Connect with us

Top News

Spór dotyczący biura domowego: kiedy pracownicy powinni udać się do biura?

Published

on

© 1 & 1 Mail & Media / News Lokalizacja

Zaktualizowano 25 maja 2021 r. O godz. 22:41.

  • Ponieważ zjawisko to słabnie, wiele firm chce, aby ich pracownicy jak najszybciej wracali do domu.
  • Jednak wirusolodzy i Instytut Roberta Kocha ostrzegają przed walkami kogutów w walce z infekcją.
  • Niemieckie związki zawodowe uważają, że pracodawcy nie powinni rezygnować ze swoich obowiązków, dopóki większość pracowników nie zostanie w pełni zaszczepiona.

Więcej informacji na temat wirusa koronowego można znaleźć tutaj

Pełno tu kawiarni ulicznych i ogródków piwnych, a dzięki eksperymentowi Corona zakupy są możliwe niemal wszędzie. A co z biurami? Wiele firm chce, aby ich pracownicy jak najszybciej opuścili firmę, jeśli liczby koronowe nadal spadają Domowe biuro Wróć. Konfederacja Przemysłu Niemieckiego (PTI) zażądała w dziesięciopunktowym badaniu skierowanym do rządu federalnego, że „postęp w zakresie szczepień w społeczeństwie i instytucjach powinien być powiązany z dochodami odpowiadającymi normalnej działalności gospodarczej”. Minister gospodarki Peter Altmeyer również obiecał we wtorek złagodzenie sytuacji – ale związki zawodowe zaczynają hamować.

Prawda jest taka: liczba nowych infekcji koronami rośnie. Zostało to ogłoszone we wtorek Firma Roberta Kocha (RKI) ma mniej niż 60 wydarzeń siedmiodniowych – z dala od politycznie określonego poziomu 100, który ma zastosowanie do federalnych kontroli wyjść z hamulca awaryjnego. Ale kiedy jest mniej prawdopodobne, że wydarzenie powróci do biura, a kiedy do otwartego biura projektowego? To nie jest zdeterminowane politycznie. Jednak wirusolodzy i RKI ostrzegają w dobrym nastroju: „Nie powinniśmy pozwolić, aby wirus znów stał się obezwładniający, ponieważ nagle chcemy więcej” – ostrzegł lider RKI Lothar Weiler przed Zielonymi Świątkami. Strach: efekt jo-jo.

Altmeier już zgodził się przejść na emeryturę w firmach

BDI nie chce zmniejszać zachorowalności, tj. Nowych infekcji tygodniowo na 100 000 osób, ale liczby zaszczepionych pracowników i osób, które przeżyły koronę. Plik Rząd centralny Stwórz koncepcję krok po kroku, aby określić odsetek zaszczepionych i zdrowych pacjentów Domowe biuro Można zminimalizować lub całkowicie wyeliminować. Powinno to mieć miejsce w przypadku testów koronowych w firmie, a także ze względu na potrzeby zdrowotne i okresy izolacji. Aby ułatwić podróże służbowe, w tym miejscu należy również znieść ograniczenia.

READ  Uniwersytet w Stambule jest gospodarzem wystawy, którą trzeba zobaczyć w Polsce

Minister Gospodarki Altmeyer Firmy już zgodziły się na ułatwienie. Polityk CDU powiedział w przemówieniu „Zbudowano”, że terminów „właściwe pytania” będzie coraz mniej. „Mam nadzieję, że pomysł przywrócenia ustawień domyślnych zdecydowanie oznacza, że ​​możesz ponownie pracować nad witryną”.

Przeczytaj także: Wszystkie aktualne informacje o infekcji koronowej na naszym blogu na żywo

Obecnie pracodawcy są zobowiązani do przeprowadzania szybkich kontroli swoich pracowników dwa razy w tygodniu. Ponadto pracuj zgodnie z ustawą o ochronie przed infekcjami Domowe biuro Reguła – przynajmniej dla pracowników biurowych. Firmy powinny pracować z domu, chyba że istnieją ku temu istotne powody. Pracownicy zwykle muszą to zaakceptować. Dwie zasady – jedna i jedna do testów Domowe biuro – Zgodnie z poprzednim planem i tak wygasną z końcem czerwca.

