Ajay Mitchell, wspaniała historia początku sezonu Thunder

Nie musisz być Shai Gilgeous-Alexander, aby zabłysnąć w tym Gromie. Zeszłego wieczoru Ajay Mitchell zaliczył najlepszy występ w swojej młodej karierze: 26 pionków zbiegło z ławki rezerwowych w wściekłym meczu (znowu) wygranym w podwójnej dogrywce (znowu) przeciwko Pacers.

Czasami w życiu powtarzają się wzorce. Wydaje się, że na początku sezonu 2025–2026 drużyna Oklahoma City Thunder korzysta z podwójnych dogrywek i… świetnych występów Ajaya Mitchella. Belgijski uczeń drugiego roku potwierdził swój dobry początek sezonu po udanym pierwszym meczu we wtorek wieczorem podczas wieczoru otwarcia. Tym razem jego placem zabaw była Indiana.

To nie miał być jego wieczór. Nie, gdy twój kolega z drużyny pęka 55 punktówa nie wtedy, gdy w meczu dochodzi do podwójnej dogrywki i wszyscy wstrzymują oddech. Ale Ajaya Mitchella to nie obchodziło, więc Ajay Mitchell przedstawił swój własny scenariusz: 26 punktów przy strzelaniu 19 września, 8/8 w rzutacha przede wszystkim wrażenie całkowitej kontroli.

AJAY MITCHELL POTWIERDZONY!! 🇧🇪

26 punktów (nowy rekord w karierze)
3 zbiórki
4 przejścia
38 minut gry
Strzelanina 19 września
8/8 w rzutach
Stracono 1 piłkę

Jest świetny, jest dla niego miejsce w OKC! pic.twitter.com/ATM8RgYGZ5

— TrashTalk (@TrashTalk_fr) 24 października 2025 r

Perfekcyjnie zgrane ataki, cięcia za obroną, tempo zawsze odpowiednie. Żadnych gadań, żadnych zbędnych gestów: czysta, przejrzysta, chirurgiczna koszykówka. Kiedy niektóre upłynniały się pod presją, wydawało się, że wszystko oblicza za pomocą niewidzialnego metronomu.

A przecież mówimy o 22-latku, który w zeszłym sezonie, wówczas debiutant, rozegrał zaledwie 37 meczów, zdobywając średnio 6,5 punktu. Jednak od chwili ponownego uruchomienia młody czerwony diabeł wydaje się przemieniony. Dziś wieczorem po raz kolejny przypomniał nam, że we wszechświecie Thunder każdy może eksplodować z dnia na dzień – pod warunkiem, że rozumie kod: ciężko pracuj, graj uczciwie i nigdy się nie wahaj.

W tym tempie Mitchell nie jest już tylko „intrygującym małym Belgiem z Santa Barbara”. Staje się prawdziwą nazwą rotacyjną. A biorąc pod uwagę gęstość zaludnienia młodych ludzi w OKC, znalezienie miejsca jest niemal osiągnięciem samym w sobie. Shai niesie światło, ale za nim Ajay chowa się w cieniu jak cierpliwy rzemieślnik, gotowy rzucić się na każdy otwór.

Mecz Ajaya Mitchella,

26 punktów, cztery asysty, trzy zbiórki, chwyty i zwycięstwo. pic.twitter.com/IT2iL5DVES

— Derek Parker (@DParkOK) 24 października 2025 r

W długiej i żmudnej walce Back-To-Back (zdobycie dwóch tytułów z rzędu), w której podwładni Marka Daigneaulta posuwają się do przodu z celem na plecach, ważne jest, aby wyróżnić się i udowodnić, że taktyk może na nich liczyć. Na razie prawą przewagę ma Ajay Mitchell, ale uważaj, do rozegrania pozostało 80 zawodników, a jeśli chcesz, może być ich więcej.