Connect with us

science

Dwa zęby i rzepka: odkrycie najmniejszego gatunku małpy wielkiej

Published

on

Dwa zęby i rzepka: odkrycie najmniejszego gatunku małpy wielkiej

Stan na: 7 czerwca 2024 r. o 20:50

Ważył tylko około dziesięciu kilogramów, wspinał się na drzewa i zjadał liście: najmniejsza znana małpa wielka żyła w południowych Niemczech. Świadczą o tym znaleziska w Allgäu.

Czasami wystarczy jedno odkrycie, aby zachwiać całą dotychczasową wiedzę. W tym przypadku były trzy: dwa zęby i rzepka.

Madeleine Boehm jest profesorem paleontologii na Uniwersytecie w Tybindze i Centrum Ewolucji Człowieka i Paleośrodowiska Senckenberga. We współpracy z międzynarodowym zespołem podczas wykopalisk w Bforzin w Allgäu odnaleziono zęby i rzepki. Od 2011 roku stopniowo odkrywają świat zwierząt sprzed 11,6 miliona lat.

Słonie, żółwie i wielkie małpy człekokształtne

W tamtym czasie południowe Niemcy były dużym, płaskim, bagnistym i dość wilgotnym obszarem. Klimat był zauważalnie cieplejszy i bardziej wilgotny niż obecnie. Z południa, z Alp, rzeki i strumienie płyną na północ. W tym czasie na terenie dzisiejszego Fürzen w Ostallgäu płynął strumień.

Mieszkający tu zoolog miał niewiele wspólnego z gatunkami, które można dziś spotkać w Niemczech: istniały trzy różne gatunki słoni, nosorożców i latających wiewiórek o rozpiętości skrzydeł przekraczającej metr. Przez rzekę przepłynęły wielkie żółwie, a na jej brzegu leżała wielka salamandra. Był to czas charakteryzujący się bardzo wysokim poziomem różnorodności biologicznej, o czym świadczą skamieliny w starożytnej kopalni gliny zwanej Hammerhead. Naukowcy zidentyfikowali tu obecnie ponad 150 gatunków kręgowców, a Boehm twierdzi, że ta różnorodność gatunkowa jest wyjątkowa.

Niewiele uwagi poświęcono niezwykłemu odkryciu

Zespół badawczy, wówczas jeszcze bardzo młody, już podczas pierwszego wykopu natrafił na jeden z omawianych zębów oraz rzepkę. Bez wątpienia były to szczątki małpy, ale badacze nie mieli pojęcia, co tak naprawdę znaleźli. „Wtedy myśleliśmy, że to małpa ze Starego Świata z rodzaju Pliopithecus” – mówi paleontolog Boehm. „Ponieważ wiedziano, że takie małpy żyły wówczas w południowych Niemczech, więc spodziewano się, że taki typ małpy się pojawi. .” Początkowo odłożyli odkrycia na bok.

READ  Mutacja wirusa zapalenia wątroby typu E sprawia, że ​​leczenie jest nieskuteczne

Jednak w 2017 roku pojawiły się pierwsze wątpliwości. Ponieważ znaleźli kości innej małpy: „Danuvius guggenmosi” – była znacznie większa i wyraźnie była małpą wielką. Potrafi nawet poruszać się na dwóch nogach. Czy mała małpa może być też wielką małpą?

Znacznie mniejszy niż wszystkie znane wcześniej wielkie małpy człekokształtne

W końcu pojawił się kolejny maleńki ząb małpy – nawet nie centymetrowy. Dzięki szczegółowym analizom udało im się potwierdzić swoje podejrzenia i ostatecznie przekonać innych ekspertów: ząb należał do tego samego gatunku, u którego został po raz pierwszy odkryty. „To mała, wielka małpa, podobna do małych małp Starego Świata tamtych czasów” – mówi Boehm. Ich analizy zostały teraz opublikowane w czasopiśmie PLOS One.

Nowy gatunek nazwano „Buronius manfredschmidi”. Eksperci szacują, że dorosłe zwierzę tego typu waży około dziesięciu kilogramów. Madeleine Boehme nie chce spekulować na temat dokładnego kształtu małpy. Dotychczasowe odkrycia nie pozwalają na takie spekulacje.