– ostrożnie pyta Rainer Hoffman, szef DGP

Jednak zdaniem Niemieckiej Konfederacji Związków Zawodowych z pewnością są one nadal aktualne. „Nawet jeśli liczba epidemii w końcu spadnie – wciąż pozostaje nam długa droga” – ostrzegł szef DGP Rainer Hoffman. „Dlatego nieodpowiedzialne jest pospieszanie się wszystkimi skutecznymi środkami kontroli epidemii” – powiedział niemieckiej prasie. Pracodawcy nie powinni rezygnować ze swoich obowiązków, dopóki większość pracowników nie zostanie w pełni zaszczepiona.

Nie podoba im się to, upierał się Stephen Compiter, dyrektor zarządzający BDA w stowarzyszeniu pracodawców. Obowiązek powinien wygasnąć z końcem czerwca – ale: „To nie oznacza końca Domowe biuro Albo testowanie – nalegał. Wspieramy naszych pracowników nawet bez biurokracji. „

Pozostawiony ekspert uważa, że ​​powrót do pracy jest zbyt wcześnie. Pracownicy muszą być stale chronieni. „Obejmuje to również rutynowe testy koronowe” – powiedziała eurodeputowana Juta Krellman. „Każdy, kto chce tu odpocząć, wszędzie, nie dba o zdrowie personelu”. Wymóg przeprowadzenia testu w ogródku piwnym jest niedopuszczalny, ale nie w hali fabrycznej ani w biurze na planie otwartym. Polityk socjaldemokratów Martin Rosemann też nie potrzebuje odprężenia. Z wyjątkiem epidemii,Domowe biuro Sam diabeł nie jest przedmiotem. „

READ  Nie otrzymano listy: 101 pytań dotyczących FDP, Habecka i wymiany ogrzewania

Ankieta: 36 proc. Pracowników chce chodzić do biura tylko raz lub dwa razy w tygodniu

W rzeczywistości wielu pracowników boryka się z myślą, że nie wszyscy ich pracownicy chcą wracać do biura. Według sondażu przeprowadzonego przez firmę konsultingową EY, większość pracowników chce pozostać w kryzysie koronowym nawet po kryzysie koronowym Domowe biuro Praca. 38 proc. Chce chodzić do biura tylko trzy lub cztery razy w tygodniu, a 36 proc. Chce iść do biura tylko raz lub dwa razy.

„Decyzja o pracy z domu nie powinna być pozostawiona samym pracodawcom” – powiedział Krellman. Altmeyer nie widzi tutaj większego problemu: jednak wielu pracodawców i pracowników od dawna zorganizowało się, aby umożliwić bardziej elastyczne modele pracy. To jedna z pozytywnych lekcji płynących z kryzysu koronowego. (dpa / mko)

Teaserbuild: © Zdjęcie Alliance / Keystone / Cayton Polly

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top News

Reakcja Europy na postępy Putina: Polska wyraża alarm

Published

on

Reakcja Europy na postępy Putina: Polska wyraża alarm
  1. Strona główna
  2. Polityka

Naciskać

W obliczu zagrożeń ze strony Moskwy Polska chce wzmocnić unijną strategię bezpieczeństwa. Ma zostać utworzona ciężka brygada sił reakcji UE.

WARSZAWA — Władimir Putin oddycha Polsce, a powtarzające się groźby ze strony Moskwy powodują niepokój kraju na zewnętrznej granicy Europy. Polska wzywa obecnie do utworzenia „ciężkich sił” europejskich sił interwencyjnych, które można by natychmiast rozmieścić w obszarach objętych kryzysem.

Ponieważ nawet bez pomocy NATO i armii amerykańskiej UE musi być gotowa na wypadek ataku przeciwko rosyjskiej armii. Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski wyraził zaniepokojenie zagrożeniem ze wschodu. „Nie byłby zaskoczony”, gdyby Putin zaatakował jego kraj.

Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski wezwał, aby ciężkie siły UE działały niezależnie od NATO i armii USA. © Image Alliance/dpa | Kay Nietfeldt

Ciężka Brygada jako europejska obrona przed Rosją – niezależna od NATO

Jak powiedział minister w rozmowie z Polskim Radiem, ciężka brygada mogłaby zostać wysłana także do Afryki Północnej czy na Bałkany. Świat TVP Ogłoszono to w środę (1 maja). „Nie musimy polegać na zasobach USA w przypadku każdej sytuacji nadzwyczajnej na naszej granicy, na przykład jestem zwolennikiem ciężkiej brygady UE jako siły szybkiego reagowania w przypadku problemu o niskim priorytecie na Bałkanach lub w Afryce Północnej”.

