Economy
Hazard: Dane historyczne pokazują: Złoto nie jest niezawodną ochroną przed inflacją | Wiadomość
?? Nie ma prawie żadnej korelacji między kształtowaniem się ceny złota a inflacją
?? Złoto ma historię negatywnych wyników w okresach wysokiej inflacji
?? Eksperci zalecają inne klasy aktywów w celu ochrony przed inflacją
Reklama
Handluj ropą, złotem i wszystkimi towarami z dźwignią (do 30)
Handluj towarami z wysoką dźwignią i małymi spreadami. Czy możesz tylko z 100,00? Zacznij handlować, aby skorzystać z wpływu kapitału 3000 euro!
72% rachunków inwestorów detalicznych traci pieniądze podczas handlu kontraktami CFD z tym dostawcą. Zastanów się, czy możesz podjąć wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Ceny konsumpcyjne rosną w Stanach Zjednoczonych Obecnie zapewnia, że obawy inflacyjne są głównym problemem wśród inwestorów giełdowych. Zaniepokojeni są również eksperci. Niedawno Deutsche Bank ostrzegał, że Przekształć ryzyko inflacji w globalną bombę zegarową Mógł by. Jeśli na rynku rośnie strach przed dewaluacją, zwykle nadchodzi wielka godzina złota. Metal szlachetny jest często używany do zabezpieczenia depozytu przed inflacją, ponieważ jego naturalne występowanie jest ograniczone, jest wymagany w branży i nie można go zdewaluować środkami polityki pieniężnej. Dlatego eksperci uważają, że Cena złota osiągnie w tym roku rekordowy poziom Mógł by. Ale reputacja drogocennego żółtego metalu jako zabezpieczenia przed inflacją jest prawdopodobnie bezpodstawna. Ponieważ, jak pokazuje analiza danych historycznych, w przeszłości surowce nie były wiarygodne.
Ekspert: „Złoto nie jest idealnym żywopłotem”
Aby inwestycja była postrzegana jako ochrona przed inflacją, jej wartość musi, według CNBC, rosnąć wraz ze wzrostem inflacji w postaci cen konsumpcyjnych. Jednak nie jest tak w przypadku ceny złota, jak pokazuje analiza przeprowadzona przez stratega portfela Morningstar, Amy Arnott, dostępna dla amerykańskiego brokera. Według Arnotta w ciągu ostatnich 50 lat istniała korelacja między ceną złota a inflacją wynoszącą zaledwie 0,16. Dla przypomnienia: im wartość korelacji bliższa 1, tym większe prawdopodobieństwo rozwoju dwóch systemów ze stałym krokiem. Jednak korelacja tylko 0,16 oznacza, że prawie nie ma związku między tymi dwiema wartościami. „Nie ma gwarancji, że złoto przyniesie również ponadprzeciętne zwroty, jeśli inflacja wzrośnie”, powiedziała Amy Arnott, według CNBC, w świetle danych. W rzeczywistości sytuacja wydaje się jeszcze bardziej ponura. Ponieważ spojrzenie w przeszłość pokazuje, według stratega Morningstar, że złoto „naprawdę nie jest idealnym zabezpieczeniem”. W czasach wysokiej inflacji metal szlachetny znacznie stracił na wartości.
Inflacja a cena złota: historyczne wyniki pozostawiają wiele do życzenia
W ramach swojej analizy Arnott przyjrzała się trzem okresom w ciągu ostatnich 50 lat, kiedy inflacja była szczególnie wysoka w Stanach Zjednoczonych i zbadała ewolucję cen złota w tych okresach. Na przykład w latach 1973-1979 średnia roczna stopa inflacji wynosiła 8,8 proc., znacznie powyżej celu 2 proc. Jednak w tym okresie złoto nadal utrzymywało swoją reputację bezpiecznej przystani, ponieważ według stratega portfelowego inwestowanie w metal szlachetny generowało zwrot w wysokości 35 procent. Ale obraz zmienił się po krótkim czasie. Według CNBC, powołując się na badanie Amy Arnott, inwestorzy w złoto tracili średnio 10% w latach 1980-1984, choć roczna stopa inflacji była również bardzo wysoka i wynosiła w tamtych latach 6,5%. Coś podobnego można zaobserwować w latach 1988-1991: podczas gdy inflacja wynosiła średnio 4,6 procent, złoto straciło w tym okresie około 7,6 procent swojej wartości.
