Connect with us

entertainment

Sarah Lee Heinrich o tym, jak radzi sobie z groźbami śmierci

Published

on

Rzeczniczka federalna Green Youth otrzymała groźby śmierci w związku z poprzednimi kontrowersyjnymi komentarzami na Twitterze.ZDF / migawka

12.11.2021, 06:5912.11.2021, 08:52

Dziekan Merkaju
Dziekan Merkaju

Śledź na

Najstarszy gość czwartkowej nocy w Marcus Lanz ma zaledwie 29 lat. Był to panel dyskusyjny młodzieżowy na temat głównych zagadnień politycznych: ochrony klimatu, emerytur i Rasizm. Sarah Lee Heinrich, rzeczniczka federalna Green Youth, również skomentowała to. Polityk otrzymał groźby śmierci po tym, jak ponownie pojawiły się tweety, które już skasowała, w których wyrażała krzywdzące i nienawistne miny. 20-latek zajmuje w tej sprawie stanowisko – zachęca go nawet federalny szef Partii Młodych Liberałów.

Jedno staje się jasne na początku programu: gośćmi są młodzi ludzie, ale już profesjonaliści w dziedzinie polityki. Jens Tyutrin, federalny prezydent Młodych Liberałów, analizuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Obecna sytuacja, która prowokuje deja vu z granicy bośniacko-chorwackiej. Utknęli tam również migranci, którzy chcą wyjechać do Europy. Sytuacja jest niejednoznaczna, ponieważ dostęp stał się utrudniony zarówno dla dziennikarzy, jak i organizacji pomocowych.

Według Teutrina jest to „sztuczny kryzys”. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko wykorzystuje trudną sytuację, by wywierać presję na Unię Europejską – wyjaśnia polityk FDP. Robi to z powodu sankcji nałożonych przez Unię na Białoruś. dla niego Opinia Według niego UE musi jasno określić, jakie są jej wartości, a także reprezentować je w stosunku do Polski.

Jens Tutrin obwinia Łukaszenkę i Putina za sytuację na granicy polsko-białoruskiej.

Jens Tutrin obwinia Łukaszenkę i Putina za sytuację na granicy polsko-białoruskiej. ZDF / migawka

Dziennikarka Yasmine Mubarak powinna się trochę uśmiechnąć. Kwestionujesz wartości – zwłaszcza gdy patrzysz w stronę Moriah. Jest zdenerwowana sposobem, w jaki ludzie mówią o tamtejszej sytuacji. Fakt, że ponownie używamy słów „kryzys”, jeśli chodzi o imigrację, pokazuje, że nie działaliśmy od 2015 roku. Dyskusja powinna być dla nich „apolityczna”.

Następnie grupa przechodzi do tematu ochrony klimatu. Niedawno zielony polityk Konstantin von Knots opublikował tweeta, który zaalarmował inne partie koalicyjne. Za pośrednictwem Venus von Notes krytykuje SPD, a w szczególności FDP, która jego zdaniem chce czegoś w zamian za punkty porozumienia koalicyjnego dotyczące ochrony klimatu. Heinrich twierdzi, że wszystkie partie uznały tę kwestię za ważną w kampanii wyborczej i dlatego nie mogą obarczać odpowiedzialnością samej Partii Zielonych. „Więc przychodzimy Społeczność Nie poza tym. Wszystkie strony muszą wziąć za to odpowiedzialność. Albo robi to cały rząd, albo wcale tego nie robi”.

Tautrin krytykuje również tweeta zielonego polityka. Zieloni nie są jedyną partią broniącą się ochrona klimatu posługiwać się. Obecnie negocjuje części umowy koalicyjnej i mówi, że toczy się nowa dyskusja na temat ważnych dla niego spraw.

Lans oskarża Heinricha o niewystarczającą kampanię, aby ograniczyć prędkość: „To krępujące!”

W kwestii ograniczenia prędkości koordynator Markus Lans-Heinrich zarzuca Młodym Zielonym, że nie udało się wysunąć na pierwszy plan. „To krępujące! Dlaczego nie zmusisz się do tego? Jako młoda kobieta na twojej imprezie? Przechwalanie się autostradą z 200 rzeczami jest całkowicie oldschoolowe”. Rzeczniczka federalna mówi jednak, że dwutlenek węgla, którego teraz nie można oszczędzać, musi być bardziej oszczędzany gdzie indziej.