Choć rosyjski autokrata zdecydowanie odrzucił spekulacje na temat ataku Moskwy na państwo członkowskie NATO, określając je jako „czysty nonsens”, Sikorski obawia się, że najgorsze może się wydarzyć, jeśli Kijów przegra wojnę na Ukrainie. „Mamy wybór: albo pokonana armia rosyjska poza granicami Ukrainy, albo zwycięska armia rosyjska na granicach Polski. Putin zrobi wtedy to samo, co Hitler zrobił z Czechosłowacją; „weźmie przemysł i ludzi na Ukrainie i zmobilizuje je kontynuować” – przekonuje polski minister.

Duda nazywa cel 3 proc. NATO ze względu na „rosnące ambicje imperialne Rosji”

Niedawno prezydent Andrzej Duda wezwał pozostałych członków NATO do zwiększenia wydatków na obronność do trzech procent PKB w świetle rosnącego zagrożenia ze wschodu. „Biorąc pod uwagę wojnę na Ukrainie i rosnące ambicje imperialne Rosji, państwa NATO muszą działać odważnie i bezkompromisowo” – oświadczył prezydent na krótko przed swoją podróżą do Waszyngtonu w połowie marca.

Tymczasem Polska już wydaje 4 proc. swojego PKB na wydatki na obronność, „aby dać dobry przykład i zachęcić innych”. Wiadomości Euro Prezydent zacytował. (SiSchr)

READ  Domy opieki i warsztaty: Wymagania dotyczące maski FFP2 przez First Nations
Continue Reading

Top News

Były badacz przedstawia nowe teorie i wyjaśnia nową „fazę drugą”.

Published

on

Były badacz przedstawia nowe teorie i wyjaśnia nową „fazę drugą”.
  1. Strona główna
  2. Niemcy

Naciskać

Mała Ariane zaginęła 22 kwietnia. Intensywne poszukiwania sześcioletniego chłopca rozpoczęły się pełną parą i obecnie zostały odwołane. Były śledczy Axel Petermann wyjaśnia dlaczego.

Bremervörde – Przez tydzień policja, straż pożarna, Bundeswehr i liczni wolontariusze poszukiwali Ariane niemal 24 godziny na dobę. Mówi się o 1200 służbach ratowniczych. Przeszukali każdy zakamarek w Bremervörde-Elm (Dolna Saksonia) i okolicach, gdzie mieszka sześcioletni chłopiec.

Chłopiec ostatni raz był widziany w poniedziałek wieczorem Widziano go w domu rodziców około godziny 19:30. Ariana jest autystyczna i nie reaguje na rozmowy, może ukrywać lub przeoczać majątek innych osób. Rodzice pilnie zwrócili się o pomoc do wszystkich mieszkańców.

Policja ogłasza zakończenie intensywnych poszukiwań Ariane z Dolnej Saksonii

Po dniach poszukiwań śledczy ogłosili zmianę strategii w poniedziałkowe popołudnie (29 kwietnia). „Od jutra nas tu nie będzie” – powiedział rzecznik, ogłaszając zakończenie aktywnych poszukiwań. Mówi się, że operacja poszukiwań ma charakter tymczasowy. Zespół dochodzeniowy składający się z ekspertów w sprawach osób zaginionych będzie nadal prowadził postępowanie karne. Teraz rozpoczyna się faza dochodzenia w sprawie zniknięcia Arian.

Axel Petermann wyjaśnia drugą fazę poszukiwań Oriona IPPEN.MEDIA. Śledczy badają teraz okoliczności zaginięcia i zaczną od miejsca, w którym widziano go ostatni raz, próbując wykorzystać obiektywne fakty, takie jak nagrania wideo z kamer monitorujących, do rozważenia tego, co się wydarzyło, wraz z zeznaniami świadków. Wciąż myślę o bieganiu.

