Stan na: 18 kwietnia 2024 r. o godzinie 6:00
Rynek wewnętrzny działa, jeśli chodzi o samochody i sery. Europejski rynek kapitałowy pozostaje jednak rozdrobniony. Na dzisiejszym szczycie UE omówiona zostanie unia rynków kapitałowych, która ma pobudzić wzrost gospodarczy i zwiększyć konkurencyjność Europy.
Skąd pochodzą miliony? Hanno Renner od razu podaje konkretny przykład, w którym rolę odgrywa jego własna rodzina. 34-latek jest dyrektorem generalnym i współzałożycielem Personio.
Startup dostarcza oprogramowanie do zarządzania zasobami ludzkimi dla małych i średnich przedsiębiorstw. Inwestuje między innymi w Kanadyjski Fundusz Emerytalny, który zarządza emeryturami nauczycieli. Jak mówi w wywiadzie, rodzice Rennera są także emerytowanymi nauczycielami ARD Studio Bruksela: „Zabiorę także fundusz emerytalny Badenii-Wirtembergii, ale nie będzie on inwestował w start-upy i spółki rozwijające się”.
Zyski kapitałowe w większości trafiają za granicę
Dlatego szczególnie w tego typu spółkach kapitał prywatny często pochodzi z zagranicy – tam zyski się zwracają. Zwłaszcza w USA dyskrecja i wiedza specjalistyczna są lepsze przy inwestowaniu w firmy z potencjałem.
Potwierdził to także John Tulko, którego firma Everphone otrzymała niedawno dokapitalizowanie w wysokości 270 mln euro. W przypadku uznanych i dochodowych przedsiębiorstw średniej wielkości problemy nie są tak duże. „Ale jeśli jeszcze nie zarobiłeś pieniędzy, nie znajdziesz w Europie inwestorów, którzy będą inwestować na tym poziomie”.
Więcej kapitału dla gospodarki
„Naszą wadą konkurencyjną jest rynek kapitałowy, który jest nieefektywny i nie jest w stanie finansować przyszłej pracy” – powiedział w zeszłym tygodniu w Luksemburgu federalny minister finansów Christian Lindner.
Ma nadzieję, że dzisiejsze spotkanie szefów państw i rządów UE nada impuls projektowi, który od dawna znajduje się na etapie planowania, ale nie jest jeszcze gotowy: unii rynków kapitałowych.
Plan zakłada zmobilizowanie znacznej części kapitału prywatnego dla gospodarki UE. Bruno Le Maire, francuski przedstawiciel Lindnera, powiedział niedawno w Berlinie: „Bez unii rynków kapitałowych nasze start-upy rodziłyby się w Berlinie, pojawiały się w Paryżu i rozwijały się w Waszyngtonie, Nowym Jorku czy San Francisco”.
Minister finansów Francji Bruno Le Maire również wspiera Europejską Unię Rynków Kapitałowych.
„Klucz do odblokowania kapitału prywatnego”
Unia rynków kapitałowych stanowi ważny element, podczas którego szefowie państw i rządów rozmawiają przy stole na szczycie o tym, jak UE może konkurować z USA lub Chinami. Dotyczy to nie tylko startupów.
„Kluczem do odblokowania kapitału prywatnego jest pogłębienie unii rynków kapitałowych” – czytamy w projekcie ostatecznego tekstu szczytu. Pomaga sprostać wyzwaniom, „zwłaszcza zielonej i cyfrowej transformacji oraz potrzebom europejskiego sektora obronnego”.
Rynek wewnętrzny UE działa, jeśli chodzi o samochody i sery. Jak dotąd rynki kapitałowe miały jedynie cele ogólne. Kanclerz Olaf Scholes mówi o „ważnym zasobie dla przyszłego wzrostu”.
Enrico Letta, były premier Włoch, przedstawił na szczycie obszerny raport na temat przyszłości krajowego rynku.
Europejskie rynki kapitałowe są rozdrobnione
Były premier Włoch Enrico Letta wygłosił na szczycie długie przemówienie na temat przyszłości jednolitego rynku. Mówi, że sama UE ma 33 biliony euro prywatnych oszczędności.
Ale te pieniądze powinny trafić także do firm, gdzie są potrzebne. Nadal istnieje wiele przeszkód we wdrażaniu unii rynków kapitałowych. Europejski rynek kapitałowy uważany jest za rozdrobniony. W każdym kraju obowiązują inne przepisy.
Na przykład prezes Bundesbanku Joachim Nagel powiedział: „Kiedy w obszarze gospodarczym takim jak Unia Europejska obowiązuje 27 różnych przepisów dotyczących upadłości, odstrasza to inwestorów zagranicznych”. To opisuje problem.
Ale kto jest skłonny zharmonizować swoje normy narodowe, ograniczyć lub zrzec się suwerenności? Istnieją różne poglądy na temat tego, jak powinien wyglądać scentralizowany nadzór w przypadku ewentualnej unii rynków kapitałowych.
Prezes Bundesbanku Joachim Nagel powiedział, że kiedy w obszarze gospodarczym takim jak Unia Europejska obowiązuje 27 różnych przepisów dotyczących upadłości, odstrasza to zagranicznych inwestorów.
Kiedy nadejdzie reforma?
To niezwykłe, że głowy państw i rządów zagłębiają się w techniczne szczegóły unii rynków kapitałowych na szczycie UE. To zadanie należy do ministrów finansów.
Jednak prezes stowarzyszenia start-upów, Verena Pastor, wierzy, że projekt przyniesie postęp: „Bez większych inwestycji w innowacje Europa nie tylko straci kontakt technologiczny z USA i Chinami, ale także stracimy nasze możliwości rozwoju.”
Personio postrzega siebie jako firmę o europejskich korzeniach i „silnym związku z Europą”. Ale dyrektor generalny Renner dodaje: „Aby tak pozostać – nawet jeśli w ciągu najbliższych kilku lat wejdziemy na giełdę – potrzebujemy reform na naszych rynkach kapitałowych”.
Dzulko z Everphone zwraca uwagę, że start-upy myślą w znacznie krótszych ramach czasowych niż politycy: „Raczej to zauważę, niż w jakikolwiek sposób uwzględnię w swoich planach”.