Connect with us

Economy

Polska – Tony Narodowe – Gospodarka

Published

on

Polska – Tony Narodowe – Gospodarka

Michał Krupiński, szef kontrolowanej przez państwo polskiej firmy ubezpieczeniowej PZU, będzie prawdopodobnie potrzebował jeszcze kilku lotów do Mediolanu, aby zakończyć swoją misję. We Italian Financial City Krupiński prowadzi negocjacje z UniCredit Bankiem w sprawie sprzedaży Włochom 40% udziałów w Pekow Bank, drugim co do wielkości banku w Polsce. Jeśli Krupińskiemu uda się zdobyć dyplom uniwersytecki, bankier i ekonomista PiS będzie miał swój pierwszy wkład w quasi-narodową misję: „rekolonizację” polskiej gospodarki.

Jarosław Kaczyński, lider Partii Prawo i najpotężniejszy człowiek w Polsce od czasu dojścia jego partii do władzy w listopadzie 2015 r., od dawna niepokoi się kontrolą wielu obszarów polskiej gospodarki przez obcokrajowców. Już pod koniec 2012 roku Kaczyński wysunął hasło, że banki, a zwłaszcza media, powinny należeć do Polski. Odkąd jego partia rządzi wraz z Kaczyńskim bezwzględną większością w parlamencie, takie stanowiska powtarzają lojaliści, tacy jak wicepremier Jarosław Gowin oraz wicepremier i minister gospodarki Mateusz Morawiecki. Morawiecki, główny architekt polityki gospodarczej, uskarżał się na „straszne sumy” sprowadzane z Polski przez zagraniczne firmy w ramach „renty neokolonialnej”. Jeśli Gowen odniesie sukces, polskie banki, z których 60% należy obecnie do zachodnich instytucji finansowych, ostatecznie będą w dwóch trzecich kontrolowane przez Polskę.

Ale jak Polska będzie dalej postępować w procesie „rekolonizacji”, który powinien obejmować także rynek medialny? Na poziomie wewnętrznym rząd PiS w ataku na Trybunał Konstytucyjny pokazał, że w razie wątpliwości nie przejmuje się zbytnio zasadami praworządności. Na celowniku rządu znajdują się także inwestorzy zagraniczni: chociażby poprzez specjalny podatek od banków czy specjalny podatek od dużych transakcji biznesowych, który wszedł w życie 1 września i dotknął przede wszystkim niemieckie, angielskie czy europejskie francuskie sieci handlowe. Specjalny podatek został nałożony pomimo ostrzeżenia Komisji Europejskiej, które ostrzegła Ministerstwo Finansów, że podatek „dyskryminuje firmy zagraniczne”, a tym samym jest sprzeczny z prawem europejskim.

READ  Ketchup w teście Öko: Dwóch wyraźnych zwycięzców testu

Nie wspomniano jednak dotychczas o bardziej radykalnych metodach „rekolonizacji”, takich jak nacjonalizacja czy wywłaszczenie. W przypadku Pekow Banku np. Polacy i Włosi zdają się walczyć tylko o cenę: 40% udziałów to równowartość 3,1 miliarda euro na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Włosi, którzy muszą zwiększyć swoje akcje i w związku z tym chcą sprzedać, żądają podobno 3,5 miliarda euro, podczas gdy Polacy chcą zapłacić jedynie 3 miliardy euro. Jeśli dojdzie do porozumienia, będzie ono zgodne z prawami rynku. Rządowi brakuje jednak środków na bardziej zakrojone na szeroką skalę operacje „rekolonizacyjne”.

Dodatkowo, pomimo ostrej retoryki, Warszawa ma powody do ostrożności. Niecały rok po objęciu urzędu pojawiły się pierwsze sygnały ostrzegawcze. Chociaż gospodarka nadal rośnie o około trzy procent, bezrobocie w dalszym ciągu spada. Wynika to jednak przede wszystkim z dobrej gospodarki w Niemczech, ważnym kraju-kliencie. Pomogło to również w podniesieniu zasiłków na dzieci na wiosnę, co doprowadziło do zwiększonej konsumpcji.