Peterman przez wiele lat prowadził śledztwo w sprawie zabójstw, a na przełomie tysiącleci stał się profilerem. Jak poinformował funkcjonariuszy prowadzących dochodzenie. Obecnie na emeryturze bada wiele przypadków zaginięć – zwykle zlecanych przez krewnych. Niedawno omówił sprawę Rebeki Reusch IPPEN.MEDIA W tym dniu. Jego podcast „Vital Sign” jest dla niego Niemiecka nagroda podcastowa Zalecana.

Teorie na temat sprawy zaginionej Ariane: czy została porwana, czy w wyniku wypadku?

„Z zewnątrz policja zachowuje się bardzo sumiennie, kreatywnie i profesjonalnie. Trzeba wierzyć temu, co mówią. Oznacza to, że chłopiec uciekł w momencie, gdy go nie zauważono” – mówi Peterman.

Policjanci wraz z pomocnikami w pierwszej kolejności szukali miejsc niebezpiecznych dla dzieci, takich jak stawy, rzeki czy rowy. Ale teraz pojawia się więcej odpowiedzi na temat tego, czy doszło do obserwacji i gdzie znaleziono ślady ołowiu. „Dziecko porusza się i szuka miejsc, które ludzie już widzieli. Mogą być miejsca i przestrzenie, z którymi dziecko ma kontakt, ponieważ kiedyś czuło się tam dobrze.

Axel Petermann był śledczym w wydziale zabójstw, zanim został profilerem na przełomie tysiącleci.
Axel Petermann był śledczym w wydziale zabójstw, zanim został profilerem na przełomie tysiącleci. Osoba prowadząca dochodzenie, potwierdzona przez policję, doradza śledczym. Do 2014 roku. Następnie przeszedł na emeryturę. Jednak sprawy karne nadal go prześladują. Jego książki oparte na prawdziwych przypadkach umieściły go na liście bestsellerów magazynu Spiegel. © Ralph Zemmecke

Megaposzukiwania przeprowadzone przez służby ratunkowe nie powiodły się, a teraz celem są okolice Ariona

W sumie straż pożarna, Bundeswehr, THW, DLRG i policja przeszukały 5300 hektarów z lądu, wody i powietrza. Odpowiada to powierzchni ponad 7500 boisk piłkarskich. Każdego dnia na obszarze poszukiwań stacjonowało około 800 osób, w tym kilka specjalnych sił policyjnych wyposażonych w psy, konie, helikoptery, drony, łodzie i sprzęt do nurkowania.

Co oznacza zmiana strategii policji: „Chcę to powiedzieć ogólnie, a nie w odniesieniu do tej sprawy. Policja powinna jednak zweryfikować prawdziwość informacji rodziców lub przynajmniej powinna była je już zweryfikować. To skomplikowane. Z jednej strony poszukiwania muszą być skoordynowane, ale śledczy muszą postępować zgodnie ze wskazówkami opinii publicznej i znalezionymi wskazówkami. Zaginięcie dziecka zawsze wiąże się z wysokim ryzykiem. Dzwonki ostrzegawcze zawsze dzwonią.

Dlaczego wielkie poszukiwania właśnie się kończą? Nadzieja na cud żyje w Bremervörde

Rzecznik policji powiedział w niedzielę, że nie ma ostatecznej daty odwołania poszukiwań N.T.R. Jednak po tym, jak w weekend ponownie nie odwrócono wszystkich kamieni, policja spokojnie ogłosiła w poniedziałkowe popołudnie: „Wczoraj przywróciliśmy wszystko do równowagi”. Ale bez sukcesu. „Mieliśmy obiecać, że go znajdziemy, ale nie mogliśmy tego dotrzymać”. Nadzieja powoli gaśnie – powiedział podczas przeszukania funkcjonariusz policji Zainspirował go „moment prawdziwej gęsiej skórki”.

Dlaczego główna operacja wyszukiwania została teraz zatrzymana? W innym przypadku tak było Zaginiony Joe odnalazł się ósmego dnia. Mówi się o cudzie Oldenburga. Peterman powiedział, że należy wziąć pod uwagę kilka czynników. „To, kiedy poszukiwania zostaną zatrzymane, zależy od samego dziecka, temperatury i pogody, stanu zdrowia i środowiska”.

„Zaginięcie dziecka zawsze wiąże się z wysokim poziomem ryzyka. Zawsze włącza się sygnał alarmowy.

