Stan na: 23 kwietnia 2024 r. o 7:58
Gracze Bayernu Monachium zdobyli swój pierwszy „punkt meczowy mistrza” dzięki dwóm genialnym golom zdobytym z linii środkowej. Liderzy tabeli Bundesligi nie przestali gonić Wolfsburga po zwycięstwie 3:0 (0:0) nad Werderem Brema w poniedziałkowy wieczór (22 kwietnia 2024 r.) i mogą zapewnić sobie kolejny tytuł mistrzowski już na początku następnego meczu wyjazdowego z Bayerem Leverkusen w maju. Piąty.
Magdalena Eriksson (48) dała obrońcy tytułu prowadzenie po strzale główką po rzucie rożnym. Najważniejszymi momentami meczu były: Jovana Damnjanovic (57 minut) strzeliła lobem z linii środkowej nad bramkarzką Werderu Livią Bing, która była dobrze ustawiona przed polem karnym, po czym angielska reprezentantka Georgia Stanway powtórzyła ten wyczyn w końcówce (90 min). . +5). Bramkarz Monachium Maria Louisa Grohs obroniła wcześniej rzut karny wykonany przez Sophie Vidor (71).
Bayern, prowadzony przez trenera Alexandra Straussa, prowadzi Wolfsburg z siedmioma punktami na trzy mecze przed końcem ligi. Dzięki zwycięstwu w Leverkusen monachijska drużyna zapewniłaby sobie szóste mistrzostwo w historii klubu, gdyby VfL poprzedniego dnia rozwiązał obowiązkowe zadanie przeciwko 1. FC Köln.
Wolfsburg odwraca mecz z Duisburgiem
W niedzielę (21 kwietnia 2024 r.) Wolfsburg, mimo że był faworytem, przez długi czas walczył z Duisburgiem, ale ostatecznie wygrał wyraźnie.
Julie Brand z Wolfsburga podczas meczu Bundesligi w Duisburgu
Podopieczni Tommy'ego Strutta wygrali 4:1 (0:0) z bez zwycięstwa Zebrami, które zaledwie kilka godzin wcześniej spadły z ligi.
Alexandra Pope (71. minuta) po powrocie po kontuzji kolana oraz Dominique Janssen (85.), Vivienne Endman (88.) i Ewa Pajor (89.) odmieniły losy meczu na korzyść „Wilków”, które miały trzy dni przerwy pozostały mecz. Mam nadzieję, że mały cud uniemożliwi Monachium ponowne zwycięstwo. W poniedziałek w 19. kolejce Bayern Monachium zmierzy się z Werderem Brema. Natalie Rose Muth (64) dała drużynie z Duisburga nadzieję na pierwsze zwycięstwo w sezonie poprzez objęcie prowadzenia.
Kolonia świętuje zwycięstwo w walce o utrzymanie
1. FC Cologne odniosło bardzo ważne zwycięstwo 2:0 (0:0) nad Freiburgiem. W rezultacie na trzy dni przed końcem meczu różnica między zespołami spadkowymi wyniosła sześć punktów.
Selena Cerci została dziś mistrzynią Kolonii. W 47. minucie 23-latek, który wszedł na boisko dopiero w drugiej połowie, dał swojemu zespołowi prowadzenie. W 84. minucie uzupełniła bramkę Jokera, podejmując decyzję po strzale z dziewięciu metrów. FC Women potrzebują tylko jednego zwycięstwa w trzech ostatnich meczach, aby grać w Bundeslidze w przyszłym sezonie, niezależnie od rozgrywek.
Dzięki sukcesowi 1. FC Köln przeciwko SC Freiburg Duisburg nie może już opuścić dwóch ostatnich miejsc w tabeli. Czas pokaże, co będzie dalej w Duisburgu. Trener Thomas Gerstner zapowiedział odejście pod koniec sezonu.
Frankfurt jest w drodze do Ligi Mistrzów
W sobotę piłkarze Eintrachtu Frankfurt wykorzystali podanie prostopadłe Hoffenheim w wyścigu o trzecie i ostatnie miejsce w Lidze Mistrzów. Zespół Niko Arnautisa pokonał 4:1 (3:1) 1. FC Norymberga kobiety z Kreischgau przed bezpośrednim starciem kandydatek do Pucharu Europy w najbliższą sobotę (27 kwietnia 2024, godz. 14:00).
Hoffenheim przegrywa z Essen
Na kilka godzin przed sukcesem Frankfurtu Hoffenheim popełnił zaskakujący błąd. W meczu, który zakończył się remisem 1:2 (0:0) z SGS Essen, podopieczni Stefana Lercha bezmyślnie zmarnowali ważne punkty w emocjonującej końcówce. Frankfurt prowadzi obecnie jednym punktem.
Zespół SGE, który dzień przed meczem przegrał z Bayerem Leverkusen (0:2), nie pozostawił nic do życzenia po wczesnym szoku związanym z bramką Selmy Sul Magnusdottir (1.) dla Norymbergi. Reprezentantki kraju Sarah Durson (5. miejsce) i Nicole Aniomi (31/43) zapewniły sobie wygodne prowadzenie w drugiej połowie, a za nimi w drugiej połowie uplasowała się napastnikka Lara Prasnekar (64. miejsce).
Hoffenheim objął prowadzenie po samobójczej bramce Laury Bax z Essen (77 min), ale Becky Sterner (88 min) i Natasha Kowalski (90 min po rzucie karnym) odwróciły losy meczu dwoma golami w końcówce. TSG czekało na zwycięstwo w trzech meczach.
Lipsk odniósł czwarte zwycięstwo z rzędu
Dzięki czwartemu z rzędu zwycięstwu u siebie nowo awansowany Lipsk zapewnił sobie niemal idealne przetrwanie w lidze. Genialny moment Mimi Larsson wystarczył, aby w piątek zapewnić Leverkusen wynik 1:0.
Decydującego gola Al-Suwaidi strzelił w 83. minucie na oczach 1042 widzów. Zespół trenera Sabana Ozona, którego kontrakt z Lipskiem nie został przedłużony i wygasa po sezonie, ma wygodny margines spadku, plasując się na dziewiątym miejscu w tabeli.