Jednak od wiosny 2015 roku polska waluta, złoty, straciła jedną dziesiątą swojej wartości, przez co obsługa długu zagranicznego stała się droższa. Kolejny sygnał ostrzegawczy: Inwestycje spadły w okresie kwiecień-lipiec o 4,9 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim – to największy spadek od końca 2012 roku. Zdaniem analityków jest to reakcja na niepewność w polityce, sądownictwie i gospodarce. W budżecie na 2017 r. istnieje już luka, jeśli zasiłek na dziecko, który wcześniej był finansowany z dochodów prywatnych, będzie nadal wypłacany. Kaczyński obiecał więcej świadczeń, w tym obniżenie wieku emerytalnego. Przedstawiciele biznesu już boją się kolejnych podatków specjalnych. „Jeśli rządowi zabraknie pieniędzy, nałoży nowe podatki na poszczególne sektory gospodarki” – powiedziała dziennikowi biznesowemu Małgorzata Starczewska-Krzysztosik ze Stowarzyszenia Branżowego Lewiatan. Rzeczpospolita.

Złoty traci, pogarszają się ratingi kredytowe, a inwestorzy ostatnio wycofują się

Wycofali się już nie tylko prywatni inwestorzy, ale także władze regionalne i miasta. W ostatnich miesiącach funkcjonariusze organu antykorupcyjnego przenieśli się do biur w parlamentach regionalnych i kilku miastach, z których większość była dotychczas kontrolowana przez polską opozycję. Wywołuje to niepokój, ponieważ PiS podczas swojej pierwszej kadencji w latach 2005–2007 wykorzystywał działające jako tajne służby CBA przeciwko oponentom politycznym. Jeszcze gorsze jest bezpieczeństwo prawne na szczeblu krajowym. Rząd w dalszym ciągu odmawia publikacji podstawowych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego dotyczących podziału władzy i niezawisłości sądu oraz odmawia złożenia przysięgi trzem legalnie wybranym sędziom konstytucyjnym.

READ  Wiele podróżująca para odnawia narożny dom w Görlitz

Ma to także konsekwencje dla gospodarki. Trzy wiodące agencje ratingowe obniżyły już rating Polski lub zamierzają to zrobić. Na przykład agencja Moody's ostrzegła 26 sierpnia, że ​​kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego ma charakter „negatywny pod względem kredytowym”, a obniżka ratingu może nastąpić 9 września. Komisja Europejska dała Polsce czas do października na zaprzestanie ataku na Trybunał Konstytucyjny. Wydaje się jednak, że jest odwrotnie: rząd prowadzi śledztwo w sprawie prezesa Trybunału Konstytucyjnego i grozi odwołaniem zbuntowanych sędziów konstytucyjnych. Mogłoby to osłabić reputację i atrakcyjność Polski dla inwestorów.

Wątpliwe jest także, czy Polsce uda się zrealizować inną inicjatywę: próbę ściągnięcia do Polski po brexicie największych zachodnich banków z Londynu. Minister gospodarki Morawiecki, który sam przez wiele lat był bankierem, w zeszłym tygodniu zabiegał w Londynie o względy przedstawicieli czołowych banków i funduszy hedgingowych. Ale Polska należy do Unii Europejskiej, ale nie do strefy euro. Poza tym Warszawa wraz z konkurentami takimi jak Paryż, Amsterdam czy Frankfurt ma trudności z rozpieszczaniem bankierów. Niektórzy bankierzy wypowiadają się także politycznie. W obecnej sytuacji szef austriackiego banku Erste Group Andreas Treichl powiedział 5 sierpnia podczas telekonferencji z analitykami finansowymi, że nie będzie inwestował w Polsce. „Zanim zaczniemy inwestować, potrzebujemy stabilnego otoczenia politycznego”.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Economy

