Connect with us

entertainment

Czy kolejny film Netfliksa będzie pochodził z Polski?

Published

on

Czy kolejny film Netfliksa będzie pochodził z Polski?

Hiszpania, Włochy, Türkiye, Brazylia, Niemcy: Netflixa Chętnie przedstawia się w swoich prezentacjach wystawowych Geograficznie otwarty I zjednoczyć narody. Największe hity produkują zwłaszcza Hiszpania i Brazylia. W Polska Można by pomyśleć mniej w tym względzie. Ale to może się wkrótce zmienić.

Polski film „Dzień Matki” nie tylko został w tym roku dobrze przyjęty przez publiczność, ale od połowy listopada możemy spodziewać się kolejnej emisji rozrywkowej zrealizowanej w Polsce, tym razem w kategorii thriller – i to z dużą zawartością Fluktuacjeoszołomiony tempo I bardziej nerwowo napięcie.

To jest jeden Ciągnik Do łańcucha „film łzowy” Znany również jako „komentarz” (To jest angielski tytuł; oryginalnie: „informacja zwrotna”):

O tym właśnie jest „Filmriss”.

dawny Alkoholik muzyk rockowy Arcadius Jakubek desperacko go szuka Zaginiony syn (Jan Hrynkiewicz). Nie może oczekiwać żadnej pomocy ze strony rodziny; Jego problemy z uzależnieniami pozostawiły ślad – nawet w jego pamięci, ponieważ jest z nimi Duże luki w pamięci Walczyć.

I wkrótce bohater przychodzi do ciebie Skomplikowana sprawa o oszustwo Na ścieżce, która go zaprowadziła Najciemniejsze zakątki ludzkiej duszy Ołów. Czy jest gotowy zmierzyć się ze swoją przeszłością i rozwiązać zagadkę zniknięcia syna? Ale wkrótce nie będzie to jasne Co jest prawdziwe, a co nie

Adaptacja dzikiej powieści

„Filmriss” wygląda jak serialowa adaptacja popularnego filmu „Memento”, ale przypomina też aktualną serię thrillerów psychologicznych „Terapia Sebastiana Fitzka” w Prime Video. Ta historia pasuje do wielu nagłe wahania, Ale również Brutalna akcja -I bohater, który w końcu siebie realizuje Toksyczna męskość Musi dostarczyc. Jednak zwiastun nas przekonał – w co wątpimy Nowy hitowy serial Netflixa

Jeśli chcesz już teraz zagłębić się w historię: Seria opiera się na serii o tym samym tytule Powieść Jakuba Schulzczyka. Książkę możesz kupić tutaj!

READ  Między Polską a Białorusią: oto nowa żelazna kurtyna! - Polityka za granicą

Kiedy „Filmriss” zacznie być emitowany w serwisie Netflix?

„Filmriss” z 15 listopada Do obejrzenia na Netfliksie.

Uwaga: linki do produktów do Amazon są linkami partnerskimi. Jeśli klikniesz link partnerski i dokonasz zakupu za jego pośrednictwem, otrzymamy prowizję od odpowiedniego dostawcy. Cena dla Ciebie się nie zmienia!

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

entertainment

„Po prostu nie ma miejsca na dyskusję i różnice zdań”.

Published

on

Od jakiegoś czasu wasza grupa spotyka się z krytyką ze strony środowiska, a nawet wzywa do bojkotu. W jaki sposób?
Nazywa się nas syjonistami, antyniemcami i apologetami ludobójstwa. Wszystko zaczęło się wkrótce po 7 października. Do bojkotu nawoływała grupa działająca wokół projektu Rozbrat House w Poznaniu. Okazją była publikacja tekstu, w którym wyraziliśmy naszą solidarność z kibucami zaatakowanymi przez Hamas. Jedna z osób w naszej grupie stworzyła także bloga z tekstami o antygermanizmie i o tym, jak można krytykować Izrael w sposób nieantysemicki.

Czym różni się Twoja reakcja na masakrę w Izraelu z 7 października 2023 r. od reakcji innych ugrupowań skrajnie lewicowych w Polsce?
Byliśmy jedyną grupą, która publicznie okazała solidarność z ofiarami tej masakry. Nie jesteśmy syjonistami i nie stoimy po stronie Izraela bezwarunkowo. Ale nasza solidarność z ofiarami i nasza odmowa uznania 7 października za akt oporu to wystarczający powód, aby nas zaatakować. Większość ugrupowań lewicowych zaprzecza masakrze i gwałtom popełnionym przez Hamas; Wyjątkiem są głosy odrębne. Wojnę w Gazie nazywa się Holokaustem, Izrael nazywa się państwem nazistowskim, syjonizm nazywa się faszyzmem, a śmierć syjonistów jest upragniona.