Ale dla porównania: szympans waży około 50 kilogramów. Druga małpa Pforzine’a, Danuvius, również była większa i cięższa. „To sprawia, że ​​Boroniusz jest najmniejszą znaną małpą człekokształtną na świecie – zarówno wśród gatunków żyjących, jak i wymarłych” – mówi Boehm.

Poszukiwanie dowodów jak w kryminologii

Dwa zęby i rzepka – to nie wydaje się dużo, ale dla paleontologów może powiedzieć wiele. „Naszą naukę można porównać do kryminalistyki” – mówi Boehm. „Również tutaj często pozostaje tylko kilka niejasnych śladów, ale dzięki najnowszym ekspertyzie kryminalistycznej i odrobinie ostrożnej intuicji możesz zrekonstruować zbrodnię – lub naszą przeszłość, jako paleontolodzy”.

Oczywiście nie ma 100% pewności, zawsze jest to kwestia prawdopodobieństwa. „Możemy się do siebie zbliżać i stawiać hipotezy. Na szczęście z Boroniusem nie było to takie trudne, bo zęby wyraźnie pokazały, że w Pforzine mamy do czynienia z dwoma zupełnie różnymi gatunkami małp człekokształtnych.” Większy mięsożerca „Danuvius” i bardzo mały zjadacz liści „Buronius”. Naukowcy byli w stanie określić różne diety na podstawie grubości szkliwa zębów i kształtu koron zębów.

READ  Wesołych Świąt! Asteroida XXL zbliża się teraz do Ziemi - Nauka

Znaleziona rzepka również dostarcza wielu informacji: na przykład u Boroniusa była stosunkowo grubsza i bardziej asymetryczna niż u Danuviusa. Poroniusz nie chodził w pozycji wyprostowanej, ale mógł być szczególnie przystosowany do życia na drzewach. Aby móc przeanalizować te szczegóły, znalezione kości zostały przeskanowane za pomocą tomografii komputerowej w laboratorium Centrum Senckenberga w Tybindze, a następnie porównane ze znanymi już gatunkami.

Jak dwa gatunki małp żyją obok siebie?

Ale nie tylko rozmiar czyni to odkrycie wyjątkowym: „To naprawdę niezwykłe, aby dwa gatunki małp człekokształtnych, Danuvius i Boroneus, żyły w tym samym środowisku w tym samym czasie” – mówi Boehm. „To pierwszy raz, kiedy odkryliśmy tę skamieniałość. Znajduje się ona również w obszarze, którego się nie spodziewaliśmy”.

Obecnie na przykład w Afryce Środkowej istnieją obszary, w których goryle i szympansy żyją w tym samym środowisku. „Ale to jest tropikalny las deszczowy – chociaż 11,6 miliona lat temu w południowych Niemczech było cieplej, jesteśmy na północ od Alp. Są tu ciemne zimowe miesiące, podczas których mieszany las liściasty zrzuca liście jesienią. zaopatrzenie w żywność jest sezonowo trudniejsze.”

Odmienny styl życia małp człekokształtnych – jadły inne rzeczy i poruszały się inaczej – prawdopodobnie umożliwił gatunkowi przetrwanie w tym samym miejscu i czasie. „Być może nie konkurowały ze sobą” – wyjaśnia Madeleine Boehm. Paleontolog twierdzi jednak, że w tworzeniu różnorodności biologicznej biorą udział procesy, które nie są jeszcze w pełni poznane. „Pojawia się obecnie wiele nowych pytań badawczych, które nie powstałyby bez tego odkrycia”.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

science

Badania genetyczne wykazały, że Amerykanie mają DNA neandertalczyka, co sugeruje „znaczące krzyżowanie się”.