Airbus Helicopters RACER: najszybszy helikopter w Europie

Published

on

Airbus Helicopters RACER: najszybszy helikopter w Europie

420 kilometrów na godzinę. 227 węzłów. Jak na helikopter, zwłaszcza europejski, jest to duża wartość – w Europie ustępuje jedynie jego śródlądowemu poprzednikowi, X3Który w 2013 r. osiągnął prędkość 472 km/h. Jednak RACER, obecnie najszybszy koń w stajni Airbus Helicopters, wykonał zaledwie siedem lotów od swojego pierwszego startu z ziemi 25 kwietnia. Jest to „zdeklarowany kompromis pomiędzy szybkością, opłacalnością i wydajnością misji”, jak mówią jego twórcy, więc nie jest przeznaczony tylko do polowania na rekordy prędkości. Jednak eksperymentalny helikopter potrzebował pełnych dziewięciu godzin lotu, aby przekroczyć kamień milowy wynoszący 407 km/h (220 węzłów) w locie poziomym.

Treści w mediach społecznościowych

Polecane treści redakcyjne

W tym momencie pokazujemy więcej treści uzupełniających artykuł. Kliknij przycisk, aby przejść do naszej witryny mobilnej.

Obiecujące oferty

Według Airbus Helicopters lot próbny, podczas którego udało się tego dokonać, odbył się 21 czerwca na południu Francji. Zaledwie dwa miesiące po pierwszym locie RACERA „zasięg lotu został prawie całkowicie wyczerpany” – zapewnia producent. „Ten sukces w tak krótkim czasie jest świadectwem ciężkiej pracy naszych 40 partnerów w 13 krajach europejskich, którzy wprowadzili tę innowację w powietrze” – powiedział Bruno Even, dyrektor zarządzający Airbus Helicopters, promieniując. „Obiecujące są również właściwości aerodynamiczne i stabilność samolotu”.



© Airbusa

RACER lata z głównym wirnikiem i dwoma pchaczami zamontowanymi na bocznych skrzydłach skrzynkowego skrzydła. Dostępna jest maksymalna moc WPS wynosząca 5000.

Loty w „trybie ekonomicznym”

Urzędnicy RACER stoją teraz przed kolejną fazą testów w locie, która w mniejszym stopniu skupia się na prędkości, a bardziej na wydajności. Dotyczy to np. „trybu ekologicznego” testowego helikoptera, „który pozwala na wyłączenie silnika podczas lotu do przodu, a tym samym zmniejszenie zużycia paliwa i emisji CO2” – kontynuował szef helikoptera. Tryb Eco, który można włączyć podczas lotu, zapewnia RACERowi o około 20 procent niższe zużycie paliwa w porównaniu z popularnymi modelami helikopterów w tej samej klasie wagowej. Dzięki silnikowi elektrycznemu można szybko i automatycznie przywrócić pełną moc silnika. RACER zademonstruje również, w jaki sposób specjalna konstrukcja z głównym wirnikiem i dwoma bocznymi wirnikami może pomóc w zmniejszeniu poziomu hałasu podczas pracy.


© Airbusa

READ  Wstrzymanie dostaw Nestlé: Supermarkety nie sprzedają już Maggi

Szybki i ekonomiczny eksperymentalny helikopter wykonał siedem lotów testowych od czasu swojego dziewiczego lotu i przepracował około dziewięciu godzin lotu.

Technologia z Francji i Niemiec

Prototyp Airbusa napędzany jest dwoma silnikami Aneto 1X o mocy 2500 KM francuskiego producenta Safran Helicopter Engines. Safran Electrical & Power ma swój wkład w elektryczny „automatyczny system start/stop”. Śmigła zamontowane na wysięgnikach skrzydeł skrzynkowych są połączone za pomocą zdalnych wałów obracających się z prędkością 3000 obr./min. Dwa sześciołopatowe drewniane śmigła pochodzą od MT Propeller w Niemczech i mają profile łopatek zoptymalizowane pod kątem hałasu i wydajności.