Według CNBC wyniki te sugerują, że inwestorzy, którzy chcą wykorzystać złoto jako zabezpieczenie swojego portfela, stawiają na ryzyko. Jest to również obsługiwane przez parsowanie „alpha lookup”. Witryna przyjrzała się całemu okresowi od 1978 do 1995 roku, ponieważ był to okres o najwyższej inflacji od II wojny światowej, i doszła do wniosku, że ceny złota nie nadążają za amerykańskim indeksem cen konsumpcyjnych (CPI) i nie mógł ich wyprzedzić, jak można by się spodziewać po dobrej ochronie przed inflacją. Zamiast tego cena złota była bardzo zmienna w tym okresie i ostatecznie wzrosła tylko o około 71 procent, podczas gdy CPI wzrósł o około 127 procent. Według Research Alpha metal szlachetny stracił 43 procent swojej wartości w latach 1980-2000, podczas gdy wskaźnik CPI wzrósł o około 120 procent.
Eksperci zalecają te klasy aktywów jako zabezpieczenie przed inflacją
Ponieważ złoto nie okazało się historycznie dobrym zabezpieczeniem, Amy Arnott z Morningstar zaleca również inwestorom zaniepokojonym wzrostem cen konsumpcyjnych. Rozważ inne klasy aktywów. Michael McClary, CIO w Valmark Financial Group, również doradzał CNBC w sprawie złota, które „nie kupuje się tylko dlatego, że wydaje się, że nadchodzi inflacja”. Jego zdaniem najlepszym zabezpieczeniem byłby portfel mieszany składający się z akcji, fundusze inwestycyjne nieruchomości, towary takie jak ropa, w które można inwestować poprzez fundusze ETF, skarbowe papiery wartościowe chronione przed inflacją lub w skrócie TIPS. Te ostatnie to obligacje prywatne, które zapewniają ochronę przed inflacją i niskimi płatnościami odsetkowymi.
Jak donosi CNBC, REIT i surowce mają w szczególności lepsze wyniki niż złoto, zgodnie z analizą Amy Arnott. W latach 1973-1979 REIT zyskały na wartości około 11,5%, podczas gdy surowce wzrosły o 19,4%. Od 1980 do 1984 roku REIT-y wzrosły o 20,4 proc., a surowce o 2,3 proc. W ostatnim badanym okresie, od 1988 do 1991 r., REIT-y wzrosły o 9 procent, podczas gdy towary wzrosły o 21 procent.
Długoterminowy bilans złota jest lepszy
Jest jednak jedna pociecha dla wszystkich miłośników złota: analiza Morningstar obejmowała tylko okresy kilkuletnie. Według Arnotta, długoterminowy bilans złota jako ochrony przed inflacją – który był mierzony przez kilka dziesięcioleci – jest znacznie lepszy i bardziej zgodny z reputacją żółtego metalu szlachetnego jako bezpiecznej przystani: „Jeśli przyjrzysz się bardzo długo okresy czasu muszą utrzymać swoją wartość przed inflacją”. „Ale w każdym krótszym okresie może to być dobre zabezpieczenie, ale nie musi”.
