Być może największa seria tej pierwszej rundy, w której zdajemy sobie sprawę, że to zdanie jest warte co najmniej dwóch innych serii na zachodzie. Tak, jesteśmy hiper, tak, nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak wszyscy ci piękni ludzie o to walczą, a zwłaszcza Draymond Green i Steven Adams. Wyślij pronos redakcyjnych, a zostaniesz ostrzeżony, jest picie i jedzenie.
Nico M.
„Rakiety są dobrym losowaniem dla Wojowników!”, Houston, jest zbyt niedoświadczony i niewystarczająco silny w ataku ”,„ Rakiety nie przechodzą zwiedzania playoffów ”. Pomimo statusu drugiego na zachód, ludzie Ime Udoka nie pozostawiają faworytów przeciwko Wojownikom, a niewielu z nich widzą ich zwycięzców. Ale nie mylmy się: Houston będzie nudny, bardzo nudny, aby zagrać w pasie Stephena Curry’ego (kukułka Amen Thompson). Jest fizyczny, jest hiper atletyczny, broni ołowiu i nikogo nie boi. Myślę, że ta seria będzie bardzo kwestionowana i zakończy się starą, dobrą grą 7 w Houston. To będzie moment, w którym Curry, Jimmy Butler i Draymond Green pokażą, kim są szefowie, a kiedy młodzież / brak rakiet będzie widoczne na otwartej przestrzeni. Ale Warriors opuści tę serię z bluesem wszędzie. Rockets 3, Warriors 4.
Giovanni
Każdego roku, wśród „faworytów”, w każdym razie ci, którzy powinni być istotą według ich bilansu i dynamiki… istnieje porażka. Każdego roku franczyza nieco rozczarowuje nieco oczekiwań. Widzisz mnie, w tym roku dotyczy Houston, w obliczu wojowników, którzy nie mają dla mnie autostrady, ale co najmniej trzy pasy do finału konferencji. Naprawdę trudno mi powiedzieć, że bardzo dobry, ale bardzo młody Jalen Green i Alperen Sengun nie wezmą doświadczonej lekcji według Golden State, podczas gdy Jabari Smith będzie miał dobry powód, aby zrobić twarz i że Dillon Brooks będzie mógł pokazać się w krajowej antenie (spoiler), że jest to przebity kosz. Myślę, że Fred Van Vleet przyniesie wiele, że Amen Thompson będzie nadal ujawniać się, będąc rodzajem stałego wyrzutni buntu, ale uważam, że wojownicy mają zbyt wiele broni, ofensywy, obrony i mentalne dla całkowicie zamka, pomimo dynamiki dwóch drużyn, które wydają się mówić przeciwnie. Rakiety nie są malarzami, więc wezmą jedną, ale ostatecznie nie litości rakiet. Rockets 1, Warriors 4.
Nico V.
Jedną rzeczą, której Wojownicy muszą za wszelką cenę unikać: przeciąganie tej serii, wchodząc w fizyczny pojedynek, że mają niewielkie szanse na wygraną. Mam w pełni zaufanie do tych, których widzę ukoronowane w czerwcu. Stephen Curry umieścił tylko 3 punkty na ostatnim spotkaniu przeciwko Rakietom? Ma to lepiej umieścić 32,8 średnio na pięć gier, które ta seria będzie trwała. Wróć do Kalifornii do 1-1, wróć do Teksasu na 3-1 i zakończ pracę spokojnie przed rakietami, które bardzo płacą cenę braku doświadczenia. Houston, mamy problem. Rockets 1, Warriors 4.
Rudzik
Sam Querrey, były 11. świat w tenisa, powiedział, że doświadczenie, które było najbardziej dodatkową cechą w sporcie zawodowym. Najlepsza drużyna wygra i jest to tak proste. Tak dobrze, Golden State stworzył świetny koniec sezonu, ale dynamika rakiet jest co najmniej równie dobra. Grają mocniej, bronią trochę lepiej i mają przewagę pola. Ach, przepraszam, przypomina mi się zestaw słuchawkowy, że moim celem w tych po. Wojownicy chcą iść na wojnę lub nie są gotowi grzmotowi. Gdy rakiety są już w powietrzu, trzęsienia ziemi nie stanowią już problemu. Draymond zakończy zielony, a Jalen będzie jasny. Rockets 4, Warriors 2.
Timéo
Dobra seria na tle nostalgii, gdy widzimy duby stają w obliczu rakiet, a nawet jeśli dzisiaj to rakiety mają mieć przewagę, obawiam się, że wynik się nie zmieni. Tak, przeszkadza mi, że te młode rakiety wychodzą tak wcześnie, ponieważ ich gra była w tym roku atrakcyjna, ale z pewnością odziedziczyły najgorszy pojedynek dla drużyny tak niedoświadczonej jak ich. Wojownicy mają po prostu zbyt duże doświadczenie, Vanvleet spróbuje dobrze, Alperen Sengun. Dillon Brooks z pewnością spróbuje wypchnąć Jimmy’ego Butlera, ale Buckets ryzykuje kucharza takiego jak Grant Williams 2023. Chodźcie Rockets 2, Warriors 4.
Alex t
Intrygująca seria po stronie Houston, z odrobiną nostalgii od końca 2010 roku. Bardzo szum z pomysłem zobaczenia młodych rakiet w playoffach. Dużo ich nie doceniamy, ale walczy, a na wszystkich pozycjach jest talent, wojownicy ślinią się, aby upaść. Jednak Golden State może polegać na znacznie bardziej doświadczonej grupie, a to doświadczenie prawdopodobnie będzie kluczowe w kluczowych momentach. Dzięki playoffom Jimmy i szefowi kuchni, którzy poprowadzą łódź, widzę, że wojownicy odnoszą sukcesy w zdenerwowaniu. Wyjmij popcorn dla tej serii, ponieważ będzie on ożywiony i nie tylko na spotkanie między Draymond Green i Dillon Brooks. Rockets 2 – Warriors 4
Łaskawy
7 lat później oba drużyny i tak nie są źle odnowione, ale dobrze pachnie rywalizacją z końca 2010 roku. W Zatoce Stephen Curry jest nadal na słupku i wciąż tak bezczelna, Draymond Green wziął białe włosy, ale wciąż łamie Gules, i przybył Jimmy Butler. Podczas pobytu w Houston młodzież przyjęła władzę i broni Maxa. Moglibyśmy mieć bardzo dużą pierwszą rundę między tymi dwiema drużynami. Ale w tej małej grze to doświadczenie Wojowników zrobi różnicę, podczas gdy rakiety uczą się i powrócą jeszcze bardziej przerażające w przyszłym roku. Rockets 3 – Warriors 4.