Legenda jest w regionie i jest znana poza Saksonią z serialu telewizyjnego NRD z Manfredem Krugiem jako Wildschütz Stülpner. W thrillerze kryminalnym „Ostatnie ugryzienie” (sobota, godz. 20.15, ZDF) budzisz się szybko, gdy sędzia strzela z lasu z zabytkowego karabinu naładowanego kagańcem z krzesełka. Strzelec wbija sobie igłę w usta niczym łowca zabawek – nawyk, któremu odcinek zawdzięcza swój tytuł. Później nieznajomy, taki jak bohater ludowy, przyniesie nocą pieniądze mieszkańcom.
Ekscytujący, rozrywkowy film o ojczyźnie na ZDF
Sobotni thriller kryminalny ZDF z Rudaw zbiera do tej pory dobre recenzje. I tym razem ma wszystkie składniki potrzebne do stworzenia rozrywkowego filmu patriotycznego. Nie tylko chropowate skały Greifensteina, w tym teatr naturalny, zapewniają idylliczne wizualizacje, ponieważ, oczywiście, wokół Stülpnera odbywają się próby sztuki. Legenda wnosi też do aparatu tyle lokalnego kolorytu, że tym razem nie ma potrzeby rzemiosł z Rudaw i tradycyjnych zwyczajów górniczych.
Opowieść przepełniona jest odrobiną saksońskiego akcentu i jednej lub drugiej strony ciemnej strony człowieka – nawet tych początkowo pokazywanych jako dobrzy faceci. Detektywi Robert Winkler (Kay Schiff) i Karina Szabo (Lara Manduki) mają do czynienia z upublicznieniem ustaleń śledztwa.
Blond leśnika (Theresa Weisbach) jest o krok od zostania ponownie zastępcą burmistrza. Chociaż wciąż jest nieszczęśliwa w miłości, ostatecznie kończy w oczach Strzelca. Oczywiście scenarzyści Leo B. Ard („Strong Team”) i Rainer Jahres („Soko Leipzig”) zdają sobie sprawę, że czasami irytuje ją nadgorliwość.
Zapewniona jest dostawa przestępczości z Rudaw
W swoim tekście oczywiście posługują się frazesami. Duży gospodarz, który mieszka w eleganckim dworku, przybył po zjeździe z zachodu, kupił wokół siebie gospodarstwa i nie dba o środowisko ani personel. Jego „Grüß Gott!” Natychmiast rozpoznaje go jako ciało obce.
Warto zauważyć, że w godzinach szczytu przychodzą na myśl często żałosne warunki życia pracowników z Europy Wschodniej w Niemczech. Odcinek został nakręcony latem ubiegłego roku, kiedy wybuch koronawirusa w przemyśle mięsnym wywołał debatę na ten temat.
Dostawa powieści kryminalnych z Rudaw jest już zapewniona: w tym roku w regionie kręcono następujące odcinki. A potem mandat komisarza Winklera na przeszłość powinien dostarczyć więcej materiału. Śledztwo w sprawie przypadkowej śmierci jego dziewczyny zostało zamknięte wiele lat temu w złowieszczych okolicznościach.
Podejrzenie, że nie zrobiono tego we właściwy sposób, pojawia się w bieżącym odcinku. Winkler jest wojownikiem. „Nie przytulaj się przed silnymi” – powiedział i wzniósł toast za leśniczą Saskią Bergelt i jej ojcem: „Za Stolbner, Karl!” (dpa)