Connect with us

entertainment

Polska i Białoruś: żołnierze zagrozili strzelaniem na granicy? – Polityka za granicą

Published

on

Niezwykle napięta sytuacja na granicy polsko-białoruskiej pogarsza się z dnia na dzień. Teraz mówi się, że osiągnął nową eskalację.

Według MON białoruscy żołnierze zagrozili rozstrzelaniem polskich żołnierzy w strefie przygranicznej.

Polska powiedziała, że ​​„białoruscy żołnierze, którzy im towarzyszyli, grozili naszym żołnierzom otwarciem ognia”. Polscy żołnierze nie dali się jednak sprowokować, dlatego sytuacja nie uległa dalszej eskalacji.

Jednak początkowo nie było żadnych zdjęć ani filmów z domniemanej konfrontacji.

Polska od tygodni przekonuje, że jest atakowana, że ​​tak powiem. Państwo usprawiedliwia nieudzielanie azylu migrantom przywiezionym do granicy przez dyktatora Aleksandra Łukaszenkę (67 l.).

Z drugiej strony reżim Łukaszenki na Białorusi niemal codziennie próbuje wywołać poważny kryzys na pograniczu obu krajów. Eksperci podejrzewają, że Łukaszenka stara się w ten sposób odwrócić uwagę od masowych problemów w polityce wewnętrznej po ubiegłorocznych skradzionych wyborach.

Również w czwartek warszawskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że polscy żołnierze spotkali na granicy z Białorusią około 250 migrantów.

Przedstawiciel Białorusi dwukrotnie mianowany

W środę również doszło do incydentu: polskie MSZ poinformowało, że do Polski przybyli z Białorusi uzbrojeni mężczyźni w mundurach. Nieznani ludzie mieli przy sobie broń długą, gdy wkraczali na terytorium Polski w nocy na początku tygodnia.

Następnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Warszawie powołało białoruskiego chargé d’affairs. Również w czwartek. Wysłano mu notatkę protestacyjną.

Od miesięcy sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest napięta. Setki osób codziennie próbują nielegalnie wjechać do Polski, a tym samym do Unii Europejskiej. Twoim celem są głównie Niemcy.

Według polskich mediów od początku roku na granicy polsko-białoruskiej odnotowano około 29 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy.

Tylko w ciągu ostatnich kilku dni polska policja aresztowała sześciu innych przemytników podejrzanych o przewożenie nielegalnych imigrantów. Wśród nich są obywatele Niemiec. Często zdarzają się przypadki prowokacji i napaści na polskich żołnierzy i policjantów.

READ  Znajdź Putina (dziennik Junge Welt)

Tymczasem prezydent RP Andrzej Duda (49 l.) podpisał ustawę o budowie bezpieczeństwa granic na granicy zewnętrznej z Białorusią. Razem kosztuje 1615 mld zł (ok. 352 mln euro). Bariera powinna rozciągać się na długości ponad 100 km. Łącznie długość granicy wynosi 400 km.

Pierwsze loty ewakuacyjne rozpoczęły się z Mińska

Według informacji od wysokich rangą polskich funkcjonariuszy bezpieczeństwa kilka samolotów przewożących migrantów zostało w międzyczasie zwróconych do Iraku.

„Rozpoczęły się pierwsze loty ewakuacyjne z Mińska do Bagdadu” – napisał na Twitterze rzecznik polskiego szefa bezpieczeństwa. Migranci zaczęli wracać. Powodem, zdaniem rzecznika, jest: „Liczne nieudane próby przekroczenia dobrze chronionej polskiej granicy”.

Są też „problemy logistyczne z zakwaterowaniem na Białorusi”. Kolejnym ważnym powodem są niskie temperatury.

Wyjaśnił jednak, że kilka pozostałych lotów ewakuacyjnych „nie będzie oznaczać przełomu”. „Nie spodziewamy się, że presja imigracyjna zmniejszy się w najbliższej przyszłości”.

W rzeczywistości jednak strategia Łukaszenki może nie (całkowicie) odnieść sukcesu, im więcej osób przybywających na Białoruś utknie. Mówi się o około 15 tysiącach osób zwabionych przez białoruskiego dyktatora, przebywających w kraju w celu przystąpienia do Unii Europejskiej.


Białoruski dyktator Aleksander Łukaszenko (67) Zdjęcie: dpa

„W Mińsku jest już wystarczająco dużo imigrantów, którzy stale siedzą w centrach handlowych lub na podwórkach”, mówi jeden z ekspertów. „Rośnie ryzyko zamieszek”.

Człowiek, który za tym stoi: Władimir Putin

Z punktu widzenia polskiego rządu zdradziecką grę z zdesperowanymi ludźmi (zwłaszcza z Iraku, Afganistanu i Syrii) zajmuje mniej Łukaszenko niż Władimir Putin (69).

„Mamy mocne dowody na to, że Rosja jest w to zamieszana, chociaż Moskwa jest zdeterminowana, by się w to nie angażować” – powiedział niedawno rzecznik ds. bezpieczeństwa.

Rosja uważana jest za „węzeł lotniskowy”, przez który duża część uchodźców jest transportowana do granicy z Polską.


