Powoli, bardzo powoli Wout Weghorst przeszedł 20 metrów na uboczu. Cieszył się ostatnią sesją tego wieczoru, jego ręce odtwarzały aplauz, który otrzymał z trybun stadionu w Amsterdamie. Okrzyki jego imienia rozbrzmiały mu w uszach. A kto go znał, wiedział, jak bardzo był w tym momencie zadowolony.
To była 88 minuta pierwszego meczu Holandii o mistrzostwo Europy z Ukrainą, a kilka tygodni temu nie sądził, że w ogóle tam jest. Trener Frank de Boer nie wydaje się lubić napastnika Wolfsburga. Przez półtora roku 28-latek na próżno liczył na nominacje w Elftal. Raz po raz był rozczarowany.
Kiedy wydawało się, że nie ma już nic do stracenia, zaczął wyładować swoje niezadowolenie. Czasem słowami, czasem łzami. To jest niesprawiedliwe, niezrozumiałe i niesprawiedliwe po sezonie, w którym to robi Wolfsburg VFL Z 20 kontuzjami w Liga Mistrzów strzelił.
Dwa i pół tygodnia temu odkrył swoją kandydaturę do reprezentacji Holandii. Po dobrych występach w sparingach i bramce przeciwko Gruzji, w niedzielny wieczór dotarł nawet do pierwszego składu przeciwko Ukrainie: siódmy mecz międzynarodowy. ale to nie wszystko.
Wighurst podjął rzekomą wstępną decyzję w 58. minucie przeciwko Ukrainie. Mężczyzna z Bourne strzelił 2-0 prawą nogą i świętował swoją bramkę ze zwierzęcymi sygnałami. Weghorst wsunął pazury na kolana.
De Jong dla Weghorst – Tym razem jest inaczej
„To najpiękniejszy mecz i wspaniała atmosfera tutaj na naszym stadionie w Amsterdamie. W końcu chodzi o to, że wygrasz mecz. A po prowadzeniu 2:0 kontrolowaliśmy mecz” – powiedział Wighurst z szerokim uśmiechem. .
Jednak nie tylko jego celem było zapewnienie mu większej ekspozycji. Weghhorst był doskonałym przykładem zaangażowania i walki i starał się usprawiedliwiać swoje zaangażowanie w każdej akcji, a nawet uzyskał pozytywny wynik po nagłym wyrównaniu przeciwnika: „Fakt, że później odwróciliśmy grę, zaznaczył nasze morale”.
Z drugiej strony starał się spojrzeć na swój wkład z odpowiedniej perspektywy: „W końcu będę na boisku i to jest moja praca. Dziś rzecz wstała na nogi i włożyłem ją”, mówi Wighurst: „Oczywiście , z czego jestem dumny. To był dla mnie wspaniały tydzień” .
A może także Bondscoach de Boer, który musiał walczyć o nominację. Bronił się, że zawsze był na krawędzi. Niezatrudnienie było za każdym razem „najtrudniejszą decyzją” w drużynie. W eliminacjach do Mistrzostw Świata zawsze wybierał Łukasz de Jong. Następnie w EM każdy.
Wykorzystano również dawny Gladbacher. W 88. minucie De Jong za Weghorst – To, co wcześniej zadecydowano o nominacji, tym razem o zmianę.