Oczekuje się, że Pogacar podejmie więcej prób ataku w szczególności na żółtą koszulkę, po tym, jak nie udało mu się szturchnąć go na 16. etapie i odbić od zespołu Jumbo-Visma.
Ale dla Geschke stawką jest koszulka górska, którą niemiecki himalaista von Cofidis założy po raz ósmy w sekcji Piragodes. Dzień wcześniej Geschke zebrał ważne punkty, wygrywając przedostatnią klasyfikację górską w Port de Lers (klasa I). Był nawet w stanie zwiększyć swój awans w rankingu.
Na siedemnastym etapie peleton mógł spodziewać się łącznie czterech klasyfikacji górskich, z których trzy należały do pierwszej klasy. Czy jego ciało wytrzyma nacisk i obroni koszulę?
Jazda rowerem
Van Aert reaguje na zaskakujący manewr Eekhoffa: „Trochę chłopięcy”
19 godzin temu
Eurosport.de towarzyszy etapowi 17 bezpośrednio w taśmie.
Rozpoczyna się przedostatni podbieg grupy prowadzącej. Pinot i Łucenko zostali tam aresztowani, razem 15 kierowców. Geschke ściga się ze swoim kolegą z drużyny Périchonem. Kandydaci mają teraz opóźnienie 1:45.
15:40 – Ulubione się nie poddają
Wyścig jest nadal szeroko otwarty, z zaledwie 90 sekundami między przodem a grupą otaczającą ulubioną żółtą koszulkę. Oznacza to, że 30 kierowców wciąż może liczyć na zwycięstwo na etapie – i nie zapominaj: na mecie czeka również drugi bonus, który może być naprawdę ważny dla klasyfikacji generalnej!
Simon Geschke opóźnił klasyfikację górską z powodu swojej wady i jest teraz w grupie za żółtą koszulkę.
45 km – Nowa pozycja w klasyfikacji górskiej
To teraz długi zjazd – Geschke wciąż ma 64 punkty w rankingu wspinaczki, a Ciccone jest teraz drugi z 41 punktami. W ostatnich dwóch rajdach można jeszcze dziś zdobyć maksymalnie 20 pipsów. Oznacza to, że Geschke nie może już dziś nosić koszulki. Pinot, który zebrał już dziś 15 punktów, jest teraz siódmy z 31 punktami górskimi.
15:25 – II klasyfikacja górska osiągnięta
Pinot zdobywa punkty na Hourquette d’Ancizan (1564 m). To już piąty odcinek Tour de France, a Francuz jest zwycięzcą tej karty w 2016 roku. Za czołowym duetem nadal zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji górskiej – a Geschke ma problem techniczny i nie nadąża za sprint. Tak więc te punkty trafiają do Ciccone, jednego z jego rywali.
Zespół ZEA robi postępy w żółtej koszulce z Mikelem Bergiem – a Adam Yates nie może już za nim podążać. Szóste miejsce pozostaje w tyle, co może go kosztować miejsce w pierwszej dziesiątce. David Gaudu też cierpi – dziś wiele może się zmienić w rankingu! Nowicjusze Bennott i Łucenko niedługo przejdą do klasyfikacji górskiej.
15:10 – Grupa stalkingowa rośnie
Inni kolarze doganiają grupę Geschke: teraz są jej częścią Bardet, Jungels i Castroviejo. The Chasers mają około pół minuty straty do prowadzącego duetu, a do faworytów około dwóch minut. Kolarze są teraz w drodze do następnego podejścia, Urquette d’Ansezan (1564 m/klasa druga).
64 km – Pinot pierwszy na Aspin, Geschke pokonuje Ciccone
Thibaut Pinot Aleksiej Łucenko prowadzi nad przełęczą i zdobywa 10 punktów górskich na Col d’Aspin. Za nimi Ciccone zaczyna biec, by zająć trzecie miejsce. Ale Geschke natychmiast siada na tylnym kole, a nawet wyprzedza z góry – sześć punktów dla Freiburga i kolejny wzrost nad Włochem.
65 km – Bardet atakuje z peletonu
Z Andreasem Liknesundem i Chrisem Hamiltonem koledzy z drużyny Roman Bardet prowadzą w dużej grupie i teraz przyspieszają w peletonie. Francuz, który wczoraj stracił trzy minuty, też chce iść dalej. Przed nim Jonathan Castrovigo (Inios Grenadiers) i Bob Jungles (Ag2r Citroen) również są na drodze do dołączenia do grupy.