Według Petermana śledczy powinni zadać sobie następujące pytania: „Jeśli Ariane nie zostałaby przez nikogo zabrana, jak długo byłaby w stanie radzić sobie bez jedzenia i picia? I wtedy w pewnym momencie przychodzi moment, kiedy mówisz: Zrobiliśmy wszystko, co tylko można sobie wyobrazić, aby znaleźć dziecko. Wróćmy teraz do innych rzeczy.”

Aktywne poszukiwania Ariana w Bremervörde zostały wstrzymane, ale Petermann twierdzi, że ma nadzieję

Kilka dni temu powiedział ekspert ds. osób zaginionych, Peter Jamin IPPEN.MEDIA, nie chce nad niczym panować. Możliwe jest również uprowadzenie. „Śledczy zwrócą uwagę na przestępcę, który z byle powodu interesuje się dziećmi, ale oczywiście nie powinni ignorować środowiska rodzinnego: szukajcie więc wskazówek w domu, a jeśli jeszcze do tego nie doszło, sprawdźcie samochód” – dodał. Petermana.

Jako były śledczy i pracownik socjalny Peterman może pochwalić się wieloletnim doświadczeniem zawodowym i szeroką gamą spraw. Co daje nadzieję? „Wielu szuka Ariona i wiemy z przeszłości, że te działania również zakończą się sukcesem”.

READ  Domy opieki i warsztaty: Wymagania dotyczące maski FFP2 przez First Nations
Continue Reading

Top News

Kościół w Polsce sprzeciwia się reformom aborcyjnym

Published

on

Polscy biskupi katoliccy krytykują rząd Donalda Tuska za nauczanie religii w szkołach i planowane zmiany w prawie aborcyjnym.

Rada Stała Konferencji Episkopatu wyraziła w czwartek wieczorem w Częstochowie swoje zaniepokojenie planami Ministerstwa Oświaty. Biskupi domagali się, aby zmiany w liturgii wprowadzano dopiero po konsultacji z Synodem Kościołów.

Skrócenie czasu nauczania religii Opcjonalne?

Minister edukacji Barbara Nowacka chce skrócić wymiar zajęć dydaktycznych z przedmiotów fakultatywnych religii. Powiedziała, że ​​wystarczy godzina tygodniowo. Jak dotąd minęły dwie godziny. Centrolewicowy rząd powołany w grudniu zdecydował już, że wyniki za religię nie będą już odgrywać roli przy obliczaniu średniej ocen.

Z aktualnego raportu wynika, że ​​biskupi mają nadzieję, że rozmowy między przedstawicielami Kościoła a Ministerstwem Edukacji będą pozytywne. Nie padły żadne konkretne uwagi krytyczne. Kościół katolicki wskazywał już wcześniej, że edukacja religijna jest zapisana w Konkordacie, porozumieniu między państwem a Kościołem.

Kościół nie chce zmieniać swojego „jasnego stanowiska” w sprawie aborcji

Rada Stała wypowiadała się także przeciwko „rosnącej presji na sektor publiczny” i rządowym planom zalegalizowania „zabijania nienarodzonych dzieci”. Zapowiedział, że 12 maja we wszystkich kościołach będzie odczytane osobne orędzie. Stwierdził, że Kościół nie zmieni swojego jasnego stanowiska.

Polska ma obecnie najbardziej restrykcyjne prawo aborcyjne w Europie. Aborcja jest dozwolona tylko w przypadku zagrożenia zdrowia kobiety lub po gwałcie. Koalicja rządząca planuje liberalizację, ale nie zgadza się co do tego, jak daleko powinna ona sięgać.

Kościół rzymskokatolicki tradycyjnie wywierał w Polsce duże wpływy. Należy do niego prawie 90 procent z 33 milionów obywateli. Jednak w ostatnich latach kościół stracił swoją reputację, zwłaszcza wśród młodszego pokolenia. W stolicy, Warszawie, zaledwie 29 proc. licealistów wybrało w tym roku akademickim katolicyzm. Według Konferencji Episkopatu w 2021 r. 28,3 procent katolików w całym kraju uczestniczyło w niedzielnej Mszy św.

READ  Domy opieki i warsztaty: Wymagania dotyczące maski FFP2 przez First Nations

Continue Reading

Trending