Published

on

Badania genetyczne wykazały, że Amerykanie mają DNA neandertalczyka, co sugeruje „znaczące krzyżowanie się”.
  1. Strona główna
  2. panorama

Pipety podczas badania DNA w laboratorium (glif). © IMAGO / Westend61 / Andrew Brooks

Testy genetyczne przeprowadzone na Amerykaninie oferują niezwykły wgląd w przeszłość: wydaje się, że ten człowiek jest genetycznie bliższy neandertalczykowi niż większość ludzi.

Nowy Jork – W Stanach Zjednoczonych bardzo popularne są testy genetyczne mające na celu ustalenie pochodzenia danej osoby. Amerykanin chciał dzięki takiemu testowi dowiedzieć się więcej o swoich korzeniach rodzinnych, ale dokonał niezwykłego odkrycia: miał więcej DNA neandertalczyka niż 99 procent pozostałych przebadanych osób.

Od prehistorii do Ameryki: DNA neandertalczyka jako wyjątkowe dziedzictwo?

Zarówno Homo sapiens, jak i neandertalczycy należą do rodzaju Homo, ale ewoluowały niezależnie od siebie. Homo erectus uważany jest za ich wspólnego przodka. Artykuły badawcze Sugeruje to, że Homo sapiens i neandertalczycy żyli, a czasem nawet rozmnażali się w tym samym czasie. Świadczą o tym także badania genetyczne przeprowadzone przez Amerykanina Dennisa „Dwayne’a” Dale’a, który niedawno uzyskał wynik, że zawartość DNA neandertalczyka jest o 99 proc. wyższa niż u innych klientów dostawcy badań genetycznych.

Dale odwrócił się NewsweekOpowiadając swoją historię, podkreślił: „Swoje prymitywne dziedzictwo postrzega jako oznakę honoru”. Kiedy mówi ludziom, że jest „częściowo neandertalczykiem, uważają mnie za trochę dziwnego” – kontynuował Amerykanin. Dale ma teraz nadzieję, że jego odkrycie wzbudzi wystarczające zainteresowanie, „dzięki czemu będę mógł zidentyfikować moich neandertalskich krewnych” – mówi. Jednak neandertalczycy wymarli około 40 000 lat temu, więc Dale i jego bliscy krewni to zdecydowanie Homo sapiens.

Szlakiem przeszłości: tak działa domowe badanie DNA

Wiele firm oferuje badania genetyczne w domu. Klienci przesyłają ślinę lub wymaz z jamy ustnej. Następnie analizuje się DNA. Analiza ta obejmuje prawie 600 000 miejsc w kodzie DNA, w których często występują zmiany, takie jak ta czasopismo Z Massachusetts Institute of Technology (MIT), słynnego uniwersytetu w Stanach Zjednoczonych. Firma 23andMe, która również przetestowała próbkę firmy Dell, wyjaśnia na swojej stronie internetowej, że testuje ponad 2000 wariantów genetycznych pochodzenia neandertalskiego. Pomimo wyników, które na pierwszy rzut oka wydają się dramatyczne, wydaje się, że DNA neandertalczyka nie jest niczym niezwykłym: „Większość współczesnych ludzi ma ślady DNA neandertalczyka” – podaje firma na swojej stronie internetowej.

READ  Osteoporoza: 3 przyczyny osteoporozy

Linia medycznaPortal informacyjny Narodowego Instytutu Zdrowia USA wskazuje, że DNA neandertalczyka jest nieobecne lub obecne w bardzo małych ilościach u osób pochodzenia afrykańskiego, podczas gdy jest obecne u ludzi. Osoby o pochodzeniu europejskim lub azjatyckim Można wykryć około jednego do dwóch procent DNA neandertalczyka. Według Cesara de la Fuente z Uniwersytetu w Pensylwanii obecność „znaczącej” ilości DNA neandertalczyka u współczesnych ludzi może wskazywać na „znaczące krzyżowanie się” neandertalczyków z wczesnymi współczesnymi ludźmi u przodków tej osoby, wręcz przeciwnie. Newsweek Komentarz.