Artykuł ten może zawierać linki do dostawców usług, od których FLUG REVUE może otrzymać prowizję (tzw. „linki partnerskie”). Więcej informacji tutaj.

Continue Reading

Economy

Raport rynkowy: DAX jest na dobrej drodze do ożywienia tagesschau.de

Published

on

Raport rynkowy: DAX jest na dobrej drodze do ożywienia  tagesschau.de


Raport rynkowy

Stan na: 26 lipca 2024 r. o 18:12

Tydzień pełen wydarzeń na giełdzie zakończył się pozytywnym akcentem wzrostami cen na DAX. Tymczasem oczy inwestorów w dalszym ciągu zwrócone są w stronę Stanów Zjednoczonych, gdzie w przyszłym tygodniu spodziewane są ważne dane.

Wraz ze wzrostem na Wall Street, niemiecka giełda weszła w weekend ze wzrostami. DAX, który rano nadal znajdował się na minusie i odnotował dzienne minimum na poziomie 18 218 punktów, zamknął się na poziomie 18 417 punktów i tym samym zbliżył się do dziennego maksimum na poziomie 18 428 punktów. W ujęciu procentowym wiodący niemiecki indeks wzrósł o 0,65 proc. W ujęciu tygodniowym zysk wynosi 1,3 proc. Słaby ostatnio indeks średnich spółek MDAX wzrósł o 0,66 proc. do 25 116 pkt.

Oznacza to, że po gwałtownych wzrostach i spadkach w ciągu tygodnia handel na DAX zakończył się na plusie. „Biorąc pod uwagę, że w tym tygodniu akcje amerykańskich spółek technologicznych znacząco spadły, a czasami nawet wpadły w panikę, niemiecki indeks giełdowy wyglądał dość stabilnie” – skomentował Konstantin Oldenberger, analityk w domu maklerskim CMC Markets.

Dane o nowych lokalnych biznesach były mieszane. Dane opublikowane przez DAX BASF i Mercedesa za drugi kwartał nie napawały optymizmem. Nowe dane o inflacji w USA nie przyniosły większych niespodzianek.

Jednak inwestorzy na całym świecie patrzą na Nowy Jork, podobnie jak przez cały tydzień, zwłaszcza w sezonie raportowym dla dużych, wysoko cenionych spółek technologicznych.

Kwartalne raporty Tesli i Alphabetu, spółki-matki Google’a, które nie spełniły oczekiwań rynku, pokazały, jak szybko potrafią zmienić się nastroje społeczne i do jakiego stopnia można zakreślić koło. W rezultacie w szczególności NASDAQ załamał się dramatycznie w środku tygodnia, co spowodowało spadki na rynkach na całym świecie. Wall Street przeżyła nawet najczarniejszy dzień od 2022 roku.

Problemem nie tyle słabnący biznes technologicznych gigantów, co ich wysokie wyceny, które można uzasadnić jedynie zbyt optymistycznymi prognozami zysków. Jednak zdaniem ekspertów z Hesische Landesbank (Helaba) „założone konsensusowe szacunki zysków mogą być zawyżone i dlatego wymagają dalszej korekty”.

W przyszłym tygodniu czterech gigantów technologicznych z „Gig Seven” – Microsoft, Meta, Apple i Amazon – zaprezentuje swoje kwartalne raporty. W połączeniu z niekończącymi się spekulacjami na temat rychłej obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną USA, dane te prawdopodobnie określą przyszły kierunek rozwoju giełdy. Ponadto pod koniec przyszłego tygodnia zostaną opublikowane oficjalne lipcowe dane rządowe z amerykańskiego rynku pracy – ważny element układanki w zbiorze danych dotyczących polityki pieniężnej Fed.

