Connect with us

sport

Bundesliga: Bayern wygrywa pierwszy mecz w Dortmundzie

Published

on

Status: 04.12.2021 22:04

Rzut karny z ręki po dowodach wideo determinuje szybki mecz w 14. rundzie Bundesligi pomiędzy Borussią Dortmund i Bayernem Monachium na korzyść rekordzistów.

W sobotę (4 grudnia 2021) przy 2:3 (1:2) Robert Lewandowski wyrównał wczesne prowadzenie Dortmundu przez Juliana Brandta (5.). Prowadzenie Bayernu przez Kingsleya Comana (45. miejsce) było krótkotrwałe: Erling Haaland strzelił 2:2 krótko po pierwszej połowie (48), zanim Lewandowski strzelił ostateczny wynik rzutem ręcznym po dowodach wideo (78). Wśród podekscytowania z powodu rzutu karnego, trener Dortmundu Marco Rose zobaczył żółtą i czerwoną kartkę.

Gracze i urzędnicy Borussii Dortmund Byli oburzeni karną decyzją, między innymi, wniesioną przez Judda Bellinghama do sędziego Felixa Zoera w związku z długotrwałymi zarzutami o fałszowanie wyników zawodów od jego wczesnych dni. Sam sędzia określił karę „Sky” jako „bezsporną”. Hummels wybił piłkę „wyraźnie łokciem, co ma być ocenione jako kara”.

Bayern Monachium nieco się wyróżnia

– To frustrujące. Może gol lub dwa były trochę łatwe, ale ogólnie zagraliśmy dobry mecz – powiedział bramkarz Eredivisie Gregor Kopel w wywiadzie dla Sportshaw.

sukces zwycięża Bayern Monachium Na szczycie tabeli ligi niemieckiej z 34 punktami od BVB (30 punktów). Leon Goretzka z Bayernu Monachium nie chciał usłyszeć o wstępnej decyzji w wywiadzie radiowym ARD: „Nie dotarliśmy nawet do końca pierwszej połowy sezonu”.

MOCNY START BVB

Na tle Westfalenstadion w Dortmundzie, który był ograniczony do 15 000 widzów z powodu pandemii Corony, BVB zaczęło od mocnego futbolu. Erling Haaland, który wrócił do wyjściowego składu, wymknął się wcześnie z długim podaniem, ale bramkarz Bayernu Manuel Neuer był ostrożny i dośrodkował własnego gola (trzeci).

Wkrótce potem Neuer został pokonany. Po piłce sędziego w środku pola Dortmund grał do przodu na lewą stronę. Przechodząc przez środek burzy, Julian Brandt wziął za niego podanie z zewnątrz, Alfonso Davies zatańczył w polu karnym i strzelił z 14 metrów w prawym górnym rogu, aby doprowadzić do 1-0 do Dortmundu (piąty) .

READ  Wygląda na to, że Joshua Kimmish nie był szczepiony

Robert Lewandowski się obudził

Ale BVB nie mogło długo oczekiwać mocnego startu i prowadzenia w wirtualnym turnieju. Mats Hummels był ostatnim, który przegapił podanie przeciwko Thomasowi Mullerowi, a następnie potknął się w pojedynku z monachijczykiem w kierunku bramki Borussii. Lewandowski kontynuował, chwycił piłkę i sam wykończył przed bramkarzem Koplem wyrównać 1:1 (9).

Następnie powstała szybka i zróżnicowana gra. Obie drużyny nacisnęły piłkę i szukały drogi do przodu. Wywarło to na gościach z Monachium większe wrażenie, nawet jeśli nie przyniosło to wielkich szans.

Kingsley Coman wstrząsa Dortmundem

Ale BVB znów pojawił się niebezpiecznie przed bramką przeciwnika, gdy Haaland oddalił się długimi krokami na lewą stronę, ale przekroczył końcówkę daleko od słupka prosto w prawo (29). Kiedy w przerwie wyglądało to na remis, Bayern ponownie strzelił.

Rafael Guerrero oddał strzał w Hummelsa, próbując oczyścić własne pole karne. Koeman „podziękował” sobie za cel, jakim było przebicie 2:1 (44). Z tym szokiem Dortmundowie musieli wejść do budki.