Dlaczego trawa jest tak ważna? Lanz też chce się o tym dowiedzieć z Teutrine. Jest to „temat symboliczny”, ale nie wnosi znaczącego wkładu w osiągnięcie celu 1,5 stopnia. Jego zdaniem w debacie o ochronie klimatu nie należy podnosić moralnego palca wskazującego. Przy takim podejściu żaden inny kraj nie poszedłby „na niemiecką ścieżkę”. Nie przekonuje mnie kontrowersyjna retoryka ustępstwa”. Dla Heinricha jasne jest, że polityka klimatyczna to także polityka społeczna. Musimy wszystko zrozumieć Osoby lepiej jeśli klimat Idzie lepiej.

„Zieloni i FDP są sexy!”

Choć opinie młodych polityków są różne, 29-letni ekonomista Vincent Stammer uważa, że ​​koalicja Zielonych i FDP jest bardzo obiecująca. „Jako młody ekonomista uważam, że możliwość spotkania Zielonych i FJP jest ekscytująca!” Dzięki dyrektywom Sił Gospodarki Rynkowej można osiągnąć Zielone Cele.

Ekonomista Vincent Stammer znajduje mieszankę Partii Wolności i Rozwoju oraz Partii Zielonych "Seksualny".

Ekonomista Vincent Stammer uważa, że ​​połączenie Partii Wolności i Rozwoju oraz Partii Zielonych jest „ekscytujące”. ZDF / migawka

Następnie debata schodzi na kwestię energetyki jądrowej. Podczas gdy dziennikarz dzwoni do Mubaraka, aby omówić wykorzystanie energii jądrowej, ale to nie Niemcy Heinrich uważa, że ​​jest to niemożliwe ze względu na emocjonalny charakter tematu, a Heinrich twierdzi, że słuszne jest poleganie na ekspansji energii odnawialnej, a nie na zajmowaniu się debatą jądrową. Teutrin również uważa taką dyskusję za błędną w tym momencie. Nie ma na to większości politycznej. „Teraz negocjuję rząd federalny, nawet jeśli wydaje mi się to dziwne w wieku 28 lat, ale taki jest stan debaty”.

READ  Green Energy: Pierwszy zwiastun She-Hulk jest już dostępny w sierpniu!

„Czy uważasz, że twoja emerytura jest nadal bezpieczna?”, pyta Lanz. „Nie” wyraźnie pochodzi od zielonego polityka. Jest przekonana – aby poradzić sobie z kwestią emerytury, która jest zbyt niska lub niepewna – że konieczne jest zniesienie sektora niskich płac. Ludzie powinni zarabiać więcej i dzięki temu móc świadczyć lepsze usługi. Krytykuje również fakt, że inwestycje w ochronę klimatu są zawsze dokonywane w zamian za wyższe świadczenia federalne w funduszach emerytalnych. Dla nich to idzie w parze.

Polityk FDP mówi, że będzie to ostatnia kadencja przed przejściem na emeryturę baby boomers. Dlatego też mówi, że coś pilnie musi się zmienić. Opowiada się za szwedzkim modelem, w którym obywatele są zobowiązani do inwestowania części składek emerytalnych na rynku kapitałowym. Ekonomista popiera takie posunięcie, ale mówi też, że jeśli mamy wchłonąć to, czego zażąda pokolenie wyżu demograficznego, będzie już za późno. Między innymi wzywa do zwiększenia składek.

Heinrich: „Spędziłem dużo czasu w Internecie. Prawdopodobnie za dużo”

Pokolenie ludzi w studiu tego wieczoru jako pierwsze bierze odpowiedzialność za rzeczy, w których się znajduje Internet Opublikowany, wyjaśnia Lanz, patrząc w kierunku Heinricha. Po tym, jak została wybrana na rzeczniczkę „Zielonej Młodzieży”, pojawiły się stare tweety, które usunęła przez 20-latków. Lanz skomentował ten fakt: „Internet nigdy nie zapomina”. Teraz wiedz też: „Spędzę dużo czasu w Internecie. Prawdopodobnie dużo”. Jej tweety zawierały wysoce obraźliwe i ludzkie nienawistne stwierdzenia.