READ  Wiele podróżująca para odnawia narożny dom w Görlitz

Pod koniec tygodnia amerykańskie giełdy odreagowały i wszystkie wzrosły. Benchmarkowy indeks Dow Jones kontynuuje swoje wzrosty i obecnie zyskuje około 1,5 proc. Indeks Nasdaq również wzrósł o 0,6 proc., a ogólnorynkowy indeks Standard & Poor’s 500 wzrósł o 0,9 proc.

Wśród poszczególnych akcji uwaga skupiona jest na Grupie 3M, której akcje w indeksie Dow Jones wzrosły o 19 procent i znajdują się na szczycie indeksu. Spółka jest bardziej pewna swoich tegorocznych zysków. 3M po raz kolejny miało dobry kwartał z dwucyfrowym wzrostem zysku na akcję i dużymi przepływami pieniężnymi, powiedział dyrektor generalny 3M William Brown. Taka sytuacja prawdopodobnie utrzyma się w drugiej połowie roku. Prognozy sprzedaży pozostały niezmienione.

Oprócz raportów kwartalnych inwestorzy po obu stronach Atlantyku przyjrzeli się także deflatorowi cen amerykańskich wydatków na konsumpcję osobistą (PCE), będącym centralnym wskaźnikiem banku centralnego dotyczącym rozwoju inflacji, a tym samym polityki pieniężnej.

W szczególności wartość pomiaru wzrosła o 2,5 procent w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku. Miesiąc wcześniej wskaźnik ten wynosił 2,6 proc. Spodziewano się spadku. Stopa bazowa (z wyłączeniem energii i żywności) pozostała na poziomie 2,6%. Tutaj spodziewany jest spadek do 2,5 proc.

Rynki finansowe w dużej mierze wyczekują pierwszej obniżki stóp procentowych we wrześniu. Fed pójdzie zatem za przykładem Europejskiego Banku Centralnego, który w czerwcu rozpoczął niedźwiedzią zmianę, a 12 września może za nią pójść, wykonując drugi etap łagodzenia polityki pieniężnej. Na środowym posiedzeniu nie przewiduje się żadnych poprawek.

Perspektywa zmiany stóp procentowych w USA wspiera euro, które rośnie w stosunku do dolara do 1,0858 dolara. Europejski Bank Centralny ustalił stopę referencyjną na 1,0860 (czwartek: 1,0851) dolara. Tymczasem słaby dolar wspiera cenę złota, która ostatnio wzrosła o 0,75% do 2381 dolarów. Ceny ropy naftowej wykazują obecnie tendencję spadkową, wynoszącą 2,0%.

Czwartkowe dane pokazały, że gospodarka amerykańska w drugim kwartale wzrosła bardziej niż oczekiwano. Komentując wydarzenia handlowe, ekspert ds. wymiany walut Volkmar Bauer z Commerzbanku powiedział: „Lepsze od oczekiwań dane dotyczące wzrostu gospodarczego w USA położyły kres obserwowanej do tej pory ucieczce do bezpiecznych przystani i odwróciły rozwój sytuacji”.

Dziś Bitcoin opiera się na wzrostach cen uzyskanych poprzedniego wieczoru i ponownie wzrasta powyżej 67 000 dolarów. Poprzedniego dnia cena gwałtownie spadła na początku handlu i chwilowo spadła poniżej 64 000 dolarów. Następnie rozpoczęło się znaczne ożywienie cen. Rozwój cen w ciągu tygodnia po raz kolejny pokazuje, jak podatny jest handel kryptowalutami na zmienność. Dlatego często pojawiają się ostrzeżenia o możliwości znacznych spadków cen kryptowalut.

READ  Tablica rejestracyjna sprzedana na aukcji za 15 milionów dolarów - rekord świata! | Aktualności

Akcje ulubionego dostawcy produktów farmaceutycznych i laboratoryjnych Sartorius kontynuowały dziś próbę odbicia i znalazły się na szczycie DAX ze wzrostem o 6,5%. W 2024 roku będzie nadal spadać o około 27%, co oznacza, że ​​zajmie ostatnie miejsce w indeksie.