Prezydent Rosji Władimir Putin (69)

Prezydent Rosji Władimir Putin (69) Zdjęcie: Sputnik / via Reuters

Nawet federalny minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer (72 lata, CDU) utrzymuje, że rządzący Rosji są odpowiedzialni za przemycanie migrantów do Unii Europejskiej przez Białoruś.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

entertainment

Discovox Maraton świętuje swój powrót! Na piosenki można głosować tutaj

Published

on

Discovox Maraton świętuje swój powrót!  Na piosenki można głosować tutaj
Continue Reading

entertainment

„Umawiamy się!” Jest przy niej nowy

Published

on

„Umawiamy się!”  Jest przy niej nowy

Katarzyna Eisenblut Komentuje plotki o nowej miłości

Katarzyna Eisenblut

© instagram.com/katharina_eisenblut_official

Zaledwie kilka tygodni temu Katharina Eisenblut była bardzo wzruszona: jej małżeństwo się rozpadało. Ale teraz były kandydat DSDS ma wszelkie powody, by znów zabłysnąć. VIP.de wie, kto za tym stoi.

Na początku marca 29-letnia Katharina Eisenblut ze łzami w oczach ogłosiła, że ​​rozstała się z mężem Niko Kronenpeterem, z którym ma syna. „Odeszłam i nadal bardzo to boli” – napisała w filmie na Instagramie. Po kilku tygodniach złamane serce wydaje się być daleko. Była gwiazda DSDS niedawno wywołała plotki o nowym partnerze. Teraz Katarina komentuje to bardziej szczegółowo.

Katarina Eisenblut: „Nigdy się tego nie spodziewałam…”

W ramach sesji pytań i odpowiedzi na Instagramie początkowo nie zdradziła, dlaczego odzyskała radość życia, ale stwierdziła, że ​​był ku temu powód. „Stało się coś bardzo nieoczekiwanego, co wywołało u mnie uśmiech. Nigdy się tego nie spodziewałam, ale radzę sobie świetnie” – napisała niedawno pod zdjęciem, na którym widać jej szczęśliwy uśmiech w promieniach słońca. I dalej: „Zatraciłam się na lata i bardzo się cieszę, że znowu tu jestem. Chcę Ci wszystko od razu powiedzieć! Nie potrafię tego opisać słowami. Całe ciało się trzęsie. Jestem bardzo szczęśliwy ze wszystkiego, co nadchodzi.”

Fani szybko podejrzewali, że za szczęściem 29-latki odpowiedzialny jest nowy mężczyzna. Ponieważ na pytanie: „Dlaczego taki szczęśliwy?” Na następnym slajdzie Katarina odpowiedziała: „Ponieważ sprawiasz, że jestem szczęśliwa”. Umieściłam pod nim trzy białe serca. Przedstawione zdjęcie przedstawiało stół w restauracji. Wydawało się, że naprzeciwko niej siedzi młody mężczyzna, jego twarzy nie było widać, ale mógł zadać jej to samo pytanie.

Katarina potwierdza: „Tak, spotykamy się!”

Nawet potem nadal wyglądała na zalotną i intymną, mając u boku nowego mężczyznę, nadal ukrywała jego twarz. Ale teraz przynajmniej potwierdza pogłoski o nowym związku. „Tak, spotykamy się” – wyjaśniła w wywiadzie dla RTL. To była najlepsza rzecz, jaka ją spotkała po bolesnej rozłące z byłym mężem. Jest „naprawdę fajny” – mówi z entuzjazmem i dobrze dogaduje się ze swoim rocznym synkiem Emilio.

READ  Obrzydliwy? Danny Buchner śpi w palarni w Promi BB!

Na razie zatrzymuje jego tożsamość dla siebie, ale wyjawia: „Znamy się od czterech lat i jest dla mnie bardzo dobry”. Jednak pomysłowi fani Katariny wierzą, że znaleźli jej nowego mężczyznę. Młody człowiek nazywa siebie Dom i ma około 11 700 obserwujących na Instagramie. Na jego zdjęciach widać, że nosi te same bransoletki, co mężczyzna, którego wielokrotnie można zobaczyć w relacjach Katariny na Instagramie. Jest jeszcze jeden znak, że to on ją teraz uszczęśliwia: pod jednym ze swoich postów cztery dni temu influencer umieścił w komentarzu czerwone serce, na co Dom odpowiedział białym sercem.

Była kandydatka DSDS rozstała się na początku marca

Katharina Eisenblut zaledwie kilka tygodni temu zerwała z Nico Kronenpeterem. Spotkali się w kawiarni. W bardzo krótkim czasie przeprowadzili się do własnego domu, adoptowali psa i zaręczyli się. W lipcu 2022 roku oboje zostali rodzicami małego Emilio. 11 listopada piosenkarka i przedsiębiorca marketingowy z Monachium wzięła ślub cywilny. Ale ich małżeństwo nie miało trwać długo. Czy po zerwaniu z Nico Katharina ponownie znalazła szczęście z Domem? Mamy nadzieję, że wkrótce to ujawnimy.

