MSłowa, których można oczekiwać od Polski: węgierskie prawo dotyczące zajmowania się homoseksualizmem i tożsamością transpłciową bronił przed europejską krytyką ambasador kraju Andrzej Prilebowski.
„Prawo węgierskiego parlamentu do prawnej ochrony dzieci w wieku szkolnym przed angażowaniem się w problemy homoseksualne jest oczywiste i niekwestionowane” – powiedział Brylepsky Redoxsentswerk Deutschland (RNT).
O ile mu wiadomo, prawo ogranicza się do edukacji, więc jego celem jest ochrona dzieci przed wczesnym wykorzystywaniem seksualnym, powiedział Prylapsky. „Myślę, że planowanie stadionu w Monachium podczas niemiecko-węgierskiego meczu piłki nożnej byłoby niewłaściwe i krzywdzące i próbowało skarcić Węgrów za pomocą świateł” – powiedział ambasador.
Claudia Roth atakuje Węgry
Tymczasem wiceprzewodnicząca Bundestagu Claudia Roth (Zieloni) wezwała do dalszych działań UE przeciwko Węgrom w odpowiedzi na ustawę, która znacznie ogranicza dostęp młodych ludzi do informacji na temat homoseksualizmu i seksu.
„Ustawa zakazująca informacji i reprezentacji homoseksualizmu na rozkaz Victora Orbana i jego zespołu” to „nowa krypta w niegodnej i haniebnej grze z podstawowymi wartościami UE”. Roth RNT
Roth ostrzegł, że ustawa jest „wyraźną próbą ograniczenia wolności wypowiedzi i innych praw obywatelskich w związku z wykluczeniem mniejszości i podżeganiem do homoseksualizmu”. W ten sposób przyczynia się do „podziału UE we współpracy z innymi dyktatorami i dyktatorami”.
Roth powiedział, że praworządność Komisji Europejskiej przeciwko Węgrom, która obowiązuje od 2018 roku, jest właściwym podejściem do polityki miejskiej. Ale jest bardzo powolny.
„W tym tempie obecny rząd węgierski może wyrządzić znaczne, aw niektórych miejscach nieodwracalne szkody”. Nowa inicjatywa polityczna Unii Europejskiej i Komisji jest potrzebna, aby „położyć kres dyktatorskiej taktyce salami polegającej na zniesieniu podstawowych praw i wolności”. Węgierskie społeczeństwo obywatelskie i demokratyczna opozycja na Węgrzech potrzebują „wyraźnych sygnałów wsparcia europejskiego”.
„LGDP” to gorące słowo w Polsce
Ustawa przeciwko „reklamie” homoseksualizmu, wprowadzona przez prawicowego konserwatywnego lidera rządowej partii Fidesz, została uchwalona przez węgierski parlament w zeszłym tygodniu. Programy edukacyjne na temat homoseksualizmu lub reklamy wielkich korporacji, które okazują solidarność z homoseksualistami, są zakazane, dlatego istnieją książki edukacyjne na ten temat. Oficjalnym celem jest ochrona nieletnich.
Polska partia rządząca Paes stanowczo sprzeciwia się krytykowanej przez siebie „ideologii LGBT”. Ich zdaniem to zdecydowanie niszczy tradycyjny model rodziny w katolickim kraju. Wiele polskich gmin ogłosiło w ostatnich latach „strefy wolne od LGBT”. Komisja Europejska wstrzymała dotacje unijne dla tych obszarów.