Zespół redakcyjny Finanzen.net
Więcej wiadomości o cenie złota
Źródła obrazu: Thinkstock, ded pixto / Shutterstock.com
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
Economy
Ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, częściowe i kompleksowe: Ceny ubezpieczeń pojazdów znacząco rosną
Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej, częściowe i całkowite
Ceny ubezpieczeń komunikacyjnych znacząco rosną
25 kwietnia 2024, 14:44
Posłuchaj materiału
Ta wersja audio została stworzona sztucznie. Więcej informacji | Wyślij swoją opinię
Inflacja spada, ale składki na ubezpieczenia komunikacyjne mają tendencję w przeciwnym kierunku. Każdy, kto chce obecnie ubezpieczyć nowo zakupiony samochód, płaci średnio o 20 procent więcej niż rok temu. Zmieniając firmę ubezpieczeniową, często można złagodzić wzrost cen.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez porównywarkę i portal sprzedażowy Verivox, w ciągu ostatniego roku znacząco wzrosły ceny ubezpieczeń komunikacyjnych. Każdy, kto ubezpiecza nowo zakupiony samochód, płaci dziś średnio o 20 proc. więcej niż rok temu. Taryfy w pełni inkluzywne w średnim segmencie cenowym są dziś o 21 proc. wyższe niż w kwietniu 2023 r., a taryfy częściowo inkluzywne są o 19 proc. wyższe niż przed rokiem. A w odpowiedzialności jest o 18 proc. więcej.
Gwałtownie rosną ceny dla ubezpieczających transferowych: na rynku ceny te są o 22 proc. wyższe niż w roku poprzednim, a w przypadku ubezpieczeń w pełni kompleksowych są o 23 proc. wyższe. Firma Heidelberg oblicza swoje liczby we współpracy ze statystykiem Wolfgangiem Bischofem z Uniwersytetu w Augsburgu.
Ceny będą nadal rosły
Większość kierowców może zmienić ubezpieczenie samochodu 1 stycznia każdego roku. Dlatego obecnie polisy wystawiane są najczęściej po zakupie pojazdu. Obecnie możliwość zmiany ubezpieczenia przysługuje wszystkim kierowcom, których ubezpieczenie pojazdu wygasa w ciągu roku. Ubezpieczeni mogą także zmienić się po każdym zgłoszeniu roszczenia ubezpieczeniowego.
Różnica między średnim i niskim segmentem cenowym w przypadku osób zmieniających pojazdy wynosi średnio 31 procent. Największy potencjał oszczędności ma ubezpieczenie OC na poziomie 36 proc.
„W sezonie zmianowym w październiku i listopadzie towarzystwa ubezpieczeniowe znacznie podniosły stawki, aby pokryć swoje koszty” – mówi Wolfgang Schütz, dyrektor zarządzający Verivox Versicherungsvergleich GmbH. „W związku z ciągłym wzrostem kosztów roszczeń towarzystwa ubezpieczeniowe w dalszym ciągu ponoszą straty. Dlatego stawki będą nadal rosły. Ubezpieczyciele chcą oferować swoim klientom konkurencyjne stawki pomimo niezbędnych podwyżek”. Dlatego zdaniem eksperta warto dokonać porównania już teraz. Różnice między tanimi taryfami a cenami średnimi są większe niż kiedykolwiek.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
Economy
Jak dotąd 630 upadłości: masowo bankrutują firmy z branży nieruchomości
Naciska
Branża nieruchomości walczy o przetrwanie. Wraz ze wzrostem liczby upadłości rośnie niepewność: kto będzie następny?
Berlin – Niemiecki przemysł budowlany znajduje się pod ogromną presją. Napięcie jest zauważalne we wszystkich obszarach. Po tym jak w zeszłym roku pierwsi deweloperzy projektu zmuszeni byli zwrócić się do sądu upadłościowego z powodu braku wniosków, obecnie dotknięte są nim również obszary znajdujące się w dalszej części łańcucha dostaw. W szczególności upadłość dużej spółki z branży nieruchomości Deutsche Invest Immobilien (Dii), która w marcu stała się spółką publiczną. Wstrząsnęło to branżą i spowodowało większą niepewność. Pytanie, które zadaje sobie każdy: Czy będziemy następni?