Tutaj Marcus Lanz rozmawia z Sarah Lee Heinrich.

Tutaj Marcus Lanz rozmawia z Sarah Lee Heinrich.ZDF / migawka

Z dzisiejszej perspektywy zdaje sobie sprawę, że te tweety były pomyłkami i ponownie przyznaje się do tego Lanzowi po tym, jak kilkakrotnie publicznie przeprosiła. Jednak manipulacja została przeprowadzona w drugim pokazanym tweecie. W krążącym publicznie tweecie słowo „biały” zniknęło, a „Żydzi i Azjaci nie są ludźmi”. „Ogólnie rzecz biorąc, na raz było dużo” – wyjaśnia 20-latek. Heinrich mówi, że otrzymawszy również groźby śmierci, wycofała się, aby się chronić. Z jednej strony było dobrze, z drugiej nie była w stanie uczestniczyć w dyskusji.

W filmie z 2019 roku można usłyszeć, jak młody polityk mówi o „obrzydliwym społeczeństwie większości białych” w Niemczech. Heinrich już za to przeprosił, ale tego wieczoru zrobił to ponownie. „Uważam, że sformułowanie nie jest poprawne”, mówi. Próbując wyjaśnić, że nie była wtedy właściwą osobą język Co naprawdę chciała wyrazić. Trudno było jej wypowiedzieć się na temat rasizmu. „Nie ufałem sobie w tej sprawie” – mówi zielony polityk. W rzeczywistości chciała powiedzieć coś zupełnie innego, a mianowicie, że ruchy takie jak Friday for Future są w większości białe i akademickie, a zatem nic dzieci Jest dostępny dla rodzin robotniczych, które często mają również pochodzenie imigranckie. „Wtedy nie potrafiłem tego sformułować. Więc nie mówię już o rasizmie”.

Totrin wyjaśnia, że ​​powinien był zrezygnować ze swojej partii, gdyby popełnił taki błąd, ale nadal uważał, że Heinrich zasługuje na drugą szansę. Przepraszałeś wiele razy i musisz „w pewnym momencie zaakceptować”. Nawet bierze ją pod ochronę i mówi, że wiele mówiono przeciwko jej osobie, która była „brak szacunku”. FTo dla niego wspaniałe, że potrafiła przeprosić i przyznać się do swoich błędów. Mubarak mówi też w końcu, że kultura debaty musi ewoluować w kulturę błędów w polityce.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

entertainment

Shania Jess opowiada o sukni ślubnej swojej mamy

Published

on

Shania Jess opowiada o sukni ślubnej swojej mamy

Shanię Jess „Bitch”: Ostre słowa na temat sukni ślubnej mojej mamy

Shanię Jess

© instagram.com/@shaniageiss

W nowym odcinku The Geissens Shania Geiss strzela do swojej matki Carmen, gdy znajduje jej suknię ślubną.

Od 2011 roku „The Geissens” stanowią integralną część niemieckiego krajobrazu telewizyjnego. Czteroosobowa rodzina, w tym rodzice Robert Jess (60 l.) i Carmen Jess (59 l.), wywołują zamieszanie swoim luksusowym stylem życia. Jednak w bieżącym odcinku panuje niepewność: 19-letnia Shania Jess ocenia suknię ślubną swojej matki i używa ostrych słów.

Shania Jess opowiada o sukni ślubnej swojej mamy

W nowym odcinku „The Geissens – Bardzo urocza rodzina” rodzina rozbiera piwnicę w swoim domu. Córka Shania natrafia na szczególny element garderoby, który stanowi ważną część historii rodziny: suknię ślubną Carmen, którą założyła na ślub z Robertem w 1994 r. „Nic nie dotyka. Prawie nic” – sama Carmen żartuje o śmiałości ubiera się i podejrzewa, że ​​to… Nie będzie pasować jej córce.

© instagram.com/@carmengeiss

Shania jednak tego nie skrytykowała i od razu odpowiedziała: „Mamo, to mi odpowiada w 100 procentach. Ale nie będę tego nosić, bo nie jestem dziwką”. Zdenerwowana oświadczeniem córki Carmen odpowiada: „Nie byłam dziwką. Jesteś głupia?” Wkrótce nadal rzuca wyzwanie swoim dwóm córkom. „Założę się, że byś się tu nie zmieściła. Ile? 100 euro?” – pyta dwójkę dzieci. „No cóż, już to nosiłam” – mówi Davina. – Czternaście i to było niedługo, powiem ci szczerze. Tymczasem Shania skutecznie próbuje wydostać się ze sprawy. „Przez ostatnie kilka dni dużo jadłam, więc jestem w ciąży” – wyjaśnia 19-letnia influencerka.