67 km – 16 mężczyzn za Pinotem i Łucenko
16 mężczyzn zbiegło się z najlepszymi biegaczami o około 20 sekund. Wśród nich jest Simon Geschke, ale także rywal Giulio Ciccone. Jest też kolega z drużyny z Pierre-Luc Perichon dla Geschke i Quinn Simmons dla Ciccone. Nie zabraknie również Niemiec Georga Zimmermanna (Intermarché – Wanty – Gobert), Austriaków Patricka Konrada (Bora – hansgrohe) i Gregora Mühlbergera (Movistar).
Peleton spóźnia się minutę i prowadzi Jumbo – Visma.
69 km – Chaser Quartet z Mühlberger
Rigoberto Uran (EF Education – EasyPost), Andreas Liknesund (Drużyna DSM), Dylan Van Barley (Inios Grenadiers) i Gregor Mullberger (Movistar) oddzielili się od pierwszego zespołu pościgowego 15 sekund po Łucenko i Pinot. Za nimi była kolejna kilkunastoosobowa grupa mężczyzn, wśród których byli także Simon Geschke i Julio Ciccone.
72 km – Boivin i Doull złapali, Łucenko i Pinot .atakują
Znowu ustawiają się czołowe tabele i do ataku ruszają kolejni kolarze – teraz naprawdę mocni wspinacze: Aleksiej Łucenko (Astana Kazachstan) i Tibut Pinot (Groupama – FDJ) rozeszli się, a tempo nadaje Cofidis i DSM.
Na górze Simona Geschke można teraz zobaczyć daleko w polu. Ponieważ grupa jeszcze się nie uformowała, teraz we Freiburgerze obowiązuje następująca zasada: Strzeż się, kto tu zrywa! Jeśli ktoś jest niebezpieczny dla koszuli, powinien iść z nim.
78 km – 25 sekund dla Dole i Boivin
12-kilometrowy podjazd do Cole Daspin o średnim nachyleniu 6,5 procent zaczyna się za dwa kilometry. Boivin i Doull wyprzedzają wyścig, mając 25 sekund straty do peletonu i daleko mu do spokoju. Z pewnością dzisiejsza grupa będzie tylko rosła.
Kolejny duet, który dostanie lukę: Owen Doll (EF Education – EasyPost) i Guillaume Boivin (Izrael – Premier Tech). Peleton pozwala tym dwóm jechać trochę pierwszy. Ale ilekroć atakuje więcej niż jeden jeźdźców, wielki tłum natychmiast ich ściga.
97 km – Philipsen wygrywa środkowy wyścig
Alpecin-Deceuninck ma naprawdę niewielką przewagę dla Jaspera Philipsena, a następnie Belg jako pierwszy przekracza linię mety w środkowym sprincie – niekwestionowany. Ponieważ nikt się temu nie sprzeciwił. Następnie Wout Van Aert przekracza drugą linię.
98 km – Cofidis i Alpecin-Dekunin przywracają grupę
W czołówce jest też Ciccone – dlatego Cofidis od razu rusza w pogoń za polem i ponownie zmniejsza dystans przy pomocy Alpecin-Deceuninck. To wszystko znów jest razem, przed czekającym przeciętnym 1000-metrowym wyścigiem.
101 km – Atak Lasów i Conrada
Van Baarle i Swift są zapewnieni, a Krists Neilands prowadzi na froncie. Profesjonalista Israel Premier Tech przygotował atak Michaela Woodsa, a Kanadyjczyk natychmiast go pomija, zgodnie z planem. Patrick Conrad i trzech innych ciągnie tylne koło – w tym Tom Bidcock i Watt Van Aert.
Dylan Van Barley (Inios Grenadiers) i Conor Swift (Arkia-Samsik) prowadzą o 12 sekund nad Pelotonem. Duet poszedł za Neilsonem Powlessem (EF Education – EasyPost), który zaatakował, ale potem nie mógł ich dogonić.
Giulio Ciccone jest prawdopodobnie jednym z najniebezpieczniejszych kolarzy w górskiej koszulce Simona Geschke. Włoch wraz z kolegami z drużyny Trek Segafredo nadal próbuje oderwać się na wczesnych etapach. Ale do tej pory to nie zadziałało. peleton jest nadal zamknięty.