Ekskluzywna bieżąca analiza przeprowadzona przez firmę konsultingową Falkensteg w zakresie zarządzania IPPEN.MEDIA Wynika z niego, że tylko w pierwszym kwartale 2024 roku upadłość musiało ogłosić 630 firm z branży nieruchomości. Oznacza to wzrost o 18,6 procent w porównaniu z rokiem poprzednim i 17,3 procent w porównaniu z poprzednim kwartałem. W całym 2023 roku 1997 firm z branży nieruchomości w Niemczech zostało zmuszonych do ogłoszenia upadłości.
Kryzys budowlany potrwa do 2026 r.: liczba upadłości wzrośnie dwucyfrowo.
„Spodziewam się w tym roku co najmniej 10% wzrostu liczby upadłości” – prognozuje Christian Albers, dyrektor ds. nieruchomości w Falkenstig. „Przetrwanie do 25. roku życia było modnym hasłem w 2023 r. w sektorze nieruchomości” – dodaje. Jednak mantra wytrwałości może trwać dłużej, niż oczekuje branża. Kryzys będzie trwał do 2026 r., zanim zmiana stanie się wyraźna.
Według Falkensteega fala bankructw szczególnie dotyka duże firmy, których roczna sprzedaż przekracza dziesięć milionów euro. W całym 2023 roku w sektorze nieruchomości doszło do 31 poważnych upadłości. W pierwszym kwartale 2024 roku było ich już 21, ale w pierwszym kwartale 2023 roku było ich już tylko sześć. „Teraz pytanie brzmi, czy inwestowanie w Niemczech ma sens, ponieważ warunki ramowe dla projektów długoterminowych są bardzo niepewne” – mówi Albers.
Wyjaśnia dalej: „Spadek zamówień mocno uderzy w firmy budowlane, ponieważ nie będą one już w stanie w pełni wykorzystywać swoich pracowników i dostosowywać w odpowiednim czasie kosztów strukturalnych, aby działać z zyskiem. Kryzys osiągnął jeszcze wyższy poziom sektora nieruchomości i budownictwa, a „końca nie widać”.
Sygnalizacja świetlna niepokoi inwestorów z branży budowlanej
Obecny kryzys budowlany jest jak burza doskonała: od 2020 r. koszty budowy mieszkań wzrosły o 45%, co sprawia, że tworzenie niedrogich mieszkań jest prawie niemożliwe, chyba że budowa będzie finansowana. Jednakże rząd sygnalizacji świetlnej pozwolił na wygaśnięcie ważnych programów finansowania, takich jak finansowanie KfW 55, w krótkim czasie i nie zapewnił terminowej wymiany. To zniechęciło inwestorów i do dziś powoduje ogromną niepewność. Ponadto Europejski Bank Centralny w walce z inflacją znacznie podniósł podstawowe stopy procentowe, co sprawia, że dla większości osób zakup domu jednorodzinnego jest nierealny. Wszystko to oznacza, że w tej chwili nic się nie wydarzy.
Thomas Reimann, dyrektor generalny ALEA Hoch- und Industriebau GmbH, skomentował to w swoim przemówieniu na spotkaniu branżowym Immotalk w Zły Vilbel W ubiegłym tygodniu: „Nie możemy i nie chcemy w dalszym ciągu przekazywać tak wielu złych wiadomości”. Dodał: „W lutym byliśmy świadkami spadku liczby pozwoleń na budowę o dobre 18 procent w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. Do lutego zatwierdzono jedynie 35 000 mieszkań. W styczniu i lutym 2023 r. mieszkań było jeszcze 44,2 tys., a w latach ubiegłych było ich około 58 tys.”.