Podobieństwa zamiast różnic: 99,9% ludzkiego DNA jest identyczne

Wiarygodność domowych testów genetycznych jest jednak kontrowersyjna. Dziennikarz z Zdrowie Jej DNA zostało przeanalizowane przez trzy różne firmy i uzyskało trzy różne wyniki. „Problem z takimi testami polega na tym, że nie można zrozumieć markerów genetycznych, pod kątem których faktycznie testują firmy, i nie można w ogóle przeprowadzić żadnej kontroli jakości” – wyjaśniła Ortrud Steinlein, dyrektor Instytutu Genetyki Człowieka na Uniwersytecie Ludwiga Maximiliana. Monachium, Gazeta południowoniemiecka.

Jedna podstawowa idea na temat współczesnego człowieka pozostaje niezmienna – nawet bez badań genetycznych: jesteśmy pod wieloma względami bardziej podobni, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Tak naprawdę mamy wspólne 99,9% naszego DNA. Najnowsze naukowe studia Sugeruje raczej, że Homo sapiens i neandertalczycy mogli mieć ze sobą więcej wspólnego, niż wcześniej sądzono. Odkrycia „sugerują podobne zdolności poznawcze zarówno u anatomicznie współczesnych ludzi, jak i u neandertalczyków” – zauważyli naukowcy. Inne badania wykazały już, że neandertalczycy tacy byli Najwyraźniej nie jest to tak głupie i trudne do zrozumienia, jak ludzie początkowo sądzili (BME).

Continue Reading

science

Dzięki temu nawykowi osoby, które dużo siedzą, mogą przedłużyć swoje życie

Published

on

Dzięki temu nawykowi osoby, które dużo siedzą, mogą przedłużyć swoje życie
  1. Crespota D
  2. życie
  3. zdrowie

Z filiżanką kawy praca staje się znacznie łatwiejsza. © imago

Od krzesła biurowego po sofę: tak wygląda codzienne życie wielu Niemców. Każdy, kto dużo siedzi, może dzięki niesamowitemu nawykowi poprawić swoje zdrowie.

Siedzenie jest dla nich szkodliwe zdrowie Większość Niemców nie może jednak ruszyć się z miejsc. Raport DKV Health Report 2023 ujawnił przerażające nawyki wielu obywateli Niemiec. W związku z tym przeciętny obywatel Niemiec siedzi 9,2 godziny dziennie. Dla porównania: w 2021 roku było to zaledwie 8,7 godziny. Niepokojący jest fakt, że liczba ta od lat rośnie. Ostatecznie zwiększa to również ryzyko Choroby Jak CukrzycaChoroby układu krążenia i wysokie ciśnienie krwi. Teraz badacze dokonali zaskakującego odkrycia: w związku z tym osoby, które dużo siedzą, mogą zyskać zdrowie dzięki regularnemu spożywaniu kawy.

Kawa jest bardzo zdrowa: oto, co może zrobić napój fasolowy

Czy kawa jest zdrowa czy nie? To pytanie od dawna intryguje badaczy zdrowia. Wiemy już, że regularne spożywanie kawy może mieć pozytywny wpływ na zdrowie. „Ludzie, którzy piją kawę codziennie przez dziesięciolecia, są mniej narażeni na rozwój szeregu chorób, w tym cukrzycy typu 2, depresji i demencji” – napisali naukowcy. Magazyn farmaceutyczny Na twojej stronie. Trzy do czterech filiżanek dziennie Bezpieczny dla zdrowych ludzi. Nawet dla osób z wysokim ciśnieniem krwi nawet cztery filiżanki kawy dziennie nie wyrządzą żadnej szkody.

Kawa może jednak znacznie więcej. Badania wykazały, że u pacjentów z astmą po wypiciu kawy na krótki czas poprawiła się czynność płuc. Ponadto picie dwóch do trzech filiżanek dziennie zmniejsza ryzyko chorób układu krążenia. Według południowokoreańskich badań miłośnicy kawy mogą wydłużyć swoje życie, regularnie pijąc napój fasolowy. Prawdopodobnie odpowiedzialne są za to zawarte w nim przeciwutleniacze.

READ  Jak duże ilości danych muszą być przesyłane z Marsa na Ziemię

Badanie: Jak spożycie kawy i długotrwałe siedzenie wpływa na Twoje zdrowie?