Kolejny błąd: odkrycie Viagry przez Roberta

Shania Jess znalazła się ostatnio w podobnej żenującej sytuacji. W jednym z odcinków rodzinnego reality show w jej ręce wpada lekarstwo ojca. „Co to są tabletki powlekane?” Najpierw zapytałem Roberta. Następnie prosi córkę, aby po prostu wyszukała lek w Google. Kiedy Shania przeczytała etykietę Tarectinu, w końcu przyszło jej do głowy: „O mój Boże, tato. […] „To jest Viagra”.

Wykorzystane źródła: instagram.de, promiflash.de

VIP.de

Continue Reading

entertainment

Kino Porada Tygodnia: Co ich łączy

Published

on

Kino Porada Tygodnia: Co ich łączy

Na 18. Festiwalu Filmów Polskich młode polskie postawy spotykają się z przełomowymi filmami w historii kina. I członkowie rodziny do siebie nawzajem.

9 września w Kinie Zbrojownia w POLSCE: „Komunia” w reżyserii Anny Zameka (2016) Zdjęcie: Wypożyczalnie filmów Oceanic

W świecie Oli i jej brata Nikodima wizyty Nikodima w kościele i zajęcia komunijne są kotwicą stabilności. Oboje mieszkają z ojcem alkoholikiem w małym mieszkaniu, które regularnie odwiedza ojciec i udziela mu porad pracownik socjalny. Ola, która ma zaledwie 14 lat, to ona spaja rodzinę, stara się utrzymać ojca na dobrej drodze i uczy się pod okiem autystycznego brata.

Rzadko zdarza się żyć nastolatkiem bez innych obowiązków, takich jak taniec i patrzenie w słońce. Polska reżyserka Anna Zamecka w swoim dokumencie śledzi Olę, Nikodema i ich ojca „komonia” („Spółka”) przez trudne życie codzienne.

„Komonia” jest częścią tegorocznej retrospektywy FilmpolskaFestiwal Instytutu Kultury Polskiej w Berlinie. W tym roku retrospektywa „Nasza historia(y)” poświęcona jest kinu młodych Polek reżyserek, a cykl „W archiwum” obejmuje kolejne historyczne dodatki do współczesnych programów konkursowych, panoramę i film krótkometrażowy. Programy.

Festiwal rozpocznie się w środę wieczorem projekcją filmu Droga „jąkanie się”. Kiedy umiera jego ukraińska gospodyni, szybko staje się jasne, że nie można jej pochować w Polsce. Kierowca ciężarówki Michał musi więc przewieźć przez granicę polsko-ukraińską ciało gospodyni wraz ze swoją córką Miką i Lenką, wnuczką gospodyni.

Napięty ton

18. film POLSKA – Festiwal Filmów Polskich, 6 – 13 9 Instytut Polski w Berlinie + różne kina; 9. Impreza Filmowa POLSKA w Roadrunner's Paradise Club, wejście od godz. 21:30.

U Jagody Zilk „Wesa. Jaśni Dzin” („Wieża. Jasny dzień”) Spotkanie rodzinne przybiera na sile. Mola mieszka z mężem i matką na wsi w południowej Polsce. Rodzina jedzie do Pierwszej Komunii swojej córki Niny. Jej brat Andre przyjeżdża ze swoim partnerem i dwójką dzieci. Ale z tyłu samochodu siedzi jeszcze jedna dorosła osoba, Kaja, siostra Muli.

READ  „Gigi zerżnięta na obozie”.

To pierwsze spotkanie od czasu, gdy Kaja zniknęła sześć lat temu, wkrótce po urodzeniu Niny, którą jej siostra wychowuje jak własną córkę. Film Szelca w psychodramie ukazuje spotkanie obu sióstr i napięcia widoczne w występie Kai, a obrazy zawarte w ścieżce dźwiękowej akcentuje pełnym napięcia akcentem.