123 km do przejechania – ośmiu mężczyzn z pierwszą przerwą
Przy dużej prędkości, jeden kierowca po drugim atakował – a zespół Cofidis Simona Geschke grał dzisiaj w „obronie człowieka”. Kierowca Cofidis skacze na miejscu z każdym przeciwnikiem, który stanowi zagrożenie dla górskiej koszulki. Na przykład Ion Izagirre blokuje atak Neilsona Powlessa.
Teraz uformowała się grupa ośmiu mężczyzn z różnicą pięciu sekund. Ale kiedy to piszę, odległość znowu się zmniejsza i pole natychmiast się zamyka.
13:22 – Rozpocznij za darmo!
Pole się śpieszy. Kilometr 0 mijamy trzy minuty wcześniej niż planowano – a sygnał do startu daje opuszczenie flagi przez kierownika rejsu Christiana Prudhomme. Pierwsze ataki następują natychmiast!
13:15 – Wyjazd z Saint-Gaudens
Peleton rusza w Saint-Gaudens. Dzisiaj pokonasz tylko pierwsze 50 kilometrów, ale potem zaczyna się czteropasmowy festiwal wspinaczkowy w Pirenejach. Jednak początkowo przez miasto na skraju Pirenejów toczy się 3,5 kilometra.
13:10 – Szok dla Pogacara: Majka odpada!
Trasa codziennie traci ważnego asystenta z czołowych aktorów. Rafał Majka już dziś nie będzie mógł wystartować. Polak z zespołu Emirates w Zjednoczonych Emiratach Arabskich doznał kontuzji mięśni podczas wtorkowego ostatniego podjazdu – podobno zerwał włókno mięśniowe – kiedy zerwał łańcuch, a noga uderzyła w podwozie roweru.
Tim Wellens z Team Lotto Soudal również nie jest już częścią gry. Testy okazały się pozytywne dla Corony.
co to było?! Majka prawie się zepsuła z powodu wady
INFO – Witam
Witam i zapraszam na transmisję na żywo z Tour de France. Jesteśmy w Pirenejach, między Saint-Gaudens i Peyragudes, w programie jest siedemnasty etap, który jest jednocześnie drugim z trzech wszystkich odcinków Pirenejów. Peleton powinien dziś udowodnić swoje umiejętności wspinaczkowe. Dziś 129 kilometrów prowadzi w czterech klasyfikacjach górskich, z których trzy należą do pierwszej kategorii.
Profil daje powody do nadziei, że Tadej Pogacar kilka razy spróbuje zaatakować, a Simon Geschke chce bronić swojej górskiej koszulki. Zaczyna się o 13:15. Eurosport.de towarzyszy wyścigom tutaj na taśmie na żywo. Baw się dobrze!
Ale – teraz to tylko małe zwycięstwo. Odwołanie od drugiej strony prawdopodobnie zostanie złożone do Wyższego Sądu Okręgowego w Celle. Dodatkowo, nadal istnieje podstawowa procedura do wykonania – ale nie ustalono jeszcze daty.
Kind nie stawił się w sądzie osobiście, pozostając na rozprawie w swoim biurze przy 96 Arena. A w międzyczasie zrelaksuj się, przynieś dokumenty do jego samochodu i rób selfie z fanami w dobrym nastroju. Zanim ogłoszono werdykt, o 13:52 wsiadł do samochodu i odjechał.
Jego prawnicy argumentowali w imieniu prezesa Carstena Petera Schulza, że odwołanie Kind było nieważne, ponieważ nie zostało wykonane przez zarząd, jak przewiduje statut.
Dodatkowo ze względu na impas w Management GmbH nie znaleziono następcy – musiał więc pozostać na swoim stanowisku. dziwne podejście…
eV – reprezentowany w sądzie przez przewodniczącego rady nadzorczej Ralpha Nestlera – powtórzył swoje twierdzenia, że Kinde nie przestrzegał konsekwentnie instrukcji i że jego wydalenie było zgodne z prawem. Między innymi Kind nie miał kontraktu z nowym trenerem Stefanem Littlem, na który się zgodził, choć powinien był to zrobić ze względu na wysokość pensji przekraczającej 100 000 euro rocznie.
Pierwsza runda w sądzie i tak poszła do Kind. Kontynuacja następuje…
Czy Bayern Monachium zmieni się z kolejną rezerwą w bieżącym okresie letnim? Według aktualnych doniesień mediów, Tanguy Nianzou jest bliski przeniesienia się do La Liga.