Wykorzystane źródło: instagram.com

spg VIP.de

Continue Reading

entertainment

„Przyszłość monarchii wisi na włosku”

Published

on

„Przyszłość monarchii wisi na włosku”
  1. Strona główna
  2. Szeroka ulica wysadzana drzewami

Naciska

Zdaniem ekspertów arystokratycznych problemy zdrowotne brytyjskiej rodziny królewskiej mogą w dłuższej perspektywie spowodować poważne problemy dla tronu.

LONDYN – Brytyjska rodzina królewska może martwić się o swoją przyszłość. Od wielu lat w Wielkiej Brytanii było jasne, że śmierć królowej Elżbiety (1926–2022) będzie oznaczać koniec pewnej epoki. Od tego czasu król Karol (75 l.) i jego krewni dokładają wszelkich starań, aby utrzymać ludność po swojej stronie nawet po śmierci niezwykle popularnego monarchy. Stanęli przed dość trudnym zadaniem, gdyż brytyjską rodzinę królewską przeżyli już za życia Elżbiety szereg skandali. Odejście księcia Harry'ego (39 l.) i księżnej Meghan (42 l.) w związku z konfliktem oraz poważne zarzuty pod adresem księcia Andrzeja (64 l.) wyrządziły w ostatnich latach poważne szkody rodzinie królewskiej.

Diagnoza raka u Karola i Kate stanowi wyzwanie dla rodziny królewskiej

Zdaniem ekspertów fakt, że jednocześnie dwóch szczególnie ważnych członków rodziny królewskiej choruje na nowotwór, może poważnie zagrozić przyszłości monarchii. Po tym, jak na początku lutego król Karol ogłosił swoją diagnozę, także księżna Katarzyna (42 lata) po licznych spekulacjach na temat jej nieobecności zmuszona była ogłosić, że ma nowotwór. Dziennikarka Tina Brown (70 l.) wyjaśniła w artykule opublikowanym niedawno przez „New York Times”, że stan zdrowia Karola sprawił, że jego najstarszy syn, książę William (41 l.), i jego rodzina „przerażająco blisko” tronu.

Tak naprawdę, jak twierdzi Brown, William i Kate planowali wychowywać trójkę swoich dzieci, 10-letniego George'a, 8-letnią Charlotte i 5-letniego Louisa, z dala od blasku reflektorów tak długo, jak to możliwe. Fakt, że w najgorszym przypadku musieliby wkrótce objąć koronę, jest dla księcia i księżnej Walii absolutnym horrorem. „Słyszałem, że możliwość takiej sytuacji powoduje u nich wielki niepokój” – napisała Brown w swoim artykule.

Księżniczka Katarzyna ma ogromne znaczenie dla monarchii brytyjskiej

Szczególnie na księżną Kate ciąży duża presja. Po mężu Williamie matka trójki dzieci jest najpopularniejszą członkinią rodziny królewskiej, a brytyjska opinia publiczna z niecierpliwością czeka na jej powrót po leczeniu nowotworu. Tina Brown kontynuuje: „Przyszłość monarchii wisi na cienkiej nitce, a tą nitką jest ona”.

Kompilacja pierwszych stron niektórych brytyjskich gazet: Informacja o tym, że brytyjska księżna Kate, księżna Walii, jest w trakcie leczenia raka, wywołała falę wsparcia i gratulacji z całego świata.  Na tym nieruchomym zdjęciu z filmu opublikowanego przez Pałac Buckingham głosi król Wielkiej Brytanii Karol III.  Wiadomość odtwarzana podczas sesji otwierającej Szczyt Bezpieczeństwa AI.  (instalacja obrazu)
Zdaniem ekspertów arystokratycznych problemy zdrowotne brytyjskiej rodziny królewskiej mogą w dłuższej perspektywie spowodować poważne problemy dla tronu. (Lekki montaż) © dpa/AP/Kirsty Wigglesworth & dpa/PA Media/Pałac Buckingham

Wygląda jednak na to, że fani rodziny królewskiej będą musieli trochę poczekać, aż ich ulubieńcy wrócą na światło dzienne. Króla Karola w ostatnim czasie kilkakrotnie reprezentowała także jego żona, królowa Camilla (76 l.). Ogólnie rzecz biorąc, Pałac Buckingham wydaje się obecnie podlegać ciągłym zmianom. Między innymi książę Edward (60 l.), młodszy brat króla, otrzymał w niedzielę (14 kwietnia) od swojego imiennika, księcia Kentu (88 l.), honorowy tytuł „pułkownika gwardii szkockiej”. Kuzyn królowej Elżbiety piastuje to stanowisko od 1974 r., a jako pułkownik Gwardii Szkockiej odwiedził między innymi siły brytyjskie w Iraku i Afganistanie w 2008 r.

A propos brytyjskiej rodziny królewskiej: to pierwsze oświadczenie księżnej Kate od czasu jej przesłania dotyczącego raka. To przesłanie pełne współczucia. Wykorzystane źródła: Strona szósta, Gala, New York Times

READ  Tim Frühling czyta na koncercie w Market Church
Continue Reading

Trending