Wraz ze wzrostem cen pod koniec tygodnia, akcje Göttingen również zamknęły lukę cenową, która otworzyła się tydzień temu w wyniku kolejnej obniżki celów rocznych. Rozczarowanie inwestorów nową prognozą spowodowało, że cena spadła w stronę poziomu 200 euro. Grupa nadal odczuwa niechęć klientów, którzy w czasie pandemii Corona zamawiali duże ilości, a po ustąpieniu kryzysu znaleźli się z pełnymi magazynami.

Akcje Rheinmetall były jednym z największych zwycięzców indeksu DAX: firma zbrojeniowa dostarcza do Szwajcarii amunicję moździerzową. Konfederaci zażądali nabojów moździerzowych 81 mm jako amunicji transportowej dla swoich sił zbrojnych. Zamówienie ma łączną wartość mieszczącą się w dwucyfrowym przedziale milionów euro.

Mercedes sprzedał w drugim kwartale znacznie mniej samochodów i tym samym odnotował znaczny spadek zysków. Sprzedaż spadła o sześć procent w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, a zysk netto o 15,9 procent, do 3,06 miliarda euro. Szczególnie słaba jest działalność w Chinach, najważniejszym rynku firmy. Akcje Mercedesa lekko spadły na DAX.

Na dnie indeksu DAX akcje BASF straciły około 2,3%, chwilami osiągając najniższy poziom od dobrych sześciu miesięcy. Spółka chemiczna odnotowała zaskakująco duży spadek sprzedaży w drugim kwartale. EBITDA operacyjna (skorygowana EBITDA) skorygowana o pozycje szczególne również była nieco poniżej oczekiwań. Analityk Warburga, Oliver Schwartz, skomentował, że liczby nie są do końca inspirujące.

Po dobrym drugim kwartale grupa farmaceutyczno-chemiczna Merck KGaA wyznaczyła sobie cele na bieżący rok. Oczekuje się, że sprzedaż netto wyniesie od 20,7 do 22,1 miliardów euro, ogłosił DAX wieczorem po zamknięciu giełdy w Darmstadt. Wcześniej Zarząd zakładał dolną granicę przedziału wynoszącą 100 mln euro mniej.

Oczekuje się, że zysk przed odsetkami, podatkami, amortyzacją (Ebitda) skorygowany o efekty specjalne wyniesie od 5,8 do 6,4 miliarda euro za rok. Jak dotąd menedżerowie z obu krańców spektrum mieli w składzie o 100 milionów euro mniej. W drugim kwartale Merck osiągnął dobrą sprzedaż na poziomie 5,3 miliarda euro. Z tej kwoty około 1,5 miliarda euro pozostało w skorygowanym zysku operacyjnym.

READ  30 milionów przez trzy lata?: „Złoty uścisk dłoni” byłego szefa VW wkrótce w krytyce

W handlu poza godzinami pracy akcje Merck na platformie transakcyjnej Tradegate nieznacznie wzrosły w porównaniu z ceną zamknięcia jej flagowej działalności Xetra. Pełny raport ma zostać opublikowany 1 sierpnia.

Dziś w Wolfsburgu rozpoczęło się tradycyjne spotkanie GTI dla fanów samochodu sportowego VW Golf. Po raz pierwszy odbędzie się ono bezpośrednio w siedzibie Volkswagena. Oczekuje się, że podczas trzydniowego wydarzenia liczba odwiedzających osiągnie 35 000 osób.

Spółka zależna Volkswagena, Traton, zajmująca się pojazdami użytkowymi, w pierwszej połowie roku zarobiła więcej pomimo spadającej sprzedaży. Skorygowany wynik operacyjny poprawił się do 2,1 miliarda euro z prawie 2 miliardów euro rok temu. Rentowność wzrosła o pół punktu procentowego do 9,1%.