Między innymi w tym roku działa już sekcja „Archiwum”. Wanda Jakubowska “Etap Ostanie” („Ostatni etap”), który opowiada historię kobiet uczestniczących w ruchu oporu w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau zaledwie kilka miesięcy po zakończeniu wojny – w pierwotnych lokalizacjach i z wieloma byłymi więźniarkami.

Tegoroczna edycja FilmPOLSKA otwiera przed widzami kinowymi w Berlinie bogactwo polskiego kina. Ale kiedy w połowie września zakończy się 18. edycja, będzie to koniec pewnej epoki. Przy tej sesji zatrzymuje się dyrektor festiwalu Kornel Miglos, który jak mało kto wykonał niezwykłą pracę, sprowadzając polskie kino do Niemiec. Mamy nadzieję, że w przyszłości festiwal pozostanie równie ciekawy i międzynarodowy.

Continue Reading

entertainment

Rocznica – „Konferencja Yad Vashem ma na celu dodanie blasku obchodom w Auschwitz”

Published

on

Polski dziennikarz Adam Krzemiński w 2017 roku w kościele Mikołaja w Lipsku (Saksonia)

Polski dziennikarz Adam Krzemiński ostro krytykuje prezydenta Rosji Władimira Putina (zdjęcie Alliance/dpa/Hendrik Schmidt)

Przez wiele lat wyzwolenie obozu koncentracyjnego Auschwitz na terenie okupowanej Polski 27 stycznia 1945 roku było obchodzone jako Dzień Pamięci o Holokauście. Około 50 szefów państw i rządów zebrało się już pod izraelskim pomnikiem Holokaustu w Yad Vashem, aby uczcić pamięć ofiar i zobowiązać się do zwalczania antysemityzmu. Wśród prelegentów będzie Frank-Walter Steinmeier, pierwszy prezydent Niemiec. Polski dziennikarz i osobowość medialna Adam Krzemiński wyjaśnia w jednym z wywiadów, jego zdaniem, związek pomiędzy polsko-rosyjskim konfliktem historycznym a wydarzeniem pamięci.

Dirka Olivera Hickmana: Panie Krzemiński, świat pamięta o ofiarach Holokaustu w Yad Vashem. Jak silne są te prześladowania w Polsce?

Adam Krzemiński: Tradycyjnie ten dzień, 27 stycznia, a nie 23 stycznia, obchodzony jest w Auschwitz. Jest to Dzień Pamięci o Holokauście i Ofiarach Nazistowskiego Ludobójstwa. Uroczystości odbędą się także w tym roku. Ta inicjatywa zorganizowania konferencji na temat Holokaustu i antysemityzmu w Yad Vashem jest wyraźnie inicjatywą mającą na celu odebranie blasku tej rocznicy przypadającej 27 stycznia, tej uroczystości w Auschwitz. To nie państwo Izrael zapoczątkowało ten ruch, ale szef Europejskiego Kongresu Żydów – bliski współpracownik Władimira Putina: Wiaczesław Mosze Kantor. To stary spór polsko-rosyjski. Chodzi o izolację Polski w polityce przeszłości. Decyzję polskiego prezydenta można zrozumieć.

„Nie ma wyjścia z tego impasu” dla polskiego prezydenta Dudy

Hickmana: Już miałem zapytać: Twierdzi pan, że to wydarzenie ma na celu przywrócenie blasku wydarzeniu, które miało już miejsce w Auschwitz.

Krzemiński: Tak!

Hickmana: Teraz prezydent Duda powiedział, że nie przyjedzie, bo nie ma prawa się wypowiadać.

Krzemiński: Tak to jest.

Hickmana: Czy rozumiesz tę decyzję?