Erling Haaland lodowaty

Trener BVB Rose wydaje się, że całkiem dobrze poradził sobie z frustracją. Po błędzie defensywy Dayota Upamecano, Haaland szybko zdobył wynik 2-2 (48) po podaniu Jude’a Bellinghama, strzelając lewym skrzydłem w daleki róg.

Potem, podobnie jak w pierwszej rundzie, rozwinęła się szybka gra. Koeman Kopel testował niskim strzałem (57. miejsce). Nieco później obrońca Bayernu Monachium Benjamin Pavard wciąż był na drodze do strzału Haalanda (58. miejsce).

Szokująca chwila o Julianie Brancie

W 65. minucie, potem szokujący moment, kiedy Upamecano i Brandt zderzyli się głowami w pionowym pojedynku na środku pola. Reprezentant Dortmundu musiał zostać przeniesiony na noszach z powodu kontuzji głowy.

Decydująca scena meczu była bolesna także dla Czarno-białych: po rzucie rożnym Hummels rozprostował piłkę, chwytając dośrodkowanie łokciem. Sędzia Felix Zuer obejrzał scenę po podpowiedzi asystenta wideo i zdecydował o karze. Lewandowski obrócił się na 2:3 (78. miejsce) – Rose musiała zejść na trybuny po emocjonalnej eksplozji.

READ  Oliver Bucher śmieje się z Kathy Hummels

15 kolejka: Bayern Monachium vs Mainz, BVB i Bochum w pojedynku Rohrbot

Po ostatnim meczu grupowym w Lidze Mistrzów w środę z FC Barcelona, ​​który był nieistotny dla Bayernu, monachijczycy zagrają na pustych trybunach z pierwszym silnym. FSV Mainz 05 w sobotę (11.12.21, 15.30. Sąsiedzi VfL Bochum, którzy wcześniej we wtorek zmierzyli się z Besiktas Istanbul w Lidze Mistrzów.

Ci: sportschau.de

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sport

Remis w ostatniej minucie z Lipskiem: Hoffenheim unika gorzkiej porażki w Lidze Europy

Published

on

Remis w ostatniej minucie z Lipskiem: Hoffenheim unika gorzkiej porażki w Lidze Europy

Wyrównanie w ostatniej minucie meczu z Lipskiem
Hoffenheim unika gorzkiej porażki w Lidze Europy

Na początku trzydziestej drugiej rundy ligi niemieckiej Lipsk ma przewagę liczebną i jest bliski zwycięstwa na wyjeździe na stadionie Hoffenheim w 1899 roku. Walczący o miejsce w Pucharze Europy Sinsheimers w ostatniej sekundzie odpowiedzieli jednak Sasom, którzy zakwalifikowali się już do Ligi Mistrzów.

Wstrząs następczy: RB Lipsk niezachwianie walczy o trzecie miejsce w ostatnim zwycięstwie w Bundeslidze. Podopieczni Marco Rose’a nie mogli zremisować więcej niż 1:1 (1:0) z faworyzowanym przeciwnikiem TSG Hoffenheim i na jeden mecz przed końcem pozostać o jeden punkt straty do FC Stuttgart. Po dziewięciu meczach bez porażki, jedynie zwycięstwa w dwóch ostatnich rundach spotkań pomogą w zdobyciu trzeciego miejsca, a Borussia Dortmund również może pozostać w tyle.

Prowadzenie Benjamina Sisko (38) nie wystarczyło, aby odnieść szóste oficjalne zwycięstwo z rzędu nad Kreichgauerem, po remisie żółtych i czerwonych kartek Xaviego Simonsa (72) i Andreja Kramaricia (90). W tym momencie Hoffenheim tymczasowo awansowało na siódme miejsce w Pucharze Europy, ale w weekend nadal cztery drużyny mogą je wyprzedzić. Być może marzenie o międzynarodowej akcji potrzebuje także sześciu punktów z pozostałych dwóch meczów.