Teraz zbadano to w nowym badaniu Kontakt między siedzeniem przez dłuższy czasSpożycie kawy i śmiertelność. Uwzględniono ryzyko śmierci w ujęciu ogólnym oraz w odniesieniu do chorób układu krążenia. Badanie przeprowadził Uniwersytet Suzhou w Chinach.

Nie przegap niczego: wszystko, co dotyczy zdrowia, znajdziesz w regularnym biuletynie naszego partnera 24vita.de.

W tym celu naukowcy wykorzystali dane z Narodowego Badania Zdrowia i Żywienia (NHANES) z USA. Prowadzone jest co dwa lata od 1999 roku. Ma na celu zmierzenie stanu zdrowia i odżywienia obywateli amerykańskich. W przypadku chińskiego badania przeanalizowano sześć sesji NHANES od 2007 do 2018 r. Naukowcy przeprowadzili także bezpośrednie wywiady, badania fizykalne i testy laboratoryjne ze wszystkimi uczestnikami.

Uczestników badania zapytano m.in. o to, ile czasu w typowym dniu spędzają w pozycji siedzącej – czy to w szkole, w domu, przy biurku, oglądając telewizję, czy też przed komputerem. Pod uwagę brany był także styl życia, nawyki żywieniowe oraz przebyte choroby. Podobnie jak osoby badane Informacje o codziennym spożyciu kawy. W sumie w badaniu wzięło udział około 10 600 osób.

Badanie: Ludzie, którzy dużo siedzą i piją kawę, są zdrowsi

Podczas oceny badacze osiągnęli następujące wyniki: 52% badanych stwierdziło, że regularnie pije kawę. Według nich prawie połowa z nich siedziała dłużej niż sześć godzin dziennie. Osoby prowadzące siedzący tryb życia, które nie piły kawy, były 1,58 razy bardziej narażone na śmierć niż osoby pijące kawę, które siedziały mniej niż sześć godzin dziennie. Przyczyną śmierci była choroba układu krążenia.

„Warto zauważyć, że związek między długotrwałym siedzeniem a zwiększoną śmiertelnością zaobserwowano tylko u dorosłych, którzy nie pili kawy, ale nie u dorosłych, którzy ją pili” – podsumowali swoje ustalenia naukowcy. Badanie opublikowano w czasopiśmie specjalistycznym BMC Zdrowia Publicznego.

Badanie potwierdziło również, że u osób prowadzących siedzący tryb życia (ponad osiem godzin dziennie) występuje zwiększone ryzyko śmierci. Im więcej kawy pijesz Im mniejsze ryzyko śmierci z powodu chorób układu krążenia.

Lepsza niż jej reputacja: oto jak ważna jest kawa dla zdrowia

Ale co sprawia, że ​​kawa jest tak zdrowa? Według naukowców dokładne powody, dla których picie fasoli zmniejsza ryzyko śmierci, nie są jasne. Dlatego kawa składa się z ponad 1000 związków. Według badaczy niektóre z nich, jak Cafestol i Kahol, zapobiegają chorobom związanym ze stanami zapalnymi poprzez hamowanie odpowiednich reakcji. „Wiele ważnych procesów biochemicznych związanych ze stanem zapalnym jest regulowanych przez kwas chlorogenowy, kolejny ważny związek występujący w kawie”.

Czy powinniśmy ponownie rozważyć zdrowotne znaczenie kawy? „Ponieważ kawa jest złożoną substancją, potrzebne są dalsze badania, aby odkryć ten cudowny lek” – podsumowali naukowcy.

Artykuł ten zawiera jedynie ogólne informacje na dany temat zdrowotny i dlatego nie jest przeznaczony do autodiagnostyki, leczenia ani przyjmowania leków. W żadnym wypadku nie zastępuje to wizyty u lekarza. Nasz zespół redakcyjny nie ma prawa odpowiadać na indywidualne pytania dotyczące schorzeń.