Pompy ciepła i firmy produkujące energię słoneczną zapewniają boom
Christian Albers nadzieję dla branży nieruchomości widzi w firmach zajmujących się odnową energii, takich jak inżynierowie ciepłownicy, firmy zajmujące się fotowoltaiką i przedsiębiorstwa rzemieślnicze z tych dziedzin. Dodaje, że „prawie nie było bankructw” także w budownictwie magazynowo-logistycznym i przemysłowym w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Z analizy Falkensteega wynika także, że wzrosła liczba upadłości poza sektorem nieruchomości. We wszystkich branżach i rozmiarach firm w pierwszym kwartale 2024 r. miało miejsce łącznie 4520 upadłości.Oznacza to wzrost o 12,6 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału i 25,8 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
Economy
Wycofanie z Aldi – istnieje ryzyko zakażenia salmonellą
Naciska
Rabat pamięta organiczne nasiona słonecznika. W ramach kontroli w jednej próbce wykryto Salmonellę.
WAŻNE – Do odmiany sałatkowej zalicza się również nasiona słonecznika. Konsumenci powinni jednak zachować ostrożność podczas jego przygotowywania – przynajmniej jeśli nasiona słonecznika trafiają do miski jako składnik. Ponieważ dyskont Aldi wycofał odpowiedni produkt. Powód: Istnieje ryzyko zakażenia salmonellą.
Aldi wycofuje nasiona słonecznika, co ma wpływ na niektóre preferowane przez niego daktyle
Nasiona słonecznika są bogate w białko i są zdrowym źródłem składników odżywczych. Klienci będą jednak musieli teraz bliżej przyjrzeć się produktowi, który Aldi ma w swojej ofercie. Jak dyskont wie, dostawca „Estyria Naturprodukte GmbH” rozpoczął wycofywanie następujących towarów:
- Produkt: Nasiona słonecznika Gotbio 650 gramów
- Najlepiej spożyć przed: 03.2025
- Płatność: 23007616/1
Według doniesień podczas badania w próbce wykryto salmonellę. Salmonella może powodować choroby żołądkowo-jelitowe, takie jak biegunka, a także objawy grypopodobne, takie jak ból głowy i gorączka. Dlatego też nie należy spożywać wyżej wymienionej substancji. Mówią, że cena zakupu zostanie zwrócona w oddziałach – nawet bez przedstawienia paragonu.
Nie ma to wpływu na inne daty przydatności do spożycia i partie nasion słonecznika
Ogólne wycofanie nie ma wpływu na inne daty przydatności do spożycia i płatności za artykuł, inne artykuły od dostawcy i inne artykuły marki „GutBio” sprzedawane w Aldi.
W jednym z produktów Rewe's podejrzewano także salmonellę. Jednak bakterie nie zawsze powodują wycofanie produktu. W wielu sklepach istniało ryzyko, że szpinak może zawierać opiłki metalu.
„Fanatyk niezależnej kawy. Namiętny ekspert od twittera. Adwokat. Introwertyk. Odkrywca. Irytująco skromny twórca. Miłośnik internetu”.
-
Tech3 lata ago
Te oferty Apple nadal istnieją
-
Top News2 lata ago
Najlepsze strategie i wskazówki dotyczące zakładów na NBA
-
Tech3 lata ago
Kup PS5: Expert bez nowych konsol – kiedy nadejdą dostawy?
-
Tech3 lata ago
Windows 11 dla programistów: aplikacje na Androida, zestaw gier i pakiet Windows SDK
-
Economy3 lata ago
Huobi Global rozpoczął kampanię zerowej opłaty dla użytkowników kart bankowych w Europejskim Obszarze Gospodarczym i Wielkiej Brytanii
-
entertainment3 lata ago
Dieter Bohlen ogłosił nową pracę w telewizji – to zaskakujące
-
entertainment3 lata ago
„Helene Fischer Show”: Nagłe zakończenie bożonarodzeniowego show – ostre słowa ZDF
-
Tech4 miesiące ago
Ubóstwo CO2 może ujawnić łatwość życia – Wissenschaft.de