Krzemiński: Mogę ich zrozumieć. Nie miał dobrego wyjścia z tej trudnej sytuacji. Gdyby tam poszedł i wysłuchał, co ma do powiedzenia Putin – prawdopodobnie powtórzyłby to, co powiedział niedawno – byłoby to żenujące. Oczywiście jego decyzja o nieopuszczeniu kraju jest równie zawstydzająca, ale zrozumiała i tak jest postrzegana głównie w Polsce, w tym przez opozycję, która w dużej mierze za izolację Polski obwinia całą dotychczasową polską politykę ostatnich pięciu lat. Nacjonalizm katolicki faktycznie izolował Polskę wśród sąsiadów. I nie dotyczy to tylko Rosji – ze zrozumiałych powodów. To jest Ukraina, to jest nielegalna aneksja Krymu na mocy prawa międzynarodowego. Podobnie jest jednak w przypadku Unii Europejskiej z powodu błędnej reformy systemu wymiaru sprawiedliwości. To jest Francja. To także po części Niemcy, bo w dalszym ciągu słyszymy dawno zapomnianą retorykę ze strony prawicowych polityków. Niedawno były wiceminister sprawiedliwości w Brukseli powiedział, że oskarżył byłego polskiego ministra spraw zagranicznych Sikorskiego o trzymanie się nogawki niemieckich spodni. Powiedzenie czegoś takiego w Parlamencie Europejskim pokazuje, że obywatele gotują swój własny sok.

READ  Polski kanał telewizyjny Biełsat nadaje wiadomości po ukraińsku

„Oczywiście, że w Polsce był antysemityzm”.

Hickmana: Panie Krzemiński, zatrzymajmy się na chwilę przy historycznym konflikcie, który pojawia się także ostatnio. Istnieją duże różnice między Moskwą i Warszawą, jeśli chodzi o ich poglądy na temat II wojny światowej i Holokaustu. Prezydent Rosji Putin oskarża Polaków o uznanie Holokaustu i wskazuje na szerzenie się wówczas w Polsce antysemityzmu. Ile tego tam jest? Jak bardzo historia jest zniekształcona?

Krzemiński: To ma ziarno prawdy. Oczywiście, że w Polsce był antysemityzm. Jest to jednak kłamstwo poparte kilkoma faktami. Po pierwsze: To państwo polskie, czyli polski rząd na uchodźstwie, przekazało dokumenty związane z Holokaustem mocarstwom zachodnim, Brytyjczykom i Amerykanom.

Hickmana: Co poinformowało światową opinię publiczną.

Krzemiński: W wojnie. Po drugie: Większość drzew w Yad Vashem poświęcona jest Polakom, którzy ratowali Żydów w czasie wojny. Haniebne jest obwinianie Polski za wybuch II wojny światowej tylko po to, by zatuszować porozumienie Hitler-Stalin i w istocie współudział Stalina w przygotowaniach do II wojny światowej i jej wybuchu. I to jest właściwie główne znaczenie konfliktu polsko-rosyjskiego. Swoją drogą: istniała polsko-rosyjska komisja historyków, która jednoznacznie obaliła kłamstwa Putina i byli to historycy rosyjscy. Ten sam Putin, który to dzisiaj mówi, odrzucił w 2009 roku na Westerplatte w Gdańsku pakt Hitler-Stalin jako moralnie nie do przyjęcia.

„Stalinowskie kłamstwo historyczne i stara ideologia carska”

Hickmana: Historycy również w zasadzie są co do tego zgodni. Ważnym wydarzeniem był także pakt Hitler-Stalin.

Krzemiński: Ale nie dla Putina! Ale nie dla Putina, bo teraz twierdzi, że to arcydzieło sowieckiej dyplomacji. Czyli obecnie jest to powiązanie na tle Ukrainy i Krymu, powiązanie ze starą ideologią carską, gdzie sama ofiara jest winna swojego losu, oraz stalinowskie kłamstwo na temat historii. Jest to absolutnie niedopuszczalne, niezależnie od tego, czy jest się członkiem opozycji w Polsce, czy rzecznikiem rządu.

READ  Ekspert przewiduje trudne czasy dla księżnej Kate

Hickmana: Ostatnie szybkie pytanie. Myślisz, że uda mu się przekonać do tego ludzi?

Krzemiński: Na pewno nie w Polsce. W Rosji tak. Na Zachodzie: To zależy od tego, jak zachodni politycy zareagują na te kłamstwa. Fakt, że to nie Trump pojechał do Jerozolimy, a wiceprezydent, pokazuje, że Amerykanie dostrzegli polski dylemat.

Oświadczenia naszych partnerów rozmów odzwierciedlają ich własne poglądy. Deutschlandfunk nie podpisuje się pod wypowiedziami swoich rozmówców w wywiadach i dyskusjach.

Continue Reading

Trending