Thyssenkrupp pogrąża się coraz głębiej w kryzysie: akcje grupy z Essen spadły o ponad osiem procent do końca indeksu MDAX po tym, jak grupa poprzedniego wieczoru ponownie obniżyła swoje prognozy. Thyssenkrupp spodziewa się obecnie spadku sprzedaży o od sześciu do ośmiu procent w roku finansowym 2023/24 w porównaniu z rokiem poprzednim.

W świetle rosnącego europejskiego budżetu obronnego w grupie zajmującej się elektroniką obronną Hensoldt gromadzą się zamówienia. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy otrzymano zamówienia o wartości 1,36 miliarda euro (rok poprzedni: 1,07) miliarda euro, co oznacza wzrost o 27 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Zwiększyło to portfel zamówień o prawie 900 mln do rekordowej wartości 6,55 mld euro.

Od miesięcy spekulowano, że twórca ChatGPT, OpenAI, może rzucić wyzwanie Google z własną wyszukiwarką – i teraz nadszedł czas. Po pierwsze, „mała grupa użytkowników” może wypróbować usługę o nazwie SearchGPT, której celem jest dostarczanie konkretnych odpowiedzi na pytania, a nie linków.

Meta, spółka matka Facebooka, chce dołączyć do największego na świecie dostawcy okularów EssilorLuxottica. Prezes giganta francusko-włoskiego koncernu przemysłowego Francesco Milleri zapowiedział zainteresowanie tą sprawą, nie podając dalszych szczegółów. Firma jest dumna, ale w obecnej sytuacji Meta będzie musiała kupować akcje na giełdzie, mówi Melleri.

Według firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem Crowdstrike ponad 97 procent czujników bezpieczeństwa systemu Windows ponownie działa online po około tygodniu od globalnego naruszenia IT. W ubiegły piątek błąd aktualizacji oprogramowania sparaliżował komputery z systemem operacyjnym Microsoft na całym świecie, od banków po kliniki i linie lotnicze.

Continue Reading

Economy

Imigracja pozytywnie wpływa na rynek pracy w Polsce

Published

on

Imigracja pozytywnie wpływa na rynek pracy w Polsce

Badanie wymaga działania Unikalne wydarzenia historyczne Wróćmy do wyjaśnienia rozmieszczenia ukraińskich uchodźców w Polsce. Po II wojnie światowej większość Ukraińców zamieszkujących nowe granice Polski została przesiedlona do Związku Radzieckiego. Pozostała mniejszość – około 1Ukraińcówktóry mieszkał głównie w południowo-wschodniej Polsce – był częścią Eksploatacja Wisły (Działanie Wisły) W kwietniu 1947 r Obowiązkowy Z Ludowego Wojska Polskiego Zostali przesiedleni na terenie Polski. Oficjalnym celem tego przymusowego przeniesienia było zapobieżenie werbowaniu nowych członków do Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) i stłumienie wszelkiej potencjalnej współpracy z tą ukraińską nacjonalistyczną formacją paramilitarną. Ukraińców, którzy mieszkali w południowo-wschodniej Polsce, należy „rozdzielić wśród ludności polskiej, aby nie stanowili zagrożenia”. [für die Polnische Volksrepublik] Reprezentuj w ten sposób Jak podaje historyk Eugeniusz Mysilo.
Wysiłki polskich władz zmierzające do stworzenia zjednoczonego państwa i stłumienia ukraińskiej tożsamości narodowej doprowadziły na początku lat pięćdziesiątych do wprowadzenia zakazu języka i kultury ukraińskiej. Z biegiem czasu przepisy te złagodzono, a w Polsce rozwinęły się ukraińskie instytucje i sieci. Obecność tych ośrodków przyciągnęła także współczesnych pracowników migrujących z Ukrainy. Dane historyczne wyjaśniają obecne rozmieszczenie ukraińskich uchodźców: osiedlali się oni daleko od granicy z Ukrainą i w miejscach niezamieszkanych przez Ukraińców przed II wojną światową.

READ  Oferta: e-rower Jeep Cruise CR 7005 w najlepszej cenie z 28% rabatem na Amazon
Continue Reading

Trending