Po zapewnieniu sobie szóstego z rzędu występu w Lidze Mistrzów drużyna Lipsk była zadowolona ze swojego planu bezpieczeństwa. „Chociaż niedopuszczenie do zakończenia sezonu było zabronione, motto brzmiało: «Mamy inne ambitne cele i chcemy dać z siebie wszystko»” – powiedział entuzjastycznie Rose. Jego zespół rozpoczął żywiołowo na oczach 25 066 widzów i był ograniczony Hoffenheim na własnej połowie.

Kramarić uderza późno

Pierwszą okazję wykorzystał Luis Obinda niewielką przewagą ze skraju pola karnego (5), następnie Simons obronił przed bramką Olivera Baumanna, który fenomenalnie odpowiedział (17). Krótko wcześniej kulejącego Xavera Schlagera zastąpił Nicholas Seewald, a pomocnik najwyraźniej doznał kontuzji kolana bez żadnego zewnętrznego uderzenia (15. miejsce). Po około 20 minutach zespół TSG był w stanie uczynić grę bardziej otwartą i podawał obiecujące podania.

Jednak bez Foot Weghorsta, który był nieobecny z powodów rodzinnych, w polu karnym brakowało intensywności i w ostatniej tercji Lipsk wyglądał bardziej niebezpiecznie. Sisko najpierw uderzył główką obok bramki, po czym skinął głową po wymierzonym dośrodkowaniu byłego zawodnika Hoffenheim Davida Rauma i zdobył przyłożenie. Bowman, który 27. raz z rzędu nie zachował czystego konta, spisał się fatalnie. Z drugiej strony Ikhlas Bebo głową przy najlepszej okazji TSG w ramiona Petera Gulacsiego (40 min).

Po przerwie Kramaric był sam przed bramką po wspaniałym podaniu Mariusa Poultera, ale obronił go także Golaxy (47). Zespół Kraichgauera, w którym po wejściu na boisko z ławki zadebiutował mistrz świata U-17 Maximilian Moerstedt, teraz mocno naciskał na wyrównanie. W drugiej połowie Lipsk skupił się niemal wyłącznie na obronie, co jeszcze bardziej wzrosło po tym, jak Simons otrzymał czerwono-żółtą kartkę za faul. Kramarić uderzył późno.

READ  Barcelona: pechowy debiut Lewandowskiego | Sporty
Continue Reading

sport

Na dzień dzisiejszy: 100 000 dodatkowych biletów w sprzedaży

Published

on

Na dzień dzisiejszy: 100 000 dodatkowych biletów w sprzedaży

Stan na: 2 maja 2024 r. o 18:29

UEFA rozpoczyna dziś ostatnią, główną fazę sprzedaży biletów na Mistrzostwa Europy 2024 w Niemczech. Frekwencja jest znakomita, a w Niemczech nie ma już biletów na mecze fazy grupowej.

Od godziny 11:00 za pośrednictwem oficjalnej platformy biletowej można kupić ponad 100 000 biletów na różne mecze. Zainteresowanie jest duże: ogromny pośpiech powoduje problemy i długi czas oczekiwania.

Jak powiedział rzecznik komitetu organizacyjnego, na liście oczekujących znajduje się obecnie ponad 500 000 fanów. Powiedzieli, że robią wszystko, co w ich mocy, aby skrócić czas oczekiwania.

Do czterech kart na grę

Po kilku losowaniach fani mogą teraz bezpośrednio kupić bilety. Liczba dostępnych biletów różni się jednak w zależności od meczu.

Dostępne bilety obejmują:

  • Karty będą dostępne w sprzedaży na oficjalnej platformie odsprzedaży w marcu/kwietniu
  • Bilety będą dostępne po zapełnieniu stadionu
  • Bilety na spektakle w promocyjnych cenach

Sprzedaż last minute odbywa się na zasadzie „kto pierwszy, ten lepszy” do momentu sprzedaży wszystkich biletów. Na grę można kupić maksymalnie cztery karty.

Bilety na mecze grupowe Niemiec rozeszły się błyskawicznie

Podobnie jak w poprzednich fazach sprzedaży, bilety na niektóre mecze, np. na mecze drużynowe w Niemczech, wyprzedały się szybko. Nie ma już biletów na mecze ze Szkocją (14 czerwca, godz. 21:00 w Monachium), Węgry (19 czerwca, godz. 18:00 w Stuttgarcie) oraz finałowy mecz grupowy ze Szwajcarią (23 czerwca, godz. 21:00 we Frankfurcie). Na finał też nie ma już biletów.

