Finały konferencyjne rozpoczynają się tej nocy (2 godziny) między Knicks i Pacers. W serii, która obiecuje być ciasna i niezdecydowana, zarządzanie tempem może być czynnikiem X, aby zdecydować między dwoma zespołami.
Jean de la Fontaine powiedział: „Nie ma sensu biegać, musisz iść do sedna”. Rzeczywiście wyścig i rytm będziemy dzisiaj mówić, kilka godzin przed otwarciem finałów Konferencji Wschodniej.
Jak wiemy, obie drużyny są w stanie ciężko atakować i w razie potrzeby zdobyć 130 punktów. Jednak ich sposób na robienie rzeczy drastycznie. Pacers, kierowany przez Tyrese Haliburton, ucztą Fast Game, w przejściu, korzystając z złego zmiany położenia przeciwnika, aby znaleźć łatwe punkty. Knicks, wolą spowolnić tempo i opuścić Jalen Brunson i Karl-Anthony Towns, aby stworzyć naruszenia w grze półterrainowej, sektorze, w którym Indiana jest bardziej trudna. W tym sezonie Pacers mieli 7. tempo w NBA, przeciwko 26. dla Knicks. Walka w stylu i ciekawie będzie zobaczyć, kto narzuci swój rytm gry na drugim, zmuszając przeciwnika do gry poza jego strefą komfortu.
Kolejny element, który będzie ważny: głębokość siły roboczej. Indiana ma szerszą rotację, z możliwością wysłania Bena Mathurina, TJ McConnella, Ben Sheppard i Obi Toppin z ławki. Tom Thibodeau opiera się znacznie bardziej na swoich posiadaczach, a jedyne Miles McBride i Mitchell Robinson jako zastępcze na regularną rolę. Jeśli zmęczenie odgrywa swoją rolę, niewątpliwie będzie bardziej w nowojorskich nogach.
W tym sezonie opozycje między dwiema drużynami dały mecze z niewielkimi napięciem i często znaczącymi różnicami (średnio 11 punktów w 3 meczach). Jeśli Indiana chce potwierdzić swoją piękną kampanię playoff w zeszłym roku, Nowy Jork z pewnością będzie chętny do zemsty, po wyeliminowaniu przeciwko tej samej drużynie Pacers podczas playoff 2024.