Continue Reading

science

Emocje ludzi wpływają na psy – co psuje nastrój zwierząt – Wiedza

Published

on

Emocje ludzi wpływają na psy – co psuje nastrój zwierząt – Wiedza

Optymiści i pesymiści istnieją nie tylko wśród ludzi, ale także wśród zwierząt. Podobnie jak w przypadku ludzi, negatywne doświadczenia mogą zmienić nastroje wielu ssaków, ptaków, a nawet owadów, zamieniając optymistów w pesymistów. Na przykład świnie narażone na zimne przeciągi mają więcej negatywnych emocji niż świnie ciepłe. To samo dotyczy cieląt, jeśli zostały ozdobione żelazem do wypalania. Nawet w przypadku pszczół bolesne doświadczenia – takie jak energiczne potrząsanie przez minutę – powodują, że są mniej wesołe.

Czy można się dziwić, że wpływy zewnętrzne również zmieniają temperament psów? W przypadku zwierząt, które od dziesiątek tysięcy lat żyły blisko ludzi, nawet zapach zestresowanej osoby wystarczy, aby zmienić ich nastrój. Naukowcy opisują to w jednym Bieżące badanie jest obecnie publikowane w czasopiśmie Raporty naukowe Pojawił się.

Ale skąd w ogóle wiesz, w jakim stanie umysłu znajduje się zwierzę? W swoim badaniu naukowcy wykorzystali tak zwany test błędu poznawczego. Metoda ta wywodzi się pierwotnie z psychologii człowieka, ale można ją zmodyfikować tak, aby działała również na psy i inne zwierzęta – takie jak pszczoły, świnie czy cielęta. Kluczowa idea: ludzie i zwierzęta w negatywnym stanie emocjonalnym w rzeczywistości oceniają neutralne sytuacje bardziej negatywnie niż istoty zdrowe psychicznie. Klasyczna koncepcja psychologii człowieka głosi, że szklanka jest do połowy pełna, co pesymiści interpretują jako do połowy pustą, natomiast optymiści – do połowy pełną.

Psy pesymistyczne nie oczekują nagród

W swoim badaniu naukowcy nauczyli między innymi cocker spaniele, labradory, rasy mieszane i pudle, że miska po lewej stronie zawiera smaczny smakołyk, podczas gdy miska po prawej była rozczarowująco pusta. Kiedy zwierzęta nauczyły się znaczenia różnych pozycji, szybko pobiegły do ​​miski, jeśli znajdowała się po lewej stronie, i pochłonęły smakołyk. Jednak znacznie wolniej zbliżali się do prawej miski lub nawet ją ignorowali.

READ  Czy na egzoplanecie K2-18b istnieje życie? Teleskop kosmiczny powinien zapewnić przejrzystość

W drugiej części eksperymentu badacze umieścili miskę na środku. Nadzieje wśród psów pobiegli tam z taką samą prędkością jak poprzednio w lewą stronę. Wyraźnie mocno wierzyli, że w misce znajduje się nagroda, nawet jeśli sytuacja wyraźnie na to nie wskazywała. Z drugiej strony pesymiści wydawali się obawiać rozczarowania i powoli zbliżali się do „neutralnej” puli.

W trzeciej części eksperymentu miskę ponownie umieszczono na środku, a jednocześnie psy poczuły zapach potu spiętych ludzi: badacze pobrali ją od ochotników, którzy musieli rozwiązywać problemy matematyczne przed publiczność. Kamera podczas testu obciążeniowego, podczas gdy dwóch naukowców w białych fartuchach obserwowało, jak patrzą na nich krytycznie i przy każdym błędzie wypowiadają suche „To nieprawda”.

Zapach ludzkiego potu również powodował, że psy stały się bardziej niespokojne i mniej ufne. Do misy centralnej podchodzili znacznie wolniej niż wtedy, gdy w powietrzu unosił się zapach zrelaksowanych ludzi lub brak ludzkiego zapachu. To naukowo potwierdza to, co właściciele psów podejrzewali od dawna: psy są wrażliwe na ludzkie emocje. A jeśli „ich” osoba jest w złym humorze, to oni też nie są w dobrym nastroju.

Continue Reading

Trending