READ  Wygląda na to, że Joshua Kimmish nie był szczepiony
Continue Reading

sport

Schalke 04: Osnabrück złości fanów S04 po szaleństwie – „żart”

Published

on

Schalke 04: Osnabrück złości fanów S04 po szaleństwie – „żart”

To była szokująca wiadomość dla Schalke 04! Jest bardzo prawdopodobne, że najbliższy weekendowy mecz z VfL Osnabrück (5 maja, godz. 13:00) zostanie odwołany. Ponieważ plac zabaw na moście Bremer został zamknięty przez miasto Osnabrück.

Od tego czasu wszyscy zaangażowani próbują znaleźć rozwiązanie, aby mecz pomiędzy VfL Osnabrück i FC Schalke 04 mógł się odbyć w taki czy inny sposób. Dlaczego nie przeniesiemy się na inne stadiony w okolicy? „Nie idź” do dyrektora zarządzającego Osnabrück. Swoimi komentarzami rozzłościł fanów S04.

Schalke 04: Coraz bardziej prawdopodobne jest, że mecz zostanie odwołany

Coraz mniej prawdopodobne jest, że Schalke 04 zmierzy się w weekend z VfL Osnabrück na stadionie Bremerbrück. Stadion jest zamknięty i nie można na niego wchodzić. Obie drużyny szukają rozwiązań, aby mecz mógł zostać w jakiś sposób rozegrany. Jedna możliwość: Zagraj w grę na pobliskim polu.


To także interesujące: Schalke 04: „Sobe” zmusza do skupienia się i uwagi – „Już niedługo znów się zobaczymy”


Jednak nie jest to takie proste. Na przykład Schüco Arena w Arminii Bielefeld nie spełnia wymaganych standardów. Takie jak między innymi skalibrowane linie dla VAR. Wysiłki regulacyjne byłyby w tym przypadku zbyt duże. Wielu kibiców sugerowało rozegranie meczu na Veltins Arena. Jest to jednak mało prawdopodobne, ponieważ Bundesliga prawdopodobnie oceni incydent jako „siłę wyższą”, a kolejny mecz na własnym boisku mógłby zakłócić rywalizację.

Michael Welling, dyrektor zarządzający Osnabrück, również widzi to w „NOZ”, który oznacza konkurencję. „Chciałbym wyrazić teorię, że mieszkańcy Lutern czy Wiesbaden nie byliby szczególnie szczęśliwi, gdyby Schalke rozegrało dodatkowy mecz u siebie, zwłaszcza że mamy czas na przemyślenie innych rozwiązań” – mówi Welling.

Fani domagają się komentarzy

Wypowiedzi, które nie zostały dobrze przyjęte przez kibiców Schalke 04. Jeśli konfrontacja nie dojdzie, trzeba będzie ją przełożyć pomiędzy 33. a 34. rundą. To wyraźna strata dla Royal Blues, którzy z pewnością utrzymają się w lidze, jeśli wygrają w Osnabrück.

READ  Bayern Monachium: Zagrożenia dla rodziny Sports Roberta Lewandowskiego

Dlatego fani S04 są źli. „A dodatkowy tydzień z językiem angielskim na koniec sezonu nie byłby niekorzystny dla Schalke? To, o czym mówi Welling, to po prostu nonsens. Kolejny mecz u siebie dla Schalke byłby niekorzystny dla konkurencji, ale tydzień z językiem angielskim dla Schalke byłby z całym szacunkiem, to żart” i „Och, tak, mecz Schalke u siebie jest dyskredytacją dla konkurencji, ale tydzień z językiem angielskim nie jest, bo co to za bzdury?” „Facet powinien się o to postarać mieć porządny stadion” – powiedział X (dawniej na Twitterze) w rozmowie z Benem.


Więcej wiadomości dla Ciebie:


Nadszedł czas, aby kibice i kluby poczekali i zobaczyli. Liga Niemiecka musi podjąć decyzję. Najbardziej prawdopodobny alternatywny termin meczu rewanżowego to 15 maja.

Continue Reading

Trending