20-letni Francuz od jakiegoś czasu jest uważany za alternatywnego kandydata na rekordzistę Niemiec. Zaangażowanie Matthijsa de Ligta po raz kolejny zintensyfikowało rywalizację w defensywie. W rezultacie szanse Nianzu na regularne zlecenia w Monachium dramatycznie spadły. Mówi się, że młody człowiek chce spróbować szczęścia w innym klubie.
Nianzu zastąpi Conde w Sewilli
EKSKLUZYWNIE: Sevilla prowadzi zaawansowane rozmowy w celu pozyskania Tanguy Nyanzo jako nowego środkowego obrońcy. Trwają negocjacje z Bayernem Monachium, a Sewilla ma nadzieję sfinalizować umowę w tym tygodniu. 🚨⚪️🔴 # Sewilla
Fabrizio Romano, informator o transferze, donosi, że Bayern prowadzi zaawansowane rozmowy z Sewillą. Nianzo ma zastąpić Julesa Conde, który niedawno odszedł z klubu dla FC Barcelona w Andaluzji.
Według Romano oba kluby prowadzą „zaawansowane rozmowy”. Negocjacje idą dobrze. W związku z tym Sevilla ma nadzieję, że transakcja zostanie sfinalizowana w tym tygodniu.
Nianzo przeniósł się z PSG do Izara na darmowy transfer latem 2020 roku i od tego czasu rozegrał tylko 28 meczów (jeden gol, jedna asysta) dla Bayernu, również z powodu kilku kontuzji. Była związana umową z FCB do 2024 roku. Jej obecną wartość rynkową szacuje się na dziewięć milionów.
Jedno jest pewne: jeśli Bayern Monachium otrzyma atrakcyjną ofertę, z pewnością nie postawi obrońcom żadnych przeszkód. Jednak według plotek Monachium chciałoby mieć warunek wykupu, ponieważ wciąż są przekonani o zawodniku i jego możliwościach. Jednak w tej chwili nie możesz dać Nianzou wystarczająco dużo czasu na grę na wyższym poziomie. Z kolei w Sewilli będzie miał okazję regularnie grać dla jednego z klubów Ligi Mistrzów.
Decyzję po sukcesie 24-latki z Brandenburgii w pierwszym wyścigu i kontrataku rywalki w drugim podjęto dopiero po ocenie obrazu mety w milimetrowej decyzji. Trzeci był Holender Loren van Rijen, który wygrał pojedynek o brąz z Lea-Sophie Friedrich z Dassault, która zajęła drugie miejsce w mistrzostwach świata.
„Rano czułem się naprawdę źle, a potem myślałem, że będę dopiero czwarty. Kilka razy musiałem wymiotować” – powiedział Haines. Między nimi a ja płakałam, to wszystko przeszło raz, ale moja drużyna dała mi ogromne wsparcie i teraz nie mogę uwierzyć, że wciąż wygrywam. Wiele osób chce mieć pseudonim. Trzy z nich są świetne.”
Emma Stays Gorgeous, dwukrotna mistrzyni olimpijska i ekspertka „ZDF”, Kristina Vogel, chwaliła silne nerwy zwycięzcy serii w jej niedawnym sukcesie.
31-latek określił zwycięstwo Hainesa w dramatycznym wyścigu decyzyjnym jako taktyczny cios dominatora w Monachium: „Gross przybił to do czarnej passy i zrobił to dobrze”.
Leah Sophie Friedrichshain była zawiedziona po czwartym miejscu
Vogel nie uważał, że ciasny koniec trzeciej rundy jest wadą: „Z wykończeniem zdjęcia nie ma znaczenia, jak wygrasz. Wystarczy pokazać jedną klatkę, wtedy to się liczy na końcu”.
Z drugiej strony Friedrich był rozczarowany. „To nie była siła, to była głównie taktyka”, powiedziała w ZDF. „To mnie rozczarowuje, ale wyciągnęłam z tego najlepsze rzeczy”.
Dla Federacji Niemieckich Kolarzy (BDR) był to 10 medal Mistrzostw Europy na ojczystej ziemi. Tytuł mistrza Europy trafił do Federacji Niemieckiej sześć razy.
Kolejny upadek w kolarskich mistrzostwach
Rozpoczęcie kursu musi być spowodowane Kolejny zły upadek Spóźniłem się około godziny.
W ostatnim wyścigu punktowym Omnium Kobiet upadło kilku kierowców.
Szczególnie ucierpieli Grecy, Argiro Melaki i Jana Solovig z Ukrainy. Obaj byli traktowani przez 30 minut za barierą, a następnie wynoszeni z pokoju na noszach.