„Na lewicy panuje przeważnie milczenie na temat kwestii żydowskich i antysemityzmu”.

Jak w ostatnich miesiącach omawiano tę kwestię na polskiej lewicy?
Po prostu nie ma miejsca na dyskusję i różnice zdań. W dyskusji pojawiają się pojedyncze stanowiska krytyczne, jak np. śląski pisarz Çeban Twarduk, który otwarcie wspiera postępową partię lewicową, ale też mocno ją krytykuje za jednostronne, antyizraelskie stanowisko w konflikcie bliskowschodnim. Ale to nie zmienia ogólnego obrazu.

Oficjalna polityka PRL od wojny sześciodniowej w 1967 r. charakteryzuje się nastrojami antysyjonistycznymi. Po kampanii antysemickiej w 1968 r. tysiące polskich Żydów zostało zmuszonych do emigracji. Czy polska radykalna lewica upora się z tym fragmentem polskiej historii?
Podżeganie antysemickie rozpoczęło się wcześniej, zaraz po II wojnie światowej. Szczytem rozwoju tego rozwoju był rok 1968. Nie znamy żadnych pogłębionych dyskusji na ten temat na lewicy, z wyjątkiem osób o żydowskim pochodzeniu, takich jak filozof Jan Hartmann. Jednak te dźwięki są ledwo słyszalne. Lewica w większości milczy na temat kwestii żydowskich i antysemityzmu, z wyjątkiem upamiętnień powstania w getcie warszawskim 1943 r. podczas okupacji niemieckiej w Polsce.

READ  Zapowiedź „Polizeiruf 110” z Frankfurtu nad Odrą: Komisarze, korupcja i karnawał

W swojej pracy wyraźnie stawiasz się w obliczu antysemityzmu. Jakie jeszcze problemy należy w przyszłości rozwiązać w polskiej radykalnej lewicy?
Przemoc, nieumiejętność rozwiązywania konfliktów, heteropatriarchat, wyzysk i uprzedzenia. Wiele osób odwraca się od sceny lewicowej, ponieważ doznały krzywdy i traumy. Zajmujemy się tymi problemami i chcemy lepszego społeczeństwa. Ale potrzebujemy wsparcia.

Continue Reading

entertainment

Małżeństwo Bena Afflecka i JLo mogło się rozpadnąć kilka miesięcy temu!

Published

on

Małżeństwo Bena Afflecka i JLo mogło się rozpadnąć kilka miesięcy temu!
Małżeństwo Bena Afflecka i JLo mogło się rozpadnąć kilka miesięcy temu!
READ  Między Polską a Białorusią: oto nowa żelazna kurtyna! - Polityka za granicą
Continue Reading

entertainment

und-Leben.de – Kiedy fałszywy ksiądz spowiada się ze smartfonem

Published

on

und-Leben.de – Kiedy fałszywy ksiądz spowiada się ze smartfonem

Po „Idzie” Pawła Pawlikowskiego (2013) i „Zimnej wojnie” (2018) wokół polskiego filmu zrobiło się ostatnio głośno: dramat „Ciało Chrystusa” w reżyserii Jana Komasy. Brak nagród na Polskich Nagrodach Filmowych w postaci dziesięciu z piętnastu możliwych nagród był tylko uwieńczeniem jego sukcesu.

Od premiery na Festiwalu Filmowym w Wenecji w 2019 roku monografia była pokazywana na ponad 60 festiwalach na całym świecie, nominowana do Nagrody Akademii Zagranicznej i sprzedawana w ponad 50 krajach. Rzeczywiście, wśród ponad 70 polskich produkcji fabularnych w 2019 roku nie było dzieła, które pod względem wymagań intelektualnych i mistrzostwa formalnego choćby mogło dorównać „Ciału Chrystusa”.

Kto może przemawiać w imieniu Boga?

Komasa i jego współpracownicy poruszyli polską publiczność i być może pomogli wyleczyć otwarte rany. Główny bohater Daniel to „fałszywy” ksiądz, a nie jeden z głównych bohaterów, którzy jak w hitowym filmie „Kler” (2018) reżysera Wojciecha Smerzowskiego są alkoholikami lub sprawcami przemocy wobec dzieci. Wręcz przeciwnie: Daniel pełni swoją „posługę” w sposób niekonwencjonalny i odpowiedzialny, blisko tych, którzy potrzebują jego zachęty i pocieszenia.

Zwiastun filmu na YouTube.

Film zadaje pytanie: Komu wolno przemawiać w imieniu Boga? Przedstawiciele tradycyjnego, choć krytykowanego kościoła? A może ktoś, kto nie przeszedł odpowiedniego szkolenia, a mimo to czuje się powołany do czynienia dobra poprzez słowa i gesty? Czy Daniel ponosi winę za noszenie szaty kapłańskiej? Czy jego czyny również wymagają przebaczenia?

Banici nie mają szans zostać duchownymi

Daniel ma 20 lat i na początku filmu przebywa za kratkami. Nie wiemy dokładnie dlaczego, być może były to zamieszki. Wewnątrz pracuje jako ministrant u charyzmatycznego księdza więziennego, lubi kazania, a po więzieniu sam chce wstąpić do seminarium. Mówią jednak, że tacy banici jak on nie mają szans zostać duchownymi. Kiedy zostaje wysłany na okres próbny do prowincjonalnego miasteczka we wschodniej Polsce do pracy w tartaku, ma przy sobie skradzioną szatę. Udaje nowego księdza i zastępuje starego księdza, który nagle zachorował.

READ  Melanie C: Sporty Spice odwołuje występ w Polsce

Aktor Bartosz Bilinja bynajmniej nie obdarza Daniela aurą postaci świętej, wręcz przeciwnie: wyrzeźbiona czaszka i żylaste ciało określają go jako kogoś, kto był świadkiem wszelkiego zła i sam potrafi sobie z nim okrutnie poradzić. Jego niebieskie oczy wyglądają na zimne i przeszywające.

Między czułością a przemocą, ciszą i krzykiem

Ta sprzeczność, balansowanie na granicy pomiędzy oswajaniem uczuć a ich eksplozją, pomiędzy czułością a przemocą, ciszą a krzykiem, czyni bohaterkę bogatą, a jej historię nieprzewidywalną. W ten sposób Boże Ciało staje się filmem pełnym tajemnic, który przenosi widza w wir emocji.

Film nie boi się sięgać po kinowe konwencje. We wsi Daniel spotyka młodą kobietę, w której się zakochuje i odwrotnie – miłość, która nie powinna istnieć. Aby udowodnić zdolności Daniela do uzdrawiania psychicznego, dochodzi do tragicznego wypadku, który rzuca cień na społeczność: sześć osób w tym samym wieku ginie w wypadku samochodowym spowodowanym przez młodego mężczyznę z wioski.

Wniosek, który rodzi więcej pytań niż odpowiedzi

Daniel swoimi niezwykłymi metodami stara się uspokoić powstałą atmosferę pełną gniewu, nienawiści, wykluczenia i zemsty. Fakt, że kiedy słyszy spowiedź, cały czas patrzy na swojego iPhone’a, aby znaleźć słowa pasujące do instrukcji, czasami powoduje momenty humorystyczne.

„Ciało Chrystusa” kończy się publicznie: Comasa przelewa krew i łzy. Po powrocie do starego środowiska ponownie pojawiają się wyparte wzorce; Daniel również nie jest odporny na wpadnięcie w ciemność. Wniosek, który rodzi więcej pytań niż odpowiedzi.

„Boże Ciało” to trzeci pełnometrażowy film Comasa. Dzięki tej pracy udało mu się stworzyć odrębną wizję epoki, która podnosi do dyskusji aktualne problemy etyczne i moralne.

Oświadczenie katolickich krytyków filmowych:
Młody mężczyzna nawrócony w więzieniu zostaje wysłany na wiejskie tereny wschodniej Polski, gdzie ma sprawdzić się w tartaku. W dziwnej wiosce udaje księdza i zastępuje chorego księdza, co okazuje się łutem szczęścia, gdyż po tragicznym zdarzeniu próbuje w niekonwencjonalny sposób uspokoić gniewną atmosferę. Dramat ten, przedstawiony z dużym obiektywizmem, przywodzi na myśl filmy Roberta Bressona i kreuje inny obraz polskiego społeczeństwa zmagającego się z wyzwaniami moralnymi i etycznymi. – Warto oglądać od 14.

READ  Zapowiedź „Polizeiruf 110” z Frankfurtu nad Odrą: Komisarze, korupcja i karnawał
Continue Reading

Trending