jeszcze nie teraz W Nowe języki. W aplikacji nie można jeszcze znaleźć nawet pakietów tłumaczeń offline. Czas pokaże, jak Google zaprojektuje interfejs dla wielu języków. Firma postawiła sobie za cel automatyczne przetłumaczenie w jeden dzień 1000 języków na siebie. Oznacza to, że będzie obsługiwał około jeden z siedmiu języków.

Chociaż języki stale wymierają, nadal istnieje ponad 7000 języków. Jednak dokładne rozróżnienie między językiem a dialektem jest trudne i często (politycznie) kontrowersyjne. W Niemczech szczególnie zagrożone wyginięciem są języki jidysz, północnofryzyjski, cygański, satrlandzki, łużycki i południowoutycki.

Google twierdzi, że w końcu spełniło długoterminową prośbę Wysp Owczych o pomoc dla Tłumacza Google. Jednak rozpoznawanie języka nie działa jeszcze w praktyce. Wyrażenie farerskie „Mær gongst væl, takk, og tygum?” („Wszystko w porządku, dziękuję, a ty?”) Tłumacz Google obecnie błędnie tłumaczy to na islandzki. Rezultatem jest zło ​​Dadaistyczne: „Będę szemrał i przeżuwał?”

Dziwne rzeczy się dzieją, gdy błędnie lub przypadkowo wskażesz Tłumaczowi Google niewłaściwy język źródłowy. Ponieważ Google nie nauczył jeszcze swojej sztucznej inteligencji odwagi potrzebnej do robienia luk, na przykład w postaci komunikatu o błędzie „Nie rozumiem”. Czy powinno brzmieć „Mær gongst væl, takk, og tygum?” Wynik przetłumaczony z „niemieckiego” na angielski brzmi: „Liczymy, prawda, i zastanawiamy się?” I odwrotnie, jeśli angielski zostanie wybrany nieprawidłowo, system halucynuje się niemiecką niespodzianką: „Co się stanie z tobą, twoim ojcem i twoim synem?”


(S)

Continue Reading

Tech

NASA znajduje na Marsie coś, czego „nigdy wcześniej nie widziała”

Published

on

NASA znajduje na Marsie coś, czego „nigdy wcześniej nie widziała”
  1. Strona główna
  2. Dowiedzmy się

Naciska

Łazik NASA Perseverance znalazł na powierzchni Marsa coś rzekomo „jadalnego”. Za tym kryje się niezwykłe odkrycie geologiczne.

Pasadena – łaziki NASA”wytrwałość” I „ciekawość„Ciągle widzimy niezwykłe rzeczy na Marsie. Do najdziwniejszych odkryć należą płetwy rekina znajdujące się obok szponów kraba i skała typu pączek. Teraz firma Perseverance po raz kolejny odkryła dziwnie wyglądający obiekt na Czerwonej Planecie.

Ale tym razem nie chodzi o zwierzęta, ale o coś przypominającego ziemskie jedzenie: Wytrwałość odkryła „popcorn”. Oczywiście nie jest to prawdziwy jadalny popcorn, tak jak na Marsie nie ma płetwy rekina, szponów kraba ani ciasta. W rzeczywistości są to skały, które przywodzą naukowcom na myśl popcorn.

Łazik NASA Perseverance znalazł „popcorn” na Marsie

Po wielomiesięcznej podróży przez Marsa Perseverance dociera do miejsca, które zespół nazywa „Jasnym Aniołem”. Istnieje wiele jasnych, starożytnych kamieni, które mogły kiedyś zostać pokryte wodą. Według jednego z nich sonda odkryła w tym obszarze „skałę o dziwnej strukturze, której nigdy wcześniej nie widziano”. aktualizować NASA. „Niektóre skały są gęsto pokryte małymi kuleczkami, które żartobliwie nazywaliśmy konsystencją przypominającą popcorn” – kontynuuje.

Ale to odkrycie to nie tylko świetna zabawa dla zespołu Perseverance, ale także prawdziwa nauka dla geologów z zespołu łazika. Wskazują więc bezpośrednio na naukę stojącą za odkryciem: „W sumie te cechy wskazują, że wody gruntowe przepływały przez te skały po ich osadzeniu”. Lód wodny został niedawno odkryty na równiku Marsa przez sondę kosmiczną Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Znaleziono statek kosmiczny NASA
Łazik NASA Perseverance znalazł niezwykłe kamienie na powierzchni Marsa. „Niektóre skały są gęsto pokryte drobnymi kuleczkami, które żartobliwie nazywaliśmy teksturą przypominającą popcorn” – mówi zespół łazika. © NASA/JPL-Caltech/ASU

NASA chce wysłać łazik marsjański Perseverance w kolejne miejsce

Następnie zawiezie łazik Perseverance na najwyższe wzgórze Marsa i dokona pomiarów. Zespół planuje bardziej szczegółowe zbadanie skał w okolicy przez łazik i przeprowadzenie analiz chemicznych. Następnie zespół naziemny podejmie decyzję, czy pobrać próbkę gleby i przechowywać ją w celu ewentualnego transportu na Ziemię w przyszłości. Po ostatecznym zbadaniu obszaru Bright Angel, Perseverance uda się do miejsca zwanego Serpentine Rapids. (niezapłacony rachunek)

READ  „Mac Studio” jako potężny wariant Maca mini? ›ifun.de
Continue Reading

Tech

Kontakty Google dla Androida z nowymi funkcjami

Published

on

Kontakty Google dla Androida z nowymi funkcjami

Pierwsza informacja pojawiła się w lutym ubiegłego roku, mówiąc, że Google pracuje nad udoskonaleniem swojej aplikacji Kontakty. Konkretnie chodziło o nowe widżety dla kontaktów, które powinny mieć możliwość wyświetlania powiadomień (widżetów). Innymi słowy, jeśli na przykład otrzymasz SMS lub wiadomość od odpowiedniego kontaktu, zostanie to wizualizowane na odpowiednim widżecie. Nowa funkcjonalność powinna teraz dotrzeć do wszystkich użytkowników za pośrednictwem Sklepu Play i nie tylko do nich, ale do innych. Użytkownicy mogą wyświetlić udostępnioną lokalizację z Map Google za pośrednictwem widżetu Kontakty, a także wybrać porę dnia, o której chcą otrzymywać przypomnienia o ważnych spotkaniach. Możesz teraz przejść do ustawień Kontaktów Google i ustawić przypomnienia dla osób lub „nową ważną datę”.

Przejrzystość: ten artykuł zawiera linki partnerskie. Klikając na niego, przejdziesz bezpośrednio do dostawcy. Jeśli zdecydujesz się na dokonanie tam zakupu, otrzymamy niewielką prowizję. Nic nie zmienia dla Ciebie ceny. Linki partnerskie nie mają wpływu na nasze raporty.


READ  Telefon (1), nowy smartfon Nic wyłącznie dla Telekom, Gütsel Online, OWL live